Szósta edycja gry miejskiej „Tropami Solidarności”. „Chcemy uczyć młodych ludzi najnowszej historii naszego kraju”

9 grudnia na ulicach Bielsko-Białej odbyła się 6. edycja gry miejskiej „Tropami Solidarności” organizowanej w związku z obchodami rocznicy wprowadzenia w Polsce stanu wojennego.
 Szósta edycja gry miejskiej „Tropami Solidarności”. „Chcemy uczyć młodych ludzi najnowszej historii naszego kraju”
/ fot. Region Podbeskidzie NSZZ "Solidarność"

W rozgrywce wzięło udział 13 zespołów złożonych z 38 uczniów z ośmiu tamtejszych szkół ponadpodstawowych.

Wydarzenie nie odbyłoby się, gdyby nie pomoc ponad 20 wolontariuszy i kilkunastu działaczy bielskiej opozycji antykomunistycznej.

Tegorocznym zadaniem dla uczestników gry było zorganizowanie w mieście solidarnościowej manifestacji w obronie więźniów politycznych w czasie stanu wojennego. Uczniowie bielskich szkół musieli skontaktować się z innymi konspiratorami, wymyślić hasła i transparenty, wydrukować ulotki w podziemnej drukarni i dostarczyć je do punktów kolportażowych. W tym celu musieli posłużyć się dawną maszyną do pisania czy wykręcić numer na zabytkowym telefonie.

Unikając tajniaków i zomowców, malowali na murach miasta antyrządowe hasła, a Ci, którym się nie powiodło, lądowali na milicyjnym „dołku”.

Uczestnicy trwającej blisko pięć godzin gry miejskiej brali też udział w potajemnym wystawianiu poetyckiego dramatu „Jeremiasz” Karola Wojtyły, szukali zakonspirowanych punktów na terenie miasta, wykonywali zadania specjalne, a na koniec manifestowali przed gmachem bielskiego starostwa. Wszystkie zadania były odpowiednio punktowane, a przyznanie nagród odbyło się w siedzibie podbeskidzkiej Solidarności.

Najlepszą drużyną okazała się grupa używająca konspiracyjnej nazwy „Solidarni w bólu”, którą tworzyli  uczniowie dwóch bielskich szkół: Zespołu Szkół Technicznych i Handlowych oraz Liceum Ogólnokształcącego im. Stefana Żeromskiego. Drugie miejsce zajęli uczniowie z Zespołu Szkół Elektrycznych, Elektronicznych i Mechanicznych, używający konspiracyjnej nazwy „V znak Victorii”, a trzecie „Aniołki Solidarności” z  Liceum Ogólnokształcącego nr 5.

Grę miejską zorganizowało stowarzyszenie „Podbeskidzie Wspólna Pamięć” razem z Zarządem Regionu NSZZ „Solidarność” i Instytutem Pamięci Narodowej, a głównym sponsorem tego przedsięwzięcia była warszawska Fundacja Agencji Rozwoju Przemysłu. Realizatorami gry byli harcerze z bielskiego hufca Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej. Oni też stworzyli scenariusz gry, konsultując poszczególne punkty i zadania z dawnymi opozycjonistami.

– To już szósta edycja tej gry, organizowanej przez nasze stowarzyszenie zawsze w okolicach kolejnych rocznic wprowadzenia stanu wojennego. Chcemy poprzez plenerową rozgrywkę i poprzez spotkania ze świadkami tamtych wydarzeń uczyć młodych ludzi najnowszej historii naszego kraju, upamiętniać tę tragiczną rocznicę i uczcić wszystkich tych, którzy wówczas stracili swą wolność, zdrowie, a nawet życie – powiedział po zakończeniu rozgrywek Bogdan Szozda, prezes Stowarzyszenia „Podbeskidzie Wspólna Pamięć”, cytowany przez portal lubbie.pl.


 

POLECANE
Żurek o wyroku TSUE ws. małżeństw jednopłciowych: W jakiś sposób wdrożymy to orzeczenie Wiadomości
Żurek o wyroku TSUE ws. małżeństw jednopłciowych: W jakiś sposób wdrożymy to orzeczenie

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek, odnosząc się do wtorkowego wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE dot. uznawania małżeństw jednopłciowych zawartych w innym kraju UE stwierdził, że "będziemy musieli w jakiś sposób wdrożyć to orzeczenie”.

IUSTITIA w akcji. Obrońca Ziobry: Potwierdzenie tezy, że mój Klient nie może liczyć na sprawiedliwy proces w Polsce z ostatniej chwili
IUSTITIA w akcji. Obrońca Ziobry: Potwierdzenie tezy, że mój Klient nie może liczyć na sprawiedliwy proces w Polsce

Stowarzyszenie Sędziów Polskich IUSTITIA opublikowało w mediach społecznościowych link do materiału o sprawie postawienia Zbigniewa Ziobry przed Trybunałem Stanu. Tekst opatrzono komentarzem, do którego odniósł się obrońca byłego ministra sprawiedliwości Bartosz Lewandowski.

Niemiecki handel rzeczami ofiar. Skąd to oburzenie? tylko u nas
Niemiecki handel rzeczami ofiar. Skąd to oburzenie?

Podniosła się wrzawa w związku z pogwałceniem przez potomków "nadludzi" kolejnej świętości. Dom aukcyjny czy jakiś podobny twór, chciał zacząć handlować pozostałościami po niemieckim ludobójstwie i innych zbrodniach wojennych, a będących wcześniej własnością Ofiar. Mnie to absolutnie nie dziwi i dziwię się, że tak wielu nagle się zdziwiło.

Z planu pokojowego dla Ukrainy usunięto punkt o Polsce Wiadomości
Z planu pokojowego dla Ukrainy usunięto punkt o Polsce

Z 28-punktowego planu pokojowego, przedstawionego przez Stany Zjednoczone po uzgodnieniach z Rosją, usunięto zapis o stacjonowaniu europejskich myśliwców w Polsce. Wiceminister obrony narodowej Paweł Zalewski podkreślił, że tego typu punkty nie powinny znajdować się w dokumentach tego typu.

Ursula von der Leyen: Interesy Ukrainy są naszymi interesami. Są nierozłączne Wiadomości
Ursula von der Leyen: Interesy Ukrainy są naszymi interesami. Są nierozłączne

„Interesy Ukrainy są naszymi interesami. Są nierozłączne” - mówiła przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen po spotkaniu koalicji chętnych.

RCB ogłosiło alert dla mieszkańców Gdyni Wiadomości
RCB ogłosiło alert dla mieszkańców Gdyni

We wtorek mieszkańcy Gdyni otrzymali komunikat od Rządowego Centrum Bezpieczeństwa o jakości wody kranowej. W kilku dzielnicach miasta „kranówka” nadaje się do spożycia tylko po przegotowaniu, po wykryciu bakterii grupy coli w sieci wodociągowej.

ABW odmówiła Klementynie Suchanow dostępu do dokumentów tajnych. Jest komentarz aktywistki z ostatniej chwili
ABW odmówiła Klementynie Suchanow dostępu do dokumentów tajnych. Jest komentarz aktywistki

O odmowie poświadczenia bezpieczeństwa Klementynie Suchanow poinformował były dziennikarz Gazety Wyborczej, Faktu, OKO.Press i Radio Zet, Radosław Gruca.

Policja w Brukseli ujawnia wstrząsające dane o przemocy na tle seksualnym w mieście Wiadomości
Policja w Brukseli ujawnia wstrząsające dane o przemocy na tle seksualnym w mieście

Bruksela notuje gwałtowny wzrost przestępstw seksualnych. Policja publikuje alarmujące dane. Nowe statystyki pokazują narastającą skalę przemocy seksualnej w belgijskiej stolicy. Wzrost liczby zgłoszeń jest wyraźny mimo brania pod uwagę większą gotowość ofiar do informowania służb.

Jak Macron pogrzebał Afrykę Francuską tylko u nas
Jak Macron pogrzebał Afrykę Francuską

Francja w ostatnich latach traci wpływy w kluczowych regionach Afryki, a wizyta Emmanuela Macrona w Angoli, Gabonie, RPA i na Mauritiusie pokazuje, jak bardzo zmieniła się pozycja Paryża na kontynencie. Seria przewrotów w krajach Sahelu, wycofanie francuskich wojsk oraz rosnąca aktywność Rosji, Chin i Turcji sprawiły, że polityka afrykańska Macrona znalazła się pod presją. Artykuł analizuje, dlaczego dotychczasowa strategia współpracy Francji z Afryką przestała działać i jakie nowe mocarstwa przejmują dziś przestrzeń pozostawioną przez Paryż.

Prokuratura podała wstępną przyczynę pożaru, w którym zginęła jedna z najbogatszych Polek z ostatniej chwili
Prokuratura podała wstępną przyczynę pożaru, w którym zginęła jedna z najbogatszych Polek

Prokuratura Rejonowa w Zambrowie ustaliła wstępnie przyczynę pożaru, jaki miał miejsce w minioną sobotę we wsi Szumowo pod Zambrowem. Według śledczych ogień pojawił się po godzinie 18 w pokoju na pierwszym piętrze, gdzie spała Irena Rupińska z 2-letnim wnuczkiem. Ani jednej z najbogatszych kobiet w Polsce, ani dziecka nie udało się uratować.  

REKLAMA

Szósta edycja gry miejskiej „Tropami Solidarności”. „Chcemy uczyć młodych ludzi najnowszej historii naszego kraju”

9 grudnia na ulicach Bielsko-Białej odbyła się 6. edycja gry miejskiej „Tropami Solidarności” organizowanej w związku z obchodami rocznicy wprowadzenia w Polsce stanu wojennego.
 Szósta edycja gry miejskiej „Tropami Solidarności”. „Chcemy uczyć młodych ludzi najnowszej historii naszego kraju”
/ fot. Region Podbeskidzie NSZZ "Solidarność"

W rozgrywce wzięło udział 13 zespołów złożonych z 38 uczniów z ośmiu tamtejszych szkół ponadpodstawowych.

Wydarzenie nie odbyłoby się, gdyby nie pomoc ponad 20 wolontariuszy i kilkunastu działaczy bielskiej opozycji antykomunistycznej.

Tegorocznym zadaniem dla uczestników gry było zorganizowanie w mieście solidarnościowej manifestacji w obronie więźniów politycznych w czasie stanu wojennego. Uczniowie bielskich szkół musieli skontaktować się z innymi konspiratorami, wymyślić hasła i transparenty, wydrukować ulotki w podziemnej drukarni i dostarczyć je do punktów kolportażowych. W tym celu musieli posłużyć się dawną maszyną do pisania czy wykręcić numer na zabytkowym telefonie.

Unikając tajniaków i zomowców, malowali na murach miasta antyrządowe hasła, a Ci, którym się nie powiodło, lądowali na milicyjnym „dołku”.

Uczestnicy trwającej blisko pięć godzin gry miejskiej brali też udział w potajemnym wystawianiu poetyckiego dramatu „Jeremiasz” Karola Wojtyły, szukali zakonspirowanych punktów na terenie miasta, wykonywali zadania specjalne, a na koniec manifestowali przed gmachem bielskiego starostwa. Wszystkie zadania były odpowiednio punktowane, a przyznanie nagród odbyło się w siedzibie podbeskidzkiej Solidarności.

Najlepszą drużyną okazała się grupa używająca konspiracyjnej nazwy „Solidarni w bólu”, którą tworzyli  uczniowie dwóch bielskich szkół: Zespołu Szkół Technicznych i Handlowych oraz Liceum Ogólnokształcącego im. Stefana Żeromskiego. Drugie miejsce zajęli uczniowie z Zespołu Szkół Elektrycznych, Elektronicznych i Mechanicznych, używający konspiracyjnej nazwy „V znak Victorii”, a trzecie „Aniołki Solidarności” z  Liceum Ogólnokształcącego nr 5.

Grę miejską zorganizowało stowarzyszenie „Podbeskidzie Wspólna Pamięć” razem z Zarządem Regionu NSZZ „Solidarność” i Instytutem Pamięci Narodowej, a głównym sponsorem tego przedsięwzięcia była warszawska Fundacja Agencji Rozwoju Przemysłu. Realizatorami gry byli harcerze z bielskiego hufca Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej. Oni też stworzyli scenariusz gry, konsultując poszczególne punkty i zadania z dawnymi opozycjonistami.

– To już szósta edycja tej gry, organizowanej przez nasze stowarzyszenie zawsze w okolicach kolejnych rocznic wprowadzenia stanu wojennego. Chcemy poprzez plenerową rozgrywkę i poprzez spotkania ze świadkami tamtych wydarzeń uczyć młodych ludzi najnowszej historii naszego kraju, upamiętniać tę tragiczną rocznicę i uczcić wszystkich tych, którzy wówczas stracili swą wolność, zdrowie, a nawet życie – powiedział po zakończeniu rozgrywek Bogdan Szozda, prezes Stowarzyszenia „Podbeskidzie Wspólna Pamięć”, cytowany przez portal lubbie.pl.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe