Afera wiatrakowa. Nowe informacje

Portal Salon24.pl opublikował nowe informacje dotyczące afery wiatrakowej. Chodzi o przesłanki dla prokuratury, która zdecydowała się wszcząć śledztwo w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstwa płatnej protekcji w związku z przygotowaniem projektu tzw. ustawy wiatrakowej. Złożyli go posłowie KO oraz Polski 2050.
Donald Tusk Afera wiatrakowa. Nowe informacje
Donald Tusk / PAP/Marcin Obara

Portal Salon24.pl dotarł do wniosku, który przedstawiciele PiS tzn. Janusz Kowalski, Krzysztof Szczucki oraz Joanna Lichocka złożyli w prokuraturze. W sprawie ujawniono nowe szczegóły. 

Poinformował o nich poseł Szczucki, który zamieścił post na portalu X (dawniej Twitter).

- Odebrałem dzisiaj pismo z Prokuratury Okręgowej w Warszawie o wszczęciu śledztwa w sprawie afery wiatrakowej

- napisał poseł Krzysztof Szczucki z PiS.

Kto stoi za tworzeniem ustawy?

W piśmie zaznaczono, że autorami ustawy są prawdopodobnie grupy o charakterze lobbingowym, które mają zaszkodzić Polsce i Polakom, a nie jak zapewniano przedstawiciele KO i Polski 2050. Podkreślono, że treść w nim zawarta jest wysoce profesjonalna i nie mogli jej stworzyć parlamentarzyści.

- Wysoce profesjonalny charakter oraz złożoność zagadnień poddawanych regulacji przekonują, że autorami przedmiotowego projektu nie mogli być ww. parlamentarzyści, a grupy o charakterze lobbingowym, mające na celu wprowadzenie przepisów dalece niekorzystnych zarówno dla obywateli Rzeczypospolitej Polskiej, jak i Państwa Polskiego

- czytamy. 

Poinformowano również, że pojawiły się podejrzenia dotyczące wykorzystania informacji poufnej w celu pozyskania korzyści majątkowej.

- Tym samym zasadne są podejrzenia o ewentualne wystąpienia manipulacji lub wykorzystania informacji poufnej, o których mowa w ustawie z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi (Dz. U. z 2023 r. poz. 646, 825, 1723, 1941). Osoby, które przygotowały projekt, a następnie wybiórczo kolportowały informację o regulacji skutkującej dodatkowym opodatkowaniem w wysokości 15 miliardów złotych jednej spółki giełdowej, mogły w istotny sposób wpłynąć na mechanizmy giełdowe oraz osiągnąć w ten sposób korzyść majątkową

- argumentowano w piśmie.

Afera wiatrakowa. O co chodzi?

Grupa posłów Polski 2050-TD i KO 28 listopada wniosła do Sejmu projekt nowelizacji ustawy dot. wsparcia odbiorców energii, przedłużający zamrożenie cen energii do 30 czerwca 2024 r. Projekt zawiera jednak również przepisy liberalizujące stawianie farm wiatrowych i wiatraków w Polsce.

Projekt ma umożliwić budowę cichych wiatraków w odległości od 300 m od zabudowań. Autorzy projektu zaproponowali też rozszerzenie katalogu inwestycji strategicznych o elektrownie wiatrowe, co oznacza, że nie trzeba będzie analizować zgodności ich lokalizacji z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego.

Propozycje te wzbudziły szereg kontrowersji, m.in. ze strony polityków PiS, którzy zarzucali, że przepisy są korzystne dla dużych przedsiębiorstw z branży energetyki wiatrakowej i mogą być efektem lobbingu.

Przedstawiano też zarzut, że umieszczenie przepisów dot. energetyki wiatrowej w ustawie poświęconej cenom energii to „wrzutka”, mająca na celu połączenie korzystnych propozycji z kontrowersyjnymi w jednym akcie prawnym.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Incydent z Grzegorzem Braunem. Ogłoszono przerwę w obradach


 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Tak „wyzwalali” nas Rosjanie i Niemcy z ostatniej chwili
Tadeusz Płużański: Tak „wyzwalali” nas Rosjanie i Niemcy

„Najpierw na rowerach przyjechało dwóch czerwonoarmistów, a po nich gazikiem starszy stopniem oficer i oświadczył: «Jesteście wolni, możecie iść do domu». Już w Elblągu przywitały nas hasła: «Śmierć bandytom z AK», «Zaplute karły reakcji»” – tak „wyzwolenie” niemieckiego obozu Stutthof – 9 maja 1945 r. – opisał mój Ojciec Tadeusz Ludwik Płużański we wspomnieniach „Z otchłani”.

W niedzielę referendum nad odwołaniem prezydent Zabrza z rekomendacji Koalicji Obywatelskiej gorące
W niedzielę referendum nad odwołaniem prezydent Zabrza z rekomendacji Koalicji Obywatelskiej

Ostatnia prosta przed zarządzonym przez śląskiego komisarza wyborczego lokalnego referendum w Zabrzu. Głosowanie nad odwołaniem przed końcem kadencji budzącej kontrowersje prezydent Zabrza Agnieszki Rupniewskiej (wystawionej do wyborów przez Koalicję Obywatelską) oraz całej Rady Miasta zdominowanej przez jej zwolenników odbędzie w całym mieście i wszystkich dzielnicach już w najbliższą niedzielę – 11 maja (w godz. 7-21)

75. rocznica podpisania Deklaracji Schumana w cieniu europejskiego totalitaryzmu z ostatniej chwili
75. rocznica podpisania Deklaracji Schumana w cieniu europejskiego totalitaryzmu

9 maja 1950 roku francuski minister spraw zagranicznych Robert Schuman przedstawił plan budowania wspólnoty państw zachodniej części Europy w celu zagwarantowania pokoju, rozwoju gospodarczego oraz – w dalszej kolejności – odpowiedzi na zagrożenie ze strony bloku komunistycznego. Chodziło przede wszystkim o to, aby przedstawić Niemcom taką ofertę, żeby nie opłacało im się już wszczynać kolejnej wojny. Kilkadziesiąt lat później odchodzą one jednak od idei Schumana i dokonują agresji, tyle że gospodarczej, politycznej i ideologicznej.

Węgry wprowadzają embargo na mięso z Polski z ostatniej chwili
Węgry wprowadzają embargo na mięso z Polski

Węgry wprowadzają embargo na polskie bydło i mięso do końca sierpnia w odwecie za zakaz importu węgierskich produktów z powodu epidemii pryszczycy.

Tȟašúŋke Witkó: Bolesna lekcja jaką odbierają Amerykanie, może Polsce wyjść na dobre z ostatniej chwili
Tȟašúŋke Witkó: Bolesna lekcja jaką odbierają Amerykanie, może Polsce wyjść na dobre

„Na zbója naślij zbója”, mawiała moja babcia Gienia – świeć Panie nad Jej duszą – prosta kobieta z mazowieckiej wsi, która miała ukończone cztery klasy przedwojennej szkoły powszechnej i uniwersytet życia, ale za to ten ostatni z oceną celującą.

Trump rozmawiał z Zełenskim. Biały Dom zabrał głos z ostatniej chwili
Trump rozmawiał z Zełenskim. Biały Dom zabrał głos

– Czwartkowa rozmowa prezydenta Donalda Trumpa z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim była bardzo dobra i produktywna – oświadczyła w piątek rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt. Jak dodała, dotyczyła ratyfikowanego porozumienia w sprawie inwestycji w ukraińskie surowce, jak i propozycji 30-dniowego zawieszenia broni.

Trwa debata prezydencka TV Republika. Rafał Trzaskowski nieobecny z ostatniej chwili
Trwa debata prezydencka TV Republika. Rafał Trzaskowski nieobecny

W piątek o godz. 20 wystartowała debata prezydencka w TV Republika. Nie ma w niej jednak wszystkich kandydatów – m.in. Rafała Trzaskowskiego.

Imigranci odesłani do Polski. Niemieckie służby wydały komunikat z ostatniej chwili
Imigranci odesłani do Polski. Niemieckie służby wydały komunikat

W czwartek w powiecie Barnim w Niemczech policja zatrzymała auto z pięcioma cudzoziemcami bez dokumentów. Czterech z nich zostało odesłanych do Polski.

Nie żyje ceniony polski sędzia piłkarski Wiadomości
Nie żyje ceniony polski sędzia piłkarski

Media obiegła informacja o śmierci polskiego sędziego piłkarskiego.

Wyciekły intymne zdjęcia. Doradca szwedzkiego premiera odszedł ze stanowiska z ostatniej chwili
Wyciekły intymne zdjęcia. Doradca szwedzkiego premiera odszedł ze stanowiska

Doradca premiera Szwecji Tobias Thyberg zrezygnował w piątek po tym, gdy media ujawniły istnienie jego intymnych zdjęć w aplikacji randkowej dla społeczności LGBT.

REKLAMA

Afera wiatrakowa. Nowe informacje

Portal Salon24.pl opublikował nowe informacje dotyczące afery wiatrakowej. Chodzi o przesłanki dla prokuratury, która zdecydowała się wszcząć śledztwo w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstwa płatnej protekcji w związku z przygotowaniem projektu tzw. ustawy wiatrakowej. Złożyli go posłowie KO oraz Polski 2050.
Donald Tusk Afera wiatrakowa. Nowe informacje
Donald Tusk / PAP/Marcin Obara

Portal Salon24.pl dotarł do wniosku, który przedstawiciele PiS tzn. Janusz Kowalski, Krzysztof Szczucki oraz Joanna Lichocka złożyli w prokuraturze. W sprawie ujawniono nowe szczegóły. 

Poinformował o nich poseł Szczucki, który zamieścił post na portalu X (dawniej Twitter).

- Odebrałem dzisiaj pismo z Prokuratury Okręgowej w Warszawie o wszczęciu śledztwa w sprawie afery wiatrakowej

- napisał poseł Krzysztof Szczucki z PiS.

Kto stoi za tworzeniem ustawy?

W piśmie zaznaczono, że autorami ustawy są prawdopodobnie grupy o charakterze lobbingowym, które mają zaszkodzić Polsce i Polakom, a nie jak zapewniano przedstawiciele KO i Polski 2050. Podkreślono, że treść w nim zawarta jest wysoce profesjonalna i nie mogli jej stworzyć parlamentarzyści.

- Wysoce profesjonalny charakter oraz złożoność zagadnień poddawanych regulacji przekonują, że autorami przedmiotowego projektu nie mogli być ww. parlamentarzyści, a grupy o charakterze lobbingowym, mające na celu wprowadzenie przepisów dalece niekorzystnych zarówno dla obywateli Rzeczypospolitej Polskiej, jak i Państwa Polskiego

- czytamy. 

Poinformowano również, że pojawiły się podejrzenia dotyczące wykorzystania informacji poufnej w celu pozyskania korzyści majątkowej.

- Tym samym zasadne są podejrzenia o ewentualne wystąpienia manipulacji lub wykorzystania informacji poufnej, o których mowa w ustawie z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi (Dz. U. z 2023 r. poz. 646, 825, 1723, 1941). Osoby, które przygotowały projekt, a następnie wybiórczo kolportowały informację o regulacji skutkującej dodatkowym opodatkowaniem w wysokości 15 miliardów złotych jednej spółki giełdowej, mogły w istotny sposób wpłynąć na mechanizmy giełdowe oraz osiągnąć w ten sposób korzyść majątkową

- argumentowano w piśmie.

Afera wiatrakowa. O co chodzi?

Grupa posłów Polski 2050-TD i KO 28 listopada wniosła do Sejmu projekt nowelizacji ustawy dot. wsparcia odbiorców energii, przedłużający zamrożenie cen energii do 30 czerwca 2024 r. Projekt zawiera jednak również przepisy liberalizujące stawianie farm wiatrowych i wiatraków w Polsce.

Projekt ma umożliwić budowę cichych wiatraków w odległości od 300 m od zabudowań. Autorzy projektu zaproponowali też rozszerzenie katalogu inwestycji strategicznych o elektrownie wiatrowe, co oznacza, że nie trzeba będzie analizować zgodności ich lokalizacji z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego.

Propozycje te wzbudziły szereg kontrowersji, m.in. ze strony polityków PiS, którzy zarzucali, że przepisy są korzystne dla dużych przedsiębiorstw z branży energetyki wiatrakowej i mogą być efektem lobbingu.

Przedstawiano też zarzut, że umieszczenie przepisów dot. energetyki wiatrowej w ustawie poświęconej cenom energii to „wrzutka”, mająca na celu połączenie korzystnych propozycji z kontrowersyjnymi w jednym akcie prawnym.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Incydent z Grzegorzem Braunem. Ogłoszono przerwę w obradach



 

Polecane
Emerytury
Stażowe