Kukiz '15: Problemem PiS jest to, że politykę energetyczną rozumie przez uniezależnienie się od Rosji
Jak zapowiedział minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski w trakcie wizyty w Waszyngtonie, Polska chce uniezależnić się od dostaw rosyjskiego gazu ziemnego. Ma to nastąpić w 2022 roku.
– Mieliśmy ostatnio możliwość w zasadzie importowania gazu na tak zwanym wolnym rynku z Niemiec rosyjskiego surowca. Ta możliwość została zabrana poprzez wprowadzenie regulacji, które ograniczają różnym niezależnym dostawcom, niezależnym od PGNiG dostarczanie gazu do Polski. Utrudniają to dostarczanie. Wszystko zmierza do tego, by ograniczyć ten wolny rynek i doprowadzić do tego, że w ogóle nie będziemy importować gazu z Rosji
– stwierdził Jakub Kulesza.
"Dobrze wiemy, że gaz z Kuwejtu jest najdroższy. Gazu ze Stanów Zjednoczonych jeszcze nie importujemy a możliwość wybudowania gazociągu Baltic Pipe jest niewiadoma. Więc mam wrażenie, że minister Waszczykowski wróży z fusów. W zasadzie jest to działanie życzeniowe."
- ocenił.
"Chciałbym, żebyśmy mieli różnych dostawców, jak największą ich liczbę, to jest jak najtańszy gaz dla Polski"
– zakończył poseł Kulusza.
/ Źródło: biznesalert.pl, TVN24
#REKLAMA_POZIOMA#