Przewodniczący KEP apeluje o narodowe pojednanie "w poczuciu odpowiedzialności przed Bogiem oraz własnym sumieniem"

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki zaapelował o narodowe pojednanie. W specjalnym Słowie, wydanym w związku z ostatnimi wydarzeniami w naszym kraju, podkreślił, że wspólna troska o losy Ojczyzny powinna być ważniejsza od wszystkiego, co nas dzieli.
abp Stanisław Gądecki
abp Stanisław Gądecki / YT print screen/Biuro Prasowe Konferencji Episkopatu Polski

Apel Episkopatu

„Apeluję, aby wszyscy, którym drogie są losy Ojczyzny, w poczuciu odpowiedzialności przed Bogiem oraz własnym sumieniem, otworzyli serca i umysły na pojednanie” – napisał Przewodniczący Episkopatu Polski. W opublikowanym dziś Słowie wezwał do tego, aby szukać „możliwości rozwiązania konfliktów targających naszym życiem politycznym przy stole negocjacji, bez odwoływania się do rozwiązań siłowych” oraz o to, „aby przywrócono prawdziwy szacunek dla Konstytucji i opartych na niej przepisów prawa”. „+Rozum znaczy więcej niż siła+ – Plus ratio quam vis – głosi motto naszego najstarszego Uniwersytetu” – przypomniał abp Gądecki.

Przewodniczący Episkopatu podkreślił, że z niepokojem patrzy na ostatnie wydarzenia w naszej Ojczyźnie i w jej otoczeniu. „Wojna na Wschodzie, a na Zachodzie dążenie Unii Europejskiej do przekształcenia się w jedno państwo sprawiają, że narodowe pojednanie nabiera szczególnej wagi. Możemy sprostać tym wyzwaniom jedynie wówczas, gdy wspólna troska o losy Ojczyzny stanie się dla nas ważniejsza od wszystkiego, co nas dzieli” – napisał.

Abp Gądecki wezwał do powrotu do zapisanej w Konstytucji RP zasady demokratycznego państwa prawnego. „Ponieważ ludzie mają skłonność do nadużywania władzy, w demokratycznym państwie prawnym konieczny jest podział władz i ich równoważenie się. Chodzi o to, aby jedna partia czy koalicja polityczna nie sprawowała pełni władzy w państwie – jak dzieje się w ustroju totalitarnym – lecz aby niektóre instytucje władzy znajdowały się w pieczy sił opozycyjnych lub były w ogóle niezależne od jakichkolwiek partii politycznych” – napisał Przewodniczący KEP. „Rządzący nie stoją ponad prawem, ale podlegają prawu” – dodał, odwołując się do zasady „państwa praworządnego”.

Przewodniczący Episkopatu przypomniał też słowa św. Jana Pawła II z 1987 roku o tym, że „nie może być walka silniejsza od solidarności”. „Dzięki tak rozumianej solidarności potrafiliśmy zmienić bieg historii Europy. Ale w naszych dziejach mamy także bolesną kartę utraty niepodległości. Tego błędu nie wolno nam powtórzyć” – zaapelował abp Gądecki.

BP KEP

Publikujemy pełny tekst Słowa:

Słowo abp Stanisława Gądeckiego
Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski
w związku z wydarzeniami w naszej Ojczyźnie

 23 grudnia 2023 roku

Z wielkim niepokojem patrzę na ostatnie wydarzenia w naszej Ojczyźnie i w jej otoczeniu. Żyjemy dziś w bardzo trudnych okolicznościach. Wojna na Wschodzie, a na Zachodzie dążenie Unii Europejskiej do przekształcenia się w jedno państwo sprawiają, że narodowe pojednanie nabiera szczególnej wagi. Możemy sprostać tym wyzwaniom jedynie wówczas, gdy wspólna troska o losy Ojczyzny stanie się dla nas ważniejsza od wszystkiego, co nas dzieli.

W szczególności wymaga to powrotu do zapisanej w Konstytucji RP zasady demokratycznego państwa prawnego (art. 2). „Rządy, które przestrzegają zasad praworządności – mówił św. Jan Paweł II do przedstawicieli Komisji Europejskiej i Trybunału Praw Człowieka – akceptują w istocie ograniczenie swej władzy i strefy wpływów” (08.10.1988). Ponieważ ludzie mają skłonność do nadużywania władzy, w demokratycznym państwie prawnym konieczny jest podział władz i ich równoważenie się. Chodzi o to, aby jedna partia czy koalicja polityczna nie sprawowała pełni władzy w państwie – jak dzieje się w ustroju totalitarnym – lecz aby niektóre instytucje władzy znajdowały się w pieczy sił opozycyjnych lub były w ogóle niezależne od jakichkolwiek partii politycznych. Od strony formalnej oznacza to, że rządzący nie stoją ponad prawem, ale podlegają prawu. „Na tym właśnie polega zasada ‘państwa praworządnego’, w którym najwyższą władzę ma prawo, a nie samowola ludzi” (CA 44).

Apeluję, aby wszyscy, którym drogie są losy Ojczyzny, w poczuciu odpowiedzialności przed Bogiem oraz własnym sumieniem, otworzyli serca i umysły na pojednanie; aby szukali możliwości rozwiązania konfliktów targających naszym życiem politycznym przy stole negocjacji, bez odwoływania się do rozwiązań siłowych; aby przywrócono prawdziwy szacunek dla Konstytucji i opartych na niej przepisów prawa. „Rozum znaczy więcej niż siła” – Plus ratio quam vis – głosi motto naszego najstarszego Uniwersytetu.

Jako naród mamy piękną ponad tysiącletnią historię, której ważną kartą jest dziedzictwo Solidarności. „Solidarność – to znaczy: jeden i drugi (…). A więc nigdy: jeden przeciw drugiemu. (…) Nie może być walka silniejsza od solidarności” – mówił w Gdańsku św. Jan Paweł II (12.06.1987). Dzięki tak rozumianej solidarności potrafiliśmy zmienić bieg historii Europy. Ale w naszych dziejach mamy także bolesną kartę utraty niepodległości. Tego błędu nie wolno nam powtórzyć.

+ Stanisław Gądecki    
Arcybiskup Metropolita Poznański
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski

BP KEP


 

POLECANE
Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+ z ostatniej chwili
Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+

Taki był warunek skorzystania ze środków unijnych. Unia Europejska, chociaż sprawy światopoglądowe należą do prerogatyw państw członkowskich, forsuje lewicową agendę bez oglądania się na skutki.

Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem z ostatniej chwili
Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem

Prezydent Karol Nawrocki w środę wieczorem przybył na Łotwę; w czwartek w Rydze spotka się z prezydentem tego kraju Edgarsem Rinkeviczsem i premier Eviką Siliną. Nawrocki odwiedzi też polskich żołnierzy stacjonujących w bazie wojskowej Adażi.

Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach tylko u nas
Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach

Rząd Donalda Tuska nie może pogodzić się z porażką w sprawie ustawy o rynku kryptowalut. Najpierw było weto, potem jego utrzymanie przez posłów w Sejmie, a dziś — próba przegłosowania tego samego projektu jeszcze raz. Z uporem, który nie świadczy o determinacji, lecz o politycznej desperacji.

Merz do Trumpa: Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem gorące
Merz do Trumpa: "Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem"

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz powiedział we wtorek, że niektóre elementy nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego administracji USA są "fatalne z punktu widzenia Europy".

Zełenski przyjedzie do Warszawy z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy

Szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz przekazał, że w środę rozmawiał ze stroną ukraińską ws. spotkania prezydentów Wołodymyra Zełenskiego i Karola Nawrockiego. Podkreślił, że Polska jest w stałym kontakcie z Ukrainą w tej sprawie, ale nie ma jeszcze ustalonej daty spotkania.

Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie z ostatniej chwili
Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie

Prezydent Karol Nawrocki nie jest na bieżąco informowany w sprawie planowanego przekazania Ukrainie polskich samolotów MiG-29 – poinformował w środę szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz. Według niego, może to świadczyć o złej woli po stronie rządowej.

Zamach na bliskiego współpracownika Zełenskiego. Ukrywał się w Izraelu z ostatniej chwili
Zamach na bliskiego współpracownika Zełenskiego. Ukrywał się w Izraelu

W Izraelu doszło do nieudanego zamachu na Tymura Mindicza — biznesmena oskarżanego o zorganizowanie gigantycznej siatki korupcyjnej na Ukrainie i byłego współpracownika Wołodymyra Zełenskiego. Zamachowcy, przygotowani do zabójstwa, omyłkowo wtargnęli do niewłaściwego budynku, raniąc pracownicę domu. Zostali zatrzymani.

„Washington Post”: Akcesja Ukrainy do UE w 2027 r. elementem rozmów pokojowych z ostatniej chwili
„Washington Post”: Akcesja Ukrainy do UE w 2027 r. elementem rozmów pokojowych

Wśród omawianych elementów porozumienia kończącego wojnę w Ukrainie jest przystąpienie tego kraju do Unii Europejskiej już w 2027 r. – powiadomił w środę publicysta „Washington Post” David Ignatius. Według tych doniesień USA mają również udzielić Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa ratyfikowanych przez Kongres.

Islam wchodzi na europejską scenę polityczną – ostrzega Jacek Saryusz-Wolski z ostatniej chwili
Islam wchodzi na europejską scenę polityczną – ostrzega Jacek Saryusz-Wolski

Demografia robi swoje. Podczas gdy europejskie kobiety ustawiają się w kolejkach do klinik aborcyjnych, muzułmanki ustawiają się w kolejkach po zasiłek na dziecko.

Ogromny pożar na targowisku w St. Petersburgu. Świadkowie słyszeli eksplozję z ostatniej chwili
Ogromny pożar na targowisku w St. Petersburgu. Świadkowie słyszeli eksplozję

Na Prawobrzeżnym Rynku w Petersburgu doszło do groźnego pożaru, który w godzinach szczytu sparaliżował ruch w jednej z najbardziej zatłoczonych części miasta. Ogień rozprzestrzenił się błyskawicznie, a na miejscu pracowały dziesiątki ratowników.

REKLAMA

Przewodniczący KEP apeluje o narodowe pojednanie "w poczuciu odpowiedzialności przed Bogiem oraz własnym sumieniem"

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki zaapelował o narodowe pojednanie. W specjalnym Słowie, wydanym w związku z ostatnimi wydarzeniami w naszym kraju, podkreślił, że wspólna troska o losy Ojczyzny powinna być ważniejsza od wszystkiego, co nas dzieli.
abp Stanisław Gądecki
abp Stanisław Gądecki / YT print screen/Biuro Prasowe Konferencji Episkopatu Polski

Apel Episkopatu

„Apeluję, aby wszyscy, którym drogie są losy Ojczyzny, w poczuciu odpowiedzialności przed Bogiem oraz własnym sumieniem, otworzyli serca i umysły na pojednanie” – napisał Przewodniczący Episkopatu Polski. W opublikowanym dziś Słowie wezwał do tego, aby szukać „możliwości rozwiązania konfliktów targających naszym życiem politycznym przy stole negocjacji, bez odwoływania się do rozwiązań siłowych” oraz o to, „aby przywrócono prawdziwy szacunek dla Konstytucji i opartych na niej przepisów prawa”. „+Rozum znaczy więcej niż siła+ – Plus ratio quam vis – głosi motto naszego najstarszego Uniwersytetu” – przypomniał abp Gądecki.

Przewodniczący Episkopatu podkreślił, że z niepokojem patrzy na ostatnie wydarzenia w naszej Ojczyźnie i w jej otoczeniu. „Wojna na Wschodzie, a na Zachodzie dążenie Unii Europejskiej do przekształcenia się w jedno państwo sprawiają, że narodowe pojednanie nabiera szczególnej wagi. Możemy sprostać tym wyzwaniom jedynie wówczas, gdy wspólna troska o losy Ojczyzny stanie się dla nas ważniejsza od wszystkiego, co nas dzieli” – napisał.

Abp Gądecki wezwał do powrotu do zapisanej w Konstytucji RP zasady demokratycznego państwa prawnego. „Ponieważ ludzie mają skłonność do nadużywania władzy, w demokratycznym państwie prawnym konieczny jest podział władz i ich równoważenie się. Chodzi o to, aby jedna partia czy koalicja polityczna nie sprawowała pełni władzy w państwie – jak dzieje się w ustroju totalitarnym – lecz aby niektóre instytucje władzy znajdowały się w pieczy sił opozycyjnych lub były w ogóle niezależne od jakichkolwiek partii politycznych” – napisał Przewodniczący KEP. „Rządzący nie stoją ponad prawem, ale podlegają prawu” – dodał, odwołując się do zasady „państwa praworządnego”.

Przewodniczący Episkopatu przypomniał też słowa św. Jana Pawła II z 1987 roku o tym, że „nie może być walka silniejsza od solidarności”. „Dzięki tak rozumianej solidarności potrafiliśmy zmienić bieg historii Europy. Ale w naszych dziejach mamy także bolesną kartę utraty niepodległości. Tego błędu nie wolno nam powtórzyć” – zaapelował abp Gądecki.

BP KEP

Publikujemy pełny tekst Słowa:

Słowo abp Stanisława Gądeckiego
Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski
w związku z wydarzeniami w naszej Ojczyźnie

 23 grudnia 2023 roku

Z wielkim niepokojem patrzę na ostatnie wydarzenia w naszej Ojczyźnie i w jej otoczeniu. Żyjemy dziś w bardzo trudnych okolicznościach. Wojna na Wschodzie, a na Zachodzie dążenie Unii Europejskiej do przekształcenia się w jedno państwo sprawiają, że narodowe pojednanie nabiera szczególnej wagi. Możemy sprostać tym wyzwaniom jedynie wówczas, gdy wspólna troska o losy Ojczyzny stanie się dla nas ważniejsza od wszystkiego, co nas dzieli.

W szczególności wymaga to powrotu do zapisanej w Konstytucji RP zasady demokratycznego państwa prawnego (art. 2). „Rządy, które przestrzegają zasad praworządności – mówił św. Jan Paweł II do przedstawicieli Komisji Europejskiej i Trybunału Praw Człowieka – akceptują w istocie ograniczenie swej władzy i strefy wpływów” (08.10.1988). Ponieważ ludzie mają skłonność do nadużywania władzy, w demokratycznym państwie prawnym konieczny jest podział władz i ich równoważenie się. Chodzi o to, aby jedna partia czy koalicja polityczna nie sprawowała pełni władzy w państwie – jak dzieje się w ustroju totalitarnym – lecz aby niektóre instytucje władzy znajdowały się w pieczy sił opozycyjnych lub były w ogóle niezależne od jakichkolwiek partii politycznych. Od strony formalnej oznacza to, że rządzący nie stoją ponad prawem, ale podlegają prawu. „Na tym właśnie polega zasada ‘państwa praworządnego’, w którym najwyższą władzę ma prawo, a nie samowola ludzi” (CA 44).

Apeluję, aby wszyscy, którym drogie są losy Ojczyzny, w poczuciu odpowiedzialności przed Bogiem oraz własnym sumieniem, otworzyli serca i umysły na pojednanie; aby szukali możliwości rozwiązania konfliktów targających naszym życiem politycznym przy stole negocjacji, bez odwoływania się do rozwiązań siłowych; aby przywrócono prawdziwy szacunek dla Konstytucji i opartych na niej przepisów prawa. „Rozum znaczy więcej niż siła” – Plus ratio quam vis – głosi motto naszego najstarszego Uniwersytetu.

Jako naród mamy piękną ponad tysiącletnią historię, której ważną kartą jest dziedzictwo Solidarności. „Solidarność – to znaczy: jeden i drugi (…). A więc nigdy: jeden przeciw drugiemu. (…) Nie może być walka silniejsza od solidarności” – mówił w Gdańsku św. Jan Paweł II (12.06.1987). Dzięki tak rozumianej solidarności potrafiliśmy zmienić bieg historii Europy. Ale w naszych dziejach mamy także bolesną kartę utraty niepodległości. Tego błędu nie wolno nam powtórzyć.

+ Stanisław Gądecki    
Arcybiskup Metropolita Poznański
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski

BP KEP



 

Polecane