Prok. Dariusz Barski: Jestem prokuratorem krajowym, postąpienie ministra Bodnara jest bezskuteczne

Uważam, że działania pana prokuratora generalnego mają na celu obejście mechanizmu, który jest wyartykułowany w art. 14 ustawy o prokuraturze, z którego wynika, że aby skutecznie odwołać prokuratora krajowego i innych zastępców prokuratora generalnego niezbędna jest zgoda prezydenta wyrażona na piśmie. Tutaj takiej zgody nie było
– powiedział na antenie Polsat News w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim prokurator Dariusz Barski.
Barski podkreślił, że opinie prawne, na które powołuje się minister sprawiedliwości Adam Bodnar, nie są źródłem prawa.
– Można się z nimi zgadzać bądź nie, ale nie kształtują one stosunków prawnych, zwłaszcza tak istotnych jak na przykład status prokuratora krajowego czy zastępcy prokuratora generalnego – podkreślił.
CZYTAJ TAKŻE: Konstytucjonalista prof. Ryszard Piotrowski dla „Rzeczpospolitej”: Prokuratorem krajowym pozostaje Dariusz Barski
„Postąpienie ministra Bodnara jest bezskuteczne”
Prokurator Barski zapytany o to, czy przekaże swoje obowiązki prokuratorowi Prokuratury Krajowej Jackowi Bilewiczowi, odparł, że „to nie jest kwestia zamiarów”, a o „stosowanie litery prawa”.
– Uważam, że postąpienie pana ministra Bodnara jest bezskuteczne – dodał.
CZYTAJ TAKŻE: Andrzej Duda zabiera głos po spotkaniu z Donaldem Tuskiem
Decyzja Bodnara
Decyzja prezydenta Andrzeja Dudy to następstwo działania ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, który w piątek wręczył prokuratorowi krajowemu Dariuszowi Barskiemu dokument stwierdzający, że przywrócenie go do służby czynnej 16 lutego 2022 r. przez poprzedniego prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobrę, było dokonane „z naruszeniem obowiązujących przepisów i nie wywołało skutków prawnych”.
Poinformowano, że premier powierzył obowiązki pierwszego zastępcy prokuratora generalnego – prokuratora krajowego prokuratorowi Prokuratury Krajowej Jackowi Bilewiczowi.
CZYTAJ TAKŻE: Dziennikarz, który ujawnił korespondencję grupy „Wejście”, pisze o tajemniczym dronie