Barnevernet odebrał polskiej rodzinie syna. Nowi opiekunowie wykonywali mu nagie zdjęcia w kąpieli

Dziś fotografowanie nagiego dziecka w kąpieli przez obcych ludzi wydaje się nie tylko skandaliczne, ale ociera się o łamanie prawa. – To forma upamiętnienia przyjemnych chwil jego życia – tłumaczą tymczasem rodziny zastępcze współpracujące z Barnevernet.
M. Żegliński Barnevernet odebrał polskiej rodzinie syna. Nowi opiekunowie wykonywali mu nagie zdjęcia w kąpieli
M. Żegliński / Tygodnik Solidarność
Izabela Kozłowska

(...) Mec. Jerzy Kwaśniewski, wiceszef Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris, wspomina dramatyczną historię polskiej rodziny, której dzięki interwencji konsula w Oslo i polskich prawników udało się wyrwać dziecko spod opieki Barnevernet. Chłopiec w rodzinie zastępczej spędził zaledwie 12 dni, ale trauma, którą tam przeżył, na długo w nim pozostanie. Dzięki szybkiej reakcji rodziców i konsula udało się wykazać, że wszystkie zarzuty były sfabrykowane. – Dziecko teraz jest już w Polsce i nie wróci do Norwegii, ponieważ istnieje zasadna obawa, że Barnevernet na nowo będzie próbował ponownie chłopca odebrać rodzicom – wskazuje. Zanim Barnevernet odebrało chłopca rodzicom przez trzy miesiące był on codziennie przesłuchiwany przez szkolnego pedagoga. – W końcu wymuszono na nim nieprawdziwe zeznanie, że spotyka się z przemocą domową. Niezwłocznie zabrano chłopca rodzicom. Następnie przesłuchiwano go na policji i tam nie złamał się, mimo że funkcjonariusze zadawali chłopcu pytania sugerujące, które nigdy w polskim wymiarze sprawiedliwości i systemie przesłuchań nieletnich nie zostałyby zaakceptowane – dodaje mecenas.

Trzeciego dnia od odebrania go rodzicom chłopcu pozwolono zobaczyć się z jego matką. Spotkanie odbyło się w specjalnie przygotowanym i monitorowanym pomieszczeniu. – Chłopiec był wystraszony, nie chciał z matką rozmawiać. Jego uwa
gę przykuwały kamery umieszczone w pokoju. Matka widząc, co się z jej synem dzieje, chwyciła syna za rękę, uklękła z nim i odmówiła ich codzienną modlitwę „Aniele Boże”. Chłopiec się rozpłakał, bariery emocjonalne upadły. Po powrocie do rodziny zastępczej dziecku wmawiano, że „Bóg i Jezus to głupoty”, wieczorami zabraniano modlitwy – wyjaśnia.





#REKLAMA_POZIOMA#

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Ostatnie Pokolenie zapowiada: Rozpoczynamy akcje, które będą łamały prawo z ostatniej chwili
Ostatnie Pokolenie zapowiada: "Rozpoczynamy akcje, które będą łamały prawo"

– Rozpoczynamy cykl akcji, które będą łamały prawo, będą alarmistyczne, dyskomfortowe, być może radykalne (...). Żądamy nagłej, radykalnej zmiany – zapowiada Łukasz Stanek, ekoaktywista z Ostatniego Pokolenia.

Mówił o religii i męskim organie, teraz się tłumaczy, że chodziło o... mózg [WIDEO] z ostatniej chwili
Mówił o religii i "męskim organie", teraz się tłumaczy, że chodziło o... mózg [WIDEO]

– Religia jest jak pewien męski organ (...) Jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nim przed nami nosem, to już mamy pewien problem – mówił poseł KO Marcin Józefaciuk

Majówka tuż, tuż. Jest prognoza pogody z ostatniej chwili
Majówka tuż, tuż. Jest prognoza pogody

Majówka zapowiada się ciepło i słonecznie. W poniedziałek temperatura maksymalna w Polsce wyniesie od 23 st. C do 24 st. C - poinformowała synoptyczka Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Ilona Śmigrocka.

Minister rolnictwa Ukrainy wyszedł z aresztu po wpłaceniu kaucji. Podano kwotę z ostatniej chwili
Minister rolnictwa Ukrainy wyszedł z aresztu po wpłaceniu kaucji. Podano kwotę

Sąd zwolnił z aresztu ministra rolnictwa Ukrainy Mykołę Solskiego po wpłaceniu przez niego kaucji w wysokości 75,7 mln hrywien (1,9 mln dolarów) – poinformowała w piątek służba prasowa resortu rolnictwa. Solski nadal wykonuje obowiązki ministra – dodano w komunikacie.

Burza w Polsacie. Wydano oświadczenie z ostatniej chwili
Burza w Polsacie. Wydano oświadczenie

W mediach wrze wokół osoby Dagmary Kaźmierskiej, która w ostatnim czasie wystąpiła w popularnym programie Polsatu "Taniec z gwiazdami". Wydano oświadczenie w tej sprawie.

Kate Middleton poważnie chora. Książę William wydał nowy komunikat z ostatniej chwili
Kate Middleton poważnie chora. Książę William wydał nowy komunikat

Księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu księcia Williama, poinformowała niedawno, że jej styczniowy pobyt w szpitalu i przebyta operacja jamy brzusznej były związane z wykrytym u niej rakiem. Książę Walii wydał nowy komunikat.

Prof. Miodek: Udowadnianie, że śląszczyzna jest odrębnym językiem, to nonsens z ostatniej chwili
Prof. Miodek: Udowadnianie, że śląszczyzna jest odrębnym językiem, to nonsens

– Proszę ode mnie nie wymagać udowodnienia, że może śląszczyzna jest odrębnym językiem, nie żądać jej kodyfikacji, bo to jest nonsens. Naiwność połączona z fanatyzmem. (…) Kapitałem dialektu śląskiego jest jego mozaikowość. Na ten dialekt śląski składa się kilkadziesiąt gwar. Próba kodyfikacji będzie zawsze z krzywdą dla którejś z tych gwar. Nie dajmy się zwariować – twierdzi językoznawca prof. Jan Miodek.

Prezydent Duda: Rozszerzenie Nuclear Sharing byłoby adekwatną odpowiedzią na działania prowadzone od lat przez Rosję z ostatniej chwili
Prezydent Duda: Rozszerzenie Nuclear Sharing byłoby adekwatną odpowiedzią na działania prowadzone od lat przez Rosję

– Rosja od lat łamie porozumienia ws. rozprzestrzeniania broni nuklearnej, relokuje tę broń na Białoruś, stwarza zagrożenie, w związku z tym program Nuclear Sharing powinien być rozszerzony na wschodnią flankę NATO – uważa prezydent Andrzej Duda. – Byłaby to adekwatna odpowiedź na działania Rosji – ocenił.

Te słowa Hołowni PiS nagrodził brawami. A Koalicja 13 grudnia nie [WIDEO] z ostatniej chwili
Te słowa Hołowni PiS nagrodził brawami. A Koalicja 13 grudnia nie [WIDEO]

Podczas przemówienia marszałka Sejmu Szymona Hołowni doszło do niecodziennej sytuacji.

Piotr Duda: Turów to nie tylko kopalnia i elektrownia, to byt wielu ludzi z ostatniej chwili
Piotr Duda: Turów to nie tylko kopalnia i elektrownia, to byt wielu ludzi

– Kompleks Turów to nie tylko kopalnia i elektrownia, ale byt wielu ludzi. Bogatynia, Lubań i wiele innych miejscowości, wokół których gromadzą się społeczeństwa i tutaj pracują, i tutaj funkcjonują – mówił na antenie Telewizji Republika.

REKLAMA

Barnevernet odebrał polskiej rodzinie syna. Nowi opiekunowie wykonywali mu nagie zdjęcia w kąpieli

Dziś fotografowanie nagiego dziecka w kąpieli przez obcych ludzi wydaje się nie tylko skandaliczne, ale ociera się o łamanie prawa. – To forma upamiętnienia przyjemnych chwil jego życia – tłumaczą tymczasem rodziny zastępcze współpracujące z Barnevernet.
M. Żegliński Barnevernet odebrał polskiej rodzinie syna. Nowi opiekunowie wykonywali mu nagie zdjęcia w kąpieli
M. Żegliński / Tygodnik Solidarność
Izabela Kozłowska

(...) Mec. Jerzy Kwaśniewski, wiceszef Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris, wspomina dramatyczną historię polskiej rodziny, której dzięki interwencji konsula w Oslo i polskich prawników udało się wyrwać dziecko spod opieki Barnevernet. Chłopiec w rodzinie zastępczej spędził zaledwie 12 dni, ale trauma, którą tam przeżył, na długo w nim pozostanie. Dzięki szybkiej reakcji rodziców i konsula udało się wykazać, że wszystkie zarzuty były sfabrykowane. – Dziecko teraz jest już w Polsce i nie wróci do Norwegii, ponieważ istnieje zasadna obawa, że Barnevernet na nowo będzie próbował ponownie chłopca odebrać rodzicom – wskazuje. Zanim Barnevernet odebrało chłopca rodzicom przez trzy miesiące był on codziennie przesłuchiwany przez szkolnego pedagoga. – W końcu wymuszono na nim nieprawdziwe zeznanie, że spotyka się z przemocą domową. Niezwłocznie zabrano chłopca rodzicom. Następnie przesłuchiwano go na policji i tam nie złamał się, mimo że funkcjonariusze zadawali chłopcu pytania sugerujące, które nigdy w polskim wymiarze sprawiedliwości i systemie przesłuchań nieletnich nie zostałyby zaakceptowane – dodaje mecenas.

Trzeciego dnia od odebrania go rodzicom chłopcu pozwolono zobaczyć się z jego matką. Spotkanie odbyło się w specjalnie przygotowanym i monitorowanym pomieszczeniu. – Chłopiec był wystraszony, nie chciał z matką rozmawiać. Jego uwa
gę przykuwały kamery umieszczone w pokoju. Matka widząc, co się z jej synem dzieje, chwyciła syna za rękę, uklękła z nim i odmówiła ich codzienną modlitwę „Aniele Boże”. Chłopiec się rozpłakał, bariery emocjonalne upadły. Po powrocie do rodziny zastępczej dziecku wmawiano, że „Bóg i Jezus to głupoty”, wieczorami zabraniano modlitwy – wyjaśnia.





#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe