Jan Paweł II o męczennikach II wojny światowej: Nieznani żołnierze wielkiej sprawy Bożej

„Świadectwo dawane Chrystusowi aż do przelania krwi, stało się wspólnym dziedzictwem zarówno katolików, jak i prawosławnych, anglikanów i protestantów [...]. To świadectwo nie może zostać zapomniane” – pisał w 1994 r. Jan Paweł II w „Tertio millennio adveniente”, liście apostolskim dotyczącym przygotowań do Wielkiego Jubileuszu Roku 2000. Papież wspominał wówczas wszystkich męczenników, którzy oddali swoje życie za wiarę, i podkreślał, że należy zrobić wszystko, aby zachować pamięć o nich i utrwalić ich świadectwo. Wśród nich są księża związani z Katolickim Uniwersytetem Lubelskim Jana Pawła II.
Jan Paweł II Jan Paweł II o męczennikach II wojny światowej: Nieznani żołnierze wielkiej sprawy Bożej
Jan Paweł II / fot. KUL

Sanguis martyrum – semen christianorum

Szacuje się, że w latach 1939–1945 z rąk nazistów i sowietów zginęły blisko 3 tysiące polskich duchownych, a więc około 20% przedwojennego duchowieństwa. Od samego początku II wojny światowej jednym z głównych celów okupantów była eliminacja przedstawicieli tzw. polskich warstw przywódczych, wśród których znalazły się także osoby duchowne. Polscy księża, zakonnicy i siostry zakonne ginęli w egzekucjach, więzieniach, obozach koncentracyjnych. W samym KL Dachau przetrzymywano 2579 katolickich księży, w tym 1780 Polaków, spośród których naziści zamordowali 868.

W „Tertio millennio adveniente” Ojciec Święty, wspominając świętych i błogosławionych kolejnych tysiącleci, którzy przelali krew dla Chrystusa, zauważył: „W naszym stuleciu wrócili męczennicy. A są to często męczennicy nieznani, jak gdyby »nieznani żołnierze« wielkiej sprawy Bożej. Jeśli to możliwe ich świadectwa nie powinny zostać zapomniane w Kościele”.
Pięć lat później, podczas podróży apostolskiej do Polski, 13 czerwca 1999 r. papież dokonał beatyfikacji 108 polskich męczenników zamordowanych w czasie II wojny światowej z nienawiści do wiary. Wśród nich znalazło się ośmiu duchownych związanych z KUL-em: ks. Stefan Grelewski (1898–1941), ks. Henryk Hlebowicz (1904–1941), ks. Henryk Kaczorowski (1888–1942), ks. kmdr ppor. Władysław Miegoń (1892–1942), bp Władysław Goral (1898–1945), ks. Stanisław Mysakowski (1896–1942), ks. Leon Piotr Nowakowski (1913–1939), o. Florian Józef Stępniak OFMCap (1912–1942).

Ośmiu z KUL-u

Ks. Stefan Grelewski na studia z prawa kanonicznego na Wydziale Prawa Kanonicznego i Nauk Moralnych KUL został skierowany w 1919 r. jeszcze jako kleryk. Już po zakończeniu kształcenia opiekował się polskimi emigrantami podczas trzyletniego pobytu we Francji. Był duszpasterzem ludzi pracy, nauczycielem, publicystą i tłumaczem. Mówił biegle po niemiecku i francusku, przetłumaczył wiele książek na język polski. Został aresztowany 24 stycznia 1941 r. wraz z młodszym bratem Kazimierzem. Po przesłuchaniach w radomskiej siedzibie Gestapo trafił do obozu koncentracyjnego w Auschwitz, a w maju 1941 r. przewieziono go do obozu w Dachau, gdzie zmarł z głodu i wycieńczenia w szpitalu obozowym.

Ks. Henryk Hlebowicz po ukończeniu Seminarium Duchownego w Wilnie został skierowany w 1924 r. na studia doktoranckie w zakresie teologii na KUL, które zakończył obroną rozprawy doktorskiej „Jedność Kościoła Chrystusowego według św. Jana Chryzostoma”. Po powrocie do Wilna pełnił funkcje wikariusza oraz wykładowcy w wileńskim Seminarium Duchownym i na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Stefana Batorego, zaangażował się również w działalność katolickich organizacji akademickich. Miał wpływ na wielu akademików, w tym późniejszych profesorów KUL: Irenę Sławińską, Leokadię Małunowiczównę czy Czesława Zgorzelskiego. W wileńskim środowisku panowała opinia, że ks. Hlebowicz nawracał nawet wtedy, gdy grał w brydża. Po wybuchu II wojny światowej został kapelanem podziemia niepodległościowego w Wilnie. Zginął 9 listopada 1941 r. rozstrzelany przez niemiecką policję w pobliżu Borysowa na Białorusi.

Śmierć w Dachau i Sachsenhausen

Ks. Henryk Kaczorowski ukończył studia na Wydziale Teologicznym KUL. W 1922 r. obronił rozprawę doktorską „Rola uczuć w życiu moralnym według nauki św. Tomasza z Akwinu”, napisaną pod kierunkiem o. Jacka Woronieckiego OP, i tym samym jako pierwszy uzyskał na KUL stopień doktora teologii. Publikował artykuły o tematyce teologiczno-moralnej, ascetycznej i społecznej. Został aresztowany przez Gestapo 7 listopada 1939 r. Zginął jako więzień nazistowskiego obozu koncentracyjnego w Dachau.

Ks. kmdr ppor. Władysław Miegoń był pierwszym kapelanem Marynarki Wojennej II Rzeczypospolitej. W 1933 r. ukończył studia na Wydziale Prawa Kanonicznego KUL. Pełnił funkcję kapelana korporacji studenckiej Korabia. Stworzył grupę teatralną i prowadził szeroką działalność oświatową wśród swoich podopiecznych. Uczył ich nawet esperanto. Miał znaczny wpływ na wznowienie działalności chóru akademickiego KUL. Trafił do niewoli niemieckiej podczas kampanii wrześniowej. Zmarł w wyniku wycieńczenia organizmu w obozowym szpitalu w KL Dachau.

Działacze Boga

Bp Władysław Goral już w 1926 r. był nieoficjalnie związany z KUL-em, śledził rozwój uniwersytetu, pozostawał w stałym kontakcie z jego profesorami i pracownikami. Od 1935 r. zaangażował się w prowadzone na KUL-u akademickie kursy dla duchownych, stanowiące uzupełnienie intelektualnej formacji lubelskiego duchowieństwa. Człowiek ascezy i głębokiej pobożności, nazywany niekiedy „aniołem pokoju i dobroci”. Zmarł jako więzień nazistowskiego obozu koncentracyjnego w Sachsenhausen. Okoliczności jego śmierci do dziś nie zostały wyjaśnione.

Ks. Stanisław Mysakowski był absolwentem studiów w sekcji apologetycznej (dogmatycznej) na Wydziale Teologicznym KUL w latach 1920–1924. Zaangażowany w duszpasterstwo na terenie Lublina przez lata prowadził szeroko zakrojoną działalność na rzecz ubogich w mieście. Jego imię nosi 9. szlak miejski w Lublinie, który prowadzi do miejsca, gdzie do 1943 r. stał dom rekolekcyjny wybudowany przez duchownego. Po wybuchu II wojny światowej był poszukiwany przez Gestapo. Mimo próśb znajomych ks. Mysakowski sam zgłosił się 19 listopada 1939 r. do więzienia na Zamku. Aresztowany, trafił najpierw do niemieckiego obozu koncentracyjnego w Sachsenhausen (3 grudnia 1939), a następnie w Dachau, gdzie zginął.

Ks. Leon Piotr Nowakowski od 1937 r. studiował w sekcji teologii moralnej Wydziału Teologicznego KUL, naukę kontynuował na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie. Zanim zdecydował się wstąpić do seminarium, chciał studiować matematykę na Politechnice Warszawskiej. Był wychowankiem ks. Henryka Kaczorowskiego. Zginął w egzekucji w Piotrkowie Kujawskim rozstrzelany przez żołnierzy hitlerowskich.

O. Florian Józef Stępniak OFMCap od 1938 r. był studentem grupy biblijnej Wydziału Teologicznego KUL; pracował w lubelskim klasztorze przy Krakowskim Przedmieściu. Wspominany jako człowiek szczególnej wiary i dobroci. „Święta dusza. Koleżeński, szczery, wesoły” – mówił o nim o. Kajetan Ambrożkiewicz OFMCap. Został aresztowany 25 stycznia 1940 r. Zginął jako więzień nazistowskiego obozu koncentracyjnego w Dachau.

Paulina Przepiórka/MS KUL


 

POLECANE
Niemcy: Milioner i transseksualista oskarżeni o wielokrotne gwałty na dzieciach tylko u nas
Niemcy: Milioner i transseksualista oskarżeni o wielokrotne gwałty na dzieciach

Niemcy są wstrząśnięte ujawnionymi szczegółami trwającego obecnie procesu przeciwko 81-letniemu milionerowi Helmutowi Reinerowi Dorschowi oraz jego wspólnikowi, Arbendowi (dalsze personalia nieznane), transseksualiście. Obaj zostali oskarżeni o wielokrotne molestowanie i wykorzystywanie seksualne dziewczynek – ich ofiarami miały być dzieci, którym daleko było nawet do początku dojrzewania. Skala i brutalność ujawnionych czynów zaszokowały społeczeństwo, a sprawa staje się symbolem walki o skuteczniejszą ochronę dzieci przed przemocą seksualną.

Macron: UE może umrzeć. Szydło: Teraz płacz i przerażenie z ostatniej chwili
Macron: UE "może umrzeć". Szydło: "Teraz płacz i przerażenie"

"Teraz płacz i przerażenie" - w takich słowach była premier Beata Szydło skomentowała wypowiedź prezydenta Francji Emmanuela Macrona, który podczas Berlin Global Dialoque ubolewał nad przyszłością UE.

Nie spodziewałam się. Znana piosenkarka zalała się łzami z ostatniej chwili
"Nie spodziewałam się". Znana piosenkarka zalała się łzami

Majka Jeżowska od zawsze marzyła o udziale w "Tańcu z gwiazdami", ale dopiero teraz, w piętnastej edycji, jej marzenie stało się rzeczywistością. Choć wielokrotnie dostawała propozycje, dopiero słowa Tomasza Barańskiego przekonały ją, by w końcu spróbować swoich sił na parkiecie.

Ma problem. Kylian Mbappe poza kadrą z ostatniej chwili
"Ma problem". Kylian Mbappe poza kadrą

Piłkarz Realu Madryt Kylian Mbappe, który wrócił właśnie do gry po przerwie spowodowanej kontuzją, nie został powołany na październikowe mecze reprezentacji Francji w Lidze Narodów - z Izraelem i Belgią. Sztab szkoleniowy "Trójkolorowych" nie chce narażać zawodnika na ryzyko.

Tajemnicze zaginięcie sprzed lat. Wstrząsające ustalenia śledczych z ostatniej chwili
Tajemnicze zaginięcie sprzed lat. Wstrząsające ustalenia śledczych

Policjanci ze Staszowa i Kielc rozwikłali sprawę zaginięcia 65-letniego mieszkańca Oleśnicy (Świętokrzyskie). Zaginął on we wrześniu 2017 r. Śledztwo wykazało, że potrącił go samochód. Sprawca wypadku i jego pasażer wywieźli poszkodowanego do lasu i tam go zakopali. Zostali zatrzymani.

Nie żyje znany amerykański aktor z ostatniej chwili
Nie żyje znany amerykański aktor

Nie żyje znany amerykański aktor. Ron Hale miał 78 lat.

Niepokojące doniesienia ws. Arkadiusza Milika z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia ws. Arkadiusza Milika

Arkadiusz Milik, czołowy napastnik reprezentacji Polski i zawodnik Juventusu, zmuszony jest zrobić sobie dłuższą przerwę od grania. Po operacji artroskopii kolana, o której poinformowała "La Gazzetta dello Sport", powrót 30-letniego piłkarza na boisko może opóźnić się nawet o kilka miesięcy.

Skażenie wody. Sanepid wydał komunikat z ostatniej chwili
Skażenie wody. Sanepid wydał komunikat

Warmińsko-mazurski sanepid poinformował, że w wodociągach Świętajno Spółdzielni Mazury i wodociągu Lenarty stwierdzono zanieczyszczenie mikrobiologiczne wody bakteriami grupy coli. Wodociągi te zaopatrują ponad tysiąc mieszkańców.

Pękło mi serce. Uczestniczka Tańca z gwiazdami opublikowała wpis z ostatniej chwili
"Pękło mi serce". Uczestniczka "Tańca z gwiazdami" opublikowała wpis

Paulina Biernat, która jest znaną polską prezenterką, ale również tancerką biorącą udział w "Tańcu z gwiazdami" podzieliła się smutną wiadomością.

Jaka czeka nas pogoda? IMGW ostrzega z ostatniej chwili
Jaka czeka nas pogoda? IMGW ostrzega

IMGW wydał nowy komunikat z prognozą pogody na najbliższe dni.

REKLAMA

Jan Paweł II o męczennikach II wojny światowej: Nieznani żołnierze wielkiej sprawy Bożej

„Świadectwo dawane Chrystusowi aż do przelania krwi, stało się wspólnym dziedzictwem zarówno katolików, jak i prawosławnych, anglikanów i protestantów [...]. To świadectwo nie może zostać zapomniane” – pisał w 1994 r. Jan Paweł II w „Tertio millennio adveniente”, liście apostolskim dotyczącym przygotowań do Wielkiego Jubileuszu Roku 2000. Papież wspominał wówczas wszystkich męczenników, którzy oddali swoje życie za wiarę, i podkreślał, że należy zrobić wszystko, aby zachować pamięć o nich i utrwalić ich świadectwo. Wśród nich są księża związani z Katolickim Uniwersytetem Lubelskim Jana Pawła II.
Jan Paweł II Jan Paweł II o męczennikach II wojny światowej: Nieznani żołnierze wielkiej sprawy Bożej
Jan Paweł II / fot. KUL

Sanguis martyrum – semen christianorum

Szacuje się, że w latach 1939–1945 z rąk nazistów i sowietów zginęły blisko 3 tysiące polskich duchownych, a więc około 20% przedwojennego duchowieństwa. Od samego początku II wojny światowej jednym z głównych celów okupantów była eliminacja przedstawicieli tzw. polskich warstw przywódczych, wśród których znalazły się także osoby duchowne. Polscy księża, zakonnicy i siostry zakonne ginęli w egzekucjach, więzieniach, obozach koncentracyjnych. W samym KL Dachau przetrzymywano 2579 katolickich księży, w tym 1780 Polaków, spośród których naziści zamordowali 868.

W „Tertio millennio adveniente” Ojciec Święty, wspominając świętych i błogosławionych kolejnych tysiącleci, którzy przelali krew dla Chrystusa, zauważył: „W naszym stuleciu wrócili męczennicy. A są to często męczennicy nieznani, jak gdyby »nieznani żołnierze« wielkiej sprawy Bożej. Jeśli to możliwe ich świadectwa nie powinny zostać zapomniane w Kościele”.
Pięć lat później, podczas podróży apostolskiej do Polski, 13 czerwca 1999 r. papież dokonał beatyfikacji 108 polskich męczenników zamordowanych w czasie II wojny światowej z nienawiści do wiary. Wśród nich znalazło się ośmiu duchownych związanych z KUL-em: ks. Stefan Grelewski (1898–1941), ks. Henryk Hlebowicz (1904–1941), ks. Henryk Kaczorowski (1888–1942), ks. kmdr ppor. Władysław Miegoń (1892–1942), bp Władysław Goral (1898–1945), ks. Stanisław Mysakowski (1896–1942), ks. Leon Piotr Nowakowski (1913–1939), o. Florian Józef Stępniak OFMCap (1912–1942).

Ośmiu z KUL-u

Ks. Stefan Grelewski na studia z prawa kanonicznego na Wydziale Prawa Kanonicznego i Nauk Moralnych KUL został skierowany w 1919 r. jeszcze jako kleryk. Już po zakończeniu kształcenia opiekował się polskimi emigrantami podczas trzyletniego pobytu we Francji. Był duszpasterzem ludzi pracy, nauczycielem, publicystą i tłumaczem. Mówił biegle po niemiecku i francusku, przetłumaczył wiele książek na język polski. Został aresztowany 24 stycznia 1941 r. wraz z młodszym bratem Kazimierzem. Po przesłuchaniach w radomskiej siedzibie Gestapo trafił do obozu koncentracyjnego w Auschwitz, a w maju 1941 r. przewieziono go do obozu w Dachau, gdzie zmarł z głodu i wycieńczenia w szpitalu obozowym.

Ks. Henryk Hlebowicz po ukończeniu Seminarium Duchownego w Wilnie został skierowany w 1924 r. na studia doktoranckie w zakresie teologii na KUL, które zakończył obroną rozprawy doktorskiej „Jedność Kościoła Chrystusowego według św. Jana Chryzostoma”. Po powrocie do Wilna pełnił funkcje wikariusza oraz wykładowcy w wileńskim Seminarium Duchownym i na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Stefana Batorego, zaangażował się również w działalność katolickich organizacji akademickich. Miał wpływ na wielu akademików, w tym późniejszych profesorów KUL: Irenę Sławińską, Leokadię Małunowiczównę czy Czesława Zgorzelskiego. W wileńskim środowisku panowała opinia, że ks. Hlebowicz nawracał nawet wtedy, gdy grał w brydża. Po wybuchu II wojny światowej został kapelanem podziemia niepodległościowego w Wilnie. Zginął 9 listopada 1941 r. rozstrzelany przez niemiecką policję w pobliżu Borysowa na Białorusi.

Śmierć w Dachau i Sachsenhausen

Ks. Henryk Kaczorowski ukończył studia na Wydziale Teologicznym KUL. W 1922 r. obronił rozprawę doktorską „Rola uczuć w życiu moralnym według nauki św. Tomasza z Akwinu”, napisaną pod kierunkiem o. Jacka Woronieckiego OP, i tym samym jako pierwszy uzyskał na KUL stopień doktora teologii. Publikował artykuły o tematyce teologiczno-moralnej, ascetycznej i społecznej. Został aresztowany przez Gestapo 7 listopada 1939 r. Zginął jako więzień nazistowskiego obozu koncentracyjnego w Dachau.

Ks. kmdr ppor. Władysław Miegoń był pierwszym kapelanem Marynarki Wojennej II Rzeczypospolitej. W 1933 r. ukończył studia na Wydziale Prawa Kanonicznego KUL. Pełnił funkcję kapelana korporacji studenckiej Korabia. Stworzył grupę teatralną i prowadził szeroką działalność oświatową wśród swoich podopiecznych. Uczył ich nawet esperanto. Miał znaczny wpływ na wznowienie działalności chóru akademickiego KUL. Trafił do niewoli niemieckiej podczas kampanii wrześniowej. Zmarł w wyniku wycieńczenia organizmu w obozowym szpitalu w KL Dachau.

Działacze Boga

Bp Władysław Goral już w 1926 r. był nieoficjalnie związany z KUL-em, śledził rozwój uniwersytetu, pozostawał w stałym kontakcie z jego profesorami i pracownikami. Od 1935 r. zaangażował się w prowadzone na KUL-u akademickie kursy dla duchownych, stanowiące uzupełnienie intelektualnej formacji lubelskiego duchowieństwa. Człowiek ascezy i głębokiej pobożności, nazywany niekiedy „aniołem pokoju i dobroci”. Zmarł jako więzień nazistowskiego obozu koncentracyjnego w Sachsenhausen. Okoliczności jego śmierci do dziś nie zostały wyjaśnione.

Ks. Stanisław Mysakowski był absolwentem studiów w sekcji apologetycznej (dogmatycznej) na Wydziale Teologicznym KUL w latach 1920–1924. Zaangażowany w duszpasterstwo na terenie Lublina przez lata prowadził szeroko zakrojoną działalność na rzecz ubogich w mieście. Jego imię nosi 9. szlak miejski w Lublinie, który prowadzi do miejsca, gdzie do 1943 r. stał dom rekolekcyjny wybudowany przez duchownego. Po wybuchu II wojny światowej był poszukiwany przez Gestapo. Mimo próśb znajomych ks. Mysakowski sam zgłosił się 19 listopada 1939 r. do więzienia na Zamku. Aresztowany, trafił najpierw do niemieckiego obozu koncentracyjnego w Sachsenhausen (3 grudnia 1939), a następnie w Dachau, gdzie zginął.

Ks. Leon Piotr Nowakowski od 1937 r. studiował w sekcji teologii moralnej Wydziału Teologicznego KUL, naukę kontynuował na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie. Zanim zdecydował się wstąpić do seminarium, chciał studiować matematykę na Politechnice Warszawskiej. Był wychowankiem ks. Henryka Kaczorowskiego. Zginął w egzekucji w Piotrkowie Kujawskim rozstrzelany przez żołnierzy hitlerowskich.

O. Florian Józef Stępniak OFMCap od 1938 r. był studentem grupy biblijnej Wydziału Teologicznego KUL; pracował w lubelskim klasztorze przy Krakowskim Przedmieściu. Wspominany jako człowiek szczególnej wiary i dobroci. „Święta dusza. Koleżeński, szczery, wesoły” – mówił o nim o. Kajetan Ambrożkiewicz OFMCap. Został aresztowany 25 stycznia 1940 r. Zginął jako więzień nazistowskiego obozu koncentracyjnego w Dachau.

Paulina Przepiórka/MS KUL



 

Polecane
Emerytury
Stażowe