Parlament Europejski chce odbierania prawa jazdy w całej Europie

Poważne wykroczenia drogowe, takie jak nadmierna prędkość lub jazda pod wpływem alkoholu, powinny prowadzić do zakazu prowadzenia pojazdów w całej UE – zapisano w przyjętej we wtorek rezolucji Parlamentu Europejskiego.
kierowca, zdjęcie poglądowe
kierowca, zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Obecnie, jeśli kierowca straci prawo jazdy w wyniku wykroczenia drogowego w innym kraju UE niż ten, który wydał mu prawo jazdy, w większości przypadków sankcja będzie miała zastosowanie tylko w kraju, w którym popełniono wykroczenie i nie będzie wiązać się z żadnymi ograniczeniami w pozostałej części UE. Jeśli na przykład Niemiec ma zakaz prowadzenia pojazdów we Włoszech, nadal może wsiąść za kierownicę w Niemczech. 

Zgodnie z danymi KE około 40% transgranicznych wykroczeń drogowych pozostaje bezkarnych.

Czytaj również: Zmasowany atak rakietowy na Ukrainę. Polska poderwała myśliwce

Cofnięcie prawa jazdy we wszystkich krajach UE

Aby zapewnić, że zawieszenie, ograniczenie lub cofnięcie prawa jazdy nierezydenta będzie miało zastosowanie we wszystkich krajach UE, zgodnie z propozycją nowych przepisów decyzja ta zostanie przekazana do kraju UE, który wydał prawo jazdy.

Posłowie do PE sugerują dodanie jazdy bez ważnego prawa jazdy do listy poważnych wykroczeń drogowych, takich jak jazda pod wpływem alkoholu lub spowodowanie śmiertelnego wypadku drogowego, które spowodowałyby wymianę informacji o pozbawieniu prawa jazdy.

Parlament sugeruje wprowadzenie terminu dziesięciu dni roboczych dla krajów UE na wzajemne informowanie się o decyzjach dotyczących kierowców oraz kolejnego terminu 15 dni roboczych na podjęcie decyzji, czy zakaz prowadzenia pojazdów będzie obowiązywał w całej UE. Dany kierowca powinien zostać poinformowany o ostatecznej decyzji w ciągu siedmiu dni roboczych.

Czytaj także: Paraliż w Niemczech. Setki odwołanych lotów

Wciąż brak porozumienia między krajami

Zanim nowe przepisy wejdą w życie, państwa UE muszą jeszcze dojść do porozumienia. Póki co nie wypracowano żadnego stanowiska w sprawie projektu. Negocjacje rozpoczną się dopiero po wyborze nowego parlamentu w czerwcu; po osiągnięciu porozumienia ws. dyrektywy państwa członkowskie mają zazwyczaj około dwóch lat na transpozycję wymogów do prawa krajowego. 

Jestem przekonany, że ta dyrektywa nie tylko pomoże zmniejszyć liczbę wypadków drogowych, ale także przyczyni się do zwiększenia świadomości obywateli na temat bardziej odpowiedzialnej jazdy oraz chęci przestrzegania przepisów i akceptowania konsekwencji ich łamania, niezależnie od tego, gdzie w UE prowadzimy samochód

– powiedział sprawozdawca PE Petar Vitanov (Socjaliści i Demokraci).

Z kolei poseł CSU Markus Ferber uważa, że projekt jest słuszny, ponieważ niedopuszczalne jest, aby wycofanie praw jazdy w UE nie działało ponad granicami. Jednak twierdzi on również, że nowe przepisy powinny mieć zastosowanie tylko do poważnych wykroczeń drogowych, które zagrażają życiu; polityk oponuje także wobec wprowadzenia ogólnounijnego systemu punktowego opartego na modelu niemieckim.

Projekt przepisów został przyjęty 372 głosami, przy 220 przeciw i 43 głosach wstrzymujących się. Rada nie przyjęła jeszcze swojego stanowiska w tej sprawie.


 

POLECANE
KO w kłopotach z ostatniej chwili
KO w kłopotach

Ogólnopolska Grupa Badawcza sprawdziła, jak obecnie rozłożyłyby się mandaty w Sejmie. Na prowadzeniu znalazła się Koalicja Obywatelska. Mimo to, biorąc pod uwagę mandaty KO oraz jedynego koalicjanta, który wszedłby do Sejmu - Lewicę - wciąż nie udałoby się utworzyć większości parlamentarnej.

Znany dziennikarz przechodzi do Kanału Zero z ostatniej chwili
Znany dziennikarz przechodzi do Kanału Zero

Po ponad 14 latach pracy w Grupie ZPR Media Jacek Prusinowski żegna się z "Super Expressem" i Radiem Plus. Z ustaleń mediów wynika, że dołączy do Kanału Zero Krzysztofa Stanowskiego.

Tusk: Budowa elektrowni jądrowej będzie mogła ruszyć w grudniu z ostatniej chwili
Tusk: Budowa elektrowni jądrowej będzie mogła ruszyć w grudniu

– KE wyraża zgodę na pomoc publiczną na budowę elektrowni jądrowej w Polsce. Za chwilę oficjalne potwierdzenie – powiedział we wtorek premier Donald Tusk. Jak stwierdził szef rządu, budowa elektrowni jądrowej w Polsce będzie mogła ruszyć w grudniu.

Bunt w NBP. Jest ruch prezesa Glapińskiego z ostatniej chwili
Bunt w NBP. Jest ruch prezesa Glapińskiego

Trzech członków zarządu NBP straciło nadzór nad departamentami merytorycznymi – wynika z opublikowanej we wtorek struktury organizacyjnej NBP. W efekcie już czterech członków zarządu banku centralnego nie nadzoruje pracy żadnego z departamentów.

Dziki terroryzują Warszawę wideo
Dziki terroryzują Warszawę

Mieszkańcy Białołęki boją się wychodzić z psami. Podobnie jest w Józefowie k. Warszawy.

Katastrofa samolotu w Rosji z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Rosji

W obwodzie iwanowskim w Rosji rozbił się samolot An-22. Informację potwierdziło rosyjskie ministerstwo obrony.

Tusk straszy Putinem. Zapomniał o swoich poprzednich rządach? z ostatniej chwili
Tusk straszy Putinem. Zapomniał o swoich poprzednich rządach?

– W sprawach polskiego bezpieczeństwa Donald Tusk nie może się pogodzić, że nie ma jednowładztwa. On próbuje działać tak, jakby prezydenta w ogóle nie było – stwierdził w Telewizji Republika Sebastian Kaleta.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS zakończył VII edycję losowania hulajnóg dla dzieci, które ukończyły kurs e-learningowy "Bezpiecznie na wsi mamy – upadkom zapobiegamy". Ogłoszono listę 100 laureatów.

Bunt w NBP. Jest pilny komunikat z ostatniej chwili
Bunt w NBP. Jest pilny komunikat

Trwa konflikt w Narodowym Banku Polskim. "Zwracamy się o wyciszenie emocji, rozwagę i niedokonywanie żadnych pochopnych działań" – przekazano w komunikacie NBP opublikowanym we wtorek.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy z Białorusią. Ponadto zaraportowano także o sytuacji na granicy z Litwą i Niemcami w związku z przywróceniem na nich tymczasowych kontroli.

REKLAMA

Parlament Europejski chce odbierania prawa jazdy w całej Europie

Poważne wykroczenia drogowe, takie jak nadmierna prędkość lub jazda pod wpływem alkoholu, powinny prowadzić do zakazu prowadzenia pojazdów w całej UE – zapisano w przyjętej we wtorek rezolucji Parlamentu Europejskiego.
kierowca, zdjęcie poglądowe
kierowca, zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Obecnie, jeśli kierowca straci prawo jazdy w wyniku wykroczenia drogowego w innym kraju UE niż ten, który wydał mu prawo jazdy, w większości przypadków sankcja będzie miała zastosowanie tylko w kraju, w którym popełniono wykroczenie i nie będzie wiązać się z żadnymi ograniczeniami w pozostałej części UE. Jeśli na przykład Niemiec ma zakaz prowadzenia pojazdów we Włoszech, nadal może wsiąść za kierownicę w Niemczech. 

Zgodnie z danymi KE około 40% transgranicznych wykroczeń drogowych pozostaje bezkarnych.

Czytaj również: Zmasowany atak rakietowy na Ukrainę. Polska poderwała myśliwce

Cofnięcie prawa jazdy we wszystkich krajach UE

Aby zapewnić, że zawieszenie, ograniczenie lub cofnięcie prawa jazdy nierezydenta będzie miało zastosowanie we wszystkich krajach UE, zgodnie z propozycją nowych przepisów decyzja ta zostanie przekazana do kraju UE, który wydał prawo jazdy.

Posłowie do PE sugerują dodanie jazdy bez ważnego prawa jazdy do listy poważnych wykroczeń drogowych, takich jak jazda pod wpływem alkoholu lub spowodowanie śmiertelnego wypadku drogowego, które spowodowałyby wymianę informacji o pozbawieniu prawa jazdy.

Parlament sugeruje wprowadzenie terminu dziesięciu dni roboczych dla krajów UE na wzajemne informowanie się o decyzjach dotyczących kierowców oraz kolejnego terminu 15 dni roboczych na podjęcie decyzji, czy zakaz prowadzenia pojazdów będzie obowiązywał w całej UE. Dany kierowca powinien zostać poinformowany o ostatecznej decyzji w ciągu siedmiu dni roboczych.

Czytaj także: Paraliż w Niemczech. Setki odwołanych lotów

Wciąż brak porozumienia między krajami

Zanim nowe przepisy wejdą w życie, państwa UE muszą jeszcze dojść do porozumienia. Póki co nie wypracowano żadnego stanowiska w sprawie projektu. Negocjacje rozpoczną się dopiero po wyborze nowego parlamentu w czerwcu; po osiągnięciu porozumienia ws. dyrektywy państwa członkowskie mają zazwyczaj około dwóch lat na transpozycję wymogów do prawa krajowego. 

Jestem przekonany, że ta dyrektywa nie tylko pomoże zmniejszyć liczbę wypadków drogowych, ale także przyczyni się do zwiększenia świadomości obywateli na temat bardziej odpowiedzialnej jazdy oraz chęci przestrzegania przepisów i akceptowania konsekwencji ich łamania, niezależnie od tego, gdzie w UE prowadzimy samochód

– powiedział sprawozdawca PE Petar Vitanov (Socjaliści i Demokraci).

Z kolei poseł CSU Markus Ferber uważa, że projekt jest słuszny, ponieważ niedopuszczalne jest, aby wycofanie praw jazdy w UE nie działało ponad granicami. Jednak twierdzi on również, że nowe przepisy powinny mieć zastosowanie tylko do poważnych wykroczeń drogowych, które zagrażają życiu; polityk oponuje także wobec wprowadzenia ogólnounijnego systemu punktowego opartego na modelu niemieckim.

Projekt przepisów został przyjęty 372 głosami, przy 220 przeciw i 43 głosach wstrzymujących się. Rada nie przyjęła jeszcze swojego stanowiska w tej sprawie.



 

Polecane