Akcja zwalczania zagrożeń w polskich portach. Tegoroczna edycja poświęcona tzw. podwójnej księgowości

Komitet Koordynacyjny polskich związków zawodowych marynarzy i portowców afiliowanych przy ITF (Międzynarodowa Federacja Pracowników Transportu) podjął decyzję o przeprowadzeniu w polskich portach morskich akcji zwalczania zagrożeń. Odbędzie się ona w dniach 16-20 października 2017 r.
 Akcja zwalczania zagrożeń w polskich portach. Tegoroczna edycja poświęcona tzw. podwójnej księgowości
/ Pixabay.com/CC0

Akcja ta ma już prawie 20-letnią tradycję i odbywa się każdego roku w ramach ogólnoświatowych kampanii ITF przeciwko tanim banderom oraz tanim portom. Włączają się do niej nie tylko pracownicy portów, ale i działacze związkowi oraz wolontariusze.

W tym roku związki zawodowe chcą zwrócić uwagę na postępującą od początku transformacji w Polsce, deregulację oraz liberalizację w dostępie do usług portowych w naszych portach. Skutkiem tego jest pogorszenie warunków pracy i płacy portowców, utrata tradycyjnych miejsc pracy, utrata ochrony portowców wynikającej z układów zbiorowych pracy, masowe zatrudnianie pracowników portowych w systemie dorywczym. Prace przeładunkowe zaczynają wykonywać załogi statków. Deregulacja w portach wynika m.in. z braku przepisów wykonawczych do ratyfikowanej przez Polskę Konwencji MOP (Międzynarodowa Organizacja Pracy) nr 137.

W kontekście marynarzy, tegoroczny „tydzień akcji” będzie poświęcony przypadkom tzw. podwójnej, czy raczej sfałszowanej księgowości. Wiąże się to z utratą należnych wynagrodzeń oraz kontroli wypełniania przez armatorów postanowień Konwencji o pracy na Morzu (MLC, 2006). Innym zagadnieniem, dotyczącym zarówno portowców jak i marynarzy są przeładunki wykonywane przez marynarzy. Zjawisko to zwiększa bezrobocie wśród polskich pracowników portowych oraz negatywnie wpływa na bezpieczeństwo i statku, i ładunku. Ponadto jest pogwałceniem układów zbiorowych pracy, którymi są objęte statki. Występuje też ryzyko odmowy marynarzowi lub jego rodzinie wypłacenia odszkodowania jeśli dojdzie do wypadku podczas wykonywania przeładunku.

Jak zapewnia Adam Mazurkiewicz, Inspektor ITF Krajowej Sekcji Morskiej Marynarzy i Rybaków NSZZ „S” – likwidacja deregulacji pozwoli na zrównoważony i harmonijny rozwój przemysłu portowego w Polsce dla dobra i pomyślności wszystkich zaangażowanych stron.

(mig)

/ Źródło: www.solidarnosc.gda.pl

#REKLAMA_POZIOMA#

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Niemiecki ekspert: Rządy w Berlinie popełniły błąd odmawiając kompromisu ws. reparacji dla Polski z ostatniej chwili
Niemiecki ekspert: Rządy w Berlinie popełniły błąd odmawiając kompromisu ws. reparacji dla Polski

– Niemcy czuły się komfortowo w swoim błędnym założeniu, że problem został rozwiązany i celowo unikały tej kwestii przez dziesięciolecia, więc nie powinny być zaskoczone, że Polska i Grecja mówią teraz, że mają niedokończone sprawy – mówi o sprawie reparacji wojennych od Niemiec Andreas Rodder, profesor historii współczesnej z Uniwersytetu Johannesa Gutenberga w Moguncji.

Thun: Pracuje się po pierwsze dla UE, po drugie dla Polski z ostatniej chwili
Thun: "Pracuje się po pierwsze dla UE, po drugie dla Polski"

– Pracuje się po pierwsze dla całej Unii Europejskiej, po drugie dla całej Polski. Oczywiście reprezentuje się swój region, to znaczy trzeba być wyczulony co dla tego regionu jest specjalnie dobre – twierdzi europoseł Polski 2050 Róża Thun.

Język podhalański następny po języku śląskim? Znamienne słowa naukowca z ostatniej chwili
"Język podhalański" następny po "języku śląskim"? Znamienne słowa naukowca

– Nie ma przeszkód, aby gwara górali podhalańskich stała się językiem regionalnym. Ta mowa jest faktycznie żywa i włada nią około 100 tys. osób – ocenił w rozmowie z PAP dr Artur Czesak, dialektolog, leksykograf, badacz słowiańskich mikrojęzyków literackich, juror konkursów gwarowych oraz członek Rady Języka Śląskiego.

Prof. Grzegorz Górski: Nikt w Europie nie czeka na chuligana z Warszawy Wiadomości
Prof. Grzegorz Górski: Nikt w Europie nie czeka na chuligana z Warszawy

Kilka tygodni temu napisałem o rządzie przejściowym Tuska, który po upływie 100 dni zaliczył spektakularną klapę. Kompromitacja „koalicji 13 grudnia” w realizacji swoich obietnic wyborczych na ten startowy okres funkcjonowania, już wtedy pozwoliła na postawienie twardej tezy, iż ten rząd ma charakter rzeczywiście przejściowy.

Kokaina w niemieckich supermarketach z ostatniej chwili
Kokaina w niemieckich supermarketach

W jedenastu supermarketach w Berlinie i Brandenburgii w pudełkach po bananach odnaleziono kokainę.

Prezydencki minister odpowiada Tuskowi: 10 dni temu rozmawiałem z Donaldem Trumpem... z ostatniej chwili
Prezydencki minister odpowiada Tuskowi: "10 dni temu rozmawiałem z Donaldem Trumpem..."

"Ciągłe ataki premiera Donalda Tuska na amerykańskich Republikanów osłabiają bezpieczeństwo Polski" – ocenia wpisy Donalda Tuska atakujące PiS prezydencki minister Marcin Mastalerek.

Tragiczny wypadek na Dolnym Śląsku: Motocyklista z pasażerem spłonęli żywcem z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek na Dolnym Śląsku: Motocyklista z pasażerem spłonęli żywcem

Motocyklista uderzył w ciągnik rolniczy i spłonął wraz z pasażerem. Policjanci nadal ustalają tożsamość ofiar wypadku, do którego doszło w sobotę pod Oleśnicą na Dolnym Śląsku.

Idą podwyżki cen gazu? Jest to ogromny wzrost z ostatniej chwili
Idą podwyżki cen gazu? "Jest to ogromny wzrost"

Według informacji podanych przez serwis niezalezna.pl, który powouje się na wiadomości od PGNiG, trzeba być przygotowanym na podwyżkę cen gazu.

Mazurek mocno o aferze Pegasusa: Nie można podsłuchiwać polityków, ale wbijać im na chatę... z ostatniej chwili
Mazurek mocno o "aferze" Pegasusa: "Nie można podsłuchiwać polityków, ale wbijać im na chatę..."

– Nie można podsłuchiwać polityków, podsłuchiwać ich nie można, tak? Ale wbijać im na chatę, robić kipisz bez uchylenia immunitetu, wbijać się na chatę bez udziału żadnych świadków, bez udziału ich samych, to można, tak? – pyta dziennikarz Robert Mazurek.

Dariusz Szpakowski skomentuje Euro 2024? Dyrektor neo-TVP Sport mówi wprost z ostatniej chwili
Dariusz Szpakowski skomentuje Euro 2024? Dyrektor neo-TVP Sport mówi wprost

– Dariusz Szpakowski zawsze umie budować emocje i zrobił to znakomicie – mówi dyrektor TVP Sport Jakub Kwiatkowski i odpowiada na pytanie, czy legendarny komentator będzie pracował przy Euro 2024.

REKLAMA

Akcja zwalczania zagrożeń w polskich portach. Tegoroczna edycja poświęcona tzw. podwójnej księgowości

Komitet Koordynacyjny polskich związków zawodowych marynarzy i portowców afiliowanych przy ITF (Międzynarodowa Federacja Pracowników Transportu) podjął decyzję o przeprowadzeniu w polskich portach morskich akcji zwalczania zagrożeń. Odbędzie się ona w dniach 16-20 października 2017 r.
 Akcja zwalczania zagrożeń w polskich portach. Tegoroczna edycja poświęcona tzw. podwójnej księgowości
/ Pixabay.com/CC0

Akcja ta ma już prawie 20-letnią tradycję i odbywa się każdego roku w ramach ogólnoświatowych kampanii ITF przeciwko tanim banderom oraz tanim portom. Włączają się do niej nie tylko pracownicy portów, ale i działacze związkowi oraz wolontariusze.

W tym roku związki zawodowe chcą zwrócić uwagę na postępującą od początku transformacji w Polsce, deregulację oraz liberalizację w dostępie do usług portowych w naszych portach. Skutkiem tego jest pogorszenie warunków pracy i płacy portowców, utrata tradycyjnych miejsc pracy, utrata ochrony portowców wynikającej z układów zbiorowych pracy, masowe zatrudnianie pracowników portowych w systemie dorywczym. Prace przeładunkowe zaczynają wykonywać załogi statków. Deregulacja w portach wynika m.in. z braku przepisów wykonawczych do ratyfikowanej przez Polskę Konwencji MOP (Międzynarodowa Organizacja Pracy) nr 137.

W kontekście marynarzy, tegoroczny „tydzień akcji” będzie poświęcony przypadkom tzw. podwójnej, czy raczej sfałszowanej księgowości. Wiąże się to z utratą należnych wynagrodzeń oraz kontroli wypełniania przez armatorów postanowień Konwencji o pracy na Morzu (MLC, 2006). Innym zagadnieniem, dotyczącym zarówno portowców jak i marynarzy są przeładunki wykonywane przez marynarzy. Zjawisko to zwiększa bezrobocie wśród polskich pracowników portowych oraz negatywnie wpływa na bezpieczeństwo i statku, i ładunku. Ponadto jest pogwałceniem układów zbiorowych pracy, którymi są objęte statki. Występuje też ryzyko odmowy marynarzowi lub jego rodzinie wypłacenia odszkodowania jeśli dojdzie do wypadku podczas wykonywania przeładunku.

Jak zapewnia Adam Mazurkiewicz, Inspektor ITF Krajowej Sekcji Morskiej Marynarzy i Rybaków NSZZ „S” – likwidacja deregulacji pozwoli na zrównoważony i harmonijny rozwój przemysłu portowego w Polsce dla dobra i pomyślności wszystkich zaangażowanych stron.

(mig)

/ Źródło: www.solidarnosc.gda.pl

#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe