Zbigniew Kuźmiuk: Jaka to była polityczna hucpa

Wczoraj przewodnicząca KE Ursula von der Leyen napisała na platformie X, że Komisja zamierza zamknąć procedurę z art. 7 Traktatu o Unii Europejskiej przeciwko Polsce wszczętą w grudniu 2017 roku. Przy okazji przewodnicząca KE gratuluje premierowi Tuskowi i jego rządowi ważnego przełomu i stwierdza, że „jest to wynik jego ciężkiej pracy i zdecydowanych wysiłków na rzecz reform”.
Ursula von der Leyen Zbigniew Kuźmiuk: Jaka to była polityczna hucpa
Ursula von der Leyen / PAP/Michał Meissner

Najprawdopodobniej dzisiaj na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach, von der Leyen to powtórzy, próbując wesprzeć Tuska i jego kandydatów do Parlamentu Europejskiego w rozpoczętej właśnie kampanii wyborczej. Tyle tylko, że ten komunikat przewodniczącej KE o zakończeniu procedury z art. 7 wobec Polski, dobitnie pokazuje jaka to była trwająca przez ponad 6 lat polityczna hucpa przeciwko rządowi Prawa i Sprawiedliwości i wcale nie musi pomóc Tuskowi i Platformie.

Czytaj również: Sędzia Szymdt uciekł na Białoruś. Zbigniew Ziobro zabrał głos

Nękanie Polski miało wiele odsłon

Nękanie Polski od grudnia 2017 właśnie procedurą z art. 7 TUE, miało wiele odsłon, w zasadzie podczas każdej prezydencji, a więc co pół roku, podczas obrad Rady Unii Europejskiej ds. ogólnych polscy ministrowie ds. europejskich tłumaczyli każde posunięcie rządu w sprawie reformy wymiaru sprawiedliwości. Mimo tego, że wszystkie te zmiany miały swoje odniesienia w rozwiązaniach przyjętych i funkcjonujących w tzw. „starych” krajach członkowskich w Polsce były one kwestionowane przez KE i skarżone do TSUE. Polski rząd próbowano także rozliczać za rozstrzygnięcia Trybunału Konstytucyjnego, w których wskazywał Konstytucję RP za najwyższy akt prawny i jego nadrzędność nad prawem europejskim. Wprawdzie w latach 2022-2023 procedura z art. 7 przeciwko Polsce była w zasadzie zamrożona (w Radzie UE było za dużo głosów, żeby jej nie kontynuować), ale Ursula von der Leyen ją podtrzymywała, żeby nękać rząd Prawa i Sprawiedliwości i w ten sposób pomagać Donaldowi Tuskowi w odsunięciu PiS od władzy.

Czytaj także: Minister rządu Tuska zapowiedziała sześć lat opóźnienia programu atomowego

Słowa von der Leyen 

Von der Leyen pisze o zdecydowanych wysiłkach rządu Tuska na rzecz reform wymiaru sprawiedliwości, tyle tylko, że w tym zakresie Parlament przyjął zaledwie nowelizację ustawy o KRS, ale i ona jest niekonstytucyjna, ponieważ kwestionuje prerogatywę Prezydenta RP dotyczącą powoływania sędziów i w tej sytuacji trudno sobie wręcz wyobrazić, żeby Andrzej Duda ją podpisał. Poza tym w Sejmie są dwa poselskie projekty ustaw dotyczące nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym wręcz ordynarnie łamiące Konstytucję RP i gdyby nawet powstała z nich jakaś nowelizacja kompromisowa, to wszystko wskazuje na to, że będzie ona niekonstytucyjna. Jedyne co rządowi Tuska się udało, to ordynarnie złamać Konstytucję RP i ustawy przy zamachu na media publiczne, oraz przy zamachu na Prokuraturę Krajową i odwołanie bez zgody Prezydenta RP Prokuratora Krajowego, co zdestabilizowało funkcjonowanie tej instytucji.

W tej sytuacji ogłoszenie przez von der Leyen, że KE zamierza zamknąć procedurę przeciwko Polsce z art. 7 TUE jest wręcz nieprawdopodobną hucpą i pokazuje, że rozpoczęcie tej procedury i jej trwanie przez ponad 6 lat miało tylko i wyłącznie polityczne motywacje. Wystarczyło zrealizowanie tylko jednego tzw. kamienia milowego, a więc odsunięcia Prawa i Sprawiedliwości od władzy i zdaniem KE jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, Polska stała się praworządna. Mimo tego, że rząd Tuska wręcz ostentacyjnie łamie w Polsce prawo i KE doskonale o tym wie, nie tylko przymyka na to oko, ale wręcz ogłasza, że Tusk przywrócił praworządność i dlatego na miesiąc przed wyborami do PE, trzeba wesprzeć kandydatów jego partii w tych wyborach. Ale ta ostentacja von der Leyen, może przynieść efekt odwrotny od zamierzonego, wszak zaatakowanie przez przewodniczącą KE, Giorgi Meloni przed włoskimi wyborami parlamentarnymi, przyniosły jej obozowi dodatkowe 4-5% poparcia wyborców.


 

POLECANE
Geje uznali się za lesbijki i zgarnęli kobietom nagrody sprzed nosa tylko u nas
Geje uznali się za lesbijki i zgarnęli kobietom nagrody sprzed nosa

Kolejny raz kilku transseksualistów zabrało kobietom sportowe nagrody przeznaczone dla zawodniczek, które kobietami się urodziły, a nie tylko mianowały. Kto jednak transseksualiście zabroni, skoro każdy z nas może sobie dzisiaj dowolnie wybrać swoją prawdziwą rzekomo tożsamość?

Kongres USA przyjął wielką piękną ustawę Donalda Trumpa z ostatniej chwili
Kongres USA przyjął "wielką piękną ustawę" Donalda Trumpa

Izba Reprezentantów USA przyjęła ustawę "One Big Beautiful Bill Act" zapowiadaną przez prezydenta Donalda Trumpa, łączącą cięcia podatków, redukcje socjalne i większe środki na deportacje.

Ogromny pożar bloku mieszkalnego w Ząbkach z ostatniej chwili
Ogromny pożar bloku mieszkalnego w Ząbkach

Około 20 zastępów straży pożarnej walczy z pożarem budynku wielorodzinnego przy ulicy Powstańców 62 w podwarszawskich Ząbkach.

Qczaj dopiero co zrobił prawo jazdy: Mam BMW M2, to samochód dla wariatów gorące
Qczaj dopiero co zrobił prawo jazdy: "Mam BMW M2, to samochód dla wariatów"

Trener podkreśla, że decyzja o zrobieniu prawa jazdy była jedną z najlepszych w jego życiu. Teraz, kiedy odpowiedni dokument ma już w kieszeni, z ogromną przyjemnością wsiada za kierownicę i mknie przed siebie. Najbardziej lubi drogi szybkiego ruchu, bo tam może mocniej wcisnąć pedał gazu.

Straż Graniczna miała odesłać migranta do Niemiec pod presją mieszkańców Gubina z ostatniej chwili
Straż Graniczna miała odesłać migranta do Niemiec pod presją mieszkańców Gubina

Próba nielegalnego przekazania migranta na polską stronę granicy wywołała w czwartek nerwową interwencję mieszkańców Gubina – informuje Robert Bąkiewicz z Ruchu Obrony Granic.

Grafzero: Zew Zajdla 2024 z ostatniej chwili
Grafzero: Zew Zajdla 2024

Nadszedł czas na Nagrody Fandomu Polskiego, czyli popularne Zajdle! W 2025 roku nieco wcześniej, bo Polcon ma miejsce w lipcu, ale równie ciekawie. Sześć powieści i cztery opowiadania - Grafzero vlog literacki podaje swoje typy!

PGNiG wydało pilny komunikat dla klientów z ostatniej chwili
PGNiG wydało pilny komunikat dla klientów

Uwaga na fałszywych przedstawicieli PGNiG Obrót Detaliczny i Grupy Orlen. Sprawdź, jak się chronić przed oszustami podszywającymi się pod pracowników.

Nie żyje gwiazda filmów Quentina Tarnatino z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda filmów Quentina Tarnatino

W czwartek w wieku 67 lat po prawdopodobnym zawale serca zmarł Michael Madsen, gwiazda "Wściekłych psów" i "Kill Billa".

Przewodniczący Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego piratem drogowym tylko u nas
Przewodniczący Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego piratem drogowym

W Polsce, proszę Państwa, logika od dawna prosiła o azyl polityczny, ale ostatnio chyba wyemigrowała na stałe, i to bez prawa powrotu. Bo jak inaczej skomentować fakt, który nawet dla mnie, człowieka przywykłego do absurdów postkomunizmu, jest niczym diament w koronie groteski?

Trump rozmawiał z Putinem. Jest reakcja Kremla z ostatniej chwili
Trump rozmawiał z Putinem. Jest reakcja Kremla

W czwartek Władimir Putin powiedział prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w rozmowie telefonicznej w czwartek, że Moskwa nie zrezygnuje z celów, jakie sobie postawiła dotyczących wojny na Ukrainie.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Jaka to była polityczna hucpa

Wczoraj przewodnicząca KE Ursula von der Leyen napisała na platformie X, że Komisja zamierza zamknąć procedurę z art. 7 Traktatu o Unii Europejskiej przeciwko Polsce wszczętą w grudniu 2017 roku. Przy okazji przewodnicząca KE gratuluje premierowi Tuskowi i jego rządowi ważnego przełomu i stwierdza, że „jest to wynik jego ciężkiej pracy i zdecydowanych wysiłków na rzecz reform”.
Ursula von der Leyen Zbigniew Kuźmiuk: Jaka to była polityczna hucpa
Ursula von der Leyen / PAP/Michał Meissner

Najprawdopodobniej dzisiaj na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach, von der Leyen to powtórzy, próbując wesprzeć Tuska i jego kandydatów do Parlamentu Europejskiego w rozpoczętej właśnie kampanii wyborczej. Tyle tylko, że ten komunikat przewodniczącej KE o zakończeniu procedury z art. 7 wobec Polski, dobitnie pokazuje jaka to była trwająca przez ponad 6 lat polityczna hucpa przeciwko rządowi Prawa i Sprawiedliwości i wcale nie musi pomóc Tuskowi i Platformie.

Czytaj również: Sędzia Szymdt uciekł na Białoruś. Zbigniew Ziobro zabrał głos

Nękanie Polski miało wiele odsłon

Nękanie Polski od grudnia 2017 właśnie procedurą z art. 7 TUE, miało wiele odsłon, w zasadzie podczas każdej prezydencji, a więc co pół roku, podczas obrad Rady Unii Europejskiej ds. ogólnych polscy ministrowie ds. europejskich tłumaczyli każde posunięcie rządu w sprawie reformy wymiaru sprawiedliwości. Mimo tego, że wszystkie te zmiany miały swoje odniesienia w rozwiązaniach przyjętych i funkcjonujących w tzw. „starych” krajach członkowskich w Polsce były one kwestionowane przez KE i skarżone do TSUE. Polski rząd próbowano także rozliczać za rozstrzygnięcia Trybunału Konstytucyjnego, w których wskazywał Konstytucję RP za najwyższy akt prawny i jego nadrzędność nad prawem europejskim. Wprawdzie w latach 2022-2023 procedura z art. 7 przeciwko Polsce była w zasadzie zamrożona (w Radzie UE było za dużo głosów, żeby jej nie kontynuować), ale Ursula von der Leyen ją podtrzymywała, żeby nękać rząd Prawa i Sprawiedliwości i w ten sposób pomagać Donaldowi Tuskowi w odsunięciu PiS od władzy.

Czytaj także: Minister rządu Tuska zapowiedziała sześć lat opóźnienia programu atomowego

Słowa von der Leyen 

Von der Leyen pisze o zdecydowanych wysiłkach rządu Tuska na rzecz reform wymiaru sprawiedliwości, tyle tylko, że w tym zakresie Parlament przyjął zaledwie nowelizację ustawy o KRS, ale i ona jest niekonstytucyjna, ponieważ kwestionuje prerogatywę Prezydenta RP dotyczącą powoływania sędziów i w tej sytuacji trudno sobie wręcz wyobrazić, żeby Andrzej Duda ją podpisał. Poza tym w Sejmie są dwa poselskie projekty ustaw dotyczące nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym wręcz ordynarnie łamiące Konstytucję RP i gdyby nawet powstała z nich jakaś nowelizacja kompromisowa, to wszystko wskazuje na to, że będzie ona niekonstytucyjna. Jedyne co rządowi Tuska się udało, to ordynarnie złamać Konstytucję RP i ustawy przy zamachu na media publiczne, oraz przy zamachu na Prokuraturę Krajową i odwołanie bez zgody Prezydenta RP Prokuratora Krajowego, co zdestabilizowało funkcjonowanie tej instytucji.

W tej sytuacji ogłoszenie przez von der Leyen, że KE zamierza zamknąć procedurę przeciwko Polsce z art. 7 TUE jest wręcz nieprawdopodobną hucpą i pokazuje, że rozpoczęcie tej procedury i jej trwanie przez ponad 6 lat miało tylko i wyłącznie polityczne motywacje. Wystarczyło zrealizowanie tylko jednego tzw. kamienia milowego, a więc odsunięcia Prawa i Sprawiedliwości od władzy i zdaniem KE jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, Polska stała się praworządna. Mimo tego, że rząd Tuska wręcz ostentacyjnie łamie w Polsce prawo i KE doskonale o tym wie, nie tylko przymyka na to oko, ale wręcz ogłasza, że Tusk przywrócił praworządność i dlatego na miesiąc przed wyborami do PE, trzeba wesprzeć kandydatów jego partii w tych wyborach. Ale ta ostentacja von der Leyen, może przynieść efekt odwrotny od zamierzonego, wszak zaatakowanie przez przewodniczącą KE, Giorgi Meloni przed włoskimi wyborami parlamentarnymi, przyniosły jej obozowi dodatkowe 4-5% poparcia wyborców.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe