Pigułka „dzień po”. Kompromitacja programu minister Leszczyny

Minister zdrowia Izabela Leszczyna miała nadzieję, że program dotyczący pigułki „dzień po” będzie cieszył się dużą popularnością. Okazuje się, że zyskał zainteresowanie zaledwie na poziomie 1 proc. – 129 wniosków z deklaracją chęci wystawiania recept na pigułkę „dzień po” złożyli aptekarze z całej Polski w Narodowym Funduszu Zdrowia – poinformował reporter RMF FM Michał Dobrołowicz.
Minister zdrowia Izabela Leszczyna  Pigułka „dzień po”. Kompromitacja programu minister Leszczyny
Minister zdrowia Izabela Leszczyna / PAP/Jarek Praszkiewicz

Aptekarze sprzeciwiają się pomysłowi nowego rządu, który walczył o szybkie przyjęcie rozwiązania, jakim jest wydawanie środków wczesnoporonnych nawet dla 15-latek bez zgody rodziców. Premier Tusk mówił niedawno, że „mówimy o możliwie swobodnym dostępie do środków antykoncepcyjnych, a precyzyjnie mówiąc do tzw. pigułki dzień po, czyli do produktów leczniczych dopuszczonych do obrotu”. Dodawał, że „za rządów poprzedników nasz kraj stał się jedynym krajem obok Węgier ograniczającym tę kwestię”.

Kompromitacja programu minister Leszczyny

Nie da się ukryć, że program minister Leszczyny okazał się kompromitacją. Jak donosi RMF FM, tylko 129 aptek w całym kraju poparło program, co stanowi 1 proc. wszystkich placówek w Polsce. Aptekarze obawiają się, że po wejściu przepisów w życie wielu rodziców, którym nie odpowiadają kontrowersyjne zmiany, mogłoby oskarżyć ich o łamanie prawa.

Taki stan rzeczy jasno pokazuje, co Polacy myślą o pomysłach rządu Tuska. Jeszcze na początku kwietnia do sprawy odniósł się prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej Marek Tomków. Uważa on, że nad tak młodymi ludźmi powinien być nadzór dorosłych. 

Dla Naczelnej Rady Aptekarskiej sprawa jest jednoznaczna. Jeżeli mamy udzielać świadczeń zdrowotnych dla osób w wieku 15–18 lat, zgoda opiekuna będzie konieczna

– pisał w mediach społecznościowych.

Nie brakuje również głosów podnoszących, jak niebezpieczne mogą być pigułki „dzień po”, choć niewielu zdaje sobie z tego sprawę.

Pigułka „dzień po”

Pigułka „dzień po” była dostępna w Polsce bez recepty do 2017 roku. Ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej, uchwalona pod koniec maja 2017 roku, wprowadziła obowiązek posiadania recepty na pigułkę „dzień po”. Ówczesny minister zdrowia Konstanty Radziwiłł podkreślał, że pigułki te miały wiele skutków ubocznych, były lekami silnymi, a ich przyjmowanie bez kontroli lekarza, bez wcześniejszego sprawdzenia stanu zdrowia było niedobrym wyjściem.

Nie można tego typu preparatów wprowadzać na dostępność, jak leki przeciwbólowe. Wszystkie potencjalnie niebezpieczne preparaty muszą być dostępne na receptę i poprzedzone rozmową z lekarzem i jego radą

– mówił Radziwiłł.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Niepokojący incydent w Zamościu. Ranny 14-latek

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Biden: USA nie dostarczą broni Izraelowi, jeśli ten rozpocznie poważną inwazję na Rafah


 

POLECANE
Korpus Ochrony Pogranicza w walce z sowiecką V kolumną tylko u nas
Korpus Ochrony Pogranicza w walce z sowiecką V kolumną

12 września 1924 r. decyzją Ministerstwa Spraw Wojskowych utworzono Korpus Ochrony Pogranicza. Stało się to po tym, gdy latem 1924 r. oddział ok. stu bolszewickich bandytów zajął i splądrował przygraniczne miasteczko Stołpce. A nie było to pierwsze wtargnięcie do Polski sowieckiej V kolumny. Przeciwdziałać temu postanowili premier Władysław Grabski i minister spraw wojskowych gen. Władysław Sikorski.

Gwiazdor M jak miłość padł ofiarą oszustwa Wiadomości
Gwiazdor "M jak miłość" padł ofiarą oszustwa

Marcin Mroczek, aktor znany z roli Piotra Zduńskiego w serialu M jak miłość, podzielił się z fanami na Instagramie ważnym apelem. Powodem jest fałszywy profil w aplikacji randkowej, który został założony na jego nazwisko.

Tȟašúŋke Witkó: Dyplomacja sapogowa tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Dyplomacja sapogowa

3 września 2025 roku, w środę, na oficjalnej stronie ministerstwa spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej ukazała się transkrypcja wywiadu prasowego przeprowadzonego z szefem kremlowskiej dyplomacji, Siergiejem Wiktorowiczem Ławrowem. Rosjanin orzekł w nim, że Moskwa będzie kontynuować negocjacje pokojowe z Kijowem, jednak strona ukraińska musi uznać nowe realia terytorialne oraz dodał, iż musi zostać sformułowany nowy system gwarancji bezpieczeństwa dla obydwu, dziś ścierających się zbrojnie państw.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

Zakończyła się opóźniona rozbudowa dwóch odcinków drogi krajowej nr 46 na wschód od Częstochowy - przekazał katowicki oddział GDDKiA. Chodzi o trwającą od 2023 r. przebudowę ogółem 15 km tej drogi w rejonie Janowa i Lelowa, łącznym kosztem ponad 100 mln zł.

Incydent w krakowskim urzędzie. Poszkodowane urzędniczki Wiadomości
Incydent w krakowskim urzędzie. Poszkodowane urzędniczki

W piątek w Urzędzie Miasta Krakowa doszło do niebezpiecznej sytuacji - na dzienniku podawczym rozpylono drażniącą substancję, w wyniku czego poszkodowane zostały urzędniczki. Sprawcy mieli mieć na sobie stroje sanitarne.

 To nie tylko strategiczna decyzja. Szef MON o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO Wiadomości
"To nie tylko strategiczna decyzja". Szef MON o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO

Uruchomienie operacji Wschodnia Straż to nie tylko strategiczna decyzja, to wyraz odpowiedzialności za bezpieczeństwo całej wschodniej flanki NATO - ocenił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak--Kamysz po ogłoszeniu operacji NATO wzmacniającej obronność wschodniej flanki.

O tym nie dowiecie się z oficjalnych biogramów. Taka jest prawda o Walterze Hallsteinie - pierwszym, niemieckim przewodniczącym Komisji Europejskiej tylko u nas
O tym nie dowiecie się z oficjalnych biogramów. Taka jest prawda o Walterze Hallsteinie - pierwszym, niemieckim przewodniczącym Komisji Europejskiej

To postać ze spiżu: niemiecki profesor prawa, człowiek-legenda, pierwszy Przewodniczący Komisji Europejskiej przez dziewięć lat (1958-1967). Na drugim planie za Schumanem i Monnetem, odrobinę „dalszy ojciec” wspólnot europejskich, a tak naprawdę ich mózg założycielski. Postać kluczowa dla integracji europejskiej, negocjator pierwszych traktatów i ich faktyczny autor.

Nowa prognoza pogody. Co nas czeka w najbliższych dniach? z ostatniej chwili
Nowa prognoza pogody. Co nas czeka w najbliższych dniach?

Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nad Islandią występuje głęboki niż, który swym zasięgiem obejmuje całą północną i częściowo centralną Europę. Na wschodzie, południu i zachodzie Europy oddziaływają wyże z głównymi centrami nad Atlantykiem i Rosją. Polska pozostanie między niżem z ośrodkiem w rejonie Islandii a wyżem z centrum nad zachodnią Rosją. Od północnego wschodu po południowy zachód kraju rozciągać się będzie strefa frontu atmosferycznego. Nadal napływać będzie dość wilgotne powietrze polarne morskie, na południowym wschodzie cieplejsze.

Strzały pod Krakowem. Policja zatrzymała trzy osoby Wiadomości
Strzały pod Krakowem. Policja zatrzymała trzy osoby

Na parkingu przy autostradzie A4 w Podłężu doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Nietrzeźwy 28-latek wyciągnął broń pneumatyczną i oddał kilka strzałów w kierunku innych kierowców.

Dziennikarz wygrał z likwidatorem Radia Poznań Wiadomości
Dziennikarz wygrał z likwidatorem Radia Poznań

Bartosz Garczyński, były dziennikarz Radia Poznań, wraca do pracy po prawomocnym wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu. 5 września 2025 roku sąd oddalił apelację likwidatora spółki i potwierdził, że zwolnienie dziennikarza było nieuzasadnione.

REKLAMA

Pigułka „dzień po”. Kompromitacja programu minister Leszczyny

Minister zdrowia Izabela Leszczyna miała nadzieję, że program dotyczący pigułki „dzień po” będzie cieszył się dużą popularnością. Okazuje się, że zyskał zainteresowanie zaledwie na poziomie 1 proc. – 129 wniosków z deklaracją chęci wystawiania recept na pigułkę „dzień po” złożyli aptekarze z całej Polski w Narodowym Funduszu Zdrowia – poinformował reporter RMF FM Michał Dobrołowicz.
Minister zdrowia Izabela Leszczyna  Pigułka „dzień po”. Kompromitacja programu minister Leszczyny
Minister zdrowia Izabela Leszczyna / PAP/Jarek Praszkiewicz

Aptekarze sprzeciwiają się pomysłowi nowego rządu, który walczył o szybkie przyjęcie rozwiązania, jakim jest wydawanie środków wczesnoporonnych nawet dla 15-latek bez zgody rodziców. Premier Tusk mówił niedawno, że „mówimy o możliwie swobodnym dostępie do środków antykoncepcyjnych, a precyzyjnie mówiąc do tzw. pigułki dzień po, czyli do produktów leczniczych dopuszczonych do obrotu”. Dodawał, że „za rządów poprzedników nasz kraj stał się jedynym krajem obok Węgier ograniczającym tę kwestię”.

Kompromitacja programu minister Leszczyny

Nie da się ukryć, że program minister Leszczyny okazał się kompromitacją. Jak donosi RMF FM, tylko 129 aptek w całym kraju poparło program, co stanowi 1 proc. wszystkich placówek w Polsce. Aptekarze obawiają się, że po wejściu przepisów w życie wielu rodziców, którym nie odpowiadają kontrowersyjne zmiany, mogłoby oskarżyć ich o łamanie prawa.

Taki stan rzeczy jasno pokazuje, co Polacy myślą o pomysłach rządu Tuska. Jeszcze na początku kwietnia do sprawy odniósł się prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej Marek Tomków. Uważa on, że nad tak młodymi ludźmi powinien być nadzór dorosłych. 

Dla Naczelnej Rady Aptekarskiej sprawa jest jednoznaczna. Jeżeli mamy udzielać świadczeń zdrowotnych dla osób w wieku 15–18 lat, zgoda opiekuna będzie konieczna

– pisał w mediach społecznościowych.

Nie brakuje również głosów podnoszących, jak niebezpieczne mogą być pigułki „dzień po”, choć niewielu zdaje sobie z tego sprawę.

Pigułka „dzień po”

Pigułka „dzień po” była dostępna w Polsce bez recepty do 2017 roku. Ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej, uchwalona pod koniec maja 2017 roku, wprowadziła obowiązek posiadania recepty na pigułkę „dzień po”. Ówczesny minister zdrowia Konstanty Radziwiłł podkreślał, że pigułki te miały wiele skutków ubocznych, były lekami silnymi, a ich przyjmowanie bez kontroli lekarza, bez wcześniejszego sprawdzenia stanu zdrowia było niedobrym wyjściem.

Nie można tego typu preparatów wprowadzać na dostępność, jak leki przeciwbólowe. Wszystkie potencjalnie niebezpieczne preparaty muszą być dostępne na receptę i poprzedzone rozmową z lekarzem i jego radą

– mówił Radziwiłł.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Niepokojący incydent w Zamościu. Ranny 14-latek

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Biden: USA nie dostarczą broni Izraelowi, jeśli ten rozpocznie poważną inwazję na Rafah



 

Polecane
Emerytury
Stażowe