Radosne wieści ws. księżnej Kate

W Pałacu Buckingham jest ostatnio niespokojnie. Wszystko przez dramatyczne informacje dotyczące zdrowia króla Karola III oraz księżnej Kate. Oboje zmagają się z chorobą nowotworową, a fakt ten stale rozgrzewa media. Fani rodziny królewskiej byli wstrząśnięci po tym, jak dowiedzieli się, że ich ulubieńcy muszą poddać się leczeniu. Emocje pobudzało dodatkowo milczenie Pałacu Buckingham, który konsekwentnie nie zdradzał szczegółów dotyczących zdrowia artystokratów. W związku z tym zaczęło pojawiać się mnóstwo nieścisłości i plotek. Wiadomo jedynie, że zarówno monarcha, jak i żona księcia Williama poddają się leczeniu choroby nowotworowej. Nie podano jednak do wiadomości, z jakim typem nowotworu mamy do czynienia. Odnośnie do księżnej Kate podejrzewano, że może związany być z narządami jamy brzusznej, z racji tego, że właśnie ten obszar operowali u niej lekarze.
Radosne wieści ws. księżnej Kate
Magazyn „People” przekazał pokrzepiające informacje dotyczące księżnej. Wynika z nich, że czuje się ona dobrze i jest w „optymistycznym nastroju”. Wspiera ją jej mąż, książę William, który opiekuje się dziećmi. Dodano, że syn króla Karola III miał irytować się faktem powstania nowych teorii dotyczących choroby jego ukochanej. „Był zdenerwowany i zły z powodu spekulacji” – przekazało źródło.
Następnie dodało: „Kate wyzdrowieje, a William jej pomoże”.
Choroba księżnej Kate – kontekst
W opublikowanym kilka tygodni temu nagraniu wideo 42-letnia księżna powiedziała, że przechodzi chemoterapię z powodu wykrytego raka. Nie sprecyzowała jednak, o jaki rodzaj nowotworu chodzi.
W styczniu przeszłam poważną operację jamy brzusznej w Londynie i wtedy sądzono, że mój stan nie jest nowotworowy. Badania przeprowadzone po operacji wykazały obecność raka. Dlatego mój zespół medyczny doradził mi, abym przeszła chemioterapię zapobiegawczą, a obecnie jestem na wczesnym etapie tego leczenia. William i ja robiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby zająć się tą sprawą i poradzić sobie z nią prywatnie dla dobra naszej rodziny. Zanim rozpoczęłam leczenie, potrzebowałam czasu, aby dojść do siebie po poważnej operacji. Ale co najważniejsze, zajęło nam trochę czasu, aby wyjaśnić wszystko George’owi, Charlotte i Louisowi w odpowiedni dla nich sposób i zapewnić ich, że wszystko będzie dobrze
– mówiła księżna Kate.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Pigułka „dzień po”. Kompromitacja programu minister Leszczyny
ZOBACZ RÓWNIEŻ: ISW: Rosja wykorzystuje osłabioną obronę powietrzną Ukrainy i atakuje energetykę