Tadeusz Płużański: 80. lat temu. Pierwsze natarcie Polaków na Monte Cassino

11 maja 1944 r. oddziały 2. Korpusu Polskiego generała Władysława Andersa przeprowadził pierwsze natarcie na Monte Cassino. Tydzień później, 18 maja, zdobyliśmy ruiny klasztoru benedyktynów, z których Niemcy uczynili twierdzę wydawało się nie do zdobycia. W czasie walk zginęło 923 polskich żołnierzy, 2931 zostało rannych, a 345 uznano za zaginionych.
Ruiny klasztoru Monte Cassino Tadeusz Płużański: 80. lat temu. Pierwsze natarcie Polaków na Monte Cassino
Ruiny klasztoru Monte Cassino / Wikipedia domena publiczna

Monte Cassino to jedna z najsłynniejszych bitew w historii polskiego oręża. Wcześniej wzgórze starali się zdobyć Brytyjczycy, Amerykanie i Francuzi, jednak doborowe alianckie jednostki nie były w stanie sforsować niemieckich umocnień. Udało się to dopiero naszym rodakom.

Na gruzach załopotał biało-czerwony sztandar. Stało się tak zarówno dzięki doskonałemu wyszkoleniu polskich żołnierzy, jak i z powodu tego, że - jak pisał poeta - "po makach szedł żołnierz i ginął, lecz silniejszy od śmierci był gniew".

Zaiste polscy patrioci musieli odczuwać gniew - lata wojny, Polska okupowana przez dwóch zbrodniczych okupantów - hitlerowskie Niemcy i sowiecką Rosję. Rozłąka z rodzinami. Wcześniej większość bohaterów bitwy przeszła tułaczkę - wywózkę na Wschód, graniczące z cudem uniknięcie katyńskiej zbrodni, potem wędrówka przez Bliski Wschód do Włoch. I tu chwila triumfu pod Monte Cassino.

 

Obczyzna

Niedługo potem ci żołnierze, którzy przeżyli, musieli przełknąć kolejną gorzką pigułkę. Dowiedzieli się, że ich krew, cierpienie, poświęcenie zostały przehandlowane - że zostaliśmy jako kraj i naród sprzedani w ręce Stalina przez tych, w imieniu których walczyliśmy, których broniliśmy.

Zdecydowana większość polskich bohaterów musiała pozostać na obczyźnie. Nawet maskotka oddziału - oswojony niedźwiedź Wojtek - swoich dni dożywał w klatce w ogrodzie zoologicznym. Polscy żołnierze pełnili funkcje barmanów, niewykwalifikowanych robotników, sprzątali ulice. Tak Wielka Brytania dziękowała tym, którzy walczyli o jej i naszą wolność.

Na emigracji pozostał też autor poruszającej pieśni "Czerwone maki", Feliks Konarski. Tak samo popularni przedwojenni aktorzy - Szczepcio i Tońcio. Irena Bogdańska-Anders, żona generała Władysława Andersa, matka obecnej senator PiS. I sam dowódca polskiego II Korpusu.

 

Hańba

Generał Władysław Anders działał w strukturach emigracyjnego legalnego państwa. Inny polski dowódca, generał Maczek, musiał zostać barmanem. A oficerowi, który wracał do okupowanej przez Stalina Polski, twierdzącemu, że tylko krowa nie zmienia poglądów, niezwykle trafnie odparował: - "Krowa nigdy, świnia zawsze".

I warto pamiętać, że w czasie, gdy nasi bohaterowie tułali się po świecie, młody Wojtek Jaruzelski i Czesiek Kiszczak w okupowanym państwie za wypłacane przez wroga srebrniki pięli się w górę po czerwonej drabinie wpływów. I dziś, w wyniku weta prezydenta, wciąż mają stopnie generalskie, podobnie jak ci, którzy do Polski wrócić nie mogli. Brak ich degradacji jest hańbą dla niepodległego państwa polskiego.
 


 

POLECANE
Odrażający, antychrześcijański skandal na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu [VIDEO, FOTO] z ostatniej chwili
Odrażający, antychrześcijański skandal na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu [VIDEO, FOTO]

Dziś ma miejsc otwarcie Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Nie obyło się bez skandalu.

Nowe świadczenie. Posłowie zdecydowali ws. renty wdowiej z ostatniej chwili
Nowe świadczenie. Posłowie zdecydowali ws. renty wdowiej

Sejm uchwalił nowelizację ustawy o emeryturach i rentach, która wprowadza tzw. "rentę wdowią". Nowe przepisy przewidują dodatkowe świadczenie dla owdowiałych od 1 stycznia 2027 roku.

Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Niemieckie służby podały dane z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Niemieckie służby podały dane

Niemieckie służby opublikowały raport dotyczący sytuacji na polsko-niemieckiej granicy. Podano dane.

Skandal w Niemczech. W Berlinie miały powstać mieszkania socjalne, powstało co innego tylko u nas
Skandal w Niemczech. W Berlinie miały powstać mieszkania socjalne, powstało co innego

Przy ulicy Lisa-Fittko-Straße w Berlinie miało powstać 215 mieszkań socjalnych. Koszty wynajmu mieszkań to jeden z najważniejszych tematów i bolączką niemieckiej stolicy.

Burza wokół pogrzebu Jacka Jaworka. Mieszkańcy mówią wprost z ostatniej chwili
Burza wokół pogrzebu Jacka Jaworka. Mieszkańcy mówią wprost

Nikt do tej pory nie zgłosił się po odebranie ciała Jacka Jaworka. Prokuratura czeka na decyzję rodziny, ale wszystko wskazuje na to, że potrójnego zabójcę z Borowców będzie musiała pochować opieka społeczna.

Pilna ewakuacja w Paryżu. Policja odnalazła podejrzaną paczkę z ostatniej chwili
Pilna ewakuacja w Paryżu. Policja odnalazła podejrzaną paczkę

Tuż przed startem ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu policja zdecydowała o pilnej ewakuacji placu nieopodal trasy pochodu sportowców.

Nowa składka zdrowotna dla przedsiębiorców. Minister Finansów podał datę z ostatniej chwili
Nowa składka zdrowotna dla przedsiębiorców. Minister Finansów podał datę

Minister Finansów Andrzej Domański zapowiedział w Sejmie, że od 1 stycznia 2025 roku zlikwidowana zostanie składka zdrowotna dla przedsiębiorców od sprzedaży środków trwałych.

Znany program znika z TVP2 po 33 latach z ostatniej chwili
Znany program znika z TVP2 po 33 latach

Po ponad 30 latach z anteny TVP2 znika "Panorama". Nowa "Panorama" ma mieć teraz nową formułę i będzie emitowana w TVP Info.

Nergal nie odpowie za znieważenie godła. Jest decyzja prokuratury z ostatniej chwili
Nergal nie odpowie za znieważenie godła. Jest decyzja prokuratury

Prokuratura Regionalna w Gdańsku poinformowała o wycofaniu zarzutów wobec Adama "Nergala" Darskiego i jego współpracowników dotyczących znieważenia polskiego godła.

Przełomowe odkrycie na Marsie. Naukowcy są zdumieni z ostatniej chwili
Przełomowe odkrycie na Marsie. Naukowcy są zdumieni

Łazik Perseverance dokonał na Marsie niezwykłego odkrycia. Chodzi o skałę o nazwie "Cheyava Falls", która może zawierać ślady dawnego życia na Czerwonej Planecie.

REKLAMA

Tadeusz Płużański: 80. lat temu. Pierwsze natarcie Polaków na Monte Cassino

11 maja 1944 r. oddziały 2. Korpusu Polskiego generała Władysława Andersa przeprowadził pierwsze natarcie na Monte Cassino. Tydzień później, 18 maja, zdobyliśmy ruiny klasztoru benedyktynów, z których Niemcy uczynili twierdzę wydawało się nie do zdobycia. W czasie walk zginęło 923 polskich żołnierzy, 2931 zostało rannych, a 345 uznano za zaginionych.
Ruiny klasztoru Monte Cassino Tadeusz Płużański: 80. lat temu. Pierwsze natarcie Polaków na Monte Cassino
Ruiny klasztoru Monte Cassino / Wikipedia domena publiczna

Monte Cassino to jedna z najsłynniejszych bitew w historii polskiego oręża. Wcześniej wzgórze starali się zdobyć Brytyjczycy, Amerykanie i Francuzi, jednak doborowe alianckie jednostki nie były w stanie sforsować niemieckich umocnień. Udało się to dopiero naszym rodakom.

Na gruzach załopotał biało-czerwony sztandar. Stało się tak zarówno dzięki doskonałemu wyszkoleniu polskich żołnierzy, jak i z powodu tego, że - jak pisał poeta - "po makach szedł żołnierz i ginął, lecz silniejszy od śmierci był gniew".

Zaiste polscy patrioci musieli odczuwać gniew - lata wojny, Polska okupowana przez dwóch zbrodniczych okupantów - hitlerowskie Niemcy i sowiecką Rosję. Rozłąka z rodzinami. Wcześniej większość bohaterów bitwy przeszła tułaczkę - wywózkę na Wschód, graniczące z cudem uniknięcie katyńskiej zbrodni, potem wędrówka przez Bliski Wschód do Włoch. I tu chwila triumfu pod Monte Cassino.

 

Obczyzna

Niedługo potem ci żołnierze, którzy przeżyli, musieli przełknąć kolejną gorzką pigułkę. Dowiedzieli się, że ich krew, cierpienie, poświęcenie zostały przehandlowane - że zostaliśmy jako kraj i naród sprzedani w ręce Stalina przez tych, w imieniu których walczyliśmy, których broniliśmy.

Zdecydowana większość polskich bohaterów musiała pozostać na obczyźnie. Nawet maskotka oddziału - oswojony niedźwiedź Wojtek - swoich dni dożywał w klatce w ogrodzie zoologicznym. Polscy żołnierze pełnili funkcje barmanów, niewykwalifikowanych robotników, sprzątali ulice. Tak Wielka Brytania dziękowała tym, którzy walczyli o jej i naszą wolność.

Na emigracji pozostał też autor poruszającej pieśni "Czerwone maki", Feliks Konarski. Tak samo popularni przedwojenni aktorzy - Szczepcio i Tońcio. Irena Bogdańska-Anders, żona generała Władysława Andersa, matka obecnej senator PiS. I sam dowódca polskiego II Korpusu.

 

Hańba

Generał Władysław Anders działał w strukturach emigracyjnego legalnego państwa. Inny polski dowódca, generał Maczek, musiał zostać barmanem. A oficerowi, który wracał do okupowanej przez Stalina Polski, twierdzącemu, że tylko krowa nie zmienia poglądów, niezwykle trafnie odparował: - "Krowa nigdy, świnia zawsze".

I warto pamiętać, że w czasie, gdy nasi bohaterowie tułali się po świecie, młody Wojtek Jaruzelski i Czesiek Kiszczak w okupowanym państwie za wypłacane przez wroga srebrniki pięli się w górę po czerwonej drabinie wpływów. I dziś, w wyniku weta prezydenta, wciąż mają stopnie generalskie, podobnie jak ci, którzy do Polski wrócić nie mogli. Brak ich degradacji jest hańbą dla niepodległego państwa polskiego.
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe