Największe odszkodowania za II wojnę światową otrzymali... Niemcy
"Komu i jakie kwoty Niemcy wypłaciły za dokonane przez nich zbrodnie i zniszczenia podczas II WŚ? Zajrzałam do niemieckich dokumentów (ministerstwa finansów) i odkryłam, ze największe odszkodowania za 2WS otrzymali… Niemcy" – informowała Radziejowska na Twitterze.
Przede wszystkim tzw. wypędzeni
Jak przekazała, sprawa dotyczy przede wszystkim tzw. wypędzonych (75 mld euro) oraz ofiar NSDAP obywatelstwa niemieckiego – Żydzi, osoby prześladowane politycznie, ofiary T4, homoseksualiści etc (14 mld euro). Razem daje to 89 mld euro, podczas gdy wszystkie pozostałe ofiary niemieckich zbrodni i okupacji otrzymały 65 mld euro.
"W kwocie 65 mld EUR znajdują się odszkodowania wypłacane na podstawie umowy dwustronnej z Izraelem, pieniądze dla ofiar pracy przymusowej i ofiar eksperymentów medycznych, odszkodowania na podstawie umów międzypaństwowych. Skąd te kwoty?" - czytamy.
RFN wypłaciła łącznie około 79 miliardów euro
Dalej ówczesna dyrektor Instytutu Pileckiego w Berlinie podawała, że na podstawie ustawy o wyrównywaniu obciążeń (Lastenausgleichsgesetz) z 1952 r. „zapewniono rekompensatę finansowa Niemcom, którzy w wyniku IIWS i jej następstw ponieśli szkody majątkowe lub inne niedogodności”. Łączna wypłacona kwota wyniosła około 75 mld euro.
Wskazała, że rekompensaty zostały wypłacone Niemcom "wypędzonym" z terenów na wschód od Odry i Nysy, uciekinierom z radzieckiej strefy okupacyjnej lub NRD.
RFN wypłaciła łącznie około 79 miliardów EUR odszkodowan za krzywdy i zbrodnie wyrządzone przez Trzecia Rzesze, z czego 48,5 miliardów wypłacono na mocy BEG, czyli federalnej ustawy o odszkodowaniach z 1953 r. Co ciekawe miała ona głównie zastosowanie do DE ofiar Rzeszy, a nie ofiar okupowanej przez Niemcy Europy.„W zasadzie BEG (…) nie wiązało roszczeń z obywatelstwem niemieckim, lecz z "zasadą terytorialności". W związku z tym uwzględniono prześladowanych mieszkających w RFN, jak również tych, którzy w momencie prześladowaniamieli "miejsce zamieszkania lub stałego pobytu" na terytorium Rzeszy w granicach z 1937 roku, a obecnie mieszkają gdzieś w świecie zachodnim.“ Dlaczego zachodnioniemieckie prawo odszkodowawcze nie obejmowało zagranicznych ofiar narodowego socjalizmu?
- czytamy na Twitterze Radziejowskiej.
W odpowiedzi na pytanie przywołuje prof. Hansa Güntera Hockertsa, którego zdaniem "powód był tyleż prosty, co doniosły: ich roszczenia miały być rozstrzygnięte w ramach reparacji na gruncie prawa międzynarodowego".
"Według tabeli 14 mld EUR z kwoty 48,5 mld trafiło do ofiar-byłych obywateli niemieckich. Czyli w sumie obywatele niemieccy/Niemcy otrzymali 75 mld EUR + 14 mld EUR = 89 mld EUR,a pozostałe ofiary okupacji niemieckiej otrzymały 65 mld EUR (79-14)to moje ostrożne wyliczenie" – pisała Radziejowska.