Proaborcyjne media manipulują opinią publiczną

Media propagujące ideologię feministyczną zarzuciły ostatnio rządowi polskiemu dążenie do wykreślenia z Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych (MPPOiP) rzekomego „prawa do aborcji”. W rzeczywistości doniesienie to nie jest informacją, ale politycznym atakiem manipulującym opinią publiczną, ponieważ w żadnym z 53 artykułów Paktu nie ma przepisu mówiącego o „prawie do aborcji”. 
 Proaborcyjne media manipulują opinią publiczną
/ pixabay.com
Ostatnio media sympatyzujące z ideologią feministyczną upowszechniły nieprawdziwe informacje o działaniach Polski na forum ONZ. OKO.Press, a w ślad za nim TVN24 i Newsweek Polska, zakomunikowały, że „polski rząd chce wykreślenia z Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych prawa kobiet do aborcji, gdy ciąża jest wynikiem przestępstwa lub płód jest poważnie uszkodzony”. Doniesienia takie traktować można albo jako przykład wyjątkowego braku profesjonalizmu, lub jako zamierzoną manipulację faktami. Wspomniana umowa międzynarodowa nie wspomina bowiem nigdzie o aborcji i nie zawiera najmniejszej nawet wzmianki, która mogłaby sugerować jakiekolwiek przyzwolenie na pozbawiania życia dzieci przed urodzeniem.

Brak pseudo-prawa do aborcji
Wspomniane materiały medialne powstały na kanwie inicjatywy wydania komentarza do art. 6 ust. 1 MPPOiP, który nie tylko nie wspomina o aborcji, ale stanowi wyraźnie, że: „Każda istota ludzka ma przyrodzone prawo do życia. Prawo to powinno być chronione przez ustawę. Nikt nie może być samowolnie pozbawiony życia”. Pakt wyraźnie potwierdza przyrodzony (inherent) charakter prawa do życia. Oznacza to, że  ochrona prawna przysługuje każdej ludzkiej istocie od chwili jej zaistnienia. Nauki przyrodnicze nie mają wątpliwości, że moment ten następuje zaraz po zapłodnieniu, do czego odwołał się również Trybunał Sprawiedliwości UE w sprawie Bruestle p. Greenpeace, wskazując na moment zapłodnienia, jako ten, który daje początek rozwojowi istoty ludzkiej. Ze względu na swój przyrodzony charakter, prawo to przysługuje każdej istocie ludzkiej na każdym etapie jej rozwoju. Organy międzynarodowe nie mogą obdarzyć tym prawem ani go odebrać, a jedynie muszą je potwierdzić i chronić. Prawo to wynika bowiem z faktu bycia istotą ludzką, a nie z czyjegoś nadania. Każda inna interpretacja byłaby niezgodna z zakazem dyskryminacji zawartym w art. 2 oraz art. 26 MPPOiP na podstawie urodzenia lub statusu. Dodatkowo rzekome istnienie pseudo-prawa do aborcji wyklucza również brzmienie art. 6 ust. 5 MPPOiP, który zakazuje wykonania wyroku śmierci na skazanej za najcięższe przestępstwa kobiecie w ciąży. Dokumentacja prac nad sformułowaniem tego przepisu nie pozostawia wątpliwości, że sformułowano go z intencją ochrony życia dziecka przed urodzeniem.

Postanowienia MPPOiP nie pozostawiają zatem wątpliwości, że posługiwanie się na gruncie prawa międzynarodowego wyrażeniem „prawo do aborcji” stanowi drastyczne nadużycie. Potwierdzają to również inne międzynarodowe traktaty ONZ, takie jak: Konwencja o prawach dziecka, Konwencja genewska o ochronie osób cywilnych podczas wojny czy też Deklaracja Praw Dziecka. W preambule do Konwencji o prawach dziecka państwa wyraźnie podkreśliły, że „dziecko, z uwagi na swoją niedojrzałość fizyczną oraz umysłową, wymaga szczególnej opieki i troski, w tym właściwej ochrony prawnej, zarówno przed, jak i po urodzeniu”. To jednoznaczne odniesienie terminu „dziecko” do ludzkiej istoty na prenatalnym etapie rozwoju, ma zasadnicze znaczenie dla właściwego odczytania art. 6 tej Konwencji, potwierdzającego, że „każde dziecko ma niezbywalne prawo do życia”.

Co więcej, w Programie Działania Międzynarodowej Konferencji w sprawie Ludności i Rozwoju przyjętym w 1994 r. wyraźnie postanowiono, że „rządy powinny podjąć odpowiednie kroki, aby pomóc kobietom uniknąć aborcji, która w żadnym wypadku nie powinna być promowana jako metoda planowania rodziny (…)”.

Tym samym upowszechnianie treści sugerujących, jakoby na gruncie prawa międzynarodowego istniało pseudo „prawo do aborcji”, stanowi rażące nadużycie i dezinformację.

Polska broni prawa międzynarodowego
Rząd Polski wystąpił natomiast do Komitetu Praw Człowieka ONZ ze stanowiskiem, w którym sprzeciwiał się propozycji tego niedemokratycznie wyłonionego gremium, by pomijając wolę Państw-Stron MPPOiP, w drodze interpretacji uznać, że prawo do życia powinno zapewniać dostęp do aborcji i eutanazji. W tym samym kierunku zmierzały stanowiska m.in. USA, Austrii, Japonii, Egiptu, Norwegii i Rosji.

Stanowisko polskiego rządu spotkało się również z uznaniem wielu międzynarodowych organizacji pozarządowych. Również Polacy mogą wyrazić uznanie Premier Beacie Szydło za sprzeciw wobec tendencji do pozbawienia najsłabszych dzieci międzynarodowej ochrony prawnej i za upomnienie się o poszanowanie suwerennych kompetencji państw. Petycję na portalu maszwplyw.pl poparło już ponad osiem tysięcy obywateli i wciąż można złożyć pod nią podpis.

źródło: Ordo Iuris

 

POLECANE
Jest decyzja prezydenta ws. obniżenia kar za przestępstwa skarbowe z ostatniej chwili
Jest decyzja prezydenta ws. obniżenia kar za przestępstwa skarbowe

Prezydent Karol Nawrocki zawetował nowelizację ustaw Kodeks karny skarbowy oraz Ordynacja podatkowa, obniżającą kary za przestępstwa skarbowe o charakterze formalnym. - Nie godzę się na to, aby w dramatycznej sytuacji polskich finansów publicznych obniżać kary za przestępstwa finansowe – powiedział prezydent Karol Nawrocki na konferencji prasowej w poniedziałek.

Prezydent Karol Nawrocki nie podpisał ustawy o pomocy Ukrainie. Złoży własny projekt z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki nie podpisał ustawy o pomocy Ukrainie. Złoży własny projekt

W poniedziałek prezydent Karol Nawrocki poinformował, że nie podpisał ustawy o pomocy Ukrainie w takim kształcie, w jakim została mu przedstawiona. Przekazał, że zamiast tego sam złoży własną propozycję.

Niepokojące doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego zarówno ze strony Białorusi, jak i Niemiec.

Były dziennikarz TVN oskarżony o udział w rozboju. Nowe informacje z ostatniej chwili
Były dziennikarz TVN oskarżony o udział w rozboju. Nowe informacje

Do Sądu Okręgowego w Gliwicach wpłynął akt oskarżenia ws. byłego dziennikarza TVN Jacka B. – donosi portal Onet.pl w poniedziałek rano. 

Tak ma być i ch*j. Wraca stara gwardia Tuska. W tle afera hazardowa pilne
"Tak ma być i ch*j". Wraca stara gwardia Tuska. W tle afera hazardowa

Jak informuje "Rzeczpospolita", do administracji publicznej wrócił po 10 latach Jacek Kapica, były wiceminister finansów i szef Służby Celnej. Objął on stanowisko ministra radcy w Ambasadzie RP w Londynie. To kontrowersyjny powrót, bo wciąż toczy się przeciwko niemu proces o niedopełnienie obowiązków w związku z aferą hazardową.

ZUS wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
ZUS wydał pilny komunikat

Od 1 września 2025 roku zmienią się limity dorabiania dla emerytów i rencistów, którzy nie osiągnęli powszechnego wieku emerytalnego. Zmiany wynikają z obniżenia przeciętnego wynagrodzenia w II kwartale 2025 r., co ma bezpośredni wpływ na progi ustalane przez ZUS.

Potężne uderzenie UOKiK w Netflixa. Możliwe zwroty pieniędzy dla użytkowników z ostatniej chwili
Potężne uderzenie UOKiK w Netflixa. Możliwe zwroty pieniędzy dla użytkowników

Netflix znalazł się na celowniku UOKiK. Urząd zarzuca platformie, że podnosiła ceny subskrypcji bez wyraźnej zgody klientów. Jeśli zarzuty się potwierdzą, gigant streamingowy może zapłacić wysoką karę i zwrócić niesłusznie pobrane pieniądze użytkownikom.

Znów zapłonęła hala. W akcji 16 zastępów straży [WIDEO] z ostatniej chwili
Znów zapłonęła hala. W akcji 16 zastępów straży [WIDEO]

W poniedziałek w miejscowości Jankowy k. Kępna wybuchł pożar na terenie firmy meblarskiej.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Pogoda z dość niską temperaturą powietrza, porywami wiatru i przelotnymi opadami deszczu będzie sprzyjała wypoczynkowi w domu. Osoby planujące pobyt na świeżym powietrzu powinny zaopatrzyć się w parasol.

Podano oficjalne wyniki wyborów w Zabrzu. Czerwona kartka dla Platformy Obywatelskiej z ostatniej chwili
Podano oficjalne wyniki wyborów w Zabrzu. "Czerwona kartka dla Platformy Obywatelskiej"

Kamil Żbikowski zwyciężył w drugiej turze wyborów na prezydenta miasta, zdobywając 50,17 proc. głosów – poinformował PAP przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej w Zabrzu Paweł Strumiński.

REKLAMA

Proaborcyjne media manipulują opinią publiczną

Media propagujące ideologię feministyczną zarzuciły ostatnio rządowi polskiemu dążenie do wykreślenia z Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych (MPPOiP) rzekomego „prawa do aborcji”. W rzeczywistości doniesienie to nie jest informacją, ale politycznym atakiem manipulującym opinią publiczną, ponieważ w żadnym z 53 artykułów Paktu nie ma przepisu mówiącego o „prawie do aborcji”. 
 Proaborcyjne media manipulują opinią publiczną
/ pixabay.com
Ostatnio media sympatyzujące z ideologią feministyczną upowszechniły nieprawdziwe informacje o działaniach Polski na forum ONZ. OKO.Press, a w ślad za nim TVN24 i Newsweek Polska, zakomunikowały, że „polski rząd chce wykreślenia z Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych prawa kobiet do aborcji, gdy ciąża jest wynikiem przestępstwa lub płód jest poważnie uszkodzony”. Doniesienia takie traktować można albo jako przykład wyjątkowego braku profesjonalizmu, lub jako zamierzoną manipulację faktami. Wspomniana umowa międzynarodowa nie wspomina bowiem nigdzie o aborcji i nie zawiera najmniejszej nawet wzmianki, która mogłaby sugerować jakiekolwiek przyzwolenie na pozbawiania życia dzieci przed urodzeniem.

Brak pseudo-prawa do aborcji
Wspomniane materiały medialne powstały na kanwie inicjatywy wydania komentarza do art. 6 ust. 1 MPPOiP, który nie tylko nie wspomina o aborcji, ale stanowi wyraźnie, że: „Każda istota ludzka ma przyrodzone prawo do życia. Prawo to powinno być chronione przez ustawę. Nikt nie może być samowolnie pozbawiony życia”. Pakt wyraźnie potwierdza przyrodzony (inherent) charakter prawa do życia. Oznacza to, że  ochrona prawna przysługuje każdej ludzkiej istocie od chwili jej zaistnienia. Nauki przyrodnicze nie mają wątpliwości, że moment ten następuje zaraz po zapłodnieniu, do czego odwołał się również Trybunał Sprawiedliwości UE w sprawie Bruestle p. Greenpeace, wskazując na moment zapłodnienia, jako ten, który daje początek rozwojowi istoty ludzkiej. Ze względu na swój przyrodzony charakter, prawo to przysługuje każdej istocie ludzkiej na każdym etapie jej rozwoju. Organy międzynarodowe nie mogą obdarzyć tym prawem ani go odebrać, a jedynie muszą je potwierdzić i chronić. Prawo to wynika bowiem z faktu bycia istotą ludzką, a nie z czyjegoś nadania. Każda inna interpretacja byłaby niezgodna z zakazem dyskryminacji zawartym w art. 2 oraz art. 26 MPPOiP na podstawie urodzenia lub statusu. Dodatkowo rzekome istnienie pseudo-prawa do aborcji wyklucza również brzmienie art. 6 ust. 5 MPPOiP, który zakazuje wykonania wyroku śmierci na skazanej za najcięższe przestępstwa kobiecie w ciąży. Dokumentacja prac nad sformułowaniem tego przepisu nie pozostawia wątpliwości, że sformułowano go z intencją ochrony życia dziecka przed urodzeniem.

Postanowienia MPPOiP nie pozostawiają zatem wątpliwości, że posługiwanie się na gruncie prawa międzynarodowego wyrażeniem „prawo do aborcji” stanowi drastyczne nadużycie. Potwierdzają to również inne międzynarodowe traktaty ONZ, takie jak: Konwencja o prawach dziecka, Konwencja genewska o ochronie osób cywilnych podczas wojny czy też Deklaracja Praw Dziecka. W preambule do Konwencji o prawach dziecka państwa wyraźnie podkreśliły, że „dziecko, z uwagi na swoją niedojrzałość fizyczną oraz umysłową, wymaga szczególnej opieki i troski, w tym właściwej ochrony prawnej, zarówno przed, jak i po urodzeniu”. To jednoznaczne odniesienie terminu „dziecko” do ludzkiej istoty na prenatalnym etapie rozwoju, ma zasadnicze znaczenie dla właściwego odczytania art. 6 tej Konwencji, potwierdzającego, że „każde dziecko ma niezbywalne prawo do życia”.

Co więcej, w Programie Działania Międzynarodowej Konferencji w sprawie Ludności i Rozwoju przyjętym w 1994 r. wyraźnie postanowiono, że „rządy powinny podjąć odpowiednie kroki, aby pomóc kobietom uniknąć aborcji, która w żadnym wypadku nie powinna być promowana jako metoda planowania rodziny (…)”.

Tym samym upowszechnianie treści sugerujących, jakoby na gruncie prawa międzynarodowego istniało pseudo „prawo do aborcji”, stanowi rażące nadużycie i dezinformację.

Polska broni prawa międzynarodowego
Rząd Polski wystąpił natomiast do Komitetu Praw Człowieka ONZ ze stanowiskiem, w którym sprzeciwiał się propozycji tego niedemokratycznie wyłonionego gremium, by pomijając wolę Państw-Stron MPPOiP, w drodze interpretacji uznać, że prawo do życia powinno zapewniać dostęp do aborcji i eutanazji. W tym samym kierunku zmierzały stanowiska m.in. USA, Austrii, Japonii, Egiptu, Norwegii i Rosji.

Stanowisko polskiego rządu spotkało się również z uznaniem wielu międzynarodowych organizacji pozarządowych. Również Polacy mogą wyrazić uznanie Premier Beacie Szydło za sprzeciw wobec tendencji do pozbawienia najsłabszych dzieci międzynarodowej ochrony prawnej i za upomnienie się o poszanowanie suwerennych kompetencji państw. Petycję na portalu maszwplyw.pl poparło już ponad osiem tysięcy obywateli i wciąż można złożyć pod nią podpis.

źródło: Ordo Iuris


 

Polecane
Emerytury
Stażowe