Kazimiera Szczuka stanęła w obronie Zbigniewa Ziobry. Ta historia łamie serce

W książce „Zbigniew Ziobro. Prawdziwe oblicze” dziennikarka „Newsweeka” Renata Grochal przytacza historię z czasów studenckich byłego ministra sprawiedliwości, która rzuca nowe światło na jego charakter. Opisany incydent miał miejsce w 1992 roku, gdy Ziobro był studentem w Krakowie.
Kazimiera Szczuka
Kazimiera Szczuka / fot. Twitter / RMF FM

Według zapisanej relacji, podczas jednej z imprez w jego mieszkaniu, Ziobro znalazł się w sytuacji, w której wielu młodych mężczyzn mogłoby podjąć inne, mniej chwalebne decyzje. Podczas gdy jego znajomi bawili się z dziewczynami w pokojach, Ziobro został w salonie z dziewczyną, która zasnęła na stole po spożyciu alkoholu. Zamiast ją wykorzystać, co w tamtych czasach mogło spotkać się z aprobatą kolegów, Ziobro przykrył ją kurtką i zrobił herbatę. Jego postawę oceniono jako „nieudolność”, jednak on sam twierdził, że wykorzystanie pijanej kobiety byłoby niegodne mężczyzny.

Kazimiera Szczuka stanęła w obronie Zbigniewa Ziobry

Kazimiera Szczuka, prezenterka i działaczka feministyczna, odniosła się do tej historii, podkreślając, że choć trudno jest jej chwalić Zbigniewa Ziobrę, to w tej sytuacji postąpił właściwie. Przyznała, że w latach 90. przyzwolenie społeczne na takie zachowania było większe, ale jego decyzja była absolutnie godna naśladowania.

Bez względu na przyczyny takiego zachowania pana Ziobry było ono właściwe i to w ogóle nie powinno podlegać wątpliwości, niezależnie od czasów

– skomentowała Szczuka.

Dla kobiet to był ogromny wstyd, z którym zostawały same. Choć to też nie jest prawda, że dawniej, tak po prostu, każda dziewczyna pijana na imprezie była wykorzystywana przez swoich znajomych, bo takie były czasy. Byli mężczyźni, którzy tego nie robili, bo uważali to za niehonorowe

– dodała prezenterka, nawiązując do skomplikowanej sytuacji w latach 90.

Dziennikarka nawiązała do traumatycznego doświadczenia z przeszłości

Kazimiera Szczuka wspomniała również własne traumatyczne doświadczenie z młodości, które pomogło jej zrozumieć wagę takiej postawy. Dziennikarka wspomina, jak pod koniec roku szkolnego 1978/1979 wybrała się z grupą kolegów na basen w Warszawie. Tam, w tłumie dzieci i nastolatków, została osaczona przez grupę starszych chłopców, którzy zaczęli ją molestować, próbując ściągnąć jej kostium kąpielowy. Była przerażona i bezradna, a jej krzyki ginęły w hałasie basenu. W momencie, kiedy wydawało się, że sytuacja stanie się jeszcze gorsza, pojawił się jej kolega z klasy Rafał Tomczyński, który jednym zdecydowanym ruchem wyciągnął ją z opresji. Tomczyński, który później stał się sędzią Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, mianowanym przez Ziobrę, pokazał wtedy odwagę i moralność, które uratowały przyszłą prezenterkę. 

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Funkcjonariusze SKW w domu Sławomira Cenckiewicza. Jest oświadczenie

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Tragedia na Lubelszczyźnie. Nie żyje 10-latek


 

POLECANE
Karol Nawrocki uczestniczył w rozmowie z Trumpem i Zełenskim z ostatniej chwili
Karol Nawrocki uczestniczył w rozmowie z Trumpem i Zełenskim

Prezydent Karol Nawrocki wziął udział w rozmowie europejskich przywódców z prezydentem USA Donaldem Trumpem i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Koniec spotkania Trump-Zełenski. Co ustalono? z ostatniej chwili
Koniec spotkania Trump-Zełenski. Co ustalono?

Donald Trump i Wołodymyr Zełenski ogłosili, że podczas swojej rozmowy poczynili postępy w kierunku zakończenia wojny. Zełenski stwierdził, że uzgodniono gwarancje bezpieczeństwa USA dla Ukrainy. Trump zachęcał Ukrainę do oddania nieokupowanych ziem i stwierdził, że rozumie sprzeciw Putina wobec zawieszenia broni.

Nie pouczaj mnie. Anna Lewandowska zaskoczyła internautów Wiadomości
"Nie pouczaj mnie". Anna Lewandowska zaskoczyła internautów

Anna Lewandowska wraz z mężem Robertem i dziećmi spędziła Boże Narodzenie w Polsce. 28 grudnia trenerka opublikowała na Instagramie galerię zdjęć, które szybko podbiły serca obserwatorów.

Bolesny upadek Łukaszenki na lodzie. Sieć obiegło nagranie Wiadomości
Bolesny upadek Łukaszenki na lodzie. Sieć obiegło nagranie

71-letni Alaksandr Łukaszenka wziął ostatnio udział w amatorskim meczu hokejowym. Jego drużyna zmierzyła się z zespołem z obwodu brzeskiego, a spotkanie zakończyło się remisem. Największe emocje wywołał jednak nie wynik, a spektakularny upadek białoruskiego lidera.

Niepokojące nagranie z Czech. Policja publikuje film ku przestrodze Wiadomości
Niepokojące nagranie z Czech. Policja publikuje film ku przestrodze

Policja z czeskiego Szpindlerowego Młyna udostępniła w mediach społecznościowych niepokojące wideo, które ma służyć jako ostrzeżenie dla turystów. Na filmie widać kobietę, która bez wahania wjeżdża łyżwami na zamarzniętą powierzchnię zapory Łabskiej - pcha przy tym wózek z dzieckiem.

Spotkanie z Zełenskim w Mar-a-Lago. Pierwsze słowa Trumpa z ostatniej chwili
Spotkanie z Zełenskim w Mar-a-Lago. Pierwsze słowa Trumpa

Uważam, że mamy podstawy do zawarcia porozumienia w sprawie Ukrainy, korzystnego dla wszystkich - powiedział prezydent USA Donald Trump na początku spotkania z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Mar-a-Lago na Florydzie.

To było oburzające. Aktor polskich seriali przerwał milczenie Wiadomości
"To było oburzające". Aktor polskich seriali przerwał milczenie

W najnowszym odcinku programu „interAKCJA. Starcie pokoleń” Małgorzata Czop wraz z Marią Kowalską rozmawiała z Michałem Czerneckim o tym, jak aktorzy bronią swoich granic w pracy. Aktor ujawnił dramatyczną historię z planu popularnego serialu oraz podzielił się metodą, która zawsze zatrzymuje pomysły zbyt śmiałych reżyserów.

Trump: właśnie odbyłem bardzo produktywną rozmowę z Putinem z ostatniej chwili
Trump: właśnie odbyłem bardzo produktywną rozmowę z Putinem

Prezydent USA Donald Trump powiedział w niedzielę, że odbył „dobrą i bardzo produktywną” rozmowę telefoniczną z przywódcą Rosji Władimirem Putinem. Do rozmowy doszło tuż przed spotkaniem Trumpa z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Seria wypadków w Tatrach. Trudne święta dla ratowników TOPR Wiadomości
Seria wypadków w Tatrach. Trudne święta dla ratowników TOPR

W ciągu minionego świątecznego tygodnia ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego udzielili pomocy 18 osobom. Doszło do kilku poważnych wypadków, w tym na Rysach. Ratownicy podkreślają, że nie były to spokojne święta Bożego Narodzenia.

Już się nie nabiorę na gładkie słówka rządzących. Babcia Kasia niezadowolona z ministra Żurka Wiadomości
"Już się nie nabiorę na gładkie słówka rządzących". "Babcia Kasia" niezadowolona z ministra Żurka

Katarzyna Augustynek, znana szerzej jako "Babcia Kasia" - ikona ulicznych protestów opozycyjnych w czasach rządów PiS - wyraziła głębokie rozczarowanie po spotkaniu z ministrem sprawiedliwości Waldemarem Żurkiem. Aktywistka, która brała udział w listopadowym spotkaniu w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie, czuje się oszukana brakiem konkretnych działań w sprawie swoich spraw sądowych.

REKLAMA

Kazimiera Szczuka stanęła w obronie Zbigniewa Ziobry. Ta historia łamie serce

W książce „Zbigniew Ziobro. Prawdziwe oblicze” dziennikarka „Newsweeka” Renata Grochal przytacza historię z czasów studenckich byłego ministra sprawiedliwości, która rzuca nowe światło na jego charakter. Opisany incydent miał miejsce w 1992 roku, gdy Ziobro był studentem w Krakowie.
Kazimiera Szczuka
Kazimiera Szczuka / fot. Twitter / RMF FM

Według zapisanej relacji, podczas jednej z imprez w jego mieszkaniu, Ziobro znalazł się w sytuacji, w której wielu młodych mężczyzn mogłoby podjąć inne, mniej chwalebne decyzje. Podczas gdy jego znajomi bawili się z dziewczynami w pokojach, Ziobro został w salonie z dziewczyną, która zasnęła na stole po spożyciu alkoholu. Zamiast ją wykorzystać, co w tamtych czasach mogło spotkać się z aprobatą kolegów, Ziobro przykrył ją kurtką i zrobił herbatę. Jego postawę oceniono jako „nieudolność”, jednak on sam twierdził, że wykorzystanie pijanej kobiety byłoby niegodne mężczyzny.

Kazimiera Szczuka stanęła w obronie Zbigniewa Ziobry

Kazimiera Szczuka, prezenterka i działaczka feministyczna, odniosła się do tej historii, podkreślając, że choć trudno jest jej chwalić Zbigniewa Ziobrę, to w tej sytuacji postąpił właściwie. Przyznała, że w latach 90. przyzwolenie społeczne na takie zachowania było większe, ale jego decyzja była absolutnie godna naśladowania.

Bez względu na przyczyny takiego zachowania pana Ziobry było ono właściwe i to w ogóle nie powinno podlegać wątpliwości, niezależnie od czasów

– skomentowała Szczuka.

Dla kobiet to był ogromny wstyd, z którym zostawały same. Choć to też nie jest prawda, że dawniej, tak po prostu, każda dziewczyna pijana na imprezie była wykorzystywana przez swoich znajomych, bo takie były czasy. Byli mężczyźni, którzy tego nie robili, bo uważali to za niehonorowe

– dodała prezenterka, nawiązując do skomplikowanej sytuacji w latach 90.

Dziennikarka nawiązała do traumatycznego doświadczenia z przeszłości

Kazimiera Szczuka wspomniała również własne traumatyczne doświadczenie z młodości, które pomogło jej zrozumieć wagę takiej postawy. Dziennikarka wspomina, jak pod koniec roku szkolnego 1978/1979 wybrała się z grupą kolegów na basen w Warszawie. Tam, w tłumie dzieci i nastolatków, została osaczona przez grupę starszych chłopców, którzy zaczęli ją molestować, próbując ściągnąć jej kostium kąpielowy. Była przerażona i bezradna, a jej krzyki ginęły w hałasie basenu. W momencie, kiedy wydawało się, że sytuacja stanie się jeszcze gorsza, pojawił się jej kolega z klasy Rafał Tomczyński, który jednym zdecydowanym ruchem wyciągnął ją z opresji. Tomczyński, który później stał się sędzią Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, mianowanym przez Ziobrę, pokazał wtedy odwagę i moralność, które uratowały przyszłą prezenterkę. 

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Funkcjonariusze SKW w domu Sławomira Cenckiewicza. Jest oświadczenie

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Tragedia na Lubelszczyźnie. Nie żyje 10-latek



 

Polecane