W najbliższe noce warto patrzeć w niebo

Sierpniowe noce to wyjątkowy czas dla wszystkich sympatyków gwiazd i astronomii. Właśnie wtedy mamy okazję podziwiać jeden z najpiękniejszych i najbardziej oczekiwanych spektakli na niebie – Noc Perseidów. W 2024 roku maksimum tego zjawiska przypadnie na noc z 12 na 13 sierpnia.

Czym są perseidy?

Perseidy są widoczne co roku od połowy lipca do końca sierpnia, ale to właśnie w nocy z 12 na 13 sierpnia można spodziewać się największej ich liczby. Wtedy to punkt, z którego wydają się „wylatywać” meteory, znajduje się w konstelacji Perseusza, skąd zjawisko wzięło swoją nazwę. 

Perseidy, zwane również „spadającymi gwiazdami”, to w rzeczywistości drobne fragmenty komety Swift-Tuttle, która krąży wokół Słońca co 133 lata. Gdy Ziemia przecina orbitę tej komety, jej resztki wpadają w atmosferę z ogromną prędkością, wynoszącą około 59 km/s. W wyniku tarcia z atmosferą cząstki te ulegają spaleniu, tworząc efektowne smugi światła, które możemy obserwować na nocnym niebie.

Podziwianie Perseidów nie wymaga żadnego specjalistycznego sprzętu - wystarczy odrobina cierpliwości i komfortowe miejsce do siedzenia lub leżenia. Noc Perseidów to doskonała okazja, aby oderwać się od codziennych trosk i podziwiać niezwykłe zjawisko, które oferuje nam kosmos. Aby w pełni cieszyć się tymi chwilami, warto znaleźć miejsce zaciszne miejsce najlepiej poza miastem. Idealne ku temu będą i pola. Wszyscy zainteresowani powinni wybierać godziny wieczorne lub poranne. Wtedy widoki będą najpiękniejsze. 

"Łzy św. Wawrzyńca"

Perseidy bywają nazywane "Łzami świętego Wawrzyńca" ze względu na nawiązanie do historii jednego ze świętych Kościoła Katolickiego. Święty Wawrzyniec był jednym z pierwszych diakonów Kościoła rzymskiego, który zginął męczeńską śmiercią 10 sierpnia 258 roku. Legenda mówi, że został spalony na rozżarzonym ruszcie za odmowę oddania kościelnych skarbów władzom rzymskim.

W średniowieczu, kiedy ludzie widzieli perseidy na niebie w okolicach rocznicy śmierci św. Wawrzyńca, rozumieli je właśnie jako symbol jego cierpienia i męczeństwa. Wówczas wierzono, że meteory spadające z nieba są łzami płynącymi na pamiątkę tego tragicznego wydarzenia. 

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Igrzyska olimpijskie w Paryżu: Mamy srebrny medal!

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Potężna afera wizowa w Niemczech. Nowe informacje


 

POLECANE
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm gorące
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm

Irlandzkie służby wszczęły alarm, gdy w pobliżu zaplanowanej trasy lotu ukraińskiej delegacji dostrzeżono kilka niezidentyfikowanych dronów. Media podkreślają, że bezzałogowce pojawiły się w miejscu, w którym samolot Zełenskiego miał być zgodnie z pierwotnym harmonogramem.

Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego pilne
Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegło w czwartek, że w miejscowościach Rostki Wielkie, Rostki Piotrowice, Podgórze Gazdy oraz Zawisty Nadbużne w powiecie ostrowskim woda jest niezdatna do spożycia i celów sanitarno-higienicznych.

Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: Niech się sam zdelegalizuje polityka
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: "Niech się sam zdelegalizuje"

Spór o Konfederację Korony Polskiej przybiera na sile, a po kolejnych żądaniach jej rozwiązania głos zabrał minister prezydenta Zbigniew Bogucki, który w ostrych słowach na antenie Radia Zet skomentował działania ministra Waldemara Żurka.

Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet gorące
Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet

„To jest realne piekło kobiet” - skomentowała rządowe plany zamykania porodówek eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik (Konfederacja).

Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem” Wiadomości
Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem”

Stan zdrowia Kazika Staszewskiego gwałtownie się pogorszył, a muzyk trafił na OIOM po komplikacjach związanych z wcześniejszym zabiegiem. Jak relacjonuje, lekarze mówią nawet o ryzyku sepsy.

Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła gorące
Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła

„Węgry nie potrzebują już akceptacji Berlina czy Brukseli dla podejmowania decyzji w obszarze polityki zagranicznej” - oświadczył szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto cytowany przez „The Budapest Times”.

Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy tylko u nas
Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy

W Wielkiej Brytanii, która przodowała do niedawna w promowaniu ideologii gender, zachodzą wielkie zmiany. Na Wyspach zamknięto bowiem klinki transujące dzieci, zakazano łatwego „zmieniania płci” u nieletnich i ogłoszono, że mężczyzna nie może stać się kobietą. Jedni powiedzą, że to jakieś podstawy i zdrowy rozsądek, inni zaś będą pamiętali: ideologia gender jeszcze niedawno była państwową ideologią w UK. Zmiany te wiele więc znaczą i trzeba na nie patrzeć z perspektywy Zachodu, na którego to politykę transseksualne lobby ma ogromny wpływ od wielu dekad.

Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska polityka
Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska

Prezydium Sejmu na wniosek premiera Donalda Tuska, zgodziło się utajnić piątkowy punkt obrad, podczas którego szef rządu ma przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Jak poinformował wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, zamknięta część potrwa około półtorej godziny.

I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów gorące
I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów

I prezes SN Małgorzata Manowska oceniła, że obecne stanowisko szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemara Żurka „wpisuje się w szerszą skalę ataków na niezależność sądów”.

Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu Wiadomości
Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu

Decyzja o dopuszczeniu Izraela do Eurowizji wywołała natychmiastowy sprzeciw czterech państw, które ogłosiły rezygnację z udziału w przyszłorocznym konkursie w Wiedniu.

REKLAMA

W najbliższe noce warto patrzeć w niebo

Sierpniowe noce to wyjątkowy czas dla wszystkich sympatyków gwiazd i astronomii. Właśnie wtedy mamy okazję podziwiać jeden z najpiękniejszych i najbardziej oczekiwanych spektakli na niebie – Noc Perseidów. W 2024 roku maksimum tego zjawiska przypadnie na noc z 12 na 13 sierpnia.

Czym są perseidy?

Perseidy są widoczne co roku od połowy lipca do końca sierpnia, ale to właśnie w nocy z 12 na 13 sierpnia można spodziewać się największej ich liczby. Wtedy to punkt, z którego wydają się „wylatywać” meteory, znajduje się w konstelacji Perseusza, skąd zjawisko wzięło swoją nazwę. 

Perseidy, zwane również „spadającymi gwiazdami”, to w rzeczywistości drobne fragmenty komety Swift-Tuttle, która krąży wokół Słońca co 133 lata. Gdy Ziemia przecina orbitę tej komety, jej resztki wpadają w atmosferę z ogromną prędkością, wynoszącą około 59 km/s. W wyniku tarcia z atmosferą cząstki te ulegają spaleniu, tworząc efektowne smugi światła, które możemy obserwować na nocnym niebie.

Podziwianie Perseidów nie wymaga żadnego specjalistycznego sprzętu - wystarczy odrobina cierpliwości i komfortowe miejsce do siedzenia lub leżenia. Noc Perseidów to doskonała okazja, aby oderwać się od codziennych trosk i podziwiać niezwykłe zjawisko, które oferuje nam kosmos. Aby w pełni cieszyć się tymi chwilami, warto znaleźć miejsce zaciszne miejsce najlepiej poza miastem. Idealne ku temu będą i pola. Wszyscy zainteresowani powinni wybierać godziny wieczorne lub poranne. Wtedy widoki będą najpiękniejsze. 

"Łzy św. Wawrzyńca"

Perseidy bywają nazywane "Łzami świętego Wawrzyńca" ze względu na nawiązanie do historii jednego ze świętych Kościoła Katolickiego. Święty Wawrzyniec był jednym z pierwszych diakonów Kościoła rzymskiego, który zginął męczeńską śmiercią 10 sierpnia 258 roku. Legenda mówi, że został spalony na rozżarzonym ruszcie za odmowę oddania kościelnych skarbów władzom rzymskim.

W średniowieczu, kiedy ludzie widzieli perseidy na niebie w okolicach rocznicy śmierci św. Wawrzyńca, rozumieli je właśnie jako symbol jego cierpienia i męczeństwa. Wówczas wierzono, że meteory spadające z nieba są łzami płynącymi na pamiątkę tego tragicznego wydarzenia. 

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Igrzyska olimpijskie w Paryżu: Mamy srebrny medal!

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Potężna afera wizowa w Niemczech. Nowe informacje



 

Polecane