Rosyjsko-mongolski imperializm na wojnie z Europą
Chora do granic rozpuku rosyjska – a wcześniej carska, bolszewicka i sowiecka - zaborczość wpływa destabilizująco na bezpieczeństwo regionu i jest tematem licznych debat historycznych i politycznych. W wywiadzie z prof. Andrzejem Nowakiem ujawniono mechanizmy i cele rosyjskiej polityki ekspansjonistycznej, która wciąż pozostaje zagrożeniem dla sąsiednich państw i religii.
Rosja a partnerzy ekspansji
Zgodnie z analizą prof. Nowaka, Rosja od XVIII wieku niezmiennie szuka sojuszników, by realizować swoje ambicje imperialne. Współpraca z innymi mocarstwami, takimi jak Austro-Węgry, Prusy czy Niemcy, była kluczowym elementem rosyjskiej strategii ekspansji. Sojusze te umożliwiały Rosji poszerzanie stref wpływów kosztem słabszych państw, w tym Polski, której strategiczne położenie między Moskwą a Berlinem zawsze budziło rosyjską obsesję.
Koncepcja "ruskiego miru"
Koncepcja "ruskiego miru" stanowi jeden z podstawowych elementów rosyjskiej polityki imperialnej. Obejmuje ona nie tylko Rosję, ale także Ukrainę, Białoruś i część Kazachstanu, co jest jedynie początkiem rosyjskich aspiracji. Prof. Nowak wskazuje, że Rosja dąży do odzyskania kontroli nad całym byłym blokiem sowieckim, a nawet do zagarnięcia Paryża, widząc te terytoria jako swoje naturalne strefy wpływów.
W tej perspektywie rosyjski imperializm opiera się na trzech kręgach ambicji terytorialnych:
- Najwęższy krąg: Obejmuje Rosję, Ukrainę, Białoruś oraz część Kazachstanu, gdzie Rosja rości sobie historyczne prawo do kontroli.
- Środkowy krąg: Dotyczy obszaru byłego Związku Sowieckiego, który Moskwa chce odzyskać jako swoją strefę hegemonii.
- Najszerszy krąg: Obejmuje całą Europę Środkowo-Wschodnią, w tym Polskę, Berlin i Paryż, co stanowi dążenie do podporządkowania sobie krajów tego regionu.
Zagrożenia dla Europy i chrześcijaństwa
Zagrożenia związane z rosyjskim imperializmem są poważne i mają dalekosiężne konsekwencje dla suwerenności państw Europy Środkowo-Wschodniej. Brak zdecydowanego oporu wobec rosyjskich ambicji może prowadzić do eskalacji agresywnych działań Moskwy, co zagraża stabilności nie tylko Polski, ale całego porządku europejskiego.
Kluczowe jest tu, aby państwa Zachodu stanowczo przeciwstawiały się rosyjskiej propagandzie i nie pozwalały na dalsze roszczenia terytorialne Kremla. Ważne jest również zachowanie dostępu do prawdy historycznej, co pozwoliłoby lepiej zrozumieć mechanizmy rosyjskiego imperializmu i skuteczniej go zwalczać.
Rosyjski Imperializm w Perspektywie Włodzimierza Bączkowskiego
Włodzimierz Bączkowski, nieżyjący już wybitny polski geopolityk, wskazuje ponadto na kolonialny charakter Rosji, który jest umiejętnie ukrywany przed światem. Rosja od czasów carskich, a później sowieckich, opierała swoją potęgę na podbojach i eksploatacji podbitych terytoriów. Ekspansjonistyczna polityka Rosji ma na celu wyzyskiwanie nowych obszarów i ich zasobów, co czyni ją krajem o charakterze kolonialnym.
Bączkowski zauważył, że Rosja wybiera na swoje ofiary kraje uważane za słabsze i mniej znaczące, unikając konfrontacji z potężnymi mocarstwami. Kreml umiejętnie wykorzystuje słabości i chwiejność mocarstw zachodnich, manipulując ich postawami, by uzyskać przyzwolenie na poszerzanie strefy wpływów.
Rosja carska i sowiecka w walce z chrześcijaństwem
Rosja, zarówno za czasów carów, jak i podczas rządów bolszewickich czy sowieckich, zawsze prowadziła walkę z chrześcijaństwem. Władcy Rosji wykorzystywali religię do umacniania swojej władzy, kontrolując Kościół prawosławny jako narzędzie legitymizacji autokracji. Wszelkie przejawy niezależności Kościoła były tam zawsze brutalnie tłumione.
Sowieci postrzegali religię jako "opium dla ludu", co skutkowało masową ateizacją i niszczeniem dziedzictwa chrześcijańskiego. Kościoły i klasztory były dewastowane, a wierni prześladowani. Pomimo upadku ZSRR, dziedzictwo walki z religią chrześcijańską nadal wpływa na politykę Kremla, który instrumentalnie wykorzystuje prawosławie, by ograniczać wpływy innych wyznań.
Rola rosyjskiej Cerkwi jako narzędzia Kremla
Rosyjska Cerkiew prawosławna odgrywa dwuznaczną rolę w historii Rosji. Z jednej strony jest elementem tożsamości kulturowej, z drugiej zaś – narzędziem politycznym w rękach władz. Carowie, ale też bolszewiccy i sowieccy przywódcy podporządkowywali Cerkiew swojej kontroli, używając jej do legitymizacji władzy i walki z niezależnymi ośrodkami religijnymi.
W czasach ZSRR Cerkiew była kontrolowana przez KGB, a duchowni zmuszani do współpracy z reżimem. Pomimo pozornej liberalizacji, obecnie Cerkiew nadal pełni rolę agenta Kremla, wspierając państwową propagandę i ograniczając działalność niezależnych Kościołów.
Konfrontacja z katolicyzmem
Cerkiew prawosławna była i jest wykorzystywana do walki z katolicyzmem, postrzeganym jako zagrożenie dla rosyjskiej tożsamości. Propaganda kremlowska demonizuje katolicyzm, oskarżając go o próby rozbicia jedności narodu rosyjskiego. Władze Rosji, poprzez Cerkiew, starają się kontrolować narracje religijne zgodne z mocarstwową ideologią.
Podsumowując, rosyjski imperializm, pomimo zmieniających się epok i ustrojów politycznych, pozostaje stałym zagrożeniem dla Europy i chrześcijaństwa. Dążenia Kremla do podporządkowania sobie krajów Europy Środkowo-Wschodniej wymagają stanowczego oporu ze strony społeczności międzynarodowej. Odkrycie prawdy historycznej oraz obrona suwerenności państw regionu są kluczowe, aby skutecznie przeciwstawić się imperialnym ambicjom Rosji.
Wnioski płynące z analiz prof. Nowaka i Włodzimierza Bączkowskiego pokazują, że jedynie zdecydowana reakcja międzynarodowa i współpraca mogą powstrzymać rosyjski ekspansjonizm, który nadal stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa i stabilności Europy oraz chrześcijaństwa.
[Pełny tekst można przeczytać na stronie Światowego Stowarzyszenia Republika Polonia - ZOBACZ]