[Nasz Wywiad] Trafił Kosa na Krzysztofa Wyszkowskiego: To wyrok polityczny!

Krzysztof Wyszkowski musi przeprosić Lecha Wałęsę. To kolejna odsłona procesów między Lechem Wałęsą a Krzysztofem Wyszkowskim. – Wałęsa jest broniony przez ludzi reprezentujących interesy postkomunistyczne – ocenia w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Krzysztof Wyszkowski.
 [Nasz Wywiad] Trafił Kosa na Krzysztofa Wyszkowskiego: To wyrok polityczny!
/ screen YouTube
Mateusz Kosiński: W zeszłym tygodniu sąd wydał negatywną dla pana decyzję w rozprawie między panem a Lechem Wałęsą. Czy jest pan rozczarowany tym postanowieniem? 

Krzysztof Wyszkowski: Z przebiegu parogodzinnej rozprawy miałem poczucie, że wyrok będzie niekorzystny. Pani sędzia odrzuciła nasze wnioski i to bez namysłu, tak jakby była na to przygotowana. Uznałem, że wyrok był gotowy i ustalony przed rozprawą. Skoro sędzia nie chce wiedzieć o agenturze Lecha Wałęsy, a przedstawiłem dokumentacje teczek agenturalnych Wałęsy, teczkę personalną, teczkę agenta – skoro sędzina odrzuciła wniosek natychmiast, to było widać, że chce mnie skazać. 

Wyrok jest oparty na wcześniejszym z 2011 r., który z kolei zapadł w oparciu o orzeczenie Sądu Lustracyjnego. Dzisiaj w kwestii współpracy Lecha Wałęsy z SB pojawiły się nowe okoliczności, czy istnieje prawna możliwość rozpatrzenia rozprawy Sądu Lustracyjnego na nowo?

To niezupełnie tak. Proces rozpoczął się w 2005 r., Sąd Okręgowy na początku odrzucił pozew Wałęsy, uznająć, że dokonałem należytej staranności przy badaniu sprawy jego agenturalności. Sąd Apelacyjny w 2011 r. zmienił ten wyrok, potwierdził, że dokonałem należytej staranności, ale dodał niesamowite dla mnie orzeczenie, że jednak Wałęsa jest noblistą i człowiekiem znanym na całym świecie i ja sprawiam mu przykrość, że mówię o nim jako o agencie. Ponieważ nie było i nie ma dowodów, że był agentem, więc powinienem go przeprosić. To orzeczenie Sądu Apelacyjnego było dziwaczne i z prawnego punktu widzenia absurdalne. Złożyliśmy kasację, ale Sąd Najwyższy ją odrzucił. To robiło wrażenie procesu politycznego, jakby sąd stosował dwie miary – tu jest rzeczywistość, a tu jest układ polityczny, który powoduje, że Lech Wałęsa jest pod ochroną. W obecnej sprawie sąd powtórzył tamto orzeczenie Sądu Apelacyjnego, że nie ma dowodów, że Wałęsa był agentem. Zresztą zostały powtórzone te same wyrażenia, że Wałęsa jest noblistą. Sąd skazał mnie na ogłoszenie rozbudowanej treści, że przepraszam Wałęsę za nieprawdziwe twierdzenie, że był agentem. To zupełny absurd, szczególnie, że sąd odrzucił wniosek o zapoznanie się z teczką „Bolka”. 

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

A jest szansa na ponowny proces lustracyjny? 

Nie. To przeszłość, po dziesięciu latach tamten wyrok jest nie do ruszenia. Nie chodzi zresztą o to, to rzeczy znane wymiarowi sprawiedliwości, że realizowany jest wyrok, który zapadł kiedyś i jest błędny, a są przecież nowe okoliczności sprawy. Niestety nie ma już instytucji Sądu Lustracyjnego i nie można do tego wrócić. Jednak dzisiaj twierdzić, że nie ma dowodów na agenturalność Lecha Wałęsy i zmuszanie mnie, żeby przeprosił Lecha Wałęsę za twierdzenie, że był agentem SB jest absurdem. Jak można poważnie traktować sąd i sędziego, który głosi takie rzeczy? Równocześnie ten sędzia odrzuca wniosek o zapoznaniem się z teczkami „Bolka”, które w sposób absolutnie dowiedziony potwierdzają, że Lech Wałęsa był współpracownikiem SB o pseudonimie „Bolek”. To wyrok polityczny, który uwłacza godności wymiaru sprawiedliwości. Sędzia El-Hagin weszła do towarzystwa sędziów tzw. „rozgrzanych”, wydających wyroki, których oczekuje układ polityczny broniący agentury, postkomunizmu i PRL-u. 

Czy warto dzisiaj procesować się z Lechem Wałesą? To człowiek z politycznego marginesu, w zasadzie bez poparcia społecznego. 

Proszę bardzo, to nie ja rozpocząłem ten proces tylko Lech Wałęsa. Faktycznie tysiące ludzi w całej  Polsce publicznie twierdzi, że Wałęsa był „Bolkiem”, w zasadzie nie ma już nikogo, kto by twierdził inaczej...

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#​​​​​​​

Nawet przychylne media staremu systemowi, takie jak „Gazeta Wyborcza” przyznają, że Wałęsa owszem i donosił, ale należy go zrozumieć... 

Tak, ale w tym wypadku to Wałęsa mnie pozwał więc musiałem stanąć w sądzie jako pozwany. Musiałem się bronić, ale sąd odmawia mi tego prawa, co jest zupełnym skandalem. To przykry dowód, że kasta sędziowska pozostaje pod wpływem postkomunizmu, układu w sądownictwie, który nie zwraca uwagi na rzeczywistość, prawdę i sprawiedliwość, a orzeka dla interesu kasty. Wałęsa jest broniony przez ludzi reprezentujących interesy postkomunistyczne. 

 

POLECANE
Wes Anderson – nostalgiczne fantazmaty czasów, których nigdy nie było tylko u nas
Wes Anderson – nostalgiczne fantazmaty czasów, których nigdy nie było

Wes Anderson powraca na ekrany z filmem, który równie łatwo rozpoznać, co sobie odpuścić albo się zakochać. "Układ fenicki", pokazany premierowo podczas 78. Festiwalu Filmowego w Cannes, na polskie ekrany trafił 6 czerwca.

Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu z ostatniej chwili
Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu

Premier przedłużył drugi stopień alarmowy BRAVO i BRAVO-CRP na terenie całej Polski do 31 sierpnia 2025. Wyjaśniamy, co to oznacza i dlaczego władze proszą obywateli o czujność.

Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona z ostatniej chwili
Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona

Drony Sił Systemów Bezzałogowych ukraińskich wojsk zaatakowały w Rosji fabrykę radarów, wykorzystywanych w dronach i rakietach, które ostrzeliwują Ukrainę – powiadomił w sobotę Sztab Generalny w Kijowie.

Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą tylko u nas
Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą

Ciągle się zastanawiam skąd bierze się głębokie przekonanie niektórych środowisk o ich wyższości, lepszym wykształceniu, europejskości nad „prostakami” z prawicy, którzy nic nie kumają z otaczającej ich rzeczywistości tkwiąc mentalnie w Średniowieczu (nie będę, jaśnie oświeconym, wyjaśniał co wniosły w legacie do naszego dzisiejszego życia wykpiwane wieki średnie bo zajęłoby to zbyt wiele czasu a oni i tak by tego nie pojęli – przy okazji tylko i na końcu przypomnijmy, że między innymi ich guru Bronisław Geremek był mediewistą, zajmującym się, o zgrozo, prostytucją…) i nie wychodząc od miejscowego proboszcza (alternatywnie ”z kruchty”).

Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins z ostatniej chwili
Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins

Iga Świątek awansowała do czwartej rundy wielkoszlemowego turnieju na trawiastych kortach Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym tenisistka pewnie pokonała Amerykankę Danielle Collins 6:2, 6:3. Jej kolejną rywalką w Londynie będzie Dunka Clara Tauson.

Komu służycie?. Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji z ostatniej chwili
"Komu służycie?". Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji

Robert Bąkiewicz ostro skrytykował decyzję policji o wprowadzeniu zakazu lotów dronów przy granicy z Niemcami. Jak twierdzi, ograniczenia uderzają w działania obywatelskie mające na celu kontrolę migracji; zakaz ogłoszono dwa dni po tym, jak Ruch Obrony Granic zakupił własne drony do patrolowania pasa przygranicznego.

Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

W sobotę uruchomiono wakacyjną, bezpłatną linię autobusową z Kielc na Święty Krzyż. Kursy realizowane będą w każdą sobotę i niedzielę do 28 września. Pasażerom towarzyszyć będzie przewodnik, który opowie o atrakcjach turystycznych regionu i zaprezentuje najciekawsze miejsca na Łysej Górze.

Awaria gazociągu w Gdańsku. Nowe informacje z ostatniej chwili
Awaria gazociągu w Gdańsku. Nowe informacje

Służby zakończyły działania na terenie terminala promowego na półwyspie Westerplatte w Gdańsku, gdzie w południe doszło do uszkodzenia gazociągu z gazem ziemnym. Nikomu nic się nie stało.

Nie czuję lewej nogi. Polska wokalistka bardzo chora Wiadomości
"Nie czuję lewej nogi". Polska wokalistka bardzo chora

Maja Hyży ponownie trafiła do szpitala. Wokalistka przeszła już dziewiątą operację związaną z rzadką chorobą biodra, na którą cierpi od dzieciństwa. Niestety, zabieg nie przebiegł bez komplikacji. W mediach społecznościowych artystka podzieliła się z niepokojącymi informacjami.

Zamknięte popularne kąpieliska. Nowy komunikat GIS z ostatniej chwili
Zamknięte popularne kąpieliska. Nowy komunikat GIS

Upały, brak wiatru i opadów to idealne warunki do pojawienia się sinic w jeziorach i zalewach. Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) poinformował 4 lipca o czasowym zamknięciu trzech kąpielisk śródlądowych z powodu zakwitu tych bakterii. Czerwona flaga oznacza całkowity zakaz kąpieli – nawet chwilowy kontakt z wodą może być niebezpieczny dla zdrowia.

REKLAMA

[Nasz Wywiad] Trafił Kosa na Krzysztofa Wyszkowskiego: To wyrok polityczny!

Krzysztof Wyszkowski musi przeprosić Lecha Wałęsę. To kolejna odsłona procesów między Lechem Wałęsą a Krzysztofem Wyszkowskim. – Wałęsa jest broniony przez ludzi reprezentujących interesy postkomunistyczne – ocenia w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Krzysztof Wyszkowski.
 [Nasz Wywiad] Trafił Kosa na Krzysztofa Wyszkowskiego: To wyrok polityczny!
/ screen YouTube
Mateusz Kosiński: W zeszłym tygodniu sąd wydał negatywną dla pana decyzję w rozprawie między panem a Lechem Wałęsą. Czy jest pan rozczarowany tym postanowieniem? 

Krzysztof Wyszkowski: Z przebiegu parogodzinnej rozprawy miałem poczucie, że wyrok będzie niekorzystny. Pani sędzia odrzuciła nasze wnioski i to bez namysłu, tak jakby była na to przygotowana. Uznałem, że wyrok był gotowy i ustalony przed rozprawą. Skoro sędzia nie chce wiedzieć o agenturze Lecha Wałęsy, a przedstawiłem dokumentacje teczek agenturalnych Wałęsy, teczkę personalną, teczkę agenta – skoro sędzina odrzuciła wniosek natychmiast, to było widać, że chce mnie skazać. 

Wyrok jest oparty na wcześniejszym z 2011 r., który z kolei zapadł w oparciu o orzeczenie Sądu Lustracyjnego. Dzisiaj w kwestii współpracy Lecha Wałęsy z SB pojawiły się nowe okoliczności, czy istnieje prawna możliwość rozpatrzenia rozprawy Sądu Lustracyjnego na nowo?

To niezupełnie tak. Proces rozpoczął się w 2005 r., Sąd Okręgowy na początku odrzucił pozew Wałęsy, uznająć, że dokonałem należytej staranności przy badaniu sprawy jego agenturalności. Sąd Apelacyjny w 2011 r. zmienił ten wyrok, potwierdził, że dokonałem należytej staranności, ale dodał niesamowite dla mnie orzeczenie, że jednak Wałęsa jest noblistą i człowiekiem znanym na całym świecie i ja sprawiam mu przykrość, że mówię o nim jako o agencie. Ponieważ nie było i nie ma dowodów, że był agentem, więc powinienem go przeprosić. To orzeczenie Sądu Apelacyjnego było dziwaczne i z prawnego punktu widzenia absurdalne. Złożyliśmy kasację, ale Sąd Najwyższy ją odrzucił. To robiło wrażenie procesu politycznego, jakby sąd stosował dwie miary – tu jest rzeczywistość, a tu jest układ polityczny, który powoduje, że Lech Wałęsa jest pod ochroną. W obecnej sprawie sąd powtórzył tamto orzeczenie Sądu Apelacyjnego, że nie ma dowodów, że Wałęsa był agentem. Zresztą zostały powtórzone te same wyrażenia, że Wałęsa jest noblistą. Sąd skazał mnie na ogłoszenie rozbudowanej treści, że przepraszam Wałęsę za nieprawdziwe twierdzenie, że był agentem. To zupełny absurd, szczególnie, że sąd odrzucił wniosek o zapoznanie się z teczką „Bolka”. 

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

A jest szansa na ponowny proces lustracyjny? 

Nie. To przeszłość, po dziesięciu latach tamten wyrok jest nie do ruszenia. Nie chodzi zresztą o to, to rzeczy znane wymiarowi sprawiedliwości, że realizowany jest wyrok, który zapadł kiedyś i jest błędny, a są przecież nowe okoliczności sprawy. Niestety nie ma już instytucji Sądu Lustracyjnego i nie można do tego wrócić. Jednak dzisiaj twierdzić, że nie ma dowodów na agenturalność Lecha Wałęsy i zmuszanie mnie, żeby przeprosił Lecha Wałęsę za twierdzenie, że był agentem SB jest absurdem. Jak można poważnie traktować sąd i sędziego, który głosi takie rzeczy? Równocześnie ten sędzia odrzuca wniosek o zapoznaniem się z teczkami „Bolka”, które w sposób absolutnie dowiedziony potwierdzają, że Lech Wałęsa był współpracownikiem SB o pseudonimie „Bolek”. To wyrok polityczny, który uwłacza godności wymiaru sprawiedliwości. Sędzia El-Hagin weszła do towarzystwa sędziów tzw. „rozgrzanych”, wydających wyroki, których oczekuje układ polityczny broniący agentury, postkomunizmu i PRL-u. 

Czy warto dzisiaj procesować się z Lechem Wałesą? To człowiek z politycznego marginesu, w zasadzie bez poparcia społecznego. 

Proszę bardzo, to nie ja rozpocząłem ten proces tylko Lech Wałęsa. Faktycznie tysiące ludzi w całej  Polsce publicznie twierdzi, że Wałęsa był „Bolkiem”, w zasadzie nie ma już nikogo, kto by twierdził inaczej...

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#​​​​​​​

Nawet przychylne media staremu systemowi, takie jak „Gazeta Wyborcza” przyznają, że Wałęsa owszem i donosił, ale należy go zrozumieć... 

Tak, ale w tym wypadku to Wałęsa mnie pozwał więc musiałem stanąć w sądzie jako pozwany. Musiałem się bronić, ale sąd odmawia mi tego prawa, co jest zupełnym skandalem. To przykry dowód, że kasta sędziowska pozostaje pod wpływem postkomunizmu, układu w sądownictwie, który nie zwraca uwagi na rzeczywistość, prawdę i sprawiedliwość, a orzeka dla interesu kasty. Wałęsa jest broniony przez ludzi reprezentujących interesy postkomunistyczne. 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe