Kandydat PiS na prezydenta. Nowe informacje
Dopytywany przez prowadzącego, kiedy poznamy nazwisko kandydata na prezydenta, prezes PiS odpowiedział:
Jestem przekonany, że nastąpi to nieco bardziej zaawansowaną jesienią, chociaż nie ukrywam, że są wśród nas również zwolennicy, żeby to nastąpiło, gdy będziemy już wiedzieli, kim jest przeciwnik, a więc przedstawiciel Platformy Obywatelskiej.
Kiedy decyzja?
Jarosław Kaczyński obawia się jednak, że PO będzie chciało swoją kandydaturę na stanowisko prezydenta ujawnić przed lub nawet po świętach Bożego Narodzenia. Ocenia, że wystartowanie tak późno z kampanią nie byłoby korzystne dla PiS ze względu na potężną przewagę, jaką ma PO w mediach, a co za tym idzie – skuteczniej może docierać do opinii publicznej.
„Jestem zatem przekonany, że musimy zrobić to wcześniej, decyzja (dot. wyboru kandydata na prezydenta – przyp. red) powinna zapaść stosunkowo niedługo”
– dodał prezes PiS. Przyznał, że z badań wynika, że kandydatem PO powinien być Rafał Trzaskowski, jednak dostrzega rolę, jaką mogą spełnić wewnętrzne tarcia w tym ugrupowaniu, które mogą sprawić, że ostatecznie Platforma zdecyduje się na innego kandydata.
Czytaj również: Tusk zapowiada uderzenie w prezes Sądu Najwyższego
PiS wyłonił 5 potencjalnych kandydatów na prezydenta
Mimo że podczas programu Jarosław Kaczyński nie ujawnił, kto zalicza się do grupy kandydatów, Wirtualna Polska donosi, że na „liście pięciu” znaleźli się poseł PiS Zbigniew Bogucki (były wojewoda zachodniopomorski), Tobiasz Bocheński (europoseł PiS, były wojewoda mazowiecki i łódzki), Karol Nawrocki (prezes IPN, bliski środowiskom narodowym), Patryk Jaki (europoseł Suwerennej Polski i frakcji PiS, były wiceminister sprawiedliwości) oraz Tomasz Szatkowski (były przedstawiciel RP przy NATO, dziś doradca prezydenta Andrzeja Dudy).
Czytaj także: Po 16 latach pracy znana dziennikarka kończy współpracę z flagowym programem TVP
Wewnątrzpartyjne reformy
Prezes PiS mówił również o reformach wewnątrz partii, których efektem będzie powołanie organu, który by energiczniej i bardziej efektywnie zarządzał koordynacją działań. Poinformował, że znajdzie się w nim wielu młodych ludzi, którzy obecnie nie są zbyt widoczni, lecz na tyle aktywni, że mogą znaleźć swoje miejsce w nowej strukturze i dzięki swojemu zaangażowaniu i świetnemu przygotowaniu zdynamizować ugrupowanie.
Według zapisów Konstytucji RP marszałek sejmu wskazuje datę wyborów prezydenckich na dzień przypadający nie wcześniej niż na 100 dni i nie później niż na 75 dni przed upływem kadencji urzędującego prezydenta. Poza 18 maja 2025 roku pierwsza tury wyborów mogłaby się odbyć także 4, 11 oraz 25 maja 2025 roku. Gdy żaden z kandydatów nie otrzyma wymaganej liczby głosów, w 14 dni później odbędzie się druga tura wyborów.