Niemcy przestali odbierać swoje nielegalne śmieci z Tuplic

Wiosną tego roku polskie i niemieckie ministerstwa uzgodniły drogą dialogu, że strona niemiecka odbierze niemieckie nielegalne odpady z Tuplic – przygranicznej polskiej wioski. Wynikiem tych rozmów był harmonogram, który wytyczył ostateczny termin odbioru odpadów przez Niemcy (koniec października 2024 roku).
Pilne!
Pilne! / grafika własna

Christiane Rohleder w piśmie z 5 marca 2024 roku do MKiŚ przedstawiła harmonogram działań, zgodnie z którym do 15 kwietnia 2024 roku będzie trwała ocena ofert złożonych w przetargu. Udzielenie zamówienia zaplanowane jest w terminie 30 kwietnia 2024 roku Zgodnie z harmonogramem, zwrot odpadów z Tuplic do Niemiec ma być zakończony do 31 października 2024 roku 

– podało Ministerstwo Klimatu i Środowiska w marcu 2024 roku.

Czytaj również: Samorządy finansowały Campus Polska ogromnymi kwotami. Jest lista wpłat

"Odbiór śmieci zawieszony"

Landowa dyrekcja w Sakson (LDS), która odpowiada za odbiór nielegalnych niemieckich odpadów hutniczych w Tuplicach, uważa, że teraz polski GIOŚ (Główny Inspektorat Ochrony Środowiska) ma wyjaśnić sprawę odbioru hutniczej szlaki z Tuplic.

19 sierpnia 2024 roku – czyli z parotygodniowym opóźnieniem względem harmonogramu uzgodnionego między polskim a niemieckim ministerstwem ochrony klimatu – niemiecka firma ZECH Umwelt GmbH, działająca na zlecenie LDS, miała zacząć wywozić szlakę do Niemiec. Do wywozu jednak nie doszło.

Niemcy stwierdzili, że plac odbioru odpadów w Tuplicach nie został zorganizowany zgodnie z planem i właściciel działki zgłosił nieoczekiwane zastrzeżenia dotyczące parkowania maszyn.

Do czasu wyjaśnienia z polskim organem GIOŚ odbiór został zawieszony  

– przekazał niemiecki urząd.

Czytaj także: Konstytucjonalista prof. Piotrowski: "Demokracja walcząca" nie jest demokracją

40 ton odpadów

Od 2014 roku do Tuplic trafiło 40 tysięcy ton odpadów z huty cynkowej z Chemnitz. Komisja Europejska zobowiązała Niemcy do odbioru tej szlaki z polskiej wioski. Obecnie kwestia niemieckich nielegalnych odpadów w Polsce rozstrzygana jest przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE). 

[Aleksandra Fedorska jest dziennikarką polskich i niemieckich mediów]

Czytaj również: Mariusz Błaszczak: Mamy do czynienia z rozbrajaniem Polski


 

POLECANE
Czy Tusk powinien podać się do dymisji? Polacy odpowiedzieli [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Czy Tusk powinien podać się do dymisji? Polacy odpowiedzieli [SONDAŻ]

Wg badania UCE Research na zlecenie Onetu, większość Polaków uważa, że Donald Tusk nie powinien pozostać premierem do końca kadencji rządu.

Dyskryminacja na rynku mieszkań w Niemczech. Najbardziej tracą muzułmanie i czarnoskórzy z ostatniej chwili
Dyskryminacja na rynku mieszkań w Niemczech. Najbardziej tracą muzułmanie i czarnoskórzy

Nowy raport NaDiRa, organizacji badającej przejawy rasizmu w Niemczech,  ujawnia skalę nierównego traktowania osób na niemieckim rynku mieszkaniowym. Dane pokazują, że muzułmanie i osoby czarnoskóre znacznie częściej spotykają się z odmową już na etapie oglądania mieszkania.  

Zełenski do Trumpa: Jesteśmy gotowi z ostatniej chwili
Zełenski do Trumpa: Jesteśmy gotowi

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył we wtorek w Rzymie, że jego kraj i przedstawiciele krajów Europy są gotowi przedstawić Stanom Zjednoczonym „ukraińskie i europejskie elementy” planu pokojowego.

Zawetowany projekt wraca do Sejmu. Tusk podsyca konflikt z prezydentem z ostatniej chwili
Zawetowany projekt wraca do Sejmu. Tusk podsyca konflikt z prezydentem

Rząd Donalda Tuska ponownie kieruje do Sejmu ustawę o kryptoaktywach – dokładnie tę samą, którą prezydent Karol Nawrocki niedawno zawetował. Trudno nie odczytać tego działania jako próbę podsycania konfliktu na linii rząd-Pałac Prezydencki.

Trump: Europa „gnije”, Polska „robi świetną robotę” z ostatniej chwili
Trump: Europa „gnije”, Polska „robi świetną robotę”

W rozmowie z Politico Donald Trump ostro skrytykował europejskich przywódców, nazywając ich „słabymi” i „nieradzącymi sobie” oraz zarzucając Unii Europejskiej chaos decyzyjny. Wśród nielicznych wyjątków pozytywnie wyróżnił Polskę, chwaląc jej działania w obszarze migracji.

KE zatwierdziła wniosek Polski o udzielenie pomocy publicznej na budowę elektrowni jądrowej z ostatniej chwili
KE zatwierdziła wniosek Polski o udzielenie pomocy publicznej na budowę elektrowni jądrowej

Komisja Europejska we wtorek oficjalnie wyraziła zgodę na udzielenie przez Polskę pomocy publicznej na budowę elektrowni jądrowej. Premier Donald Tusk poinformował, że budowa będzie mogła ruszyć jeszcze w grudniu i że zabezpieczono na ten cel całość potrzebnej kwoty, czyli 60 mld zł.

Ranking najbardziej wpływowych polityków według ''Politico''. Nawrocki wyróżniony, złe wieści dla Tuska z ostatniej chwili
Ranking najbardziej wpływowych polityków według ''Politico''. Nawrocki wyróżniony, złe wieści dla Tuska

Magazyn ''Politico'' umieścił Karola Nawrockiego jako jedynego Polaka w gronie 28 najbardziej wpływowych na sytuację w Europie polityków. Na czele zestawienia został sklasyfikowany prezydent USA Donald Trump.

Ogromne złoża na Bałtyku. Niemcy chcą zatrzymać Polskę z ostatniej chwili
Ogromne złoża na Bałtyku. Niemcy chcą zatrzymać Polskę

Nowo odkryte złoże ropy i gazu – Wolin East – znajduje się na Bałtyku, ok. 6 km od Świnoujścia. To jedno z największych odkryć w Europie w ostatniej dekadzie. Ekolodzy domagają się wstrzymania prac na Morzu Bałtyckim.

Wojewoda mazowiecki nadał rygor natychmiastowej wykonalności dla decyzji lokalizacyjnej CPK z ostatniej chwili
Wojewoda mazowiecki nadał rygor natychmiastowej wykonalności dla decyzji lokalizacyjnej CPK

Wojewoda mazowiecki nadał rygor natychmiastowej wykonalności dla decyzji lokalizacyjnej CPK, co otwiera drogę do uzyskania pozwoleń na budowę oraz uruchomiony zostaje proces odszkodowawczy dla przejmowania brakujących działek – poinformował we wtorek wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski.

KO w kłopotach. Sondaż nie pozostawia złudzeń z ostatniej chwili
KO w kłopotach. Sondaż nie pozostawia złudzeń

Ogólnopolska Grupa Badawcza sprawdziła, jak obecnie rozłożyłyby się mandaty w Sejmie. Na prowadzeniu znalazła się Koalicja Obywatelska. Mimo to, biorąc pod uwagę mandaty KO oraz jedynego koalicjanta, który wszedłby do Sejmu – Lewicę – wciąż nie udałoby się utworzyć większości parlamentarnej.

REKLAMA

Niemcy przestali odbierać swoje nielegalne śmieci z Tuplic

Wiosną tego roku polskie i niemieckie ministerstwa uzgodniły drogą dialogu, że strona niemiecka odbierze niemieckie nielegalne odpady z Tuplic – przygranicznej polskiej wioski. Wynikiem tych rozmów był harmonogram, który wytyczył ostateczny termin odbioru odpadów przez Niemcy (koniec października 2024 roku).
Pilne!
Pilne! / grafika własna

Christiane Rohleder w piśmie z 5 marca 2024 roku do MKiŚ przedstawiła harmonogram działań, zgodnie z którym do 15 kwietnia 2024 roku będzie trwała ocena ofert złożonych w przetargu. Udzielenie zamówienia zaplanowane jest w terminie 30 kwietnia 2024 roku Zgodnie z harmonogramem, zwrot odpadów z Tuplic do Niemiec ma być zakończony do 31 października 2024 roku 

– podało Ministerstwo Klimatu i Środowiska w marcu 2024 roku.

Czytaj również: Samorządy finansowały Campus Polska ogromnymi kwotami. Jest lista wpłat

"Odbiór śmieci zawieszony"

Landowa dyrekcja w Sakson (LDS), która odpowiada za odbiór nielegalnych niemieckich odpadów hutniczych w Tuplicach, uważa, że teraz polski GIOŚ (Główny Inspektorat Ochrony Środowiska) ma wyjaśnić sprawę odbioru hutniczej szlaki z Tuplic.

19 sierpnia 2024 roku – czyli z parotygodniowym opóźnieniem względem harmonogramu uzgodnionego między polskim a niemieckim ministerstwem ochrony klimatu – niemiecka firma ZECH Umwelt GmbH, działająca na zlecenie LDS, miała zacząć wywozić szlakę do Niemiec. Do wywozu jednak nie doszło.

Niemcy stwierdzili, że plac odbioru odpadów w Tuplicach nie został zorganizowany zgodnie z planem i właściciel działki zgłosił nieoczekiwane zastrzeżenia dotyczące parkowania maszyn.

Do czasu wyjaśnienia z polskim organem GIOŚ odbiór został zawieszony  

– przekazał niemiecki urząd.

Czytaj także: Konstytucjonalista prof. Piotrowski: "Demokracja walcząca" nie jest demokracją

40 ton odpadów

Od 2014 roku do Tuplic trafiło 40 tysięcy ton odpadów z huty cynkowej z Chemnitz. Komisja Europejska zobowiązała Niemcy do odbioru tej szlaki z polskiej wioski. Obecnie kwestia niemieckich nielegalnych odpadów w Polsce rozstrzygana jest przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE). 

[Aleksandra Fedorska jest dziennikarką polskich i niemieckich mediów]

Czytaj również: Mariusz Błaszczak: Mamy do czynienia z rozbrajaniem Polski



 

Polecane