Bodnar "nie uznaje Izby Karnej SN", ale jego prokuratorzy uznawali. Jest nagranie

Prokuratorzy Adama Bodnara chociaż wcześniej uznawali sędziów z Izby Karnej to po tym, gdy zapadł niekorzystny dla nich wyrok, nagle zmienili zdanie.
Adam Bodnar
Adam Bodnar / PAP/Tomasz Gzell

Minister Sprawiedliwości Adam Bodnar i jego prokuratorzy próbują podważyć uchwałę Izby Karnej Sąd Najwyższego, która orzekła, że ""przywrócenie ze stanu spoczynku i powołanie Dariusza Barskiego na prokuratora krajowego w 2022 roku miało wiążącą podstawę prawno-ustrojową i było prawnie skuteczne". Uchwałę podjął skład trzech sędziów Izby Karnej SN, przewodniczył mu prezes tej Izby Zbigniew Kapiński. Ponadto w składzie byli sędziowie Marek Siwek i Igor Zgoliński. Uchwałę podjęto w odpowiedzi na pytanie skierowane do SN w marcu br. przez gdański sąd rejonowy.

Czytaj także: Szydło: powodzianie potrzebują pomocy, a nie tyrad Tuska

Atak Bodnara i jego prokuratury 

Tuż po decyzji Sądu Najwyższego na oficjalnej stronie Prokuratury Krajowej pojawiło się oświadczenie.

Dzisiejsze stanowisko w sprawie o sygn. I KZP 3/24 nie jest uchwałą Sądu Najwyższego w rozumieniu art. 441 kpk. Stanowisko to nie wywołuje skutków prawnych, ponieważ zostało podjęte przez osoby nieuprawnione. W kwestii skuteczności powrotu ze stanu spoczynku Dariusza Barskiego zostały natomiast wydane orzeczenia przez sądy w prawidłowo powołanych składach – Sąd Okręgowy w Szczecinie i Sąd Apelacyjny w Szczecnie. Sądy te uznały, iż powrót Dariusza Barskiego ze stanu spoczynku był nieskuteczny.

– czytamy.

"Neosędziowie" Sądu Najwyższego bronią własnych stanowisk i upolitycznienia wymiaru sprawiedliwości; stanowisko trzech neosędziów nie jest uchwałą SN i nie jest wiążące

– stwierdził natomiast minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar odnosząc się do piątkowej uchwały.

Czytaj także: Przełomowe orzeczenie Sądu Najwyższego. Prezes Kaczyński zabrał głos

Nieuznawane orzeczenia 

Warto jednak zwrócić uwagę, że jeszcze do kilka godzin temu sędziowie orzekający w tej sprawie byli sędziami w mniemaniu prokuratorów Adama Bodnara. 

Obecne władze mocno wybiórczo podchodzą do wyroków wydawanych przez polskie sądy, wybierając tylko te, które im pasują. Często podważane były orzeczenia  Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Izby Spraw Publicznych, przekonując, że nie są one sądami (wyjątkiem była sytuacja, kiedy to Izba Spraw Publicznych stwierdziła ważność wyborów, wtedy jej orzeczenie było brane pod uwagę). Dotychczas nie podważano jednak Izby Karnej.

Około godziny 1:00 na poniższym nagraniu widać, jak prokurator od Adama Bodnara nazywa sąd "wysokim sądem", co oznacza, że ewidentnie uznaje on sąd za sąd a nie za "neosąd", jak próbuje teraz sprzedać to minister Adam Bodnar po tym, gdy zapadł niekorzystny dla niego i jego środowiska wyrok.


 

POLECANE
Rząd wraca do ustawy o kryptoaktywach. Berek: „Weto nie zmieni naszej determinacji” polityka
Rząd wraca do ustawy o kryptoaktywach. Berek: „Weto nie zmieni naszej determinacji”

Rząd zapowiada szybki powrót do prac nad ustawą o kryptoaktywach, mimo że Sejm nie odrzucił prezydenckiego weta. Minister Maciej Berek podkreśla, że regulacje są konieczne, bo "rynek obejmuje dziś już około 3 mln Polaków", a Donald Tusk jeszcze w piątek zapowiedział, że rząd będzie przekonywać prezydenta oraz opozycję do poparcia ustawy.

Znany polski serial wraca na antenę. Gratka dla fanów Wiadomości
Znany polski serial wraca na antenę. Gratka dla fanów

„Rodzinka.pl” ponownie wróci na antenę TVP 2. Telewizja Polska potwierdziła, że widzowie zobaczą kolejne odcinki w wiosennej ramówce. Oznacza to dalszy ciąg historii rodziny Boskich, której losy śledziły przez lata miliony widzów.

Kibice ŁKS Łódź zaprezentowali oprawę, która nie została wpuszczona na Stadion Narodowy z ostatniej chwili
Kibice ŁKS Łódź zaprezentowali oprawę, która nie została wpuszczona na Stadion Narodowy

W niedzielę kibice ŁKS-u Łódź zaprezentowali patriotyczną oprawę, która nie została wpuszczona na Stadion Narodowy podczas meczu reprezentacji Polski z Holandią.

Zostawił partnerkę pod szczytem i zwlekał z wezwaniem służb. Kobieta zamarzła Wiadomości
Zostawił partnerkę pod szczytem i zwlekał z wezwaniem służb. Kobieta zamarzła

Austriacka prokuratura zarzuca 36-latkowi rażące zaniedbania podczas styczniowej wyprawy na Grossglockner. Według śledczych mężczyzna zostawił wyczerpaną partnerkę na wysokości zaledwie 50 metrów od szczytu, nie udzielił jej ochrony i zbyt późno wezwał pomoc.

Komunikat poznańskiego zoo. W planach niezwykła inwestycja Wiadomości
Komunikat poznańskiego zoo. W planach niezwykła inwestycja

Przestrzeń zaprojektowana w myśl japońskiej sztuki ogrodowej pojawi się na poznańskich Jeżycach, na terenie Starego Zoo. Spółka Poznańskie Inwestycje Miejskie ogłosiła przetarg na budowę pierwszego etapu Japońskiego Ogrodu Wyobraźni.

Pożar przy terminalu kontenerowym w Gdyni. Służby odkryły zwłoki z ostatniej chwili
Pożar przy terminalu kontenerowym w Gdyni. Służby odkryły zwłoki

W nocy z soboty na niedzielę przy Bałtyckim Terminalu Kontenerowym w Gdyni paliła ciężarówka. Po ugaszeniu ognia służby znalazły w kabinie zwęglone ciało mężczyzny.

TVN ogłosił nową prowadzącą „Mam talent!” Wiadomości
TVN ogłosił nową prowadzącą „Mam talent!”

W programie „Mam talent” szykuje się duża zmiana. Po odejściu Agnieszki Woźniak-Starak długo nie było wiadomo, kto przejmie rolę prowadzącej. Teraz stacja oficjalnie ogłosiła decyzję.

Jutro Grzegorz Braun staje przed sądem. Zarzuty od zgaszenia Chanuki po wtargnięcie do szpitala pilne
Jutro Grzegorz Braun staje przed sądem. Zarzuty od zgaszenia Chanuki po wtargnięcie do szpitala

Seria nagłośnionych incydentów z udziałem Grzegorza Brauna trafi w poniedziałek na wokandę warszawskiego sądu. Europoseł odpowie łącznie za siedem czynów, w tym wydarzenia w Sejmie, szpitalu i instytucjach publicznych, za które grozi mu nawet pięć lat więzienia.

Incydent na lotnisku Heathrow. Rośnie liczba rannych z ostatniej chwili
"Incydent" na lotnisku Heathrow. Rośnie liczba rannych

Londyńskie pogotowie ratunkowe podało, że 21 osób zostało rannych, w tym pięć trafiło do szpitala, po tym jak w niedzielę rano na lotnisku Londyn Heathrow doszło do użycia prawdopodobnie gazu pieprzowego. Policja zatrzymała jednego mężczyznę. Trwa obława na trzy inne osoby.

Czarnek o potencjale Unii: Proszę zapomnieć, że UE obroni nas przed Rosją polityka
Czarnek o potencjale Unii: "Proszę zapomnieć, że UE obroni nas przed Rosją"

Wypowiedzi Przemysława Czarnka w studiu Polsatu koncentrowały się na konsekwencjach forsowanych w Brukseli celów klimatycznych, traktatowych i obronności. - Jeśli chodzi o obronność, to proszę zapomnieć, że Unia Europejska obroni nas przed Rosją. Nie w UE jest tutaj jakakolwiek przewaga - powiedział polityk.

REKLAMA

Bodnar "nie uznaje Izby Karnej SN", ale jego prokuratorzy uznawali. Jest nagranie

Prokuratorzy Adama Bodnara chociaż wcześniej uznawali sędziów z Izby Karnej to po tym, gdy zapadł niekorzystny dla nich wyrok, nagle zmienili zdanie.
Adam Bodnar
Adam Bodnar / PAP/Tomasz Gzell

Minister Sprawiedliwości Adam Bodnar i jego prokuratorzy próbują podważyć uchwałę Izby Karnej Sąd Najwyższego, która orzekła, że ""przywrócenie ze stanu spoczynku i powołanie Dariusza Barskiego na prokuratora krajowego w 2022 roku miało wiążącą podstawę prawno-ustrojową i było prawnie skuteczne". Uchwałę podjął skład trzech sędziów Izby Karnej SN, przewodniczył mu prezes tej Izby Zbigniew Kapiński. Ponadto w składzie byli sędziowie Marek Siwek i Igor Zgoliński. Uchwałę podjęto w odpowiedzi na pytanie skierowane do SN w marcu br. przez gdański sąd rejonowy.

Czytaj także: Szydło: powodzianie potrzebują pomocy, a nie tyrad Tuska

Atak Bodnara i jego prokuratury 

Tuż po decyzji Sądu Najwyższego na oficjalnej stronie Prokuratury Krajowej pojawiło się oświadczenie.

Dzisiejsze stanowisko w sprawie o sygn. I KZP 3/24 nie jest uchwałą Sądu Najwyższego w rozumieniu art. 441 kpk. Stanowisko to nie wywołuje skutków prawnych, ponieważ zostało podjęte przez osoby nieuprawnione. W kwestii skuteczności powrotu ze stanu spoczynku Dariusza Barskiego zostały natomiast wydane orzeczenia przez sądy w prawidłowo powołanych składach – Sąd Okręgowy w Szczecinie i Sąd Apelacyjny w Szczecnie. Sądy te uznały, iż powrót Dariusza Barskiego ze stanu spoczynku był nieskuteczny.

– czytamy.

"Neosędziowie" Sądu Najwyższego bronią własnych stanowisk i upolitycznienia wymiaru sprawiedliwości; stanowisko trzech neosędziów nie jest uchwałą SN i nie jest wiążące

– stwierdził natomiast minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar odnosząc się do piątkowej uchwały.

Czytaj także: Przełomowe orzeczenie Sądu Najwyższego. Prezes Kaczyński zabrał głos

Nieuznawane orzeczenia 

Warto jednak zwrócić uwagę, że jeszcze do kilka godzin temu sędziowie orzekający w tej sprawie byli sędziami w mniemaniu prokuratorów Adama Bodnara. 

Obecne władze mocno wybiórczo podchodzą do wyroków wydawanych przez polskie sądy, wybierając tylko te, które im pasują. Często podważane były orzeczenia  Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Izby Spraw Publicznych, przekonując, że nie są one sądami (wyjątkiem była sytuacja, kiedy to Izba Spraw Publicznych stwierdziła ważność wyborów, wtedy jej orzeczenie było brane pod uwagę). Dotychczas nie podważano jednak Izby Karnej.

Około godziny 1:00 na poniższym nagraniu widać, jak prokurator od Adama Bodnara nazywa sąd "wysokim sądem", co oznacza, że ewidentnie uznaje on sąd za sąd a nie za "neosąd", jak próbuje teraz sprzedać to minister Adam Bodnar po tym, gdy zapadł niekorzystny dla niego i jego środowiska wyrok.



 

Polecane