Jan Wróbel: Wydziwianie na Oświecenie

Do dobrego tonu zalicza się na prawicy wydziwianie na Oświecenie. A to, że „oderwało człowieka od Boga”, a to, że Wolter i Denis Diderot bujali się w Katarzynie II, a Polską pogardzali... A to, że stało się natchnieniem Francuzów, a chyba każdy wie, co oni robili podczas rewolucji. Wreszcie wypomina się Oświeceniu pychę.
Jan Wróbel
Jan Wróbel / fot. Tygodnik Solidarność

Wszystko to jakaś prawda. Dla walczących z katolicyzmem fanatyków Polska, z jej barokowym kultem świętych, była idealnym celem drwin. Z kolei dla zupełnie pozbawionych tego fanatyzmu myślicieli z Anglii Rzeczpospolita wyglądała na rozległy kurnik. Sam wielki David Hume oceniał: „W Polsce panują największe przekupstwo i sprzedajność. Wydaje się, że szlachta zachowuje tron elekcyjny, aby mogła go systematycznie sprzedawać temu, kto da najwięcej. Jest to jedyny rodzaj handlu, który jest znany temu narodowi”.
A jednak dziwi nasze współczesne, XXI-wieczne wydziwianie na Oświecenie.

CZYTAJ TAKŻE: Fakty i mity na temat mandatów w strefie płatnego parkowania

Kto wydziwia na Oświecenie

1. Formułują antyoświeceniowy przekaz ci, którzy w najlepsze korzystają z jego dorobku. Zakazujemy tortur, ograniczamy władzę prawem i parlamentem, porzuciliśmy cenzurę, księża nie rządzą (no, wyobraźmy to sobie...), szkołę mamy dla wszystkich, i – co pewno najważniejsze – uważamy, że prawa obywatelskie przysługują wszystkim ludziom, a nie wybranym.

2. Krytykują Oświecenie ci, którzy na co dzień i od święta kochają niepodległość. A w naszych dziejach to właśnie pokolenie zainfekowane Oświeceniem podniosło w XVIII wieku dzieło reform. Dzieło przy sprzyjających kartach mogło uratować Rzeczpospolitą. Jeżeli tak się nie stało, to dlatego, że było spóźnione, a było spóźnione „dzięki” sztywnym jak pal Azji tradycjonalistom.

3. Polskie Oświecenie przefiltrowało francuskie idee – na tyle, że Stanisław August Poniatowski gorliwie promujący nowe prądy został (niemal) sam. Obiady czwartkowe, o czym mało się pamięta, wygasły. Większość bowiem naszych oświeceniowców szybciej niż król pojęła, że w polskich warunkach nie przysłuży się rozwojowi ton antykatolicki. Krytykować przesądy i nadużycia kleru – a, bardzo proszę. Religijna tożsamość narodu – a, nie, tutaj z szacunkiem.

Wtedy mieliśmy rację

W końcówce szlacheckiej Rzeczypospolitej naszym oświeceniowym (!) elitom udała się sztuka syntezy tego, co dobre w prądach płynących z Zachodu, z tym, co wartościowe w rodzimej tradycji. „Sarmackie Oświecenie”, piszą nawet niektórzy znawcy. Moc zawarta w dorobku polskiego republikanizmu nie uszła uwagi jednego z największych ojców Oświecenia tamtej epoki, Jana Jakuba Rousseau, który zachwalał nasz parlamentaryzm. I nawet chciał zachować liberum veto – z tym, że za nieumiejętne jego użycie groziłaby kara śmierci.
Inaczej ukształtował się spór Oświecenie – Tradycja we Francji, inaczej w Polsce. I mieliśmy wtedy rację z naszym podejściem, warto się tym chwalić.

CZYTAJ TAKŻE: Solidarność was nie zostawi! Najnowszy numer "Tygodnika Solidarność"

 


 

POLECANE
Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

W najnowszym wystąpieniu telewizyjnym król Karol III podzielił się z Brytyjczykami zarówno dobrymi wiadomościami, jak i ważnym apelem dotyczącym profilaktyki nowotworowej. Monarcha zwrócił uwagę, że mimo trwającego leczenia funkcjonuje aktywnie, a dzięki wczesnemu wykryciu choroby jego terapia może wkrótce zostać skrócona.

Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem

Mój kolega, Stanisław, człek obdarzony wyjątkowym darem obserwacji i jeszcze większą umiejętnością ubierania swych spostrzeżeń w słowa, przez lata posługiwał się takim lapidarnym powiedzeniem: „Im gorzej u nich, tym lepiej dla nas!”.

Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie z ostatniej chwili
Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie

Sześciu Polaków awansowało do sobotniego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Kwalifikacje wygrał Niemiec Philipp Raimund. Piotr Żyła był 21., Kamil Stoch - 24., Maciej Kot - 28., Kacper Tomasiak - 29., Dawid Kubacki - 32., a Paweł Wąsek - 48.

Groźny incydent na komisariacie w Pionkach Wiadomości
Groźny incydent na komisariacie w Pionkach

Na komisariacie policji w Pionkach (woj. mazowieckie) doszło do groźnego zdarzenia, które, choć nikomu nie zrobiło krzywdy, wywołało poważne konsekwencje służbowe. Podczas rutynowych czynności z zatrzymanym jedna z funkcjonariuszek przypadkowo doprowadziła do wystrzału ze swojej broni służbowej.

Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu Wiadomości
Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu

Jeden z najwybitniejszych polskich krytyków jazzowych, pianista, pisarz, historyk, menedżer kultury, wydawca, fotograf i podróżnik zmarł w nocy 12 grudnia 2025 roku, w szpitalu w Wyszkowie. Miał 88 lat.

Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje Wiadomości
Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje

Przyszłość Roberta Lewandowskiego w FC Barcelonie od miesięcy wywołuje liczne spekulacje. Każdego dnia pojawiają się nowe doniesienia . Mimo tego jedno wydaje się jasne: Polak nadal widzi siebie w Barcelonie i jest gotowy zrobić wiele, aby pozostać w klubie.

Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina z ostatniej chwili
Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina

Kanclerz Friedrich Merz podejmie w poniedziałek w Berlinie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, a tematem rozmów będzie aktualny stan negocjacji pokojowych dotyczących Ukrainy - poinformował w piątek rzecznik niemieckiego rządu Stefan Kornelius.

Zepchnął studenta pod pociąg. Sąd ogłosił wyrok w głośnej sprawie z Sopotu Wiadomości
Zepchnął studenta pod pociąg. Sąd ogłosił wyrok w głośnej sprawie z Sopotu

Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał 21-letniego Maksymiliana S. na 20 lat i trzy miesiące pozbawienia wolności za zabójstwo 23-letniego studenta Uniwersytetu Gdańskiego Jakuba Siemiątkowskiego w Sopocie i posiadanie narkotyków. Mężczyzna zepchnął pokrzywdzonego pod pociąg w sierpniu 2024 r.

Aleksandra Fedorska: Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA z ostatniej chwili
Aleksandra Fedorska: Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA

„Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA!!!!” - skomentowała ekspert ds. Niemiec odnosząc się do opublikowanego artykułu w Welt.de. cytującego Angelę Merkel, byłą kanclerz Niemiec.

Nie żyje znana brytyjska pisarka Wiadomości
Nie żyje znana brytyjska pisarka

Sophie Kinsella nie żyje. Brytyjska pisarka, która zdobyła międzynarodową sławę dzięki serii książek o zakupoholiczce, odeszła po długich zmaganiach z glejakiem wielopostaciowym. O jej śmierci poinformowała rodzina.

REKLAMA

Jan Wróbel: Wydziwianie na Oświecenie

Do dobrego tonu zalicza się na prawicy wydziwianie na Oświecenie. A to, że „oderwało człowieka od Boga”, a to, że Wolter i Denis Diderot bujali się w Katarzynie II, a Polską pogardzali... A to, że stało się natchnieniem Francuzów, a chyba każdy wie, co oni robili podczas rewolucji. Wreszcie wypomina się Oświeceniu pychę.
Jan Wróbel
Jan Wróbel / fot. Tygodnik Solidarność

Wszystko to jakaś prawda. Dla walczących z katolicyzmem fanatyków Polska, z jej barokowym kultem świętych, była idealnym celem drwin. Z kolei dla zupełnie pozbawionych tego fanatyzmu myślicieli z Anglii Rzeczpospolita wyglądała na rozległy kurnik. Sam wielki David Hume oceniał: „W Polsce panują największe przekupstwo i sprzedajność. Wydaje się, że szlachta zachowuje tron elekcyjny, aby mogła go systematycznie sprzedawać temu, kto da najwięcej. Jest to jedyny rodzaj handlu, który jest znany temu narodowi”.
A jednak dziwi nasze współczesne, XXI-wieczne wydziwianie na Oświecenie.

CZYTAJ TAKŻE: Fakty i mity na temat mandatów w strefie płatnego parkowania

Kto wydziwia na Oświecenie

1. Formułują antyoświeceniowy przekaz ci, którzy w najlepsze korzystają z jego dorobku. Zakazujemy tortur, ograniczamy władzę prawem i parlamentem, porzuciliśmy cenzurę, księża nie rządzą (no, wyobraźmy to sobie...), szkołę mamy dla wszystkich, i – co pewno najważniejsze – uważamy, że prawa obywatelskie przysługują wszystkim ludziom, a nie wybranym.

2. Krytykują Oświecenie ci, którzy na co dzień i od święta kochają niepodległość. A w naszych dziejach to właśnie pokolenie zainfekowane Oświeceniem podniosło w XVIII wieku dzieło reform. Dzieło przy sprzyjających kartach mogło uratować Rzeczpospolitą. Jeżeli tak się nie stało, to dlatego, że było spóźnione, a było spóźnione „dzięki” sztywnym jak pal Azji tradycjonalistom.

3. Polskie Oświecenie przefiltrowało francuskie idee – na tyle, że Stanisław August Poniatowski gorliwie promujący nowe prądy został (niemal) sam. Obiady czwartkowe, o czym mało się pamięta, wygasły. Większość bowiem naszych oświeceniowców szybciej niż król pojęła, że w polskich warunkach nie przysłuży się rozwojowi ton antykatolicki. Krytykować przesądy i nadużycia kleru – a, bardzo proszę. Religijna tożsamość narodu – a, nie, tutaj z szacunkiem.

Wtedy mieliśmy rację

W końcówce szlacheckiej Rzeczypospolitej naszym oświeceniowym (!) elitom udała się sztuka syntezy tego, co dobre w prądach płynących z Zachodu, z tym, co wartościowe w rodzimej tradycji. „Sarmackie Oświecenie”, piszą nawet niektórzy znawcy. Moc zawarta w dorobku polskiego republikanizmu nie uszła uwagi jednego z największych ojców Oświecenia tamtej epoki, Jana Jakuba Rousseau, który zachwalał nasz parlamentaryzm. I nawet chciał zachować liberum veto – z tym, że za nieumiejętne jego użycie groziłaby kara śmierci.
Inaczej ukształtował się spór Oświecenie – Tradycja we Francji, inaczej w Polsce. I mieliśmy wtedy rację z naszym podejściem, warto się tym chwalić.

CZYTAJ TAKŻE: Solidarność was nie zostawi! Najnowszy numer "Tygodnika Solidarność"

 



 

Polecane