"Popatrzcie, co odwaliła Kolenda i TVN z sędzią Kapińskim"
Były sędzia Sądu Najwyższego, powołany do Sądu Najwyższego przez neo-KRS w procedurze zakwestionowanej przez europejskie trybunały (kwestia ustroju sądownictwa państw członkowskich w ogóle nie znajduje się w zakresie kompetencji "europejskich trybunałów" – przyp. red.)
– "przedstawiła" Kolenda-Zaleska sędziego Kapińskiego.
Szanowna pani redaktor, szanowni państwo, przyszedłem do studia TVN z szacunku dla widzów, reprezentuję określony urząd – Sąd Najwyższy, i jestem sędzią Sądu Najwyższego
– odpowiedział jej z godnością sędzia Kapiński.
Popatrzcie, co odwaliła Kolenda i ogólnie TVN z sędzią Kapińskim. Niebywałe nawet jak na nich, takie glanowanie osoby zaproszonej na rozmowę. I jak z godnością odpowiedział na to sędzia
– komentuje znany bloger Paweł Rybicki.
Czytaj również: Dyrektor szpitala zwolniona ze względów światopoglądowych. Protestuje 25 tys. osób
Joe Biden odwołał wizytę w Niemczech. Biały Dom wydał komunikat
Prokuratorem krajowym jest Dariusz Barski
Minister sprawiedliwości Adam Bodnar i jego prokuratorzy próbują podważyć uchwałę Izby Karnej Sąd Najwyższego, która orzekła, że "przywrócenie ze stanu spoczynku i powołanie Dariusza Barskiego na prokuratora krajowego w 2022 roku miało wiążącą podstawę prawno-ustrojową i było prawnie skuteczne". Uchwałę podjął skład trzech sędziów Izby Karnej SN, przewodniczył mu prezes tej Izby Zbigniew Kapiński. Ponadto w składzie byli sędziowie: Marek Siwek i Igor Zgoliński. Uchwałę podjęto w odpowiedzi na pytanie skierowane do SN w marcu br. przez gdański Sąd Rejonowy.
Atak Bodnara i jego prokuratury
Tuż po decyzji Sądu Najwyższego na oficjalnej stronie Prokuratury Krajowej pojawiło się oświadczenie.
Dzisiejsze stanowisko w sprawie o sygn. I KZP 3/24 nie jest uchwałą Sądu Najwyższego w rozumieniu art. 441 kpk. Stanowisko to nie wywołuje skutków prawnych, ponieważ zostało podjęte przez osoby nieuprawnione. W kwestii skuteczności powrotu ze stanu spoczynku Dariusza Barskiego zostały natomiast wydane orzeczenia przez sądy w prawidłowo powołanych składach – Sąd Okręgowy w Szczecinie i Sąd Apelacyjny w Szczecinie. Sądy te uznały, iż powrót Dariusza Barskiego ze stanu spoczynku był nieskuteczny
– czytamy.
"Neosędziowie" Sądu Najwyższego bronią własnych stanowisk i upolitycznienia wymiaru sprawiedliwości; stanowisko trzech neosędziów nie jest uchwałą SN i nie jest wiążące
– stwierdził natomiast minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar, odnosząc się do piątkowej uchwały.
Nieuznawane orzeczenia
Warto jednak zwrócić uwagę, że jeszcze kilka godzin wcześniej sędziowie orzekający w tej sprawie byli sędziami w mniemaniu prokuratorów Adama Bodnara.
Obecne władze mocno wybiórczo podchodzą do wyroków wydawanych przez polskie sądy, wybierając tylko te, które im pasują. Często podważane były orzeczenia Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Izby Spraw Publicznych, przekonuje się, że nie są one sądami (wyjątkiem była sytuacja, kiedy to Izba Spraw Publicznych stwierdziła ważność wyborów, wtedy jej orzeczenie było brane pod uwagę). Dotychczas nie podważano jednak Izby Karnej.
Na dostępnym w sieci nagraniu słyszymy, jak prokurator od Adama Bodnara nazywa skład Izby Karnej SN "wysokim sądem", co oznacza, że ewidentnie uznaje on sąd za sąd, a nie za żaden "neosąd", jak próbuje przekonywać minister Adam Bodnar po tym, gdy zapadł niekorzystny dla niego i jego środowiska wyrok.
‼️Popatrzcie co odwaliła Kolenda i ogólnie TVN z sędzią Kapińskim. Niebywałe nawet jak na nich, takie glanowanie osoby zaproszonej na rozmowę. I jak z godnością odpowiedział na to sędzia.⤵️⤵️ pic.twitter.com/X29CgbviWa
— Paweł Rybicki (@Rybitzky) October 8, 2024