"Popatrzcie, co odwaliła Kolenda i TVN z sędzią Kapińskim"

Gościem TVN i red. Kolendy-Zaleskiej był sędzia Sądu Najwyższego Zbigniew Kapiński. Dziennikarka TVN potraktowała go na antenie obcesowo, żeby nie napisać chamsko.
TVN24
TVN24 / Logo

Były sędzia Sądu Najwyższego, powołany do Sądu Najwyższego przez neo-KRS w procedurze zakwestionowanej przez europejskie trybunały (kwestia ustroju sądownictwa państw członkowskich w ogóle nie znajduje się w zakresie kompetencji "europejskich trybunałów" – przyp. red.)

– "przedstawiła" Kolenda-Zaleska sędziego Kapińskiego.

Szanowna pani redaktor, szanowni państwo, przyszedłem do studia TVN z szacunku dla widzów, reprezentuję określony urząd – Sąd Najwyższy, i jestem sędzią Sądu Najwyższego

– odpowiedział jej z godnością sędzia Kapiński.

Popatrzcie, co odwaliła Kolenda i ogólnie TVN z sędzią Kapińskim. Niebywałe nawet jak na nich, takie glanowanie osoby zaproszonej na rozmowę. I jak z godnością odpowiedział na to sędzia

– komentuje znany bloger Paweł Rybicki.

Czytaj również: Dyrektor szpitala zwolniona ze względów światopoglądowych. Protestuje 25 tys. osób

Joe Biden odwołał wizytę w Niemczech. Biały Dom wydał komunikat

 

Prokuratorem krajowym jest Dariusz Barski

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar i jego prokuratorzy próbują podważyć uchwałę Izby Karnej Sąd Najwyższego, która orzekła, że "przywrócenie ze stanu spoczynku i powołanie Dariusza Barskiego na prokuratora krajowego w 2022 roku miało wiążącą podstawę prawno-ustrojową i było prawnie skuteczne". Uchwałę podjął skład trzech sędziów Izby Karnej SN, przewodniczył mu prezes tej Izby Zbigniew Kapiński. Ponadto w składzie byli sędziowie: Marek Siwek i Igor Zgoliński. Uchwałę podjęto w odpowiedzi na pytanie skierowane do SN w marcu br. przez gdański Sąd Rejonowy.

 

 

 

Atak Bodnara i jego prokuratury 

Tuż po decyzji Sądu Najwyższego na oficjalnej stronie Prokuratury Krajowej pojawiło się oświadczenie.

Dzisiejsze stanowisko w sprawie o sygn. I KZP 3/24 nie jest uchwałą Sądu Najwyższego w rozumieniu art. 441 kpk. Stanowisko to nie wywołuje skutków prawnych, ponieważ zostało podjęte przez osoby nieuprawnione. W kwestii skuteczności powrotu ze stanu spoczynku Dariusza Barskiego zostały natomiast wydane orzeczenia przez sądy w prawidłowo powołanych składach – Sąd Okręgowy w Szczecinie i Sąd Apelacyjny w Szczecinie. Sądy te uznały, iż powrót Dariusza Barskiego ze stanu spoczynku był nieskuteczny

– czytamy.

"Neosędziowie" Sądu Najwyższego bronią własnych stanowisk i upolitycznienia wymiaru sprawiedliwości; stanowisko trzech neosędziów nie jest uchwałą SN i nie jest wiążące

– stwierdził natomiast minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar, odnosząc się do piątkowej uchwały.

 

Nieuznawane orzeczenia 

Warto jednak zwrócić uwagę, że jeszcze kilka godzin wcześniej sędziowie orzekający w tej sprawie byli sędziami w mniemaniu prokuratorów Adama Bodnara. 

Obecne władze mocno wybiórczo podchodzą do wyroków wydawanych przez polskie sądy, wybierając tylko te, które im pasują. Często podważane były orzeczenia Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Izby Spraw Publicznych, przekonuje się, że nie są one sądami (wyjątkiem była sytuacja, kiedy to Izba Spraw Publicznych stwierdziła ważność wyborów, wtedy jej orzeczenie było brane pod uwagę). Dotychczas nie podważano jednak Izby Karnej.

Na dostępnym w sieci nagraniu słyszymy, jak prokurator od Adama Bodnara nazywa skład Izby Karnej SN "wysokim sądem", co oznacza, że ewidentnie uznaje on sąd za sąd, a nie za żaden "neosąd", jak próbuje przekonywać minister Adam Bodnar po tym, gdy zapadł niekorzystny dla niego i jego środowiska wyrok.


 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Jedwabne i Wołyń tylko u nas
Tadeusz Płużański: Jedwabne i Wołyń

W kontekście kolejnej rocznicy zbrodni w Jedwabnem (10 lipca 1941 r.) lewacy lansują tezę, że tak znienawidzone przez nich środowiska patriotyczne celowo pomijają tę rzekomo polską akcję eksponując ludobójstwo wołyńskie. „Wołyń dla Polaków to przykrywka, za którą chcą schować Jedwabne” – twierdzi wprost dziennikarz Tomasz Lis. Tylko co ma piernik do wiatraka?

Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem gorące
Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem

W Jedwabnem, kilkadziesiąt metrów od oficjalnego pomnika ofiar z 1941 r., ustawiono siedem granitowych głazów z tablicami, które kwestionują udział miejscowych Polaków w zbrodni. Jad Waszem wzywa władze o usunięcie "obraźliwej instalacji", a polska prokuratura bada, czy szerzy ona nienawiść.

Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli Pieśń o podrzynaniu gardeł tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli "Pieśń o podrzynaniu gardeł"

Pamiętacie Państwo western z Johnem Waynem, zatytułowany „Rio Bravo", prawda? Klasyk nad klasyki, na którego ścieżce dźwiękowej wybrzmiewają dźwięki tradycyjnego hiszpańskiego utworu „El Deguello” – "Pieśni o podrzynaniu gardeł".

Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia otrzymał od premiera Donalda Tuska "bardzo wyraźną propozycję, ofertę albo sugestię, żeby jednak odłożyć zaprzysiężenie Karola Nawrockiego – twierdzą dziennikarze Interii.

Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos z ostatniej chwili
Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos

Wypowiedzi Grzegorza Brauna w sprawie Holokaustu tylko potwierdzają, że działa on z obcej inspiracji na szkodę - bardzo poważną szkodę - naszego kraju – stwierdził w piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic z ostatniej chwili
Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic

Z mostu granicznego Słubice / Frankfurt nad Odrą zdjęto banery Ruchu Obrony Granic. Robert Bąkiewicz oskarża wiceburmistrza Tomasza Stefańskiego o realizowanie niemieckich poleceń.

Media: Rosjanie ostrzelali pasażerski samolot. To był lot z Mińska do Moskwy Wiadomości
Media: Rosjanie ostrzelali pasażerski samolot. To był lot z Mińska do Moskwy

Według nieoficjalnych doniesień pasażerowie i załoga Boeinga 737-800 lecącego z Mińska do Moskwy zostali namierzeni i ostrzelani przez rosyjski system obrony powietrznej. Wojsko miało wziąć rejsową maszynę za ukraiński dron.   

Rzecznik rządu wzywa do zatrzymania Bąkiewicza. Mocna odpowiedź z ostatniej chwili
Rzecznik rządu wzywa do zatrzymania Bąkiewicza. Mocna odpowiedź

Adam Szłapka wzywa do zatrzymania Roberta Bąkiewicza. Narodowiec odpowiada ostro, nazywając atak rzecznika rządu oznaką słabości władzy.

Kierowca wjechał w grupę ludzi. Dramat w Chełmnie z ostatniej chwili
Kierowca wjechał w grupę ludzi. Dramat w Chełmnie

W piątek w Chełmnie w woj. kujawsko-pomorskim kierowca auta osobowego wjechał w grupę ludzi. Są ranni.

Robert Bąkiewicz:  Planujemy podjąć działania również na granicy polsko-słowackiej tylko u nas
Robert Bąkiewicz: Planujemy podjąć działania również na granicy polsko-słowackiej

Nie występujemy przeciwko polskiej Straży Granicznej czy policji. Wiemy o tym, że o sytuacji decyduje wola polityczne, a wygląda ona następująco: trzeba dobrze robić Niemcom, trzeba robić grę pozorów i trzeba medialnie ograć tę sytuację - mówił Robert Bąkiewicz w rozmowie z Cezarym Krysztopą. Lider Ruchu Obrony Granic poinformował, że obywatelskie patrole będą się równiez organizować na granicy ze Słowacją, gdzie przebiega bałkański szlak przemytniczy migrantów.

REKLAMA

"Popatrzcie, co odwaliła Kolenda i TVN z sędzią Kapińskim"

Gościem TVN i red. Kolendy-Zaleskiej był sędzia Sądu Najwyższego Zbigniew Kapiński. Dziennikarka TVN potraktowała go na antenie obcesowo, żeby nie napisać chamsko.
TVN24
TVN24 / Logo

Były sędzia Sądu Najwyższego, powołany do Sądu Najwyższego przez neo-KRS w procedurze zakwestionowanej przez europejskie trybunały (kwestia ustroju sądownictwa państw członkowskich w ogóle nie znajduje się w zakresie kompetencji "europejskich trybunałów" – przyp. red.)

– "przedstawiła" Kolenda-Zaleska sędziego Kapińskiego.

Szanowna pani redaktor, szanowni państwo, przyszedłem do studia TVN z szacunku dla widzów, reprezentuję określony urząd – Sąd Najwyższy, i jestem sędzią Sądu Najwyższego

– odpowiedział jej z godnością sędzia Kapiński.

Popatrzcie, co odwaliła Kolenda i ogólnie TVN z sędzią Kapińskim. Niebywałe nawet jak na nich, takie glanowanie osoby zaproszonej na rozmowę. I jak z godnością odpowiedział na to sędzia

– komentuje znany bloger Paweł Rybicki.

Czytaj również: Dyrektor szpitala zwolniona ze względów światopoglądowych. Protestuje 25 tys. osób

Joe Biden odwołał wizytę w Niemczech. Biały Dom wydał komunikat

 

Prokuratorem krajowym jest Dariusz Barski

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar i jego prokuratorzy próbują podważyć uchwałę Izby Karnej Sąd Najwyższego, która orzekła, że "przywrócenie ze stanu spoczynku i powołanie Dariusza Barskiego na prokuratora krajowego w 2022 roku miało wiążącą podstawę prawno-ustrojową i było prawnie skuteczne". Uchwałę podjął skład trzech sędziów Izby Karnej SN, przewodniczył mu prezes tej Izby Zbigniew Kapiński. Ponadto w składzie byli sędziowie: Marek Siwek i Igor Zgoliński. Uchwałę podjęto w odpowiedzi na pytanie skierowane do SN w marcu br. przez gdański Sąd Rejonowy.

 

 

 

Atak Bodnara i jego prokuratury 

Tuż po decyzji Sądu Najwyższego na oficjalnej stronie Prokuratury Krajowej pojawiło się oświadczenie.

Dzisiejsze stanowisko w sprawie o sygn. I KZP 3/24 nie jest uchwałą Sądu Najwyższego w rozumieniu art. 441 kpk. Stanowisko to nie wywołuje skutków prawnych, ponieważ zostało podjęte przez osoby nieuprawnione. W kwestii skuteczności powrotu ze stanu spoczynku Dariusza Barskiego zostały natomiast wydane orzeczenia przez sądy w prawidłowo powołanych składach – Sąd Okręgowy w Szczecinie i Sąd Apelacyjny w Szczecinie. Sądy te uznały, iż powrót Dariusza Barskiego ze stanu spoczynku był nieskuteczny

– czytamy.

"Neosędziowie" Sądu Najwyższego bronią własnych stanowisk i upolitycznienia wymiaru sprawiedliwości; stanowisko trzech neosędziów nie jest uchwałą SN i nie jest wiążące

– stwierdził natomiast minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar, odnosząc się do piątkowej uchwały.

 

Nieuznawane orzeczenia 

Warto jednak zwrócić uwagę, że jeszcze kilka godzin wcześniej sędziowie orzekający w tej sprawie byli sędziami w mniemaniu prokuratorów Adama Bodnara. 

Obecne władze mocno wybiórczo podchodzą do wyroków wydawanych przez polskie sądy, wybierając tylko te, które im pasują. Często podważane były orzeczenia Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Izby Spraw Publicznych, przekonuje się, że nie są one sądami (wyjątkiem była sytuacja, kiedy to Izba Spraw Publicznych stwierdziła ważność wyborów, wtedy jej orzeczenie było brane pod uwagę). Dotychczas nie podważano jednak Izby Karnej.

Na dostępnym w sieci nagraniu słyszymy, jak prokurator od Adama Bodnara nazywa skład Izby Karnej SN "wysokim sądem", co oznacza, że ewidentnie uznaje on sąd za sąd, a nie za żaden "neosąd", jak próbuje przekonywać minister Adam Bodnar po tym, gdy zapadł niekorzystny dla niego i jego środowiska wyrok.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe