Zełenski w Brukseli: Plan zwycięstwa jest wykonalny, bo zależy od woli państw Zachodu

W czwartek po godz. 11 w Brukseli rozpoczęło się posiedzenie Rady Europejskiej. Do szefów państw i rządów UE na początek dołączył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, by przedstawić swój "plan zwycięstwa" w wojnie z Rosją. Liderzy zajmą się także tematem migracji.
Wołodymyr Zełenski w Brukseli
Wołodymyr Zełenski w Brukseli / PAP/EPA/OLIVIER HOSLET

Zełenski będzie przekonywać do swojego planu, którego pierwszym i najważniejszym punktem jest zaproszenie Kijowa do NATO.

Czytaj również: Opublikowano nagranie z ukrytej kamery. Tak Facebook ma manipulować zasięgami postów

"Plan zwycięstwa jest wykonalny i zależy od woli Zachodu"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział dziennikarzom, że jego "plan zwycięstwa" jest wykonalny, ponieważ zależy od woli państw Zachodu. "To daje temu planowi szansę na stanie się rzeczywistością" - podkreślił.

Przed rozpoczęciem szczytu prezydent Litwy Gitanas Nauseda powiedział przedstawicielom prasy, że widzi w planie Zełenskiego elementy, których Zachód dotąd nie był w stanie zrealizować. Jak podkreślił, nie ma konsensusu ani w sprawie członkostwa Ukrainy w NATO, ani w sprawie użycia dostarczonej przez sojuszników broni na terytorium Rosji. Zachód waha się też w sprawie dostaw pocisków dalekiego zasięgu i dlatego Litwa będzie apelowała o zwiększenie wsparcia - dodał.

Premier Łotwy Evika Silina powiedziała, że dyskusja z udziałem Zełenskiego musi pokazać, że Europa może jeszcze bardziej wspierać Ukrainę. O tym, że oczekuje szczegółów planu Zełenskiego, mówił również premier Irlandii Simon Harris. "Chociaż jesteśmy neutralni militarnie i tak pozostanie, nie jesteśmy neutralni, jeśli chodzi o to, co jest dobre, a co złe" - podkreślił.

Czytaj również: Tylko u nas: Esther Lynch (EKZZ): Dekarbonizacja nie powinna prowadzić do deindustrializacji

Temat migracji

Po punkcie obrad dotyczącym omówienia sytuacji w Ukrainie najważniejszym tematem będzie migracja. Przed rozpoczęciem szczytu Tusk wziął udział w spotkaniu w tej sprawie zorganizowanym przez Włochy, Danię i Holandię. We wtorek polski rząd przyjął strategię migracyjną na lata 2025-2030, która przewiduje m.in. czasowe i terytorialne zawieszanie prawa do przyjmowania wniosków o azyl. Zapowiedź Tuska w tej kwestii wywołała wiele komentarzy w kraju i za granicą.

Do pomysłu, o którym Tusk mówił, że będzie "domagał się uznania (go) w Europie", przed rozpoczęciem Rady odniosła się premierka Danii Mette Frederiksen, według której jest on rozsądny. "Popieramy go (ten plan - PAP). Są ludzie, którzy przyjeżdżają, aby ubiegać się o azyl, a w ogóle nie powinni być w Europie. Musimy ich szybko odsyłać. Również dlatego, że niektórzy z nich popełniają przestępstwa" – powiedziała.

Premier Holandii Dick Schoof wskazywał, że trudności, z którymi zmaga się Polska, nie są "normalnym problem migracyjnym", a wynikają z wojny hybrydowej sterowanej przez Rosję i Białoruś. Choć szef holenderskiego rządu nie spodziewa się żadnych konkretnych ustaleń w tym temacie, przyznał, że w sprawie migracji panuje "inna atmosfera".

Silina zwróciła natomiast uwagę, że ataki hybrydowe ze strony Białorusi oraz instrumentalizacja migrantów to problemy, z którymi borykają się również kraje bałtyckie.

Szef rządu Belgii Alexander De Croo ocenił, że pakt migracyjny nie rozwiązuje kwestii dotyczącej powrotów migrantów do kraju pochodzenia. Dlatego - powiedział - cieszy go rozpoczynająca się dyskusja na temat "zewnętrznego wymiaru migracji" i ciekawią propozycje KE w tej sprawie. "Musimy myśleć nieszablonowo" - podkreślił.

Jest to ostatni formalny szczyt, któremu przewodzi ustępujący szef Rady Europejskiej Charles Michel. Zanim przekaże urząd swojemu następcy, Portugalczykowi Antonio Coście, poprowadzi jeszcze nieformalny szczyt w Budapeszcie w związku z prezydencją węgierską w Radzie UE.

Z Brukseli Magdalena Cedro i Sonia Otfinowska (PAP)


 

POLECANE
Tusk ciągnie rząd w dół. Opublikowano wyniki sondażu pilne
Tusk ciągnie rząd w dół. Opublikowano wyniki sondażu

Ponad połowa Polaków negatywnie ocenia działania rządu Donalda Tuska, a przeciwników gabinetu jest wyraźnie więcej niż jego zwolenników. Najnowszy sondaż CBOS pokazuje pogłębiający się dystans społeczeństwa wobec obecnej władzy.

Ekspert: Jest sposób, żeby Trump ubiegał się o trzecią kadencję polityka
Ekspert: Jest sposób, żeby Trump ubiegał się o trzecią kadencję

Donald Trump mógłby obejść konstytucyjny zakaz kandydowania na trzecią kadencję i ponownie zostać prezydentem, gdyby wystartował w wyborach u boku J.D. Vance’a, który po wygranej zrezygnowałby z urzędu – powiedział PAP amerykanista, prof. Zbigniew Lewicki.

NFZ wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
NFZ wydał pilny komunikat

NFZ zwiększa liczbę miejsc rehabilitacji domowej i od 2026 r. ogranicza rozliczanie jej z umów ambulatoryjnych do 20 proc. Fundusz zapowiada też rozliczanie tylko w województwie objętym umową.

G20 i Polska. Rzecznik prezydenta dementuje insynuacje rządu pilne
G20 i Polska. Rzecznik prezydenta dementuje insynuacje rządu

Zaproszenie na przyszłoroczny szczyt G20 przyszło bezpośrednio z Waszyngtonu do prezydenta Karola Nawrockiego, a przygotowania prowadzone są z udziałem instytucji rządowych. Rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz odrzuca zarzuty rządu o blokowanie dostępu i wskazuje na konkretne fakty.

W Brukseli policja brutalnie pacyfikuje protestujących rolników wideo
W Brukseli policja brutalnie pacyfikuje protestujących rolników

Rolnicy w traktorach zablokowali drogi i odpalili fajerwerki w Brukseli w środę przed szczytem przywódców Unii Europejskiej, aby zaprotestować przeciwko umowie o wolnym handlu z południowoamerykańskim blokiem handlowym Mercosur. Policja rozpoczęła pacyfikację protestu.

Jacek Saryusz-Wolski: Mamy do czynienia z etatyzacją UE i zamachem na polską państwowość gorące
Jacek Saryusz-Wolski: Mamy do czynienia z etatyzacją UE i zamachem na polską państwowość

Doradca Prezydenta RP ds. europejskich dr Jacek Saryusz-Wolski ostrzegł na platformie X, że mamy do czynienia z zamachem na państwowość Polski w 10 odsłonach.

Donald Tusk: Będę naprawiał Trybunał Konstytucyjny. W tle wyrok TSUE gorące
Donald Tusk: "Będę naprawiał Trybunał Konstytucyjny". W tle wyrok TSUE

Premier Donald Tusk ocenił, że wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE (TSUE) ws. Trybunału Konstytucyjnego stanowi zielone światło do naprawy TK. Zapowiedział systematyczne uzupełnianie składu tej instytucji.– W momencie, gdy uczciwie będzie można wybrać prezesa, TK zacznie działać prawidłowo – dodał.

Brytyjski sąd odroczył wydanie decyzji w sprawie byłego szefa RARS z ostatniej chwili
Brytyjski sąd odroczył wydanie decyzji w sprawie byłego szefa RARS

Londyński sąd odroczył do 27 lutego 2026 r. wydanie decyzji w sprawie ekstradycji byłego szefa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS) Michała Kuczmierowskiego – przekazał PAP w czwartek jego prawnik Adam Gomoła. Zaznaczył, że niezależnie od decyzji sądu strony będą się odwoływać.

Wyrok ws. Okrągłego Stołu: przeprosiny w „Wyborczej” i koszty procesu Wiadomości
Wyrok ws. Okrągłego Stołu: przeprosiny w „Wyborczej” i koszty procesu

Zgodnie z prawomocnym wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Warszawie prof. Andrzej Zybertowicz ma zapłacić koszty procesowe i zamieścić przeprosiny w „Gazecie Wyborczej”. To efekt pozwu złożonego przez ponad 30 uczestników Okrągłego Stołu i ich rodziny. Znany socjolog zapowiedział już starania o kasację wyroku i ewentualne skierowanie sprawy do Trybunału w Strasburgu.

Wiadomości
5 powodów, dla których codzienny ruch nigdy nie jest stratą czasu

Wiele osób nie może zmotywować się do aktywności fizycznej. Czasami to wynik braku czasu, innym razem po prostu niechęć do sportu. Musisz jednak wiedzieć, że ruch nigdy nie jest stratą czasu! Dlaczego? Przedstawiamy 5 powodów przemawiających za włączeniem ruchu do codziennego życia!

REKLAMA

Zełenski w Brukseli: Plan zwycięstwa jest wykonalny, bo zależy od woli państw Zachodu

W czwartek po godz. 11 w Brukseli rozpoczęło się posiedzenie Rady Europejskiej. Do szefów państw i rządów UE na początek dołączył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, by przedstawić swój "plan zwycięstwa" w wojnie z Rosją. Liderzy zajmą się także tematem migracji.
Wołodymyr Zełenski w Brukseli
Wołodymyr Zełenski w Brukseli / PAP/EPA/OLIVIER HOSLET

Zełenski będzie przekonywać do swojego planu, którego pierwszym i najważniejszym punktem jest zaproszenie Kijowa do NATO.

Czytaj również: Opublikowano nagranie z ukrytej kamery. Tak Facebook ma manipulować zasięgami postów

"Plan zwycięstwa jest wykonalny i zależy od woli Zachodu"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział dziennikarzom, że jego "plan zwycięstwa" jest wykonalny, ponieważ zależy od woli państw Zachodu. "To daje temu planowi szansę na stanie się rzeczywistością" - podkreślił.

Przed rozpoczęciem szczytu prezydent Litwy Gitanas Nauseda powiedział przedstawicielom prasy, że widzi w planie Zełenskiego elementy, których Zachód dotąd nie był w stanie zrealizować. Jak podkreślił, nie ma konsensusu ani w sprawie członkostwa Ukrainy w NATO, ani w sprawie użycia dostarczonej przez sojuszników broni na terytorium Rosji. Zachód waha się też w sprawie dostaw pocisków dalekiego zasięgu i dlatego Litwa będzie apelowała o zwiększenie wsparcia - dodał.

Premier Łotwy Evika Silina powiedziała, że dyskusja z udziałem Zełenskiego musi pokazać, że Europa może jeszcze bardziej wspierać Ukrainę. O tym, że oczekuje szczegółów planu Zełenskiego, mówił również premier Irlandii Simon Harris. "Chociaż jesteśmy neutralni militarnie i tak pozostanie, nie jesteśmy neutralni, jeśli chodzi o to, co jest dobre, a co złe" - podkreślił.

Czytaj również: Tylko u nas: Esther Lynch (EKZZ): Dekarbonizacja nie powinna prowadzić do deindustrializacji

Temat migracji

Po punkcie obrad dotyczącym omówienia sytuacji w Ukrainie najważniejszym tematem będzie migracja. Przed rozpoczęciem szczytu Tusk wziął udział w spotkaniu w tej sprawie zorganizowanym przez Włochy, Danię i Holandię. We wtorek polski rząd przyjął strategię migracyjną na lata 2025-2030, która przewiduje m.in. czasowe i terytorialne zawieszanie prawa do przyjmowania wniosków o azyl. Zapowiedź Tuska w tej kwestii wywołała wiele komentarzy w kraju i za granicą.

Do pomysłu, o którym Tusk mówił, że będzie "domagał się uznania (go) w Europie", przed rozpoczęciem Rady odniosła się premierka Danii Mette Frederiksen, według której jest on rozsądny. "Popieramy go (ten plan - PAP). Są ludzie, którzy przyjeżdżają, aby ubiegać się o azyl, a w ogóle nie powinni być w Europie. Musimy ich szybko odsyłać. Również dlatego, że niektórzy z nich popełniają przestępstwa" – powiedziała.

Premier Holandii Dick Schoof wskazywał, że trudności, z którymi zmaga się Polska, nie są "normalnym problem migracyjnym", a wynikają z wojny hybrydowej sterowanej przez Rosję i Białoruś. Choć szef holenderskiego rządu nie spodziewa się żadnych konkretnych ustaleń w tym temacie, przyznał, że w sprawie migracji panuje "inna atmosfera".

Silina zwróciła natomiast uwagę, że ataki hybrydowe ze strony Białorusi oraz instrumentalizacja migrantów to problemy, z którymi borykają się również kraje bałtyckie.

Szef rządu Belgii Alexander De Croo ocenił, że pakt migracyjny nie rozwiązuje kwestii dotyczącej powrotów migrantów do kraju pochodzenia. Dlatego - powiedział - cieszy go rozpoczynająca się dyskusja na temat "zewnętrznego wymiaru migracji" i ciekawią propozycje KE w tej sprawie. "Musimy myśleć nieszablonowo" - podkreślił.

Jest to ostatni formalny szczyt, któremu przewodzi ustępujący szef Rady Europejskiej Charles Michel. Zanim przekaże urząd swojemu następcy, Portugalczykowi Antonio Coście, poprowadzi jeszcze nieformalny szczyt w Budapeszcie w związku z prezydencją węgierską w Radzie UE.

Z Brukseli Magdalena Cedro i Sonia Otfinowska (PAP)



 

Polecane