Akcja solidarności z Andrzejem Poczobutem. Nie bądź obojętny i przyjdź!
Akcja solidarności z Andrzejem Poczobutem
W najbliższy piątek, 25 października, w Białymstoku odbędzie się akcja solidarności z Andrzejem Poczobutem. Zapraszamy wszystkich chętnych na godzinę 18.30 na skwer przy pomniku Jerzego Popiełuszki.
Organizatorem akcji jest Związek Polaków na Białorusi i Podlaski Oddział Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”.
- To koniec spekulacji". Nieoficjalnie: Oto kandydat KO na prezydenta
- Klapa niemieckiego Zeitenwende. Miał być rozwój, a są cięcia
Andrzej Poczobut jest więziony już 43 miesiące
Andrzej Poczobut, dziennikarz i działacz nieuznawanego przez reżim w Mińsku Związku Polaków na Białorusi, 8 lutego 2023 roku został skazany przez łukaszenkowski sąd na 8 lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze. Zarzucono mu "podżeganie do nienawiści" i "rehabilitację nazizmu", a także "wzywanie do wprowadzenia sankcji". Polak został aresztowany 25 marca 2021 roku i już od 43 miesięcy znajduje się w więzieniu.
Z ustaleń "Rzeczpospolitej", która na początku sierpnia donosiła o sensacyjnych ustaleniach ws. Poczobuta, wynika, że szefowa Związku Polaków na Białorusi Andżelika Borys "była jedyną osobą, która miała okazję na własne oczy zobaczyć skazanego na osiem lat łagrów dziennikarza". "Do spotkania z więźniem doszło w kwietniu i trwało ono dwie i pół godziny" – pisała "Rzeczpospolita".
Na moją prośbę zgodził się na opuszczenie kraju
– dodała Borys i jak jak podaje gazeta, przekazała ona informacje prezydentowi Andrzejowi Dudzie, z którym spotkała się 15 kwietnia.
Borys wyjaśniła wówczas, że zdecydowała się na ujawnienie szczegółów ze spotkania z Poczobutem w związku z trwającą w Polsce dyskusją (wywołaną wymianą więźniów pomiędzy Rosją a USA) i mnożonymi przez polityków spekulacjami, jakoby więziony działacz mniejszości polskiej "nie chciał opuszczać Białorusi".
W ramach tej największej od czasów zimnej wojny wymiany więźniów między Rosją a Zachodem, do której doszło 1 sierpnia 2024 roku, Rosja odzyskała swoich siedmiu agentów. Wśród uwolnionych 26 więźniów na lotnisku w Ankarze znalazł się także rosyjsko-hiszpański obywatel Paweł Rubcow, znany również jako Pablo Gonzalez, osadzony w Zakładzie w Radomiu. Po tej wymianie nie milkły głosy oburzenia, jako że Polska, która była zaangażowana w tę wymianę, nie upomniała się o swoich ludzi, w tym kontekście był zwłaszcza wymieniany właśnie Andrzej Poczobut.