"Ranny lub przysypiający". Ważny komunikat warszawskiego zoo

Działający przy warszawskim zoo Ptasi Azyl zwrócił się w mediach społecznościowych z ważnym apelem.
Aleja Kazimierza Lisieckiego „Dziadka” prowadząca do głównego wejścia do ogrodu zoologicznego
Aleja Kazimierza Lisieckiego „Dziadka” prowadząca do głównego wejścia do ogrodu zoologicznego / Artur Grycuk / Wikipedia

Warszawskie zoo, którego pełna nazwa brzmi Miejski Ogród Zoologiczny im. Antoniny i Jana Żabińskich w Warszawie, powstało w 1928 r. Jest położone na warszawskiej Pradze w otoczeniu starych drzew, które zwłaszcza latem stwarzają warunki na miły rodzinny dzień na wolnym powietrzu. Atrakcji w warszawskim zoo nie brakuje, o czym przekonują się kolejne pokolenia Polaków. 

Przy warszawskim zoo działa Ośrodek Rehabilitacji Ptaków Chronionych Ptasi Azyl, który podzielił się ostatnio niepokojącymi doniesieniami.

 "Ranny lub przysypiający"

Wiosna to czas, gdy na świat przychodzi duża liczba piskląt. Ptasi Azyl podaje, że co roku do azylu trafia mnóstwo podlotów ptaków chronionych. 2024 rok był pod tym względem rekordowy, bo do ośrodka trafiło 2296 młodocianych ptaków. Azyl przypomina jednak że nie zawsze samotne podloty wymagają ludzkiej pomocy.

Znalazłeś podlota i nie wiesz czy potrzebuje pomocy? Dokładnie mu się przyjrzyj! Jeśli ptak nie jest ranny lub przysypiający, NIE TRZEBA (!) udzielać mu pomocy

– informują na Instagramie opiekunowie z Ptasiego Azylu.

Jeśli ptak siedzi w miejscu, które stwarza dla niego zagrożenie (blisko jezdni, na środku chodnika itd.), należy przenieść go do najbliższego krzewu lub wysokiej trawy, by mógł się ukryć – taka pomoc w zupełności wystarczy. Rodzice znajdą swoje dziecko poprzez nawoływanie

– dodają.

Podkreślają też, "młody ptak najlepiej nauczy się życia pod okiem swoich rodziców. Dorastanie w niewoli pozbawia go możliwości nabycia doświadczenia, pozwalającego mu przeżyć w miejskiej dżungli".
 

Jak to jest z tym podlotem?

Podlot to młody, niezdolny do lotu, w pełni opierzony ptak przebywający poza gniazdem, mimo wszystko będący nadal pod opieką dorosłych osobników 

– tłumaczą pracownicy Ptasiego Azylu.

Młode ptaki opuszczają gniazdo jeszcze przed rozwinięciem zdolności lotu. Powód jest bardzo prosty – już się w nim nie mieszczą. Podążając pieszo za rodzicami uczą się ukrywać w trawie i krzewach, unikać niebezpieczeństw, reagować na zagrożenia – zawsze pod czujnym okiem rodzica! Dorosłe ptaki najczęściej trzymają się blisko swoich dzieci, doglądają je, odpędzają intruzów i dokarmiają

– wyjaśniają.

Dlatego tak ważne jest, by w przypadku znalezienia młodocianego ptaka, dokładnie się mu przyjrzeć, zanim podejmie się decyzję o udzieleniu mu pomocy.

ZOOstaw, nie porywaj

– apelują opiekunowie Ptasiego Azylu.


 

POLECANE
Wes Anderson – nostalgiczne fantazmaty czasów, których nigdy nie było tylko u nas
Wes Anderson – nostalgiczne fantazmaty czasów, których nigdy nie było

Wes Anderson powraca na ekrany z filmem, który równie łatwo rozpoznać, co sobie odpuścić albo się zakochać. "Układ fenicki", pokazany premierowo podczas 78. Festiwalu Filmowego w Cannes, na polskie ekrany trafił 6 czerwca.

Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu z ostatniej chwili
Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu

Premier przedłużył drugi stopień alarmowy BRAVO i BRAVO-CRP na terenie całej Polski do 31 sierpnia 2025. Wyjaśniamy, co to oznacza i dlaczego władze proszą obywateli o czujność.

Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona z ostatniej chwili
Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona

Drony Sił Systemów Bezzałogowych ukraińskich wojsk zaatakowały w Rosji fabrykę radarów, wykorzystywanych w dronach i rakietach, które ostrzeliwują Ukrainę – powiadomił w sobotę Sztab Generalny w Kijowie.

Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą tylko u nas
Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą

Ciągle się zastanawiam skąd bierze się głębokie przekonanie niektórych środowisk o ich wyższości, lepszym wykształceniu, europejskości nad „prostakami” z prawicy, którzy nic nie kumają z otaczającej ich rzeczywistości tkwiąc mentalnie w Średniowieczu (nie będę, jaśnie oświeconym, wyjaśniał co wniosły w legacie do naszego dzisiejszego życia wykpiwane wieki średnie bo zajęłoby to zbyt wiele czasu a oni i tak by tego nie pojęli – przy okazji tylko i na końcu przypomnijmy, że między innymi ich guru Bronisław Geremek był mediewistą, zajmującym się, o zgrozo, prostytucją…) i nie wychodząc od miejscowego proboszcza (alternatywnie ”z kruchty”).

Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins z ostatniej chwili
Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins

Iga Świątek awansowała do czwartej rundy wielkoszlemowego turnieju na trawiastych kortach Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym tenisistka pewnie pokonała Amerykankę Danielle Collins 6:2, 6:3. Jej kolejną rywalką w Londynie będzie Dunka Clara Tauson.

Komu służycie?. Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji z ostatniej chwili
"Komu służycie?". Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji

Robert Bąkiewicz ostro skrytykował decyzję policji o wprowadzeniu zakazu lotów dronów przy granicy z Niemcami. Jak twierdzi, ograniczenia uderzają w działania obywatelskie mające na celu kontrolę migracji; zakaz ogłoszono dwa dni po tym, jak Ruch Obrony Granic zakupił własne drony do patrolowania pasa przygranicznego.

Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

W sobotę uruchomiono wakacyjną, bezpłatną linię autobusową z Kielc na Święty Krzyż. Kursy realizowane będą w każdą sobotę i niedzielę do 28 września. Pasażerom towarzyszyć będzie przewodnik, który opowie o atrakcjach turystycznych regionu i zaprezentuje najciekawsze miejsca na Łysej Górze.

Awaria gazociągu w Gdańsku. Nowe informacje z ostatniej chwili
Awaria gazociągu w Gdańsku. Nowe informacje

Służby zakończyły działania na terenie terminala promowego na półwyspie Westerplatte w Gdańsku, gdzie w południe doszło do uszkodzenia gazociągu z gazem ziemnym. Nikomu nic się nie stało.

Nie czuję lewej nogi. Polska wokalistka bardzo chora Wiadomości
"Nie czuję lewej nogi". Polska wokalistka bardzo chora

Maja Hyży ponownie trafiła do szpitala. Wokalistka przeszła już dziewiątą operację związaną z rzadką chorobą biodra, na którą cierpi od dzieciństwa. Niestety, zabieg nie przebiegł bez komplikacji. W mediach społecznościowych artystka podzieliła się z niepokojącymi informacjami.

Zamknięte popularne kąpieliska. Nowy komunikat GIS z ostatniej chwili
Zamknięte popularne kąpieliska. Nowy komunikat GIS

Upały, brak wiatru i opadów to idealne warunki do pojawienia się sinic w jeziorach i zalewach. Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) poinformował 4 lipca o czasowym zamknięciu trzech kąpielisk śródlądowych z powodu zakwitu tych bakterii. Czerwona flaga oznacza całkowity zakaz kąpieli – nawet chwilowy kontakt z wodą może być niebezpieczny dla zdrowia.

REKLAMA

"Ranny lub przysypiający". Ważny komunikat warszawskiego zoo

Działający przy warszawskim zoo Ptasi Azyl zwrócił się w mediach społecznościowych z ważnym apelem.
Aleja Kazimierza Lisieckiego „Dziadka” prowadząca do głównego wejścia do ogrodu zoologicznego
Aleja Kazimierza Lisieckiego „Dziadka” prowadząca do głównego wejścia do ogrodu zoologicznego / Artur Grycuk / Wikipedia

Warszawskie zoo, którego pełna nazwa brzmi Miejski Ogród Zoologiczny im. Antoniny i Jana Żabińskich w Warszawie, powstało w 1928 r. Jest położone na warszawskiej Pradze w otoczeniu starych drzew, które zwłaszcza latem stwarzają warunki na miły rodzinny dzień na wolnym powietrzu. Atrakcji w warszawskim zoo nie brakuje, o czym przekonują się kolejne pokolenia Polaków. 

Przy warszawskim zoo działa Ośrodek Rehabilitacji Ptaków Chronionych Ptasi Azyl, który podzielił się ostatnio niepokojącymi doniesieniami.

 "Ranny lub przysypiający"

Wiosna to czas, gdy na świat przychodzi duża liczba piskląt. Ptasi Azyl podaje, że co roku do azylu trafia mnóstwo podlotów ptaków chronionych. 2024 rok był pod tym względem rekordowy, bo do ośrodka trafiło 2296 młodocianych ptaków. Azyl przypomina jednak że nie zawsze samotne podloty wymagają ludzkiej pomocy.

Znalazłeś podlota i nie wiesz czy potrzebuje pomocy? Dokładnie mu się przyjrzyj! Jeśli ptak nie jest ranny lub przysypiający, NIE TRZEBA (!) udzielać mu pomocy

– informują na Instagramie opiekunowie z Ptasiego Azylu.

Jeśli ptak siedzi w miejscu, które stwarza dla niego zagrożenie (blisko jezdni, na środku chodnika itd.), należy przenieść go do najbliższego krzewu lub wysokiej trawy, by mógł się ukryć – taka pomoc w zupełności wystarczy. Rodzice znajdą swoje dziecko poprzez nawoływanie

– dodają.

Podkreślają też, "młody ptak najlepiej nauczy się życia pod okiem swoich rodziców. Dorastanie w niewoli pozbawia go możliwości nabycia doświadczenia, pozwalającego mu przeżyć w miejskiej dżungli".
 

Jak to jest z tym podlotem?

Podlot to młody, niezdolny do lotu, w pełni opierzony ptak przebywający poza gniazdem, mimo wszystko będący nadal pod opieką dorosłych osobników 

– tłumaczą pracownicy Ptasiego Azylu.

Młode ptaki opuszczają gniazdo jeszcze przed rozwinięciem zdolności lotu. Powód jest bardzo prosty – już się w nim nie mieszczą. Podążając pieszo za rodzicami uczą się ukrywać w trawie i krzewach, unikać niebezpieczeństw, reagować na zagrożenia – zawsze pod czujnym okiem rodzica! Dorosłe ptaki najczęściej trzymają się blisko swoich dzieci, doglądają je, odpędzają intruzów i dokarmiają

– wyjaśniają.

Dlatego tak ważne jest, by w przypadku znalezienia młodocianego ptaka, dokładnie się mu przyjrzeć, zanim podejmie się decyzję o udzieleniu mu pomocy.

ZOOstaw, nie porywaj

– apelują opiekunowie Ptasiego Azylu.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe