„Jezus Chrystus, Syn Boży, Zbawiciel” - dokument ogłoszony na 1700. rocznicę Soboru Nicejskiego

Międzynarodowa Komisja Teologiczna opublikowała dokument „Jezus Chrystus, Syn Boży, Zbawiciel. 1700-lecie Ekumenicznego Soboru Nicejskiego (325-2025)”, poświęcony pierwszemu soborowi ekumenicznemu, który przeszedł do historii jako wydarzenie definiujące wiarę w zbawienie przez Jezusa Chrystusa i w Jedynego Boga: Ojca, Syna i Ducha Świętego. Dokument składa się z czterech rozdziałów, koncentrujących się na jedności chrześcijan i synodalności w Kościele.
Sobór w Nicei, 325 „Jezus Chrystus, Syn Boży, Zbawiciel” - dokument ogłoszony na 1700. rocznicę Soboru Nicejskiego
Sobór w Nicei, 325 / wikimedia commons/public_domain/Giovanni Guerra (1544-1618), Cesare Nebbia (1534-1614) e aiuti


20 maja świat chrześcijański będzie obchodzić 1700. rocznicę otwarcia Soboru Nicejskiego (325 r.), który zapisał się w dziejach przede wszystkim poprzez Credo - wyznanie wiary gromadzące, definiujące i głoszące zbawienie w Jezusie Chrystusie i wiarę w Jedynego Boga, Ojca, Syna i Ducha Świętego. Uzupełnione później przez Sobór Konstantynopolitański w 381 r., Credo Nicejskie stało się fundamentem wyznania wiary Kościoła.

Międzynarodowa Komisja Teologiczna (CTI) poświęciła niemal siedemdziesiąt stron dokumentu temu soborowi, zwołanemu przez cesarza Konstantyna w Azji Mniejszej, podkreślając jego fundamentalne znaczenie oraz bogactwo Credo w kontekście nowej ewangelizacji. Obchody rocznicowe przypadają w Roku Jubileuszowym Nadziei i zbiegną się ze wspólną datą Wielkanocy dla chrześcijan Wschodu i Zachodu.

Treść dokumentu

Dokument „Jezus Chrystus, Syn Boży, Zbawiciel. 1700-lecie Ekumenicznego Soboru Nicejskiego (325-2025)”, wydany 3 kwietnia, nie jest jedynie akademickim tekstem teologicznym. Stanowi raczej syntetyczne opracowanie, które może wspierać pogłębianie wiary i jej świadectwa w życiu wspólnoty chrześcijańskiej. Sobór Nicejski był bowiem pierwszym wydarzeniem w historii Kościoła, w którym jedność i misja zostały wyrażone w skali uniwersalnej w formie synodalnej (stąd nazwa „ekumeniczny”). Tym samym stał się punktem odniesienia dla współczesnego procesu synodalnego Kościoła katolickiego.

Praca nad dokumentem

Dokument, liczy 124 punkty i jest wynikiem studium nad dogmatycznym znaczeniem Nicei. Prace nad nim prowadziła podkomisja pod przewodnictwem francuskiego księdza Philippe'a Vallina, z udziałem biskupów Antonio Luiza Catelana Ferreiry i Etienne'a Vetö, księży Mario Angela Floresa Ramosa, Gaby'ego Alfreda Hachema i Karla-Heinza Menke oraz teolożek Marianne Schlosser i Robin Darling Young. Tekst został jednogłośnie zatwierdzony w 2024 r., a następnie przedłożony kardynałowi Víctorowi Manuelowi Fernándezowi, prefektowi Dykasterii Nauki Wiary. Po uzyskaniu zgody papieża Franciszka dokument został opublikowany 16 grudnia.

Dokument składa się z czterech rozdziałów, poprzedzonych wstępem zatytułowanym „Doksologia, teologia i głoszenie” oraz zakończeniem.

Lektura doksologiczna Symbolu

Rozdział pierwszy „Symbol służący zbawieniu: doksologia i teologia dogmatu nicejskiego” (nr 7-47) zawiera doksologiczną lekturę Credo, podkreślając jego chrystologiczne, trynitarne i antropologiczne znaczenie. Wskazuje też na ekumeniczne konsekwencje wiary nicejskiej, w tym możliwość ustalenia wspólnej daty Wielkanocy, co wielokrotnie postulował Papież Franciszek.

W numerze 43 czytamy, że rok 2025 stanowi dla wszystkich chrześcijan „nieocenioną okazję do podkreślenia, że to, co nas łączy, jest o wiele silniejsze niż to, co nas dzieli: wszyscy razem wierzymy w Trójjedynego Boga, w Chrystusa prawdziwego człowieka i prawdziwego Boga, w zbawienie w Jezusie Chrystusie, zgodnie z Pismem Świętym czytanym w Kościele i pod działaniem Ducha Świętego. Razem wierzymy w Kościół, chrzest, zmartwychwstanie umarłych i życie wieczne”. W związku z tym - ostrzega CTI w nr 45 - „rozdźwięk między chrześcijanami co do najważniejszego święta w ich kalendarzu powoduje duszpasterski dyskomfort we wspólnotach, aż do podziału rodzin, i wywołuje zgorszenie wśród niechrześcijan, szkodząc w ten sposób świadectwu dawanemu Ewangelii”.

„Wierzymy tak, jak chrzcimy; modlimy się tak, jak wierzymy”

Jednak przyjęcie bogactwa Nicei po siedemnastu wiekach prowadzi również do dostrzeżenia, w jaki sposób Sobór ten karmi i prowadzi chrześcijan. Stąd drugi rozdział „Symbol Nicejski w życiu wiernych” (nn. 48-69), o charakterze patrystycznym, analizuje, w jaki sposób Sobór Nicejski wpłynął na liturgię, modlitwę i codzienne życie chrześcijan. „Wierzymy tak, jak chrzcimy; i modlimy się tak, jak wierzymy”, przypomina dokument, zachęcając nas do czerpania dziś i zawsze z tego „źródła wody żywej”, którego bogactwo dogmatyczne miało decydujące znaczenie dla ustanowienia doktryny chrześcijańskiej. Dokument zagłębia rozumienie Credo w praktyce liturgicznej i sakramentalnej, w katechezie i kaznodziejstwie, w modlitwie i hymnach IV wieku.

Wydarzenie teologiczne i eklezjalne

Trzeci rozdział „Nicea jako wydarzenie teologiczne i eklezjalne” (nr 70-102) analizuje, w jaki sposób Symbol Wiary i Sobór „świadczą o tym samym wydarzeniu Jezusa Chrystusa, którego wkroczenie w historię zapewnia niezrównany dostęp do Boga i wprowadza przemianę ludzkiej myśli” oraz w jaki sposób stanowią one również nowość w sposobie, w jaki Kościół organizuje się i wypełnia swoją misję.

„Wezwani przez cesarza do rozwiązania lokalnego sporu, który rozprzestrzenił się na wszystkie Kościoły Wschodniego Cesarstwa Rzymskiego i liczne Kościoły Zachodu – wyjaśnia dokument – po raz pierwszy biskupi z całej Oikouménè gromadzą się na Synodzie. Jego wyznanie wiary i decyzje kanoniczne zostały ogłoszone jako normatywne dla całego Kościoła. Bezprecedensowa komunia i jedność wzbudzone w Kościele przez wydarzenie Jezusa Chrystusa stają się widoczne i skuteczne w nowy sposób dzięki strukturze o zasięgu uniwersalnym, a głoszenie dobrej nowiny o Chrystusie otrzymuje również narzędzie o niespotykanym dotąd autorytecie” (por. nr 101).

Wiara dostępna także wszystkich

Wreszcie, w czwartym i ostatnim rozdziale, „Strzec wiary dostępnej dla całego ludu Bożego” (103-120), „warunki wiarygodności wiary wyznawanej w Nicei są podkreślane na etapie teologii fundamentalnej, która rzuca światło na naturę i tożsamość Kościoła, o ile jest on autentycznym interpretatorem normatywnej prawdy wiary poprzez Magisterium i opiekunem wierzących, zwłaszcza najmniejszych i najbardziej bezbronnych”. Według CTI, wiara głoszona przez Jezusa prostaczkom nie jest wiarą uproszczoną, a chrześcijaństwo nigdy nie uważało się za formę ezoteryki zarezerwowaną dla elity wtajemniczonych, wręcz przeciwnie, Nicea, choć z inicjatywy Konstantyna, stanowi „kamień milowy na długiej drodze do libertas Ecclesiae, która jest wszędzie gwarancją ochrony wiary najbardziej bezbronnych w obliczu władzy politycznej”.

W 325 roku wspólne dobro Objawienia staje się naprawdę „dostępne” dla wszystkich wiernych, co potwierdza katolicka doktryna o nieomylności „in credendo” ochrzczonych. Chociaż biskupi odgrywają szczególną rolę w definiowaniu wiary, nie mogą jej przyjąć, nie będąc w kościelnej komunii całego Świętego Ludu Bożego, tak drogiego Papieżowi Franciszkowi.

Znaczenie Soboru Nicejskiego dzisiaj

Wnioski dokumentu zawierają „naglące wezwanie” do „głoszenia wszystkim Jezusa, naszego Zbawienia dzisiaj”, wychodząc od wiary wyrażonej w Nicei w wielu aspektach.

Po pierwsze, odwieczna aktualność tego Soboru i Symbolu, który z niego wyrósł, polega na tym, aby nadal pozwalać się „zdumiewać ogromem Chrystusa, aby wszyscy byli zadziwieni” i „ożywiać ogień naszej miłości do Niego”, ponieważ „w Jezusie homooúsios (współistotnym) Ojcu […] sam Bóg związał się z ludzkością na zawsze”.

Po drugie, oznacza to nieignorowanie „rzeczywistości” ani nieodwracanie się „od cierpień i dramatów, które dręczą świat i wydają się zagrażać wszelkiej nadziei”, również poprzez słuchanie kultury i kultur.

Po trzecie, oznacza „szczególną troskę o maluczkich pośród naszych braci i sióstr”, ponieważ „ci ukrzyżowani w historii są Chrystusem pośród nas”, to znaczy „tymi, którzy najbardziej potrzebują nadziei i łaski”. Jednocześnie, znając cierpienia Ukrzyżowanego, stają się oni „apostołami, nauczycielami i ewangelizatorami bogatych i zamożnych”.

Wreszcie oznacza to głoszenie „jako Kościół”, a raczej „ze świadectwem braterstwa”, ukazując światu cudowne rzeczy, dla których „jeden, święty, katolicki i apostolski” Kościół jest „powszechnym sakramentem zbawienia”. Jednocześnie oznacza to szerzenie skarbu Pisma Świętego, które Symbol interpretuje, a także bogactwa modlitwy, liturgii i sakramentów, wywodzących się z chrztu wyznanego w Nicei i światła Magisterium – zawsze ze wzrokiem utkwionym w Zmartwychwstałym, który triumfuje nad śmiercią i grzechem, a nie w oponentach. W Misterium Paschalnym nie ma bowiem przegranych, z wyjątkiem eschatologicznego przegranego – szatana, który dzieli.

To nie przypadek, że 28 listopada, przyjmując na audiencji członków CTI, Papież, doceniając ich pracę, mówił o przydatności dokumentu mającego na celu „zilustrowanie aktualnego znaczenia wiary wyznawanej w Nicei (...), aby ożywić wiarę wierzących i – wychodząc od postaci Jezusa – zaoferować wskazówki i refleksje nowemu paradygmatowi kulturowemu i społecznemu, inspirowanemu właśnie człowieczeństwem Chrystusa”.

20 maja na Papieskim Uniwersytecie Urbaniana odbędzie się dzień studyjny poświęcony rocznicy Soboru Nicejskiego, z udziałem teologów i ekspertów, którzy współtworzyli dokument CTI.

Vatican News


 

POLECANE
Wariat albo ruski agent. Tusk znów uderza w Kaczyńskiego z ostatniej chwili
"Wariat albo ruski agent". Tusk znów uderza w Kaczyńskiego

Premier Donald Tusk po raz kolejny uderzył w szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego. "Sąsiadka mówi o takich przypadkach, że wariat albo ruski agent" – napisał w mediach społecznościowych.

Koniec Nowoczesnej. Konwencja zdecydowała o rozwiązaniu partii z ostatniej chwili
Koniec Nowoczesnej. Konwencja zdecydowała o rozwiązaniu partii

Konwencja Nowoczesnej podjęła w piątek decyzję o rozwiązaniu partii - poinformował dziennikarzy dotychczasowy przewodniczący ugrupowania, rzecznik rządu Adam Szłapka. Decyzja zapadła zdecydowaną większością głosów; większość członków Nowoczesnej zamierza też wstąpić do nowego ugrupowania, tworzonego wspólnie z PO i Inicjatywą Polską.

Szokujące wystąpienie Doroty Wysockiej-Schnepf w TVP. Poseł PiS składa zawiadomienie z ostatniej chwili
Szokujące wystąpienie Doroty Wysockiej-Schnepf w TVP. Poseł PiS składa zawiadomienie

"Są granice, które są nieprzekraczalne, nawet dla TVP Info w likwidacji. Kieruję zawiadomienie do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, bo w państwie prawnym powinniście mieć wyłączony sygnał za to, co wyprawiacie" – poinformował w piątek poseł PiS Mariusz Gosek.

Wojna USA z kartelami narkotykowymi. Pentagon wysyła lotniskowiec z ostatniej chwili
Wojna USA z kartelami narkotykowymi. Pentagon wysyła lotniskowiec

Rzecznik Pentagonu Sean Parnell poinformował w piątek o wysłaniu lotniskowcowej grupy uderzeniowej Geralda R. Forda do wsparcia walki przeciwko kartelom narkotykowym. Do decyzji dochodzi po zapowiedzi operacji przeciwko gangom na lądzie.

Rokita o aferze wokół córki Tuska: Jak dzwonisz do szefa mafii, to nie dziw się, że cię podsłuchują z ostatniej chwili
Rokita o "aferze" wokół córki Tuska: "Jak dzwonisz do szefa mafii, to nie dziw się, że cię podsłuchują"

– Jak dzwonisz do szefa mafii pruszkowskiej czy jakiejś innej, to nie dziw się, że cię podsłuchują wtedy, to naturalne zupełnie – powiedział były prominentny polityk PO Jan Maria Rokita, komentując w ten sposób "aferę" związaną z rzekomym inwigilowaniem córki premiera Donalda Tuska.

Nazistowskie flagi legalne w Polsce? Skandaliczna decyzja prokuratury z ostatniej chwili
Nazistowskie flagi legalne w Polsce? Skandaliczna decyzja prokuratury

„Prokuratura umorzyła sprawę banderowskich flag, z którymi Ukraińcy paradowali na Stadionie Narodowym Mało tego - spośród osób, które miały być deportowane po zamieszkach podczas koncertu w Warszawie, kilka wystąpiło o azyl na terytorium Polski i w ten sposób udało im się wstrzymać postępowanie ekstradycyjne! Teraz będą przekonywać, że nie mogą być deportowani, bo w kraju ogarniętym wojną grozi im niebezpieczeństwo. Jeśli wszystko pójdzie po ich myśli, to nasz Urząd do Spraw Cudzoziemców zdecyduje o udzieleniu im ochrony międzynarodowej” -alarmuje eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik w mediach społecznościowych.

Santander wydał komunikat dla klientów z ostatniej chwili
Santander wydał komunikat dla klientów

W nocy z 25 na 26 października Santander zapowiedział prace serwisowe. Niedostępne będą aplikacja mobilna, bankowość internetowa, przelewy zwykłe i natychmiastowe.

Przesunięcie ETS2 nie uchroni obywateli. Anna Wiejak: To nieuczciwa gra rządu z ostatniej chwili
Przesunięcie ETS2 nie uchroni obywateli. Anna Wiejak: To nieuczciwa gra rządu

„Przesunięcie terminu wejścia w życie systemu ETS2 da nam czas na zmniejszenie emisyjności naszej gospodarki i uchroni konsumentów m.in. przed drastycznym wzrostem cen energii” - przekonywał PAP wiceminister klimatu i środowiska Krzysztof Bolesta. Problem w tym, że to najwyżej odsunięcie w czasie egzekucji.

Zaskakujący wynik partii Grzegorza Brauna. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Zaskakujący wynik partii Grzegorza Brauna. Jest nowy sondaż

W piątek 24 października pracownia CBOS opublikowała nowy sondaż partyjny.

Nowy niemiecki plan: Zyski dla Niemiec, koszty dla wszystkich tylko u nas
Nowy niemiecki plan: Zyski dla Niemiec, koszty dla wszystkich

Były główny doradca gospodarczy Angeli Merkel, prof. Lars-Hendrik Röller, w artykule dla „Frankfurter Allgemeine Zeitung” wezwał, by Niemcy ponownie stały się „siłą napędową Unii Europejskiej”. Jego tezy, utrzymane w duchu „pragmatyzmu z kompasem”, interpretowane są przez ekspertów jako zapowiedź odbudowy niemieckiej dominacji gospodarczej w Europie. Sebastian Meitz, ekspert Instytutu Sobieskiego, zwraca uwagę, że za językiem europejskiej solidarności kryje się plan zabezpieczenia interesów Berlina – kosztem innych państw członkowskich, w tym Polski.

REKLAMA

„Jezus Chrystus, Syn Boży, Zbawiciel” - dokument ogłoszony na 1700. rocznicę Soboru Nicejskiego

Międzynarodowa Komisja Teologiczna opublikowała dokument „Jezus Chrystus, Syn Boży, Zbawiciel. 1700-lecie Ekumenicznego Soboru Nicejskiego (325-2025)”, poświęcony pierwszemu soborowi ekumenicznemu, który przeszedł do historii jako wydarzenie definiujące wiarę w zbawienie przez Jezusa Chrystusa i w Jedynego Boga: Ojca, Syna i Ducha Świętego. Dokument składa się z czterech rozdziałów, koncentrujących się na jedności chrześcijan i synodalności w Kościele.
Sobór w Nicei, 325 „Jezus Chrystus, Syn Boży, Zbawiciel” - dokument ogłoszony na 1700. rocznicę Soboru Nicejskiego
Sobór w Nicei, 325 / wikimedia commons/public_domain/Giovanni Guerra (1544-1618), Cesare Nebbia (1534-1614) e aiuti


20 maja świat chrześcijański będzie obchodzić 1700. rocznicę otwarcia Soboru Nicejskiego (325 r.), który zapisał się w dziejach przede wszystkim poprzez Credo - wyznanie wiary gromadzące, definiujące i głoszące zbawienie w Jezusie Chrystusie i wiarę w Jedynego Boga, Ojca, Syna i Ducha Świętego. Uzupełnione później przez Sobór Konstantynopolitański w 381 r., Credo Nicejskie stało się fundamentem wyznania wiary Kościoła.

Międzynarodowa Komisja Teologiczna (CTI) poświęciła niemal siedemdziesiąt stron dokumentu temu soborowi, zwołanemu przez cesarza Konstantyna w Azji Mniejszej, podkreślając jego fundamentalne znaczenie oraz bogactwo Credo w kontekście nowej ewangelizacji. Obchody rocznicowe przypadają w Roku Jubileuszowym Nadziei i zbiegną się ze wspólną datą Wielkanocy dla chrześcijan Wschodu i Zachodu.

Treść dokumentu

Dokument „Jezus Chrystus, Syn Boży, Zbawiciel. 1700-lecie Ekumenicznego Soboru Nicejskiego (325-2025)”, wydany 3 kwietnia, nie jest jedynie akademickim tekstem teologicznym. Stanowi raczej syntetyczne opracowanie, które może wspierać pogłębianie wiary i jej świadectwa w życiu wspólnoty chrześcijańskiej. Sobór Nicejski był bowiem pierwszym wydarzeniem w historii Kościoła, w którym jedność i misja zostały wyrażone w skali uniwersalnej w formie synodalnej (stąd nazwa „ekumeniczny”). Tym samym stał się punktem odniesienia dla współczesnego procesu synodalnego Kościoła katolickiego.

Praca nad dokumentem

Dokument, liczy 124 punkty i jest wynikiem studium nad dogmatycznym znaczeniem Nicei. Prace nad nim prowadziła podkomisja pod przewodnictwem francuskiego księdza Philippe'a Vallina, z udziałem biskupów Antonio Luiza Catelana Ferreiry i Etienne'a Vetö, księży Mario Angela Floresa Ramosa, Gaby'ego Alfreda Hachema i Karla-Heinza Menke oraz teolożek Marianne Schlosser i Robin Darling Young. Tekst został jednogłośnie zatwierdzony w 2024 r., a następnie przedłożony kardynałowi Víctorowi Manuelowi Fernándezowi, prefektowi Dykasterii Nauki Wiary. Po uzyskaniu zgody papieża Franciszka dokument został opublikowany 16 grudnia.

Dokument składa się z czterech rozdziałów, poprzedzonych wstępem zatytułowanym „Doksologia, teologia i głoszenie” oraz zakończeniem.

Lektura doksologiczna Symbolu

Rozdział pierwszy „Symbol służący zbawieniu: doksologia i teologia dogmatu nicejskiego” (nr 7-47) zawiera doksologiczną lekturę Credo, podkreślając jego chrystologiczne, trynitarne i antropologiczne znaczenie. Wskazuje też na ekumeniczne konsekwencje wiary nicejskiej, w tym możliwość ustalenia wspólnej daty Wielkanocy, co wielokrotnie postulował Papież Franciszek.

W numerze 43 czytamy, że rok 2025 stanowi dla wszystkich chrześcijan „nieocenioną okazję do podkreślenia, że to, co nas łączy, jest o wiele silniejsze niż to, co nas dzieli: wszyscy razem wierzymy w Trójjedynego Boga, w Chrystusa prawdziwego człowieka i prawdziwego Boga, w zbawienie w Jezusie Chrystusie, zgodnie z Pismem Świętym czytanym w Kościele i pod działaniem Ducha Świętego. Razem wierzymy w Kościół, chrzest, zmartwychwstanie umarłych i życie wieczne”. W związku z tym - ostrzega CTI w nr 45 - „rozdźwięk między chrześcijanami co do najważniejszego święta w ich kalendarzu powoduje duszpasterski dyskomfort we wspólnotach, aż do podziału rodzin, i wywołuje zgorszenie wśród niechrześcijan, szkodząc w ten sposób świadectwu dawanemu Ewangelii”.

„Wierzymy tak, jak chrzcimy; modlimy się tak, jak wierzymy”

Jednak przyjęcie bogactwa Nicei po siedemnastu wiekach prowadzi również do dostrzeżenia, w jaki sposób Sobór ten karmi i prowadzi chrześcijan. Stąd drugi rozdział „Symbol Nicejski w życiu wiernych” (nn. 48-69), o charakterze patrystycznym, analizuje, w jaki sposób Sobór Nicejski wpłynął na liturgię, modlitwę i codzienne życie chrześcijan. „Wierzymy tak, jak chrzcimy; i modlimy się tak, jak wierzymy”, przypomina dokument, zachęcając nas do czerpania dziś i zawsze z tego „źródła wody żywej”, którego bogactwo dogmatyczne miało decydujące znaczenie dla ustanowienia doktryny chrześcijańskiej. Dokument zagłębia rozumienie Credo w praktyce liturgicznej i sakramentalnej, w katechezie i kaznodziejstwie, w modlitwie i hymnach IV wieku.

Wydarzenie teologiczne i eklezjalne

Trzeci rozdział „Nicea jako wydarzenie teologiczne i eklezjalne” (nr 70-102) analizuje, w jaki sposób Symbol Wiary i Sobór „świadczą o tym samym wydarzeniu Jezusa Chrystusa, którego wkroczenie w historię zapewnia niezrównany dostęp do Boga i wprowadza przemianę ludzkiej myśli” oraz w jaki sposób stanowią one również nowość w sposobie, w jaki Kościół organizuje się i wypełnia swoją misję.

„Wezwani przez cesarza do rozwiązania lokalnego sporu, który rozprzestrzenił się na wszystkie Kościoły Wschodniego Cesarstwa Rzymskiego i liczne Kościoły Zachodu – wyjaśnia dokument – po raz pierwszy biskupi z całej Oikouménè gromadzą się na Synodzie. Jego wyznanie wiary i decyzje kanoniczne zostały ogłoszone jako normatywne dla całego Kościoła. Bezprecedensowa komunia i jedność wzbudzone w Kościele przez wydarzenie Jezusa Chrystusa stają się widoczne i skuteczne w nowy sposób dzięki strukturze o zasięgu uniwersalnym, a głoszenie dobrej nowiny o Chrystusie otrzymuje również narzędzie o niespotykanym dotąd autorytecie” (por. nr 101).

Wiara dostępna także wszystkich

Wreszcie, w czwartym i ostatnim rozdziale, „Strzec wiary dostępnej dla całego ludu Bożego” (103-120), „warunki wiarygodności wiary wyznawanej w Nicei są podkreślane na etapie teologii fundamentalnej, która rzuca światło na naturę i tożsamość Kościoła, o ile jest on autentycznym interpretatorem normatywnej prawdy wiary poprzez Magisterium i opiekunem wierzących, zwłaszcza najmniejszych i najbardziej bezbronnych”. Według CTI, wiara głoszona przez Jezusa prostaczkom nie jest wiarą uproszczoną, a chrześcijaństwo nigdy nie uważało się za formę ezoteryki zarezerwowaną dla elity wtajemniczonych, wręcz przeciwnie, Nicea, choć z inicjatywy Konstantyna, stanowi „kamień milowy na długiej drodze do libertas Ecclesiae, która jest wszędzie gwarancją ochrony wiary najbardziej bezbronnych w obliczu władzy politycznej”.

W 325 roku wspólne dobro Objawienia staje się naprawdę „dostępne” dla wszystkich wiernych, co potwierdza katolicka doktryna o nieomylności „in credendo” ochrzczonych. Chociaż biskupi odgrywają szczególną rolę w definiowaniu wiary, nie mogą jej przyjąć, nie będąc w kościelnej komunii całego Świętego Ludu Bożego, tak drogiego Papieżowi Franciszkowi.

Znaczenie Soboru Nicejskiego dzisiaj

Wnioski dokumentu zawierają „naglące wezwanie” do „głoszenia wszystkim Jezusa, naszego Zbawienia dzisiaj”, wychodząc od wiary wyrażonej w Nicei w wielu aspektach.

Po pierwsze, odwieczna aktualność tego Soboru i Symbolu, który z niego wyrósł, polega na tym, aby nadal pozwalać się „zdumiewać ogromem Chrystusa, aby wszyscy byli zadziwieni” i „ożywiać ogień naszej miłości do Niego”, ponieważ „w Jezusie homooúsios (współistotnym) Ojcu […] sam Bóg związał się z ludzkością na zawsze”.

Po drugie, oznacza to nieignorowanie „rzeczywistości” ani nieodwracanie się „od cierpień i dramatów, które dręczą świat i wydają się zagrażać wszelkiej nadziei”, również poprzez słuchanie kultury i kultur.

Po trzecie, oznacza „szczególną troskę o maluczkich pośród naszych braci i sióstr”, ponieważ „ci ukrzyżowani w historii są Chrystusem pośród nas”, to znaczy „tymi, którzy najbardziej potrzebują nadziei i łaski”. Jednocześnie, znając cierpienia Ukrzyżowanego, stają się oni „apostołami, nauczycielami i ewangelizatorami bogatych i zamożnych”.

Wreszcie oznacza to głoszenie „jako Kościół”, a raczej „ze świadectwem braterstwa”, ukazując światu cudowne rzeczy, dla których „jeden, święty, katolicki i apostolski” Kościół jest „powszechnym sakramentem zbawienia”. Jednocześnie oznacza to szerzenie skarbu Pisma Świętego, które Symbol interpretuje, a także bogactwa modlitwy, liturgii i sakramentów, wywodzących się z chrztu wyznanego w Nicei i światła Magisterium – zawsze ze wzrokiem utkwionym w Zmartwychwstałym, który triumfuje nad śmiercią i grzechem, a nie w oponentach. W Misterium Paschalnym nie ma bowiem przegranych, z wyjątkiem eschatologicznego przegranego – szatana, który dzieli.

To nie przypadek, że 28 listopada, przyjmując na audiencji członków CTI, Papież, doceniając ich pracę, mówił o przydatności dokumentu mającego na celu „zilustrowanie aktualnego znaczenia wiary wyznawanej w Nicei (...), aby ożywić wiarę wierzących i – wychodząc od postaci Jezusa – zaoferować wskazówki i refleksje nowemu paradygmatowi kulturowemu i społecznemu, inspirowanemu właśnie człowieczeństwem Chrystusa”.

20 maja na Papieskim Uniwersytecie Urbaniana odbędzie się dzień studyjny poświęcony rocznicy Soboru Nicejskiego, z udziałem teologów i ekspertów, którzy współtworzyli dokument CTI.

Vatican News



 

Polecane
Emerytury
Stażowe