P. Duda i H. Bochniarz wspólnie przeciwko zmianom w systemie emerytur i braku dialogu w RDS

„Sposób i tempo procedowania projektu naruszają podstawowe zasady i standardy dialogu społecznego, który ma swoje umocowanie w art 20 Konstytucji RP” - napisali w oświadczeniu byli przewodniczący RDS Piotr Duda i Henryka Bochniarz. Nie zgadzają się również na zniesienie górnego limitu składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe. Ich zdaniem jest to duże zagrożenie dla powszechnego systemu emerytalnego.
Marcin Żegliński P. Duda i H. Bochniarz wspólnie przeciwko zmianom w systemie emerytur i braku dialogu w RDS
Marcin Żegliński / TS
Dziś w nowej siedzibie „S” w Warszawie odbyła się wspólna konferencja byłych przewodniczących RDS Piotra Dudy i Henryki Bochniarz. Konferencja była związana z procedowaniem rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (druk 1974). Obecnie trwają prace nad tym projektem w senacie. Zmiany powodują zniesienie górnego limitu składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe.

Zarówno „S” jak i Konferencja Lewiatan sprzeciwiają się zniesieniu górnego limitu składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe. Niezadowolenie partnerów RDS wzbudza również sposób procedowania nad ustawą. Projekt ustawy nie został partnerom społecznym przedstawiony do uzgodnień.

Rząd pozoruje prowadzenie dialogu społecznego
W czasie konferencji Piotr Duda i Henryka Bochniarz podpisali oświadczenie. Wskazali w nim, że rząd pozoruje prowadzenie dialogu społecznego i pomniejsza rolę niedawno powołanej instytucji Rady Dialogu Społecznego.

- Z soboty na niedzielę pojawiają się projekty zmian, które rozwalają cały system emerytalny – stwierdziła Henryka Bochniarz, Prezydent Konfederacji Lewiatan. Będziemy starać się, aby nie doszło do podpisania tej ustawy – dodała.

- Jestem ostatnią osobą, która źle życzy PIS ale muszę powiedzieć, że kształt ustawy i sposób jej przyjęcia jest niedopuszczalny - powiedział przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ Solidarność. - Takie sprawy nie powinny być tylko konsultowane, ale uzgadniane przez partnerów społecznych - podkreślił. Ustawa nie przeszła konsultacji w ramach RDS. Przewodniczy wskazał, że projekt ustawy jest niebezpieczny ponieważ idzie w kierunku likwidacji powszechnego systemu ubezpieczeń społecznych. Przewodniczący tłumaczył, że ustawa nie dotknie dobrze zarabiających menedżerów dużych korporacji, ponieważ ci zamienią umowę o pracę na kontrakt menedżerski. Zmiana dotknie za to ratowników górniczych, energetyków, czy osoby tworzących nowe technologie, ponieważ zwiększy koszty ich pracy. Może sprawić też, że ze względu na wysokie koszty pracy przedsiębiorstwa zatrudniające na umowę o pracę przestaną być konkurencyjne w stosunku do firm, które będą wypychały pracowników na samozatrudnienie.

Piotr Duda przypomniał, że „S” uczestniczyła w pracach nad wprowadzeniem górnego limitu składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe i widzi sens takiego rozwiązania.

Piotr Duda podkreślił po konferencji, że będzie próbował przekonać prezydenta Andrzeja Dudę, aby nie podpisywał ustawy. Jednocześni „S” zastanawia się, czy nie będzie zmuszona skierować ustawy do Trybunału Konstytucyjnego z powodu błędów proceduralnych.

Piotr Duda wskazał, że kiedy był przewodniczącym rady, w ciągu jej pierwszego roku funkcjonowania, organ ten pracował dobrze. Gdy RDS przewodniczyła Henryka Bochniarz w RDS widać było pierwsze oznaki, że rządcy przestają się liczyć z jej zdaniem. W niektórych posiedzeniach RDS przestali uczestniczyć niektórzy ministrowie. Teraz nikt w rządzie nie zadał sobie trudu, aby tak ważny projekt skonsultować z radą. - Jeśli tak ma dialog wyglądać, to przyszłość nie rysuje się w kolorowych barwach – powiedział Duda.

Działania rządu doprowadzą do powstania kominów emerytalnych
Przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ Solidarności i Prezydent Konfederacji Lewiatan w podpisanym oświadczeniu podkreślają, że sprzeciwiają się zniesieniu limitu składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe. „Wprowadzenie limitu wiązano ze stworzeniem jednolitego systemu emerytalno – rentowego w celu zagwarantowania jego stabilności w przyszłości i niedopuszczenie do tworzenia tzw. „kominów” emerytalnych (dużych różnic wysokości przeciętnej emerytury w stosunku do emerytur najwyższych). Powstawanie dużych rozbieżności w wysokości świadczeń, który stanie się ułomny i niesprawiedliwy, a którego koszty z tego wynikające przekroczą spodziewane zyski” - napisali.

Sygnatariusze oświadczenia podkreślają, że nie zgadzają się na dalsze zwiększanie kosztów związanych z zatrudnianiem osób w ramach umów o pracę. „Obecnie osoby zatrudnione na podstawie stosunku pracy i ich pracodawcy ponoszą zdecydowanie największe koszty z tytułu utrzymywania systemu ubezpieczeń społecznych" - napisano w oświadczeniu.

Naruszenie zasad opiniowania projektów
21 listopada 5 reprezentatywnych organizacji partnerów społecznych przyjęło wspólne negatywne stanowisko w sprawie rządowego projektu. W stanowisku NSZZ Solidarność i Forum Związków Zawodowych, Konfederacja Lewiatan, Pracodawcy RP i Business Centre Club wskazują, że doszło do rażącego naruszenia zasad opiniowania projektów ustaw oraz działania Rady Dialogu Społecznego.

Z danych Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wynika, że zniesienie górnego limitu składek dotyczy ok. 350 tys. osób., czyli ok. 2 proc. Obecnie roczna podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe w danym roku kalendarzowym nie może być wyższa od kwoty odpowiadającej 30-krotności prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce na dany rok. Ustawa przewiduje zniesienie tego limitu, tak by wszyscy ubezpieczeni płacili pełne składki na ZUS, niezależnie od wysokości dochodów.
Zdaniem partnerów społecznych zniesienie ograniczenia podstawy wymiaru spowoduje, że w perspektywie długofalowej narośnie poważny społeczny problem wynikający z rozwarstwienia wysokości świadczeń emerytalnych. Partnerzy społeczni mają także poważne zastrzeżenia do prawidłowości oceny skutków regulacji towarzyszącej projektowi. Ich zdaniem projekt rządowy potęguje sytuację, w której koszty funkcjonowania sytemu ubezpieczeń społecznych obciąża w nieproporcjonalny sposób pracowników w stosunku do innych osób obecnych na rynku pracy.

 

 

POLECANE
Karol Nawrocki w krótkich żołnierskich słowach wyjaśnił generała Pytla znanego z fotografii w czapce Autory gorące
Karol Nawrocki w krótkich żołnierskich słowach "wyjaśnił" generała Pytla znanego z fotografii w czapce "Autory"

Generał Piotr Pytel, w latach 2014–2015 szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego, usiłował szydzić z Karola Nawrockiego. Takiej odpowiedzi się nie spodziewał.

Francuska prasa ujawniła tajny, przedwyborczy układ Tuska i von der Leyen tylko u nas
Francuska prasa ujawniła tajny, przedwyborczy układ Tuska i von der Leyen

Le Monde zrobił to, czego od dawna nie odważyły się zrobić media głównego nurtu w Polsce – podniosło kurtynę nad kulisami politycznej gry Komisji Europejskiej. Z opublikowanego materiału wyłania się obraz, który nie zostawia złudzeń: Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji, aktywnie wspierała i wspiera Donalda Tuska w kampanii wyborczej, stosując metody, które w innych okolicznościach zostałyby nazwane skandalicznym nadużyciem instytucji unijnych. Wszystko to – jak pisze Le Monde – po to, „by pomóc Tuskowi przed wyborami”.

Jest doniesienie ws. ingerencji w wybory w Polsce w ramach Europejskiej Tarczy Demokracji z ostatniej chwili
Jest doniesienie ws. ingerencji w wybory w Polsce w ramach Europejskiej Tarczy Demokracji

Beata Szydło wraz z Mariuszem Kamińskim przedstawili przewodniczącej Europejskiej Tarczy Demokracji informację o ingerencji w wybory prezydenckie w Polsce. - Ponieważ Parlamentowi Europejskiemu tak bardzo zależy na transparentności wyborów, ma teraz okazję zareagować - napisała europoseł PiS. 

Ruch Kontroli Wyborów ostrzega: widzimy przygotowania do nieuznania wyniku wyborów tylko u nas
Ruch Kontroli Wyborów ostrzega: widzimy przygotowania do nieuznania wyniku wyborów

- Państwowa Komisja Wyborcza nie wywiązała się ze swojego ustawowego obowiązku i wypuściła do obiegu nieważne karty do głosowania – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Marcin Dybowski prezes Ruchu Kontroli Wyborów.

Nowe informacje ws. ataku na posłów PiS w Sejmie. Są zarzuty dla napastnika z ostatniej chwili
Nowe informacje ws. ataku na posłów PiS w Sejmie. Są zarzuty dla napastnika

Mężczyzna, który zaatakował posłów Dariusza Mateckiego i Krzysztofa Cieciórę w restauracji sejmowej, usłyszał dwa zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego. Podejrzanemu grozi do trzech lat więzienia.

Zaginęła 16-letnia Daria. Rodzina i policja proszą o pomoc z ostatniej chwili
Zaginęła 16-letnia Daria. Rodzina i policja proszą o pomoc

Policja w Krakowie prowadzi poszukiwania 16-letniej Darii. Miesiąc temu nastolatka, podczas powrotu do placówki opiekuńczo-wychowawczej w Węgrzynowie, oddaliła się na Dworcu Głównym w Krakowie. Od tamtej pory ślad po niej zaginął. Nie skontaktowała się z rodziną ani z placówką. Na prośbę rodziny w środę policja opublikowała wizerunek dziewczyny i zwróciła się o pomoc.

Jarosław Kaczyński zareagował na hitowy cytat, który podbija internet. Szanowni państwo, daję słowo honoru gorące
Jarosław Kaczyński zareagował na hitowy cytat, który podbija internet. "Szanowni państwo, daję słowo honoru"

Poseł Koalicji Obywatelskiej Przemysław Witek poruszył wszystkich swoją szczerą wypowiedzią w programie na żywo w Polsat News. Na jego słowa zareagował prezes PiS Jarosław Kaczyński. Opinia polityka KO na temat obietnic wyborczych podbija internet. 

IPN odpowiada na naciski Sikorskiego ws. zdewastowanego cmentarza w Miednoje. Obrzydliwe działanie  pilne
IPN odpowiada na naciski Sikorskiego ws. zdewastowanego cmentarza w Miednoje. "Obrzydliwe działanie"

– Za opiekę nad Polskim Cmentarzem Wojennym w Miednoje, gdzie spoczywają ofiary zbrodni katyńskiej, odpowiada polski rząd – podkreślił rzecznik IPN Rafał Leśkiewicz. To odpowiedź na słowa szefa MSZ Radosława Sikorskiego. Rzecznik IPN ocenił też, że kierowanie oczekiwań wobec IPN, by podjął działania, jest "obrzydliwym działaniem o charakterze politycznym".

Unikalna Polska technologia elastycznych paneli fotowoltaicznych poważnie zagrożona z ostatniej chwili
Unikalna Polska technologia elastycznych paneli fotowoltaicznych poważnie zagrożona

Innowacyjna technologia perowskitowych ogniw fotowoltaicznych stworzona przez Olgę Malinkiewicz może zostać zmarnowana. Polska spółka Saule Technologies, odpowiedzialna za rozwój tego przełomowego rozwiązania, znalazła się w głębokim kryzysie – autorka technologii została odwołana z zarządu.

Zbigniew Ziobro: Zwycięstwo Karola Nawrockiego byłoby potężnym problemem dla Niemców z ostatniej chwili
Zbigniew Ziobro: Zwycięstwo Karola Nawrockiego byłoby potężnym problemem dla Niemców

"Potężnym problemem dla Niemców byłoby zwycięstwo Karola Nawrockiego. (…) Dlatego unijni komisarze zrobią wszystko, by wygrał ich kandydat" – pisze na platformie X były szef Ministerstwa Sprawiedliwości i wicepremier Zbigniew Ziobro.

REKLAMA

P. Duda i H. Bochniarz wspólnie przeciwko zmianom w systemie emerytur i braku dialogu w RDS

„Sposób i tempo procedowania projektu naruszają podstawowe zasady i standardy dialogu społecznego, który ma swoje umocowanie w art 20 Konstytucji RP” - napisali w oświadczeniu byli przewodniczący RDS Piotr Duda i Henryka Bochniarz. Nie zgadzają się również na zniesienie górnego limitu składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe. Ich zdaniem jest to duże zagrożenie dla powszechnego systemu emerytalnego.
Marcin Żegliński P. Duda i H. Bochniarz wspólnie przeciwko zmianom w systemie emerytur i braku dialogu w RDS
Marcin Żegliński / TS
Dziś w nowej siedzibie „S” w Warszawie odbyła się wspólna konferencja byłych przewodniczących RDS Piotra Dudy i Henryki Bochniarz. Konferencja była związana z procedowaniem rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (druk 1974). Obecnie trwają prace nad tym projektem w senacie. Zmiany powodują zniesienie górnego limitu składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe.

Zarówno „S” jak i Konferencja Lewiatan sprzeciwiają się zniesieniu górnego limitu składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe. Niezadowolenie partnerów RDS wzbudza również sposób procedowania nad ustawą. Projekt ustawy nie został partnerom społecznym przedstawiony do uzgodnień.

Rząd pozoruje prowadzenie dialogu społecznego
W czasie konferencji Piotr Duda i Henryka Bochniarz podpisali oświadczenie. Wskazali w nim, że rząd pozoruje prowadzenie dialogu społecznego i pomniejsza rolę niedawno powołanej instytucji Rady Dialogu Społecznego.

- Z soboty na niedzielę pojawiają się projekty zmian, które rozwalają cały system emerytalny – stwierdziła Henryka Bochniarz, Prezydent Konfederacji Lewiatan. Będziemy starać się, aby nie doszło do podpisania tej ustawy – dodała.

- Jestem ostatnią osobą, która źle życzy PIS ale muszę powiedzieć, że kształt ustawy i sposób jej przyjęcia jest niedopuszczalny - powiedział przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ Solidarność. - Takie sprawy nie powinny być tylko konsultowane, ale uzgadniane przez partnerów społecznych - podkreślił. Ustawa nie przeszła konsultacji w ramach RDS. Przewodniczy wskazał, że projekt ustawy jest niebezpieczny ponieważ idzie w kierunku likwidacji powszechnego systemu ubezpieczeń społecznych. Przewodniczący tłumaczył, że ustawa nie dotknie dobrze zarabiających menedżerów dużych korporacji, ponieważ ci zamienią umowę o pracę na kontrakt menedżerski. Zmiana dotknie za to ratowników górniczych, energetyków, czy osoby tworzących nowe technologie, ponieważ zwiększy koszty ich pracy. Może sprawić też, że ze względu na wysokie koszty pracy przedsiębiorstwa zatrudniające na umowę o pracę przestaną być konkurencyjne w stosunku do firm, które będą wypychały pracowników na samozatrudnienie.

Piotr Duda przypomniał, że „S” uczestniczyła w pracach nad wprowadzeniem górnego limitu składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe i widzi sens takiego rozwiązania.

Piotr Duda podkreślił po konferencji, że będzie próbował przekonać prezydenta Andrzeja Dudę, aby nie podpisywał ustawy. Jednocześni „S” zastanawia się, czy nie będzie zmuszona skierować ustawy do Trybunału Konstytucyjnego z powodu błędów proceduralnych.

Piotr Duda wskazał, że kiedy był przewodniczącym rady, w ciągu jej pierwszego roku funkcjonowania, organ ten pracował dobrze. Gdy RDS przewodniczyła Henryka Bochniarz w RDS widać było pierwsze oznaki, że rządcy przestają się liczyć z jej zdaniem. W niektórych posiedzeniach RDS przestali uczestniczyć niektórzy ministrowie. Teraz nikt w rządzie nie zadał sobie trudu, aby tak ważny projekt skonsultować z radą. - Jeśli tak ma dialog wyglądać, to przyszłość nie rysuje się w kolorowych barwach – powiedział Duda.

Działania rządu doprowadzą do powstania kominów emerytalnych
Przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ Solidarności i Prezydent Konfederacji Lewiatan w podpisanym oświadczeniu podkreślają, że sprzeciwiają się zniesieniu limitu składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe. „Wprowadzenie limitu wiązano ze stworzeniem jednolitego systemu emerytalno – rentowego w celu zagwarantowania jego stabilności w przyszłości i niedopuszczenie do tworzenia tzw. „kominów” emerytalnych (dużych różnic wysokości przeciętnej emerytury w stosunku do emerytur najwyższych). Powstawanie dużych rozbieżności w wysokości świadczeń, który stanie się ułomny i niesprawiedliwy, a którego koszty z tego wynikające przekroczą spodziewane zyski” - napisali.

Sygnatariusze oświadczenia podkreślają, że nie zgadzają się na dalsze zwiększanie kosztów związanych z zatrudnianiem osób w ramach umów o pracę. „Obecnie osoby zatrudnione na podstawie stosunku pracy i ich pracodawcy ponoszą zdecydowanie największe koszty z tytułu utrzymywania systemu ubezpieczeń społecznych" - napisano w oświadczeniu.

Naruszenie zasad opiniowania projektów
21 listopada 5 reprezentatywnych organizacji partnerów społecznych przyjęło wspólne negatywne stanowisko w sprawie rządowego projektu. W stanowisku NSZZ Solidarność i Forum Związków Zawodowych, Konfederacja Lewiatan, Pracodawcy RP i Business Centre Club wskazują, że doszło do rażącego naruszenia zasad opiniowania projektów ustaw oraz działania Rady Dialogu Społecznego.

Z danych Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wynika, że zniesienie górnego limitu składek dotyczy ok. 350 tys. osób., czyli ok. 2 proc. Obecnie roczna podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe w danym roku kalendarzowym nie może być wyższa od kwoty odpowiadającej 30-krotności prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce na dany rok. Ustawa przewiduje zniesienie tego limitu, tak by wszyscy ubezpieczeni płacili pełne składki na ZUS, niezależnie od wysokości dochodów.
Zdaniem partnerów społecznych zniesienie ograniczenia podstawy wymiaru spowoduje, że w perspektywie długofalowej narośnie poważny społeczny problem wynikający z rozwarstwienia wysokości świadczeń emerytalnych. Partnerzy społeczni mają także poważne zastrzeżenia do prawidłowości oceny skutków regulacji towarzyszącej projektowi. Ich zdaniem projekt rządowy potęguje sytuację, w której koszty funkcjonowania sytemu ubezpieczeń społecznych obciąża w nieproporcjonalny sposób pracowników w stosunku do innych osób obecnych na rynku pracy.

 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe