Kto jest potencjalnym kandydatem na premiera rządu technicznego? Jest komentarz prezesa PiS

Co musisz wiedzieć?
- Premier Donald Tusk zapowiedział, że zwróci się do Sejmu o wotum zaufania dla jego rządu.
- Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego jest to "próba podtrzymania pozycji po przegranych wyborach" Rafała Trzaskowskiego.
- Lider PiS podkreślił, że potencjalny premier rządu technicznego musi być wyłoniony w trakcie rozmów.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński we wtorek odniósł się w Sejmie do zapowiedzi premiera Donalda Tuska odnośnie do wniosku o wotum zaufania dla rządu.
Wotum zaufania to jest próba podtrzymania swojej pozycji po przegranych wyborach
– ocenił Jarosław Kaczyński.
Polityk dodał, że "gdyby te wybory były równe, to można by powiedzieć, że to niewielka przewaga".
Ale ponieważ one były radykalnie nierówne, w istocie przeprowadzane w sposób skandaliczny z punktu widzenia demokracji, to można powiedzieć, że to bardzo duża przewaga po naszej stronie, skoro przy takiej przewadze medialnej, finansowej i takich metod, jakich użyli, mimo wszystko myśmy wygrali
– wyjaśnił prezes PiS.
- Wotum zaufania dla rządu. Marszałek Sejmu wskazał datę głosowania
- Konfederacja podjęła decyzję ws. wotum zaufania dla rządu Tuska
- Nie mogą się pogodzić z wygraną Nawrockiego. Histeria w niemieckiej prasie
- Adrian Zandberg uderza w rząd Tuska: Wy naprawdę niczego nie zrozumieliście
- Tragedia w wypoczynkowym raju: silne trzęsienie ziemi – nastolatka w panice wyskoczyła z budynku
- Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- Komunikat dla mieszkańców Łodzi
- Burza w KO po wyborczej porażce. Działacze: Być może Platforma potrzebuje nowego szefa
- Niemcy: Przełomowy wyrok ws. odsyłania imigrantów do Polski. Jest reakcja rządu
Jarosław Kaczyński o potencjalnym premierze rządu technicznego
Został także zapytany o to, kto mógłby zostać potencjalnym premierem rządu technicznego, o którym wspomniał w poniedziałek Jarosław Kaczyński.
To jest sprawa do negocjacji. To nie byłby nikt taki, kto byłby traktowany jako premier jednej partii, w tym wypadku naszej partii, więc trzeba taką osobę wynegocjować
– powiedział Kaczyński.
Prezes PiS apeluje o powstanie rządu technicznego
Wcześniej podczas poniedziałkowej konferencji prasowej prezes Kaczyński ocenił, że wynik wyborów prezydenckich to "czerwona kartka" dla obecnego rządu i zaproponował powołanie apolitycznego rządu technicznego, złożonego ze specjalistów. Zaapelował jednocześnie do wszystkich sił politycznych, aby poparły tę inicjatywę.
Potrzebujemy dzisiaj zupełnie innego rozwiązania i proponujemy takie rozwiązanie. Takim rozwiązaniem jest rząd techniczny. Rząd, który będzie, podobnie jak prezydent, bezpartyjny. Ale to nie oznacza, że podobnie jak prezydent tak intensywnie wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość. Szef tego rządu musi być wyłoniony w rozmowach ze wszystkimi, którzy byliby gotowi tego rodzaju projekt poprzeć
– powiedział Jarosław Kaczyński.
W 2027 r. wyborcy zdecydują, kto ma rządzić, i zrobimy wszystko, żeby partią rządzącą był PiS, ale w tej chwili proponujemy rząd apolityczny, techniczny, uspokojenie nastrojów w Polsce, doprowadzenie do poprawy sytuacji we wszystkich aspektach życia społecznego, a także jeżeli chodzi o naszą sytuację międzynarodową i naszą siłę militarną. Największym problemem jest kwestia kryzysu finansów publicznych. Ten rząd nie daje sobie rady i tu potrzebni są ludzie, którzy się na tym znają. Stąd apel do wszystkich sił politycznych kraju o to, żeby podjąć rozmowy w tym kierunku. Jestem przekonany, że ze strony prezydenta elekta będziemy mieli poparcie dla takiego przedsięwzięcia, i sądzę, że podobne poparcie będzie ze strony urzędującego prezydenta. Wielkie siły stoją za tego rodzaju przedsięwzięciem. Pytanie tylko o to, czy będący przy władzy chcą kontynuować wewnętrzną wojnę i skrajnie nieporadnie rządzić, czy chcą zrobić coś, co będzie służyło Polsce
– wyjaśnił.