Ekspert: Wypowiedź niemieckiego deputowanego nosi cechy szantażu wobec Prezydenta RP

Sędzia Kamila Borszowska-Moszowska komentuje bezczelną wypowiedź posła niemieckiej FDP do Parlamentu Europejskiego Moritza Körnera.
Deputowany niemieckiej FDP Moritz Körner Ekspert: Wypowiedź niemieckiego deputowanego nosi cechy szantażu wobec Prezydenta RP
Deputowany niemieckiej FDP Moritz Körner / fot. EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON Dostawca: PAP/EPA.

Co musisz wiedzieć?

  • Deputowany niemieckiej FDP Moritz Körner wezwał do "mrożenia funduszy dla Polski''.
  • Sędzia Kamila Borszowska-Moszowska uważa, że ta wypowiedź nosi cechy szantażu wobec prezydenta RP.
  • UE, na błagalne prośby ówczesnej opozycji w Polsce, "mroziła" już fundusze dla Polski w latach rządów Prawa i Sprawiedliwości.

 

"Zamrozić fundusze dla Polski"

Wotum zaufania, jakie Polska otrzymała po wyborach parlamentarnych, zostało wyczerpane. Okres karencji w rozwiązywaniu problemów z praworządnością w Polsce dobiegł końca. Rząd polski musi teraz uchwalić wszystkie ustawy, które przywrócą rządy prawa w Polsce. Jeśli nowo wybrany prezydent zbojkotuje niezbędne reformy praworządności swoim wetem, UE będzie musiała ponownie zamrozić fundusze dla Polski. Ursula von der Leyen musi jasno powiedzieć, że jeśli Polacy będą chcieli kontynuacji polityki bojkotu, to otrzymają kontynuację sankcji. Wina leży zatem po stronie prezydenta

– napisał na platformie X Moritz Körner, co wywołało w Polsce skandal.

 

Opinia eksperta

Ta wypowiedź deputowanego do Parlamentu Europejskiego nosi cechy szantażu Prezydenta RP! Stanowisko postulujące uzależnienie wypłat środków unijnych od decyzji Prezydenta RP w zakresie weta ustawodawczego budzi poważne wątpliwości z perspektywy zasady lojalnej współpracy (art. 4 ust. 3 TUE) oraz zasady kompetencji przyznanych (art. 5 ust. 2 TUE). Unia Europejska nie ma kompetencji do ingerowania w krajowy porządek konstytucyjny, w tym w funkcje i prerogatywy głowy państwa wynikające z art. 122 Konstytucji RP.

Trybunał Konstytucyjny RP w wyroku z 11 maja 2005 r. (sygn. K 18/04) jednoznacznie wskazał, że: ''Członkostwo w Unii Europejskiej nie może prowadzić do utraty przez Rzeczpospolitą Polską suwerenności konstytucyjnej, a przekazanie kompetencji nie oznacza rezygnacji z podstawowych zasad konstytucyjnych''.

Z kolei Trybunał Sprawiedliwości UE w wyroku z 16 lutego 2022 r. (sprawy połączone C‑156/21 i C‑157/21 – mechanizm warunkowości) potwierdził, że: ''Celem mechanizmu warunkowości nie jest karanie państw członkowskich, lecz ochrona budżetu Unii przed naruszeniami zasad praworządności mającymi realny wpływ na należyte zarządzanie finansami UE".

Jednak TSUE jednocześnie przyznał, że mechanizm ten musi być stosowany proporcjonalnie i w granicach kompetencji przyznanych Unii.

W tym świetle, wywieranie nacisku politycznego na Prezydenta RP – za korzystanie z konstytucyjnie przyznanego prawa weta – może wykraczać poza ramy tego mechanizmu i prowadzić do naruszenia równowagi instytucjonalnej w państwie członkowskim. Unia nie jest uprawniona do oceny wewnętrznych procedur legislacyjnych państw członkowskich, jeśli nie mają one bezpośredniego i wykazanego wpływu na ochronę interesów finansowych UE.

Postulaty takie jak cytowane nie tylko godzą w konstytucyjny porządek państwa, lecz także rozmywają granice odpowiedzialności między organami unijnymi a krajowymi – co może podważyć legitymację prawną mechanizmu warunkowości w oczach obywateli i sądów konstytucyjnych.

 

[Sędzia Kamila Borszowska-Moszowska, zastępca rzecznika dyscyplinarnego, wykładowca KSSiP i Akademii Nauk Stosowanych im. Angelusa Silesiusa]

 

UE już "mroziła" fundusze dla Polski

Struktury Unii Europejskiej stosowały już taktykę "mrożenia funduszy dla Polski" w latach rządów Prawa i Sprawiedliwości, na błagalne prośby ówczesnej opozycji.

– Dzięki naszym staraniom pieniądze nie przepadają, tylko będą mrożone. Jak wygramy kolejne wybory, to będą odmrożone i Warszawa skorzysta z olbrzymich pieniędzy na inwestycje

– mówił Rafał Trzaskowski w 2018 roku w Radiu ZET.

Z kolei Katarina Barley [SPD], niemiecka wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego, wezwała w 2020 roku do wywarcia większej presji na Węgry i Polskę, aby utrzymały rządy prawa. – Sytuacja w obu państwach członkowskich jest szczególnie poważna – uznała Barley w wypowiedzi dla rozgłośni DeutschalndFunk. – Państwa, takie jak Polska i Węgry, trzeba finansowo zagłodzić. Dotacje unijne stanowią bowiem skuteczną dźwignię – miała mówić Barley.

Rząd Mateusza Morawieckiego ustępował przed kolejnymi żądaniami Brukseli w nadziei na "kompromis", jednak nic to nie dało i ostatecznie Prawo i Sprawiedliwość musiało w 2023 roku oddać władzę.


 

POLECANE
Pilny komunikat PKP PLK dla mieszkańców woj. pomorskiego Wiadomości
Pilny komunikat PKP PLK dla mieszkańców woj. pomorskiego

Linia od kolejowa od Kościerzyny do Gdyni zostanie zamknięta od 30 czerwca. Powodem są prace modernizacyjne.  Samorząd Województwa Pomorskiego wprowadza autobusową komunikację zastępczą w obszarze obsługiwanym dotychczas przez połączenia kolejowe z Kościerzyny i Kartuz do Trójmiasta.   

Kosiniak-Kamysz odpowiedział Biejat. Szef MON nie gryzł się w język z ostatniej chwili
Kosiniak-Kamysz odpowiedział Biejat. Szef MON nie gryzł się w język

– Frustracja pewnie wynika z tego, że Braun dostał więcej głosów kobiet niż pani Biejat – złośliwie odpowiada Magdalenie Biejat szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. 

Rozpoczęło się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego z ostatniej chwili
Rozpoczęło się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego

W środę po godz. 11 rozpoczęło się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, która ma zająć się sprawą bezpieczeństwa polskiego systemu energetycznego oraz nadchodzącym szczytem NATO w Hadze. W posiedzeniu, na zaproszenie prezydenta Andrzeja Dudy, bierze udział również prezydent elekt Karol Nawrocki.

Będziemy tęsknić. Smutny komunikat wrocławskiego zoo Wiadomości
"Będziemy tęsknić". Smutny komunikat wrocławskiego zoo

Wrocławskie zoo chętnie dzieli się informacjami o swoich podopiecznych, licząc, że zainteresuje ich losem jak największą rzeszę ludzi, którym na sercu leży ich dobro. Dziś ma szczególny komunikat.

Izrael ma problem po ataku na Iran. Tego nie przewidzieli? z ostatniej chwili
Izrael ma problem po ataku na Iran. Tego nie przewidzieli?

Izraelowi kończą się pociski przechwytujące Arrow do zwalczania wystrzeliwanych przez Iran rakiet balistycznych – napisał w środę dziennik „Wall Street Journal”, powołując się na przedstawiciela władz USA. Izraelscy analitycy mówią z kolei o wyczerpywaniu się irańskich zdolności do ostrzału przeciwnika.

 Potężna erupcja wulkanu. Loty na rajską wyspę odwołane [WIDEO] z ostatniej chwili
Potężna erupcja wulkanu. Loty na rajską wyspę odwołane [WIDEO]

Kilkadziesiąt lotów na indonezyjską wyspę Bali zostało odwołanych lub opóźnionych z powodu erupcji jednego z najbardziej aktywnych wulkanów Indonezji, Lewotobi Laki-Laki – poinformowała w środę stacja BBC.

Wiceminister składa dymisję. „Liczyłem na szybsze procesy w niektórych sprawach” z ostatniej chwili
Wiceminister składa dymisję. „Liczyłem na szybsze procesy w niektórych sprawach”

Wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak powiedział w środę, że złożył dokumenty o swojej rezygnacji. Wyjaśnił, że liczył na „szybsze procesy w niektórych sprawach”.

Sondaż ws. Trzaskowskiego: Komu kandydat KO ma podziękować za klęskę? Przewija się jedno nazwisko Wiadomości
Sondaż ws. Trzaskowskiego: Komu kandydat KO ma "podziękować" za klęskę? Przewija się jedno nazwisko

Rafał Trzaskowski przegrał wybory prezydenckie, ponieważ w kampanii za bardzo skupiał się na krytyce rywali, a za mało na własnych propozycjach. Wśród innych powodów klęski przewija się nazwisko Donalda Tuska — wynika z sondażu UCE Research na zlecenie Onetu.

Doniesienia o końcu Trzeciej Drogi. Kosiniak-Kamysz zabiera głos z ostatniej chwili
Doniesienia o końcu Trzeciej Drogi. Kosiniak-Kamysz zabiera głos

Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił w środę, że Trzecia Droga była projektem wyborczym i ludowcy umówili się z Polską 2050 na wspólny start w czterech wyborach. "I to jest za nami, dobiegł finał" - powiedział Kosiniak-Kamysz. Jak przekazał, PSL w kolejnych wyborach wystartuje samodzielnie.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Polska pozostanie w dość ciepłym powietrzu polarnym morskim, jednak w ciągu dnia nad północną część kraju, za nasuwającym się znad Bałtyku frontem atmosferycznym, zacznie napływać chłodniejsza polarna masa powietrza. Na przeważającym obszarze Polski dzień będzie gorący.

REKLAMA

Ekspert: Wypowiedź niemieckiego deputowanego nosi cechy szantażu wobec Prezydenta RP

Sędzia Kamila Borszowska-Moszowska komentuje bezczelną wypowiedź posła niemieckiej FDP do Parlamentu Europejskiego Moritza Körnera.
Deputowany niemieckiej FDP Moritz Körner Ekspert: Wypowiedź niemieckiego deputowanego nosi cechy szantażu wobec Prezydenta RP
Deputowany niemieckiej FDP Moritz Körner / fot. EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON Dostawca: PAP/EPA.

Co musisz wiedzieć?

  • Deputowany niemieckiej FDP Moritz Körner wezwał do "mrożenia funduszy dla Polski''.
  • Sędzia Kamila Borszowska-Moszowska uważa, że ta wypowiedź nosi cechy szantażu wobec prezydenta RP.
  • UE, na błagalne prośby ówczesnej opozycji w Polsce, "mroziła" już fundusze dla Polski w latach rządów Prawa i Sprawiedliwości.

 

"Zamrozić fundusze dla Polski"

Wotum zaufania, jakie Polska otrzymała po wyborach parlamentarnych, zostało wyczerpane. Okres karencji w rozwiązywaniu problemów z praworządnością w Polsce dobiegł końca. Rząd polski musi teraz uchwalić wszystkie ustawy, które przywrócą rządy prawa w Polsce. Jeśli nowo wybrany prezydent zbojkotuje niezbędne reformy praworządności swoim wetem, UE będzie musiała ponownie zamrozić fundusze dla Polski. Ursula von der Leyen musi jasno powiedzieć, że jeśli Polacy będą chcieli kontynuacji polityki bojkotu, to otrzymają kontynuację sankcji. Wina leży zatem po stronie prezydenta

– napisał na platformie X Moritz Körner, co wywołało w Polsce skandal.

 

Opinia eksperta

Ta wypowiedź deputowanego do Parlamentu Europejskiego nosi cechy szantażu Prezydenta RP! Stanowisko postulujące uzależnienie wypłat środków unijnych od decyzji Prezydenta RP w zakresie weta ustawodawczego budzi poważne wątpliwości z perspektywy zasady lojalnej współpracy (art. 4 ust. 3 TUE) oraz zasady kompetencji przyznanych (art. 5 ust. 2 TUE). Unia Europejska nie ma kompetencji do ingerowania w krajowy porządek konstytucyjny, w tym w funkcje i prerogatywy głowy państwa wynikające z art. 122 Konstytucji RP.

Trybunał Konstytucyjny RP w wyroku z 11 maja 2005 r. (sygn. K 18/04) jednoznacznie wskazał, że: ''Członkostwo w Unii Europejskiej nie może prowadzić do utraty przez Rzeczpospolitą Polską suwerenności konstytucyjnej, a przekazanie kompetencji nie oznacza rezygnacji z podstawowych zasad konstytucyjnych''.

Z kolei Trybunał Sprawiedliwości UE w wyroku z 16 lutego 2022 r. (sprawy połączone C‑156/21 i C‑157/21 – mechanizm warunkowości) potwierdził, że: ''Celem mechanizmu warunkowości nie jest karanie państw członkowskich, lecz ochrona budżetu Unii przed naruszeniami zasad praworządności mającymi realny wpływ na należyte zarządzanie finansami UE".

Jednak TSUE jednocześnie przyznał, że mechanizm ten musi być stosowany proporcjonalnie i w granicach kompetencji przyznanych Unii.

W tym świetle, wywieranie nacisku politycznego na Prezydenta RP – za korzystanie z konstytucyjnie przyznanego prawa weta – może wykraczać poza ramy tego mechanizmu i prowadzić do naruszenia równowagi instytucjonalnej w państwie członkowskim. Unia nie jest uprawniona do oceny wewnętrznych procedur legislacyjnych państw członkowskich, jeśli nie mają one bezpośredniego i wykazanego wpływu na ochronę interesów finansowych UE.

Postulaty takie jak cytowane nie tylko godzą w konstytucyjny porządek państwa, lecz także rozmywają granice odpowiedzialności między organami unijnymi a krajowymi – co może podważyć legitymację prawną mechanizmu warunkowości w oczach obywateli i sądów konstytucyjnych.

 

[Sędzia Kamila Borszowska-Moszowska, zastępca rzecznika dyscyplinarnego, wykładowca KSSiP i Akademii Nauk Stosowanych im. Angelusa Silesiusa]

 

UE już "mroziła" fundusze dla Polski

Struktury Unii Europejskiej stosowały już taktykę "mrożenia funduszy dla Polski" w latach rządów Prawa i Sprawiedliwości, na błagalne prośby ówczesnej opozycji.

– Dzięki naszym staraniom pieniądze nie przepadają, tylko będą mrożone. Jak wygramy kolejne wybory, to będą odmrożone i Warszawa skorzysta z olbrzymich pieniędzy na inwestycje

– mówił Rafał Trzaskowski w 2018 roku w Radiu ZET.

Z kolei Katarina Barley [SPD], niemiecka wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego, wezwała w 2020 roku do wywarcia większej presji na Węgry i Polskę, aby utrzymały rządy prawa. – Sytuacja w obu państwach członkowskich jest szczególnie poważna – uznała Barley w wypowiedzi dla rozgłośni DeutschalndFunk. – Państwa, takie jak Polska i Węgry, trzeba finansowo zagłodzić. Dotacje unijne stanowią bowiem skuteczną dźwignię – miała mówić Barley.

Rząd Mateusza Morawieckiego ustępował przed kolejnymi żądaniami Brukseli w nadziei na "kompromis", jednak nic to nie dało i ostatecznie Prawo i Sprawiedliwość musiało w 2023 roku oddać władzę.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe