200 imigrantów przypłynęło w nocy do Grecji. "Nie jesteśmy hotelem, zaczynamy deportację"

Co musisz wiedzieć:
- 9 lipca grecki rząd zamroził przyjmowanie wniosków azylowych.
- Według greckich władz od początku roku na Kretę i Gawdos przybyło ponad 7,3 tys. migrantów, w porównaniu z 4,9 tys. w 2024 roku.
- Grecja doświadcza wzrostu liczby migrantów przybywających z Libii, głównie na Kretę.
9 lipca konserwatywny grecki rząd zamroził przyjmowanie wniosków azylowych na 3 miesiące.
200 imigrantów przypłynęło w nocy do Grecji. "Nie jesteśmy hotelem, zaczynamy deportację"
Nielegalni migranci, którzy przybyli z Libii w ciągu ostatnich kilku godzin, zostali zatrzymani przez straż przybrzeżną
- napisał Thanos Plevris w serwisie X.
Nie mają prawa do ubiegania się o azyl, nie zostaną zabrani do ośrodków recepcyjnych, ale pozostaną zatrzymani przez policję do czasu rozpoczęcia procesu ich deportacji
dodał.
Każdy, kto nielegalnie wjeżdża do mojego kraju, musi zrozumieć, że przybywając do niego skorzysta z naszego systemu nadzoru, a nie gościnności. (...) Nie jesteśmy hotelem
- powiedział Plevris w czwartek w Open TV.
- Komunikat dla mieszkańców woj. warmińsko-mazurskiego
- Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia
- PKO BP wydał pilny komunikat dla klientów
- PKP Intercity wydał pilny komunikat
- ZUS wydał pilny komunikat
- Dzieciom zakazano zabaw na zewnątrz. Niemcy bezradni, problem już jest Polsce
- Warszawa szykuje się na oblężenie. Kultowy zespół zagra w weekend na Narodowym
- Polemika z listem pasterskim kard. Grzegorza Rysia ws. migrantów: Nie jesteśmy tchórzami
Grecja zawiesiła rozpatrywanie wniosków azylowych
9 lipca rząd powiadomił, że zawiesi na trzy miesiące rozpatrywanie wniosków o azyl od migrantów przybywających na łodziach z Afryki Północnej. Według greckich władz od początku roku na Kretę i Gawdos przybyło ponad 7,3 tys. migrantów, w porównaniu z 4,9 tys. w 2024 roku.
Grecja doświadcza wzrostu liczby migrantów przybywających z Libii, głównie na Kretę. Tylko w lipcu przybyło tam ponad 2 tys. osób, co rozwścieczyło lokalne władze i operatorów turystycznych, którzy wywarli presję na rząd, domagając się powstrzymania napływu imigrantów.
Ateny już wcześniej tymczasowo zawiesiły rozpatrywanie wniosków o azyl, gdy w 2020 r. w szczytowym momencie kryzysu migracyjnego tysiące osób ubiegających się o azyl w Unii Europejskiej zalały grecko-turecką granicę, przypomniała agencja.
Nowy szlak przemytu
Od początku roku Erytrejczycy, Sudańczycy oraz mieszkańcy Jemenu i Pakistanu coraz częściej wyruszają szlakiem zaczynającym się we wschodniej części podzielonej Libii, skąd najbliżej jest na Kretę i Gawdos. Wykorzystanie wschodnio-libijskiego szlaku jest reakcją przemytników na ściślejszą kontrolę, jaką siły europejskie objęły tradycyjne szlaki prowadzące z zachodniej Libii.