Rafał Górski dla "TS": O co ten wrzask?

„Amerykańscy historycy dzielą się na dwie grupy. Historyków II wojny światowej i historyków Holokaustu. Pierwsi są bardzo obiektywni i profesjonalni. Ich reakcja na moją książkę była bardzo spokojna i rzeczowa. Zebrałem od nich bardzo pochlebne opinie. Druga grupa – historycy Holokaustu – składa się niemal wyłącznie z badaczy żydowskiego pochodzenia. Oni moją książkę uznali za herezję, a użycie słowa «Holokaust» za skandal” – to fragment wywiadu z prof. Richardem Lukasem, który przeprowadził Piotr Zychowicz w 2012 roku, na portalu bibula.pl.
 Rafał Górski dla "TS": O co ten wrzask?
/ pixabay.com
Książka profesora nosi tytuł „Zapomniany holocaust”. W USA została wydana w 1986 roku. Autor opisuje w niej cierpienia Polaków podczas II wojny światowej. Lucas uważa, że nie ma powodu, dla którego nie można nazwać tego, co nas spotkało, również Holokaustem. Jego zdaniem polskie ofiary nie były gorsze od żydowskich. To wzbudza oburzenie części Żydów, którzy sądzą, że mają patent na słowo „holocaust”.

Na wspomniany wywiad i książkę trafiłem w ubiegłym tygodniu, szukając prawdy o przyczynach burzy, jaka wybuchła w związku z nowelizacją ustawy IPN-u. Książka została całkowicie przemilczana przez „New York Times” („NYT”), który ma ogromny wpływ na sposób myślenia amerykańskich elit. Jednocześnie „NYT” szeroko rozpisywał się o „Sąsiadach” Jana Tomasza Grossa. Przypadek?

Inny trop, w poszukiwaniu prawdy o obecnym kryzysie polsko-izraelsko-amerykańskim, doprowadził mnie do Aktu 447. Znanego w USA jako „Justice for Uncompensated Survivors Today (JUST) Act of 2017”. Ciekawe, że w debacie publicznej tak niewiele się mówi o tej ustawie, która teraz czeka na podpis prezydenta Donalda Trumpa. A temat znany jest już przynajmniej od czerwca 2009 roku, kiedy to w Pradze odbyła się pięciodniowa międzyrządowa konferencja „Mienie ery holokaustu”.

Gdy Akt 447 stanie się prawem w USA, to międzynarodowe organizacje żydowskie będą miały ułatwione zadanie przejmowania znajdujących się w Polsce nieruchomości, które należą do Skarbu Państwa lub samorządów. Wartość tego majątku szacuje się na ok. 65 mld dolarów. Ustawa 447 dawałaby też Departamentowi Stanu USA prawo do wspierania na drodze dyplomatycznej wszystkich, którzy chcieliby odzyskać dawne żydowskie majątki w Polsce, a które nie mają swoich spadkobierców.

Czy awantura o ustawę IPN może być zasłoną dymną dla procedowania i wdrażania Aktu 447? Trudno to jednoznacznie stwierdzić. Gdy jednak nie wiadomo, o co chodzi, warto pójść tropem starej mądrości ludowej, że chodzić może o pieniądze.

Rafał Górski

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (06/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.
 
#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Zamach terrorystyczny w Jerozolimie. Są zabici i ranni z ostatniej chwili
Zamach terrorystyczny w Jerozolimie. Są zabici i ranni

Pięć osób zginęło, a 11 zostało rannych, z czego siedem ciężko w strzelaninie, do której doszło w poniedziałek rano na przedmieściach Jerozolimy - przekazały służby ratunkowe. Policja uznała atak za zamach terrorystyczny. Według mediów dwóch sprawców weszło do autobusu i strzelało do pasażerów.

Powrót do współpracy polsko-węgierskiej. Niebawem spotkanie Nawrocki-Orban z ostatniej chwili
Powrót do współpracy polsko-węgierskiej. Niebawem spotkanie Nawrocki-Orban

Planowane jest spotkanie prezydenta Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem; dojdzie do niego w najbliższym czasie - zapowiedział w Studiu PAP rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz. Relacje polsko-węgierskie są dla nas niezwykle ważne - dodał.

Wyłączenia prądu w Pomorskim. Ważny komunikat dla mieszkańców z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu w Pomorskim. Ważny komunikat dla mieszkańców

Mieszkańcy województwa pomorskiego muszą przygotować się na planowane przerwy w dostawie energii elektrycznej. Energa Operator poinformowała o pracach modernizacyjnych i konserwacyjnych, które spowodują czasowe wyłączenia prądu w wielu miastach i mniejszych miejscowościach regionu.

Ważni politycy mają stracić stanowiska w Ministerstwie Zdrowia. Rewolucja w resorcie z ostatniej chwili
Ważni politycy mają stracić stanowiska w Ministerstwie Zdrowia. Rewolucja w resorcie

W Ministerstwie Zdrowia szykują się duże zmiany kadrowe. Według ustaleń RMF FM, w pierwszej połowie tygodnia ze stanowiskami pożegna się trzech obecnych wiceministrów, a na ich miejsce powołani zostaną eksperci spoza świata polityki. 

Lubelskie: Przy granicy z Białorusią znaleziono szczątki niezidentyfikowanego obiektu latającego z ostatniej chwili
Lubelskie: Przy granicy z Białorusią znaleziono szczątki niezidentyfikowanego obiektu latającego

Szczątki niezidentyfikowanego obiektu latającego znaleziono w rejonie przejścia granicznego z Białorusią pod Terespolem (Lubelskie) – poinformowała policja. Na miejscu pracują służby, trwają oględziny miejsca. Nikt nie został poszkodowany.

Trump zapowiada nową turę rozmów z Europą w Waszyngtonie. Załatwimy sprawę Ukrainy z ostatniej chwili
Trump zapowiada nową turę rozmów z Europą w Waszyngtonie. "Załatwimy sprawę Ukrainy"

Prezydent USA Donald Trump poinformował, że w poniedziałek lub wtorek do Waszyngtonu przybędą „pewni europejscy przywódcy” w celu przedyskutowania kwestii zakończenia wojny w Ukrainie. Zapowiedział też, że w najbliższych dniach odbędzie rozmowę z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem.

Wielka Brytania pod presją migracyjną. Rekordowe liczby z ostatniej chwili
Wielka Brytania pod presją migracyjną. Rekordowe liczby

Liczba migrantów, którzy nielegalnie przybyli do Wielkiej Brytanii, przepływając kanał La Manche łodziami, przekroczyła 30 tys. od początku 2025 r. – wynika z opublikowanych w niedzielę danych brytyjskiego ministerstwa spraw wewnętrznych (Home Office).

Klaus Bachmann oburzony odwołaniem Krzysztofa Ruchniewicza z Instytutu Pileckiego z ostatniej chwili
Klaus Bachmann oburzony odwołaniem Krzysztofa Ruchniewicza z Instytutu Pileckiego

Kontrowersyjny niemiecki publicysta Klaus Bachmann skomentował w „Berliner Zeitung” decyzję o odwołaniu Krzysztofa Ruchniewicza ze stanowiska dyrektora Instytutu Pileckiego. Jak twierdzi, przyczyną dymisji "były obawy rządu przed krytyką ze strony prawicy".

Dorota Wysocka-Schnepf grozi Krzysztofowi Stanowskiemu i Robertowi Mazurkowi z ostatniej chwili
Dorota Wysocka-Schnepf grozi Krzysztofowi Stanowskiemu i Robertowi Mazurkowi

Dziennikarka Dorota Wysocka-Schnepf zapowiedziała pozwy wobec Krzysztofa Stanowskiego i Roberta Mazurka. Powodem ma być – jak twierdzi – „piętnowanie” jej 14-letniego syna. Na jej wpis dosadnie odpowiedział twórca Kanału Zero. 

Gen. Kellogg: Rosja nie chce końca wojny. Wciąż eskaluje konflikt z ostatniej chwili
Gen. Kellogg: Rosja nie chce końca wojny. Wciąż eskaluje konflikt

- Ostatni rosyjski atak na Kijów jest eskalacją, a nie sygnałem, że Rosja chce dyplomatycznie zakończyć tę wojnę - ocenił w niedzielę specjalny wysłannik ds. Ukrainy gen. Keith Kellogg. Prezydent Trump twierdząco odpowiedział na pytanie, czy jest gotowy nałożyć nowe sankcje na Rosję

REKLAMA

Rafał Górski dla "TS": O co ten wrzask?

„Amerykańscy historycy dzielą się na dwie grupy. Historyków II wojny światowej i historyków Holokaustu. Pierwsi są bardzo obiektywni i profesjonalni. Ich reakcja na moją książkę była bardzo spokojna i rzeczowa. Zebrałem od nich bardzo pochlebne opinie. Druga grupa – historycy Holokaustu – składa się niemal wyłącznie z badaczy żydowskiego pochodzenia. Oni moją książkę uznali za herezję, a użycie słowa «Holokaust» za skandal” – to fragment wywiadu z prof. Richardem Lukasem, który przeprowadził Piotr Zychowicz w 2012 roku, na portalu bibula.pl.
 Rafał Górski dla "TS": O co ten wrzask?
/ pixabay.com
Książka profesora nosi tytuł „Zapomniany holocaust”. W USA została wydana w 1986 roku. Autor opisuje w niej cierpienia Polaków podczas II wojny światowej. Lucas uważa, że nie ma powodu, dla którego nie można nazwać tego, co nas spotkało, również Holokaustem. Jego zdaniem polskie ofiary nie były gorsze od żydowskich. To wzbudza oburzenie części Żydów, którzy sądzą, że mają patent na słowo „holocaust”.

Na wspomniany wywiad i książkę trafiłem w ubiegłym tygodniu, szukając prawdy o przyczynach burzy, jaka wybuchła w związku z nowelizacją ustawy IPN-u. Książka została całkowicie przemilczana przez „New York Times” („NYT”), który ma ogromny wpływ na sposób myślenia amerykańskich elit. Jednocześnie „NYT” szeroko rozpisywał się o „Sąsiadach” Jana Tomasza Grossa. Przypadek?

Inny trop, w poszukiwaniu prawdy o obecnym kryzysie polsko-izraelsko-amerykańskim, doprowadził mnie do Aktu 447. Znanego w USA jako „Justice for Uncompensated Survivors Today (JUST) Act of 2017”. Ciekawe, że w debacie publicznej tak niewiele się mówi o tej ustawie, która teraz czeka na podpis prezydenta Donalda Trumpa. A temat znany jest już przynajmniej od czerwca 2009 roku, kiedy to w Pradze odbyła się pięciodniowa międzyrządowa konferencja „Mienie ery holokaustu”.

Gdy Akt 447 stanie się prawem w USA, to międzynarodowe organizacje żydowskie będą miały ułatwione zadanie przejmowania znajdujących się w Polsce nieruchomości, które należą do Skarbu Państwa lub samorządów. Wartość tego majątku szacuje się na ok. 65 mld dolarów. Ustawa 447 dawałaby też Departamentowi Stanu USA prawo do wspierania na drodze dyplomatycznej wszystkich, którzy chcieliby odzyskać dawne żydowskie majątki w Polsce, a które nie mają swoich spadkobierców.

Czy awantura o ustawę IPN może być zasłoną dymną dla procedowania i wdrażania Aktu 447? Trudno to jednoznacznie stwierdzić. Gdy jednak nie wiadomo, o co chodzi, warto pójść tropem starej mądrości ludowej, że chodzić może o pieniądze.

Rafał Górski

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (06/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.
 
#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe