Prawo pracy będzie zmienione? "Wyczerpały się możliwości korygowania dotychczasowej regulacji"

– Boję się zjawiska, z którym mieliśmy do czynienia w ostatnich tygodniach, że poszczególne, wyrwane z kontekstu propozycje przepisów staną się okazją do próby skompromitowania półtorarocznej pracy Komisji – mówi Marcin Zieleniecki, przewodniczący Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Pracy i podsekretarz stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, w rozmowie z Andrzejem Berezowskim.
 Prawo pracy będzie zmienione? "Wyczerpały się możliwości korygowania dotychczasowej regulacji"
/ Marcin Zieleniecki, fot. Marcin Żegliński
– Prawo pracy należy nowelizować czy napisać od nowa?
– Aktualny Kodeks pracy został uchwalony w 1974 roku, zatem obowiązuje od przeszło 40 lat. Był zmieniany i nowelizowany wielokrotnie.

– I?
– I przywiązaliśmy się do niego bardzo. Moim zdaniem za bardzo. Dlatego doniesienia medialne o ewentualnych o zmianach w tym obszarze wywołują duże emocje. Myślę, że wyczerpały się możliwości uzupełniania i korygowania dotychczasowej regulacji. Stąd pomysł, aby powołać Komisję Kodyfikacyjną i przygotować projekty nowych kodyfikacji. Uważam, że polskie prawo pracy wymaga zmiany.

– Czyją inicjatywą było powołanie takiej komisji?
– Komisja Kodyfikacyjna została powołana w drodze rozporządzenia Rady Ministrów w 2016 roku.

– A nieformalnie?
– Jest efektem dyskusji w resorcie pracy i przekonania minister Elżbiety Rafalskiej, że zmiana przepisów prawa pracy jest przedsięwzięciem trudnym, ale potrzebnym. Pani minister udało się przekonać do tego pomysłu całą Radę Ministrów. 

– 15 marca br. Komisja ma zakończyć swoją pracę. Zdąży przyjąć w całości propozycje zmian? 
– Komisja przez osiemnaście miesięcy pracowała nad dwoma projektami. Pierwszy to projekt Kodeksu pracy, który miałby zastąpić dzisiaj obowiązującą regulację dotyczącą tzw. indywidualnego prawa pracy. Drugi to projekt Kodeksu zbiorowego prawa pracy. Ta część prawa pracy nie jest obecnie w Polsce skodyfikowana, mało tego – nie jest skodyfikowana w żadnym z państw.

– Jednak w polskim ustawodawstwie znajdują się przepisy dotyczące zbiorowego prawa pracy.
– Mamy zręby przygotowywanej regulacji, m.in. trzy ustawy przyjęte 23 maja 1991 roku: o związkach zawodowych, o organizacjach pracodawców i o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. Do tego należy dodać przepisy regulujące zawieranie układów zbiorowych pracy uchwalone w 1994 r. oraz późniejsze regulacje implementujące unijne dyrektywy z zakresu zbiorowego prawa pracy. 17 miesięcy temu przed Komisją zostało postawione zadanie niezwykle trudne, a w przypadku projektu kodyfikacji zbiorowego prawa pracy także pionierskie. Ale dziś, w przededniu zakończenia prac mogę powiedzieć, że zadanie to wykonamy.

– Czyli zdążycie?
– Mamy już mocno zaawansowane projekty obu kodyfikacji. Wiele wskazuje na to, że zadanie uda się zrealizować. To znaczy, że będziemy mieli przygotowane propozycje zmiany polskiego prawa pracy... 



#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
On będzie realizował politykę Brukseli. Paweł Kukiz uderza w Rafała Trzaskowskiego Wiadomości
"On będzie realizował politykę Brukseli". Paweł Kukiz uderza w Rafała Trzaskowskiego

Poseł Paweł Kukiz na antenie Radia Wnet skrytykował kandydata na prezydenta Rafała Trzaskowskiego m.in. w kwestii LGBT.

Nie tym razem. Daniel Nawrocki odpowiada na atak Czuchnowskiego z ostatniej chwili
"Nie tym razem". Daniel Nawrocki odpowiada na atak Czuchnowskiego

"Pytania Pana Czuchnowskiego to nie dziennikarstwo to zwykłe hejterstwo, które ma być użyte jako paliwo w politycznym sporze" – pisze na platformie X syn Karola Nawrockiego, Daniel Nawrocki, odnosząc się do publikacji redaktora "Gazety Wyborczej" Wojciecha Czuchnowskiego.

Światowej sławy znalezisko Polaków. Ekspert zdradził, jak smakuje skarb gorące
Światowej sławy znalezisko Polaków. Ekspert zdradził, jak smakuje skarb

Polscy nurkowie dokonali niesamowitego odkrycia. Odnaleźli wrak zatopionego statku. Do odkrycia doszło w lipcu zeszłego roku, ale dopiero teraz doszło do analizy drogocennej zawartości znaleziska – 170-letniego szampana, specjalnie wyprodukowanego na dwór rosyjskiego cara Aleksandra II.

George Simion mocno o Donaldzie Tusku: Być może chce, aby jego kandydat przegrał Wiadomości
George Simion mocno o Donaldzie Tusku: Być może chce, aby jego kandydat przegrał

– Być może chce, by jego kandydat przegrał – powiedział George Simion na antenie TV Republika, komentując wpis premiera Donalda Tuska o "prorosyjskości" rumuńskiego polityka.

Nie żyje polski mistrz świata Wiadomości
Nie żyje polski mistrz świata

Media obiegła smutna wiadomość. Nie żyje wybitny pilot szybowcowy, wielokrotny mistrz świata w tej dziedzinie.

Polska z kontraktem na satelity. Kosiniak-Kamysz: Uzyskamy niezależność z ostatniej chwili
Polska z kontraktem na satelity. Kosiniak-Kamysz: Uzyskamy niezależność

Agencja Uzbrojenia podpisała w środę umowę na dostawę dla Wojska Polskiego systemu 3 satelitów rozpoznawczych na kwotę 860 mln zł. Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił, że dzięki Satelitarnemu Systemowi Obserwacji Ziemi Polska uzyskuje niezależność w zakresie obrazowania satelitarnego.

Nie udało się. Smutny komunikat warszawskiego zoo z ostatniej chwili
"Nie udało się". Smutny komunikat warszawskiego zoo

Warszawskie zoo chętnie dzieli się informacjami o swoich podopiecznych, licząc, że zainteresuje ich losem jak największą rzeszę ludzi, którym na sercu leży ich dobro. Ostatnio opublikowało bardzo smutną wiadomość.

Nie miała prawa. Jest decyzja TSUE ws. Ursuli von der Leyen pilne
"Nie miała prawa". Jest decyzja TSUE ws. Ursuli von der Leyen

TSUE zdecydował ws. decyzji KE o utajnieniu wiadomości SMS, w których Ursula von der Leyen wymieniała z prezesem Pfizera ws. kontraktu na szczepionki.

Benzyna po 11 złotych. UE szykuje potężne uderzenie w kieszenie Polaków z ostatniej chwili
Benzyna po 11 złotych. UE szykuje potężne uderzenie w kieszenie Polaków

Gigantyczny wzrost cen paliw, ogrzewania i gazu. Nowy system handlu uprawnieniami do emisji CO2 ETS-2 już w drodze – regulacje mają zacząć obowiązywać od 2027 roku i potężnie uderzą w kieszenie Polaków.

Co ta oszołomka gadała. Burza w sieci po programie TVN gorące
"Co ta oszołomka gadała". Burza w sieci po programie TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

REKLAMA

Prawo pracy będzie zmienione? "Wyczerpały się możliwości korygowania dotychczasowej regulacji"

– Boję się zjawiska, z którym mieliśmy do czynienia w ostatnich tygodniach, że poszczególne, wyrwane z kontekstu propozycje przepisów staną się okazją do próby skompromitowania półtorarocznej pracy Komisji – mówi Marcin Zieleniecki, przewodniczący Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Pracy i podsekretarz stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, w rozmowie z Andrzejem Berezowskim.
 Prawo pracy będzie zmienione? "Wyczerpały się możliwości korygowania dotychczasowej regulacji"
/ Marcin Zieleniecki, fot. Marcin Żegliński
– Prawo pracy należy nowelizować czy napisać od nowa?
– Aktualny Kodeks pracy został uchwalony w 1974 roku, zatem obowiązuje od przeszło 40 lat. Był zmieniany i nowelizowany wielokrotnie.

– I?
– I przywiązaliśmy się do niego bardzo. Moim zdaniem za bardzo. Dlatego doniesienia medialne o ewentualnych o zmianach w tym obszarze wywołują duże emocje. Myślę, że wyczerpały się możliwości uzupełniania i korygowania dotychczasowej regulacji. Stąd pomysł, aby powołać Komisję Kodyfikacyjną i przygotować projekty nowych kodyfikacji. Uważam, że polskie prawo pracy wymaga zmiany.

– Czyją inicjatywą było powołanie takiej komisji?
– Komisja Kodyfikacyjna została powołana w drodze rozporządzenia Rady Ministrów w 2016 roku.

– A nieformalnie?
– Jest efektem dyskusji w resorcie pracy i przekonania minister Elżbiety Rafalskiej, że zmiana przepisów prawa pracy jest przedsięwzięciem trudnym, ale potrzebnym. Pani minister udało się przekonać do tego pomysłu całą Radę Ministrów. 

– 15 marca br. Komisja ma zakończyć swoją pracę. Zdąży przyjąć w całości propozycje zmian? 
– Komisja przez osiemnaście miesięcy pracowała nad dwoma projektami. Pierwszy to projekt Kodeksu pracy, który miałby zastąpić dzisiaj obowiązującą regulację dotyczącą tzw. indywidualnego prawa pracy. Drugi to projekt Kodeksu zbiorowego prawa pracy. Ta część prawa pracy nie jest obecnie w Polsce skodyfikowana, mało tego – nie jest skodyfikowana w żadnym z państw.

– Jednak w polskim ustawodawstwie znajdują się przepisy dotyczące zbiorowego prawa pracy.
– Mamy zręby przygotowywanej regulacji, m.in. trzy ustawy przyjęte 23 maja 1991 roku: o związkach zawodowych, o organizacjach pracodawców i o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. Do tego należy dodać przepisy regulujące zawieranie układów zbiorowych pracy uchwalone w 1994 r. oraz późniejsze regulacje implementujące unijne dyrektywy z zakresu zbiorowego prawa pracy. 17 miesięcy temu przed Komisją zostało postawione zadanie niezwykle trudne, a w przypadku projektu kodyfikacji zbiorowego prawa pracy także pionierskie. Ale dziś, w przededniu zakończenia prac mogę powiedzieć, że zadanie to wykonamy.

– Czyli zdążycie?
– Mamy już mocno zaawansowane projekty obu kodyfikacji. Wiele wskazuje na to, że zadanie uda się zrealizować. To znaczy, że będziemy mieli przygotowane propozycje zmiany polskiego prawa pracy... 



#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe