Są sprawcami co piątego wypadku na polskich drogach. Co gubi młodych kierowców?

Kurs prawa jazdy to za mało, by dobrze radzić sobie za kierownicą. Młodzi kierowcy najczęściej nie potrafią dostosować prędkości do warunków jazdy, wychodzić z trudnych sytuacji drogowych czy walczyć z rozproszeniem uwagi. W efekcie stanowią znaczne zagrożenie, powodując co piąty wypadek drogowy. Niezbędną wiedzę mogą zdobyć na szkoleniach z zawodowymi kierowcami, podczas których poznają zasady wychodzenia z poślizgu, hamowania przy różnych prędkościach, rozpoznawania zagrożeń i radzenia sobie z nimi. Taki program od trzech lat realizuje Ford w ramach Driving Skills for Life.
 Są sprawcami co piątego wypadku na polskich drogach. Co gubi młodych kierowców?
/ pixabay.com

Jak pokazują dane Komendy Głównej Policji, w 2017 roku doszło do ponad 32 tys. wypadków drogowych, których sprawcami w blisko 90 proc. byli kierowcy. Liczba śmiertelnych ofiar tego rodzaju kolizji plasuje Polskę na jednym z ostatnich miejsc w europejskich rankingach bezpieczeństwa na drogach, gorzej sytuacja przedstawia się jedynie w Rumunii, Bułgarii i Chorwacji. Największą grupę sprawców oraz ofiar śmiertelnych wypadków drogowych w Unii Europejskiej stanowili młodzi kierowcy. W Polsce spowodowali oni ponad 5,5 tys. wypadków, w których zginęło 468 osób, a ponad 7,2 tys. zostało rannych.

 Osoby w wieku 18–24 lata powodują co piąty wypadek. Jeśli by jednak zrównać liczbę osób w tym wieku z innymi grupami wiekowymi, okazałoby się, że powodują oni najwięcej wypadków i najwięcej osób ginie w wypadkach przez nich spowodowanych, bo jest to 57 proc. zabitych – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes młodszy inspektor Sebastian Gleń, rzecznik prasowy Małopolskiej Policji.

Przyczyny, dla których osoby do 24 roku życia stanowią większe zagrożenie na drogach niż kierowcy z innych grup wiekowych, stanowią nietrzeźwość za kierownicą, nadmierna brawura, rozproszenie uwagi, zaburzona zdolność prowadzenia auta, przede wszystkim jednak brak wiedzy i doświadczenia, niezbędnych do bezpiecznej jazdy. Młodzi kierowcy często nie potrafią zachować prędkości adekwatnej do warunków jazdy, np. w ulewnym deszczu wyjść z poślizgu czy utrzymywać odpowiedniej odległości w stosunku do innych uczestników ruchu drogowego.

 Często źle oceniają swoje umiejętności i mówienie o tym, że przesadzają z prędkością, jest prawdą. Nie potrafią czasem z braku doświadczenia wyczuć, czy jest śliska nawierzchnia, czy samochód potrafi w ten, a nie inny sposób skręcić. I to się często źle kończy – mówi Tomasz Czopik, kierowca rajdowy, instruktor doskonalenia techniki jazdy.

Kurs nauki jazdy w ramach przygotowań do egzaminu państwowego daje jedynie podstawową wiedzę na temat prowadzenia auta. Jego absolwenci nie znają realiów zachowania się na drogach w różnych, również tych trudnych, sytuacjach. Wiedzę tę mogą zdobyć na specjalnie przygotowanych szkoleniach organizowanych przez wyspecjalizowane ośrodki, np. w szkole Ford Driving Skills for Life. Kurs ten przeznaczony jest właśnie dla osób w wieku 18–24 lata i obejmuje m.in. naukę rozpoznawania zagrożeń na drodze, utrzymywania bezpiecznej prędkości, radzenia sobie w trudnych sytuacjach drogowych oraz zwalczanie rozproszenia uwagi.

– Pokazujemy zagrożenia, jakie mogą czyhać na niedoświadczonego kierowcę, czyli jak wyjść z niekontrolowanego poślizgu, jak wygląda hamowanie z różnej prędkości, ile faktycznie zajmuje czasu i na jakiej długości. Pokazujemy również, do czego służą systemy kontroli trakcji, jak obsługiwać samochód, jaka jest bezpieczna pozycja za kierownicą – wymienia Tomasz Czopik.

 To już trzecia edycja Ford Driving Skills for Life w Polsce. Do tej pory mieliśmy okazję przeszkolić dwa tysiące osób, tym razem w Sosnowcu i Krakowie – mówi Mariusz Jasiński z Ford Polska

Organizatorzy nie ukrywają, że zainteresowanie ze strony kierowców przerosło ich oczekiwania, dziennie szkolą bowiem nawet sto sześćdziesiąt osób. Widzą również wymierne efekty swoich starań.

 Po rozmowach z naszymi młodymi klientami i ankietach widzimy, że młodzież zdejmuje nogę z gazu. Zdają sobie sprawę z tego, że nie wszystko można zrobić, nawet jeśli jest się młodym, sprawnym i bystrym kierowcą – mówi Tomasz Czopik.

 Ludzie są nieprzygotowani po kursie na prawo jazdy. To, co tutaj się dzieje, jest dla mnie bardzo ważne. Zyskuje się tu bardzo ważne umiejętności. Dowiedziałem się, jak opanowywać auto podczas poślizgu, jak się zachowuje auto podczas gwałtownego hamowania. Dowiedziałem się też, jak nie prowadzić, czyli jak się nie rozpraszać podczas jazdy – dodaje Wojciech Domarecki, uczestnik Ford Driving Skills for Life.

Nowością tegorocznej edycji jest program „Podziel się drogą”, kierowany do rowerzystów i kierowców. Organizatorzy szkolenia zauważają, że na polskich drogach pojawia się coraz więcej użytkowników jednośladów, rośnie też liczba kolizji z ich udziałem. W Europie kierowcy rowerów stanowią jedną na dwanaście śmiertelnych ofiar wypadków drogowych.

– Największym zagrożeniem dla bezpieczeństwa na drogach jest niezrozumienie jednej i drugiej grupy, dlatego chcemy obu grupom zwrócić uwagę na to, że wspólna koegzystencja na drogach, zrozumienie, empatia są przyczynkiem do poprawy bezpieczeństwa na polskich drogach – mówi Mariusz Jasiński.

Wirtualna rzeczywistość pozwala kierowcom wcielić się w rowerzystę, zobaczyć sytuację na drogach jego oczami i poznać takie zagrożenia, jak jazda zbyt blisko wyprzedzających samochodów czy skręcających bez kierunkowskazu. Rowerzyści mogą natomiast wczuć się w sytuację kierowców aut, którzy muszą sobie radzić z użytkownikami jednośladów wykonującymi gwałtowne manewry na drodze, jeżdżącymi pod prąd lub lekceważącymi sygnalizację świetlną.

źródło: newseria.pl

raw

#REKLAMA_POZIOMA#


 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Jedwabne i Wołyń tylko u nas
Tadeusz Płużański: Jedwabne i Wołyń

W kontekście kolejnej rocznicy zbrodni w Jedwabnem (10 lipca 1941 r.) lewacy lansują tezę, że tak znienawidzone przez nich środowiska patriotyczne celowo pomijają tę rzekomo polską akcję eksponując ludobójstwo wołyńskie. „Wołyń dla Polaków to przykrywka, za którą chcą schować Jedwabne” – twierdzi wprost dziennikarz Tomasz Lis. Tylko co ma piernik do wiatraka?

Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem gorące
Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem

W Jedwabnem, kilkadziesiąt metrów od oficjalnego pomnika ofiar z 1941 r., ustawiono siedem granitowych głazów z tablicami, które kwestionują udział miejscowych Polaków w zbrodni. Jad Waszem wzywa władze o usunięcie "obraźliwej instalacji", a polska prokuratura bada, czy szerzy ona nienawiść.

Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli Pieśń o podrzynaniu gardeł tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli "Pieśń o podrzynaniu gardeł"

Pamiętacie Państwo western z Johnem Waynem, zatytułowany „Rio Bravo", prawda? Klasyk nad klasyki, na którego ścieżce dźwiękowej wybrzmiewają dźwięki tradycyjnego hiszpańskiego utworu „El Deguello” – "Pieśni o podrzynaniu gardeł".

Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia otrzymał od premiera Donalda Tuska "bardzo wyraźną propozycję, ofertę albo sugestię, żeby jednak odłożyć zaprzysiężenie Karola Nawrockiego – twierdzą dziennikarze Interii.

Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos z ostatniej chwili
Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos

Wypowiedzi Grzegorza Brauna w sprawie Holokaustu tylko potwierdzają, że działa on z obcej inspiracji na szkodę - bardzo poważną szkodę - naszego kraju – stwierdził w piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic z ostatniej chwili
Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic

Z mostu granicznego Słubice / Frankfurt nad Odrą zdjęto banery Ruchu Obrony Granic. Robert Bąkiewicz oskarża wiceburmistrza Tomasza Stefańskiego o realizowanie niemieckich poleceń.

Media: Rosjanie ostrzelali pasażerski samolot. To był lot z Mińska do Moskwy Wiadomości
Media: Rosjanie ostrzelali pasażerski samolot. To był lot z Mińska do Moskwy

Według nieoficjalnych doniesień pasażerowie i załoga Boeinga 737-800 lecącego z Mińska do Moskwy zostali namierzeni i ostrzelani przez rosyjski system obrony powietrznej. Wojsko miało wziąć rejsową maszynę za ukraiński dron.   

Rzecznik rządu wzywa do zatrzymania Bąkiewicza. Mocna odpowiedź z ostatniej chwili
Rzecznik rządu wzywa do zatrzymania Bąkiewicza. Mocna odpowiedź

Adam Szłapka wzywa do zatrzymania Roberta Bąkiewicza. Narodowiec odpowiada ostro, nazywając atak rzecznika rządu oznaką słabości władzy.

Kierowca wjechał w grupę ludzi. Dramat w Chełmnie z ostatniej chwili
Kierowca wjechał w grupę ludzi. Dramat w Chełmnie

W piątek w Chełmnie w woj. kujawsko-pomorskim kierowca auta osobowego wjechał w grupę ludzi. Są ranni.

Robert Bąkiewicz:  Planujemy podjąć działania również na granicy polsko-słowackiej tylko u nas
Robert Bąkiewicz: Planujemy podjąć działania również na granicy polsko-słowackiej

Nie występujemy przeciwko polskiej Straży Granicznej czy policji. Wiemy o tym, że o sytuacji decyduje wola polityczne, a wygląda ona następująco: trzeba dobrze robić Niemcom, trzeba robić grę pozorów i trzeba medialnie ograć tę sytuację - mówił Robert Bąkiewicz w rozmowie z Cezarym Krysztopą. Lider Ruchu Obrony Granic poinformował, że obywatelskie patrole będą się równiez organizować na granicy ze Słowacją, gdzie przebiega bałkański szlak przemytniczy migrantów.

REKLAMA

Są sprawcami co piątego wypadku na polskich drogach. Co gubi młodych kierowców?

Kurs prawa jazdy to za mało, by dobrze radzić sobie za kierownicą. Młodzi kierowcy najczęściej nie potrafią dostosować prędkości do warunków jazdy, wychodzić z trudnych sytuacji drogowych czy walczyć z rozproszeniem uwagi. W efekcie stanowią znaczne zagrożenie, powodując co piąty wypadek drogowy. Niezbędną wiedzę mogą zdobyć na szkoleniach z zawodowymi kierowcami, podczas których poznają zasady wychodzenia z poślizgu, hamowania przy różnych prędkościach, rozpoznawania zagrożeń i radzenia sobie z nimi. Taki program od trzech lat realizuje Ford w ramach Driving Skills for Life.
 Są sprawcami co piątego wypadku na polskich drogach. Co gubi młodych kierowców?
/ pixabay.com

Jak pokazują dane Komendy Głównej Policji, w 2017 roku doszło do ponad 32 tys. wypadków drogowych, których sprawcami w blisko 90 proc. byli kierowcy. Liczba śmiertelnych ofiar tego rodzaju kolizji plasuje Polskę na jednym z ostatnich miejsc w europejskich rankingach bezpieczeństwa na drogach, gorzej sytuacja przedstawia się jedynie w Rumunii, Bułgarii i Chorwacji. Największą grupę sprawców oraz ofiar śmiertelnych wypadków drogowych w Unii Europejskiej stanowili młodzi kierowcy. W Polsce spowodowali oni ponad 5,5 tys. wypadków, w których zginęło 468 osób, a ponad 7,2 tys. zostało rannych.

 Osoby w wieku 18–24 lata powodują co piąty wypadek. Jeśli by jednak zrównać liczbę osób w tym wieku z innymi grupami wiekowymi, okazałoby się, że powodują oni najwięcej wypadków i najwięcej osób ginie w wypadkach przez nich spowodowanych, bo jest to 57 proc. zabitych – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes młodszy inspektor Sebastian Gleń, rzecznik prasowy Małopolskiej Policji.

Przyczyny, dla których osoby do 24 roku życia stanowią większe zagrożenie na drogach niż kierowcy z innych grup wiekowych, stanowią nietrzeźwość za kierownicą, nadmierna brawura, rozproszenie uwagi, zaburzona zdolność prowadzenia auta, przede wszystkim jednak brak wiedzy i doświadczenia, niezbędnych do bezpiecznej jazdy. Młodzi kierowcy często nie potrafią zachować prędkości adekwatnej do warunków jazdy, np. w ulewnym deszczu wyjść z poślizgu czy utrzymywać odpowiedniej odległości w stosunku do innych uczestników ruchu drogowego.

 Często źle oceniają swoje umiejętności i mówienie o tym, że przesadzają z prędkością, jest prawdą. Nie potrafią czasem z braku doświadczenia wyczuć, czy jest śliska nawierzchnia, czy samochód potrafi w ten, a nie inny sposób skręcić. I to się często źle kończy – mówi Tomasz Czopik, kierowca rajdowy, instruktor doskonalenia techniki jazdy.

Kurs nauki jazdy w ramach przygotowań do egzaminu państwowego daje jedynie podstawową wiedzę na temat prowadzenia auta. Jego absolwenci nie znają realiów zachowania się na drogach w różnych, również tych trudnych, sytuacjach. Wiedzę tę mogą zdobyć na specjalnie przygotowanych szkoleniach organizowanych przez wyspecjalizowane ośrodki, np. w szkole Ford Driving Skills for Life. Kurs ten przeznaczony jest właśnie dla osób w wieku 18–24 lata i obejmuje m.in. naukę rozpoznawania zagrożeń na drodze, utrzymywania bezpiecznej prędkości, radzenia sobie w trudnych sytuacjach drogowych oraz zwalczanie rozproszenia uwagi.

– Pokazujemy zagrożenia, jakie mogą czyhać na niedoświadczonego kierowcę, czyli jak wyjść z niekontrolowanego poślizgu, jak wygląda hamowanie z różnej prędkości, ile faktycznie zajmuje czasu i na jakiej długości. Pokazujemy również, do czego służą systemy kontroli trakcji, jak obsługiwać samochód, jaka jest bezpieczna pozycja za kierownicą – wymienia Tomasz Czopik.

 To już trzecia edycja Ford Driving Skills for Life w Polsce. Do tej pory mieliśmy okazję przeszkolić dwa tysiące osób, tym razem w Sosnowcu i Krakowie – mówi Mariusz Jasiński z Ford Polska

Organizatorzy nie ukrywają, że zainteresowanie ze strony kierowców przerosło ich oczekiwania, dziennie szkolą bowiem nawet sto sześćdziesiąt osób. Widzą również wymierne efekty swoich starań.

 Po rozmowach z naszymi młodymi klientami i ankietach widzimy, że młodzież zdejmuje nogę z gazu. Zdają sobie sprawę z tego, że nie wszystko można zrobić, nawet jeśli jest się młodym, sprawnym i bystrym kierowcą – mówi Tomasz Czopik.

 Ludzie są nieprzygotowani po kursie na prawo jazdy. To, co tutaj się dzieje, jest dla mnie bardzo ważne. Zyskuje się tu bardzo ważne umiejętności. Dowiedziałem się, jak opanowywać auto podczas poślizgu, jak się zachowuje auto podczas gwałtownego hamowania. Dowiedziałem się też, jak nie prowadzić, czyli jak się nie rozpraszać podczas jazdy – dodaje Wojciech Domarecki, uczestnik Ford Driving Skills for Life.

Nowością tegorocznej edycji jest program „Podziel się drogą”, kierowany do rowerzystów i kierowców. Organizatorzy szkolenia zauważają, że na polskich drogach pojawia się coraz więcej użytkowników jednośladów, rośnie też liczba kolizji z ich udziałem. W Europie kierowcy rowerów stanowią jedną na dwanaście śmiertelnych ofiar wypadków drogowych.

– Największym zagrożeniem dla bezpieczeństwa na drogach jest niezrozumienie jednej i drugiej grupy, dlatego chcemy obu grupom zwrócić uwagę na to, że wspólna koegzystencja na drogach, zrozumienie, empatia są przyczynkiem do poprawy bezpieczeństwa na polskich drogach – mówi Mariusz Jasiński.

Wirtualna rzeczywistość pozwala kierowcom wcielić się w rowerzystę, zobaczyć sytuację na drogach jego oczami i poznać takie zagrożenia, jak jazda zbyt blisko wyprzedzających samochodów czy skręcających bez kierunkowskazu. Rowerzyści mogą natomiast wczuć się w sytuację kierowców aut, którzy muszą sobie radzić z użytkownikami jednośladów wykonującymi gwałtowne manewry na drodze, jeżdżącymi pod prąd lub lekceważącymi sygnalizację świetlną.

źródło: newseria.pl

raw

#REKLAMA_POZIOMA#



 

Polecane
Emerytury
Stażowe