Trafił Kosa na mec. Andrzejewskiego: Opozycja sędziów ma charakter walki politycznej. Są stronniczy i...

Mijający tydzień został zdominowany przez awanturę polityczną wokół Sądu Najwyższego. Opozycja nie zgadza się z wprowadzoną reformą. – W niektórych państwach Unii Europejskiej funkcjonują podobne rozwiązania. Można domniemywać, że chodzi o  skolonizowanie i podporządkowanie systemu stanowienia i treści prawa w Polsce dyktatowi Unii Europejskiej. O to zabiegają zresztą przedstawiciele opozycji w Parlamencie Europejskim. Nie jest to penalizowane, ale jest to forma zdrady polskiej racji stanu. – Powiedział w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Piotr Andrzejewski, polityk, adwokat, działacz opozycji demokratycznej w PRL, senator I, II, III, IV, VI i VII kadencji, członek Trybunału Stanu.
/ screen YouTube
Tysol.pl: Opozycja wobec zamieszania wokół I Prezes Sądu Najwyższego twierdzi, że to kolejna odsłona uzależniania sądów i końca trójpodziału władzy. Słusznie?

Mec. Piotr Andrzejewski: To hasło polityczno-propagandowe, które nie znajduje odzwierciedlenia w tym co reguluje konstytucja, z upoważnienia której władza ustawodawcza ustaliła reguły działania Sądu Najwyższego. Art. 180 ustęp 3 wprawdzie mówi o kadencji organu jakim jest I Prezes, natomiast już w ustępie 4 mówi, że zdolności prawne do pełnienia funkcji personalnych w tym organie są uzależnione od wieku emerytalnego, który określi nie konstytucja, a władza ustawodawcza. Władza ustawodawcza zdolność prawną do pełnienia funkcji w tym organie ustaliła na 65 lat, jako normę powszechnie obowiązującą przechodzenie sędziów stan spoczynku. Sędziowie są nieusuwalni, ale mogą być czynni, albo sędziami w stanie spoczynku, z innymi obowiązkami wynikającymi ze statusu bycia sędzią.

Aktualna regulacja dokonana z upoważnienia konstytucji wprowadziła jeden wyjątek od tej reguły. Jeżeli sędzia Sądu Najwyższego, który ukończył 65 lat składa wniosek o przedłużenie jego aktywności orzeczniczej, to na zasadzie jego pełnej zdolności fizycznej i psychicznej prezydent może przedłużyć zakres jego czynnego wykonywania władzy sądowniczej w postaci wymiaru sprawiedliwości. Czynne wykonywanie łączy się z możliwością pełnienia funkcji w organie jakim jest I Prezes Sądu Najwyższego.

Dzisiaj ta opozycja destrukcyjna używa haseł, które wskazują na to, że się manipuluje, zupełnością, niesprzecznością i wzajemnym dopełnianiem norm ustawowych w stosunku do konstytucji. Nie znajduje to potwierdzenia w zasadach poprawnego funkcjonowania państwa prawa w Polsce.

Politycy opozycji i prof. Gersdorf twierdzą, że ustanowienie wieku emerytalnego na poziomie 65 lat to przeprowadzenie czystki w środowisku sędziowskiego.

Odnowienie składu sędziowskiego było postulowane od dawna, zwłaszcza po uchwale Sądu Najwyższego z 2007 r., przeciwko której nie widziałem, żeby któryś z sędziów protestował. Uchwała ta łamała podstawowe zasady humanitarne funkcjonowania prawa. Uchwała ta stanowiła za dopuszczalne działanie prawa karnego wstecz. Sędziowie, którzy jeszcze do niedawana zasiadali w Sądzie Najwyższym i czynnie sprawowali wymiar sprawiedliwości nie widzieli nic złego w tym, że skazywano ludzi za przestępstwa które nie były przestępstwami w chwili popełnienia. Myślę tu o latach 80-tych i okresie po stanie wojennym, kiedy dekret o stanie wojennym nie był powszechnie obowiązującym prawem, tylko zapowiedzią WRON i gen. Jaruzelskiego, a ludzi „Solidarności” zamykano i byli pozbawieni możliwości normalnego działania już 14-tego grudnia, kiedy prawo stanu wojennego jeszcze oficjalnie nie weszło w życie. W pierwszym procesie stanu wojennego, w którym występowałem, 22 grudnia 1981 r., dotyczącym Instytut Badań Jądrowych w Warszawie, który został spacyfikowany 14-tego. 15-tego byli już pozbawieni możliwości działania, nie mieli żadnego rozeznania odnośnie tego, że kontynuowanie działalności związkowej, było zapowiadane przez gen. Jaruzelskiego jako przestępstwo i rygor stanu wojennego groził w postępowaniu doraźnym wyrokiem od 3 lat do kary śmierci. Kiedy ten dekret zaczął obowiązywać to solidarnościowcy już siedzieli w aresztach śledczych. Uchwała z 2007 r. kontestowała zasadność procesu norymberskiego, który mówił, że niezależnie jakie prawo jest sędzia musi przestrzegać fundamentalnych zasad stosowania prawa, bo sprawuje wymiar sprawiedliwości, a nie tylko przestrzega litery tego prawa jakie dana władza sobie życzy w tym momencie. Regulacja kwestii ustrojowych także nie działa wstecz, tylko od momentu gdy dany przepis wejdzie w życie. Aktualnie nie ma powodu by mówić, że jest zamach na demokrację i państwo prawa. Każdy sądzi po sobie.

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

A jak można ocenić postawę sędziów?

Opozycja sędziów ma charakter walki politycznej. Pokazuje one, że są oni stronniczy i zależni tym samym nie spełniają przesłanki zapewnienia podsądnym rzetelnego pełnienia wymiaru sprawiedliwości. Sprzeniewierzają się konstytucji w zakresie w którym odsyła ona do ustawy, których treść jest dla tych sędziów wiążąca.

Jeżeli sędziowie uważają, że przepisy tej ustawy, czy o Sądzie Najwyższym, czy o wieku emerytalnym, godzą w państwo prawa, to jeżeli kierowaliby się praworządnością, a nie walką polityczną to byliby zobowiązani do złożenia w trybie konstytucyjnym, artykuł 79, tzw. skargi konstytucyjnej na tę regulację ustawową dotyczącą Sądu Najwyższego, jako niezgodną ze wskazanymi wartościami i zasadami konstytucyjnymi. Tego nie robią. Stosują zasadę szkalowania Polski i systemu funkcjonowania państwa i prawa, po to żeby wywołać reakcje zagraniczne

Czy to, że naszymi wewnętrznymi zmianami prawa zajmuje się Bruksela, ostatnio np. podczas debaty z udziałem Mateusza Morawieckiego w Parlamencie Europejskim bardzo często poruszano temat reformy wymiaru sprawiedliwości, może budzić pewnego rodzaju niebezpieczeństwo?

Nie mówię o niebezpieczeństwie. Ten stan rzeczy ma za podstawę negowanie przez organy Unii  suwerennego prawa władzy ustawodawczej w Polsce, kształtowania zasad sposobu i organizacji wymiaru sprawiedliwości. W niektórych państwach Unii Europejskiej funkcjonują podobne rozwiązania. Można domniemywać, że chodzi o  skolonizowanie i podporządkowanie systemu stanowienia i treści prawa w Polsce dyktatowi Unii Europejskiej O to zabiegają zresztą przedstawiciele opozycji w Parlamencie Europejskim. Nie jest to penalizowane, ale jest to forma zdrady polskiej racji stanu.

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Wigilia z politykiem? Karol Nawrocki faworytem Polaków z ostatniej chwili
Wigilia z politykiem? Karol Nawrocki faworytem Polaków

Z którym politykiem Polacy najchętniej spędziliby wigilię? Sondaż SW Research dla Onetu wskazuje, że zdecydowanym faworytem jest prezydent Karol Nawrocki.

Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy z ostatniej chwili
Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy z Białorusią. Ponadto zaraportowano także o sytuacji na granicy z Litwą i Niemcami w związku z przywróceniem na nich tymczasowych kontroli.

Niemieckie media komentują wyrok TSUE ws. Polski: Kto nie chce być w UE, może odejść z ostatniej chwili
Niemieckie media komentują wyrok TSUE ws. Polski: "Kto nie chce być w UE, może odejść"

Komentując czwartkowy wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE ws. polskiego Trybunału Konstytucyjnego, niemiecki dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung" stwierdził, że kraj, który nie chce pozostać w Unii, może z niej wystąpić.

Warszawskie zoo przekazało radosną nowinę z ostatniej chwili
Warszawskie zoo przekazało radosną nowinę

Warszawskie zoo poinformowało w piątek 19 grudnia, że urodzone latem góralki skalne rosną zdrowo i dobrze odnajdują się w stadzie. Te zwinne zwierzęta mają zaskakujących krewnych. Są to… słonie.

Pożar hotelu we Wrocławiu z ostatniej chwili
Pożar hotelu we Wrocławiu

W hotelu Park Plaza we Wrocławiu doszło do pożaru, w wyniku którego zmarła jedna osoba, a druga trafiła do szpitala – wynika z informacji podanych przez Radio Wrocław.

Prezydent reaguje na szokujący wpis. Wystarczyły dwa słowa z ostatniej chwili
Prezydent reaguje na szokujący wpis. Wystarczyły dwa słowa

Europoseł Platformy Obywatelskiej i była prezydent Warszawy chciała uderzyć w prezydenta po decyzji w sprawie demontażu Okrągłego Stołu. Karol Nawrocki odpowiedział krótko.

Szokujące słowa Zełenskiego. Ukraiński deputowany: „Oświadczył, że czeka na śmierć Donalda Trumpa” wideo
Szokujące słowa Zełenskiego. Ukraiński deputowany: „Oświadczył, że czeka na śmierć Donalda Trumpa”

„Zełenski oświadczył, że czeka na śmierć Donalda Trumpa. Na konferencji prasowej powiedział, że stanowisko USA w sprawie członkostwa Ukrainy w NATO może się zmienić, gdy «politycy się zmienią lub ktoś umrze»” – alarmuje na platformie X deputowany do ukraińskiego parlamentu Artem Dmytruk, dołączając nagranie z telewizji SkyNews.

CNN: Rosja wykorzystuje flotę cieni do działań szpiegowskich z ostatniej chwili
CNN: Rosja wykorzystuje flotę cieni do działań szpiegowskich

Rosja wykorzystuje flotę cieni do szpiegowania – podała w czwartek CNN, powołując się na zachodnie i ukraińskie źródła wywiadowcze. Na pokładach tankowców obecni są Rosjanie powiązani ze służbami, w tym byli najemnicy z tzw. grupy Wagnera.

Prezydent zawetował nowe prawo oświatowe: To chaos, ideologizacja i eksperymentowanie z ostatniej chwili
Prezydent zawetował nowe prawo oświatowe: "To chaos, ideologizacja i eksperymentowanie"

Po konsultacjach z nauczycielami, ekspertami i rodzicami prezydent Karol Nawrocki zdecydował o zawetowaniu nowelizacji Prawa oświatowego. Jak podkreślił, proponowane zmiany prowadziłyby do chaosu, ideologizacji szkoły i eksperymentowania na dzieciach.

Okrągły Stół opuścił dziś Pałac Prezydencki, ale decyzja zapadła lata temu pilne
Okrągły Stół opuścił dziś Pałac Prezydencki, ale decyzja zapadła lata temu

Przeniesienie Okrągłego Stołu z Pałacu Prezydenckiego wywołało falę komentarzy i politycznych emocji. Jak się jednak okazuje, nie była to decyzja obecnego prezydenta. Ustalenia w tej sprawie zapadły kilka lat temu, jeszcze za prezydentury Andrzeja Dudy.

REKLAMA

Trafił Kosa na mec. Andrzejewskiego: Opozycja sędziów ma charakter walki politycznej. Są stronniczy i...

Mijający tydzień został zdominowany przez awanturę polityczną wokół Sądu Najwyższego. Opozycja nie zgadza się z wprowadzoną reformą. – W niektórych państwach Unii Europejskiej funkcjonują podobne rozwiązania. Można domniemywać, że chodzi o  skolonizowanie i podporządkowanie systemu stanowienia i treści prawa w Polsce dyktatowi Unii Europejskiej. O to zabiegają zresztą przedstawiciele opozycji w Parlamencie Europejskim. Nie jest to penalizowane, ale jest to forma zdrady polskiej racji stanu. – Powiedział w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Piotr Andrzejewski, polityk, adwokat, działacz opozycji demokratycznej w PRL, senator I, II, III, IV, VI i VII kadencji, członek Trybunału Stanu.
/ screen YouTube
Tysol.pl: Opozycja wobec zamieszania wokół I Prezes Sądu Najwyższego twierdzi, że to kolejna odsłona uzależniania sądów i końca trójpodziału władzy. Słusznie?

Mec. Piotr Andrzejewski: To hasło polityczno-propagandowe, które nie znajduje odzwierciedlenia w tym co reguluje konstytucja, z upoważnienia której władza ustawodawcza ustaliła reguły działania Sądu Najwyższego. Art. 180 ustęp 3 wprawdzie mówi o kadencji organu jakim jest I Prezes, natomiast już w ustępie 4 mówi, że zdolności prawne do pełnienia funkcji personalnych w tym organie są uzależnione od wieku emerytalnego, który określi nie konstytucja, a władza ustawodawcza. Władza ustawodawcza zdolność prawną do pełnienia funkcji w tym organie ustaliła na 65 lat, jako normę powszechnie obowiązującą przechodzenie sędziów stan spoczynku. Sędziowie są nieusuwalni, ale mogą być czynni, albo sędziami w stanie spoczynku, z innymi obowiązkami wynikającymi ze statusu bycia sędzią.

Aktualna regulacja dokonana z upoważnienia konstytucji wprowadziła jeden wyjątek od tej reguły. Jeżeli sędzia Sądu Najwyższego, który ukończył 65 lat składa wniosek o przedłużenie jego aktywności orzeczniczej, to na zasadzie jego pełnej zdolności fizycznej i psychicznej prezydent może przedłużyć zakres jego czynnego wykonywania władzy sądowniczej w postaci wymiaru sprawiedliwości. Czynne wykonywanie łączy się z możliwością pełnienia funkcji w organie jakim jest I Prezes Sądu Najwyższego.

Dzisiaj ta opozycja destrukcyjna używa haseł, które wskazują na to, że się manipuluje, zupełnością, niesprzecznością i wzajemnym dopełnianiem norm ustawowych w stosunku do konstytucji. Nie znajduje to potwierdzenia w zasadach poprawnego funkcjonowania państwa prawa w Polsce.

Politycy opozycji i prof. Gersdorf twierdzą, że ustanowienie wieku emerytalnego na poziomie 65 lat to przeprowadzenie czystki w środowisku sędziowskiego.

Odnowienie składu sędziowskiego było postulowane od dawna, zwłaszcza po uchwale Sądu Najwyższego z 2007 r., przeciwko której nie widziałem, żeby któryś z sędziów protestował. Uchwała ta łamała podstawowe zasady humanitarne funkcjonowania prawa. Uchwała ta stanowiła za dopuszczalne działanie prawa karnego wstecz. Sędziowie, którzy jeszcze do niedawana zasiadali w Sądzie Najwyższym i czynnie sprawowali wymiar sprawiedliwości nie widzieli nic złego w tym, że skazywano ludzi za przestępstwa które nie były przestępstwami w chwili popełnienia. Myślę tu o latach 80-tych i okresie po stanie wojennym, kiedy dekret o stanie wojennym nie był powszechnie obowiązującym prawem, tylko zapowiedzią WRON i gen. Jaruzelskiego, a ludzi „Solidarności” zamykano i byli pozbawieni możliwości normalnego działania już 14-tego grudnia, kiedy prawo stanu wojennego jeszcze oficjalnie nie weszło w życie. W pierwszym procesie stanu wojennego, w którym występowałem, 22 grudnia 1981 r., dotyczącym Instytut Badań Jądrowych w Warszawie, który został spacyfikowany 14-tego. 15-tego byli już pozbawieni możliwości działania, nie mieli żadnego rozeznania odnośnie tego, że kontynuowanie działalności związkowej, było zapowiadane przez gen. Jaruzelskiego jako przestępstwo i rygor stanu wojennego groził w postępowaniu doraźnym wyrokiem od 3 lat do kary śmierci. Kiedy ten dekret zaczął obowiązywać to solidarnościowcy już siedzieli w aresztach śledczych. Uchwała z 2007 r. kontestowała zasadność procesu norymberskiego, który mówił, że niezależnie jakie prawo jest sędzia musi przestrzegać fundamentalnych zasad stosowania prawa, bo sprawuje wymiar sprawiedliwości, a nie tylko przestrzega litery tego prawa jakie dana władza sobie życzy w tym momencie. Regulacja kwestii ustrojowych także nie działa wstecz, tylko od momentu gdy dany przepis wejdzie w życie. Aktualnie nie ma powodu by mówić, że jest zamach na demokrację i państwo prawa. Każdy sądzi po sobie.

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

A jak można ocenić postawę sędziów?

Opozycja sędziów ma charakter walki politycznej. Pokazuje one, że są oni stronniczy i zależni tym samym nie spełniają przesłanki zapewnienia podsądnym rzetelnego pełnienia wymiaru sprawiedliwości. Sprzeniewierzają się konstytucji w zakresie w którym odsyła ona do ustawy, których treść jest dla tych sędziów wiążąca.

Jeżeli sędziowie uważają, że przepisy tej ustawy, czy o Sądzie Najwyższym, czy o wieku emerytalnym, godzą w państwo prawa, to jeżeli kierowaliby się praworządnością, a nie walką polityczną to byliby zobowiązani do złożenia w trybie konstytucyjnym, artykuł 79, tzw. skargi konstytucyjnej na tę regulację ustawową dotyczącą Sądu Najwyższego, jako niezgodną ze wskazanymi wartościami i zasadami konstytucyjnymi. Tego nie robią. Stosują zasadę szkalowania Polski i systemu funkcjonowania państwa i prawa, po to żeby wywołać reakcje zagraniczne

Czy to, że naszymi wewnętrznymi zmianami prawa zajmuje się Bruksela, ostatnio np. podczas debaty z udziałem Mateusza Morawieckiego w Parlamencie Europejskim bardzo często poruszano temat reformy wymiaru sprawiedliwości, może budzić pewnego rodzaju niebezpieczeństwo?

Nie mówię o niebezpieczeństwie. Ten stan rzeczy ma za podstawę negowanie przez organy Unii  suwerennego prawa władzy ustawodawczej w Polsce, kształtowania zasad sposobu i organizacji wymiaru sprawiedliwości. W niektórych państwach Unii Europejskiej funkcjonują podobne rozwiązania. Można domniemywać, że chodzi o  skolonizowanie i podporządkowanie systemu stanowienia i treści prawa w Polsce dyktatowi Unii Europejskiej O to zabiegają zresztą przedstawiciele opozycji w Parlamencie Europejskim. Nie jest to penalizowane, ale jest to forma zdrady polskiej racji stanu.

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane