[Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Wykluczenie społeczne i dyskryminacja orków
![[Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Wykluczenie społeczne i dyskryminacja orków](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c//zdj/zdjecie/26578.jpg)
Niejaki Andy Duncan, brytyjski literat, uznał, że pisanie książek to za mało, żeby zaistnieć, i postanowił wziąć udział w konkursie na lewackiego idiotę roku. Uznał mianowicie, lub też zbudował taki konstrukt ku uciesze postępowej gawiedzi, że Trylogia jest rasistowska, ponieważ dyskryminuje rasę orków. „Trudno nie zauważyć powtarzającego się u Tolkiena konceptu, że niektóre rasy są po prostu gorsze od innych, lub że niektóre narody są po prostu gorsze od innych” – stwierdził. „Mogę łatwo sobie wyobrazić, że wiele z tych stworzeń, które wykonywały polecenia mrocznego pana, robiło to dla zwykłej samoobrony. Te stworzenia […] nie miały wielkiego wyboru”. Gość wie lepiej od Tolkiena, czy orki miały wybór, czy też nie miały wyboru, służąc Sauronowi. Ręce nie mają gdzie opadać.
Zostawiając jednak na boku typowy dla dekonstrukcyjnych wobec tradycyjnej cywilizacji wycieczek postępowych szaleńców obezwładniający absurd tezy, warto zauważyć jej inne typowe elementy, jak na przykład hipokryzję. Gość pochyla się nad orkami. A dlaczego nie nad trollami, smokami, krasnoludami, entami czy jedynym przedstawicielem swojego rodzaju – Beornem? A dlaczego przeszkadza mu dyskryminacja orków, a nie przeszkadza mu dyskryminacja złych szerszeni w „Pszczółce Mai”? Wuzli i Hefalumpów w „Kubusiu Puchatku”? Buki w „Muminkach”? To też są filmy i książki, które wychowywały i wychowują pokolenia. Może warto by założyć jakiś ruch dyskryminowanych bajkowych postaci nazwany wzorem LGBTQ i coś tam coś tam? Założyć grupę wsparcia?
A na koniec załamać ręce nad samym sobą dyskryminującym być może ostatnie odruchy zdrowego rozsądku u innych?
Cezary Krysztopa
Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (49/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.