Dr Adam Cyra: Muzeum Auschwitz. Niechciana pamięć o tragicznej historii Bloku Śmierci

Symbolem zagłady Polaków w KL Auschwitz jest blok nr 11 oraz na jego dziedzińcu Ściana Straceń. Pod Ścianą Straceń rozstrzelano co najmniej kilka tysięcy więźniów. Byli nimi przede wszystkim Polacy.
 Dr Adam Cyra: Muzeum Auschwitz. Niechciana pamięć o tragicznej historii Bloku Śmierci
/ Wikipedia CC BY SA 3,0 Tomasz
Blok ten zwany był Blokiem Śmierci.

Sale tego bloku, zarówno na parterze jak i na piętrze, miały różne przeznaczenie. Przebywali  w nich najpierw więźniowie karnej kompanii i kompanii wychowawczej oraz więźniowie odbywający kwarantannę wejściową lub wyjściową, a także w podziemiach tego bloku mieścił się areszt obozowy dla więźniów. Z jego historią związane są również tragiczne losy więźniów policyjnych, którymi byli Polacy (głównie Ślązacy) z rejencji katowickiej. Wystawa w bloku nr 11 na temat ich wstrząsających losów uległa likwidacji w maju 2018 r.

Relacje byłych więźniów KL Auschwitz na temat wydarzeń w Bloku Śmierci i na jego dziedzińcu pod Ścianą Straceń, gdzie rozstrzeliwano skazańców, są wstrząsające. Przytaczam jedną z nich, której autorem jest były więzień Tadeusz Bałut:

„W dniu 17 sierpnia 1942 r. mój brat Zbigniew został po wieczornym apelu wywołany przez blokowego, który polecił mu, że dnia następnego pozostać ma obozie, nie wolno mu iść do pracy, tylko ma zgłosić się w Hauptschreibstubie. Spaliśmy wówczas razem z bratem na bloku 17-tym. Wiedzieliśmy, że brat pójdzie jutro na rozstrzelanie, naradzaliśmy się, co zrobić; rozważaliśmy możliwość ucieczki, gdyż drogę ucieczki kanałami znałem, zrezygnowaliśmy jednak z tego, ponieważ obawialiśmy się, by rodziców naszych za nas nie pociągnięto do odpowiedzialności.

Następnego dnia po apelu porannym i po wymarszu komand do pracy, brat mój i mający takie same wezwanie inni więźniowie zebrali się w Hauptschreibstubie. W dniu 18 sierpnia 1942 r. było ich tam 56. Krótko po godzinie 8-ej przyszedł do Schreibstuby Palitzsch  z listą, wyczytał z niej nazwiska zebranych tam więźniów, sprawdził czy są wszyscy, a następnie ustawiono owych 56 w piątki i w otoczeniu Blockführerów, pod kierownictwem Palitzscha zaprowadzono na blok jedenasty. Pracując w tym czasie przy rollwadze, mogłem pozostać w obozie i słyszałem, że po zapędzeniu całej grupy na blok 11-ty, dochodził stamtąd głos pieśni „Jeszcze Polska nie zginęła”.

Wieczorem odwiedził mnie w bloku tłumacz z bloku 11-go, Ślązak z Katowic Kurt, wręczając mi kartkę, którą obecnie okazuje, opisał sposób wykonania egzekucji i powiedział mi, że brat trzymał się do ostatniej chwili bardzo dzielnie, nie tylko sam nie upadł na duchu, ale pocieszał swoich towarzyszy niedoli. Dosłownie powiedział mi, że mogę być dumny z mego brata.

Ten świadek okazał kartkę pisaną na papierze kratkowanym, ręcznie, ołówkiem, której treść jest następująca: „18.8.42. Moi najmilsi ! Ostatnie słowa piszę do Was ! Te ostatnie chwile poświęcam tylko Wam moi najukochańsi. Lecz nie martwcie się, bo to wszystko dla i za Ojczyznę, za Polskę. Żegnajcie moi najukochańsi ! – niech Bóg ma Was w swojej opiece. Bóg mnie kiedyś złączy znów razem z Wami. Zbyszek”. Pismo na kartce pochodzi z ręki mego brata. Kartkę te przesłałem przez znajomego mego Adama Kaczyńskiego, który pracował w Oświęcimiu jako robotnik cywilny, moim rodzicom, od których ją obecnie podjąłem”.

Archiwum Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau. Proces Hőssa t. 4, k. 4-5, zeznanie b. więźnia Tadeusza Bałuta.

O zbrodniczych funkcjach bloku nr 11 pisałem wiele w różnych moich publikacjach, jak  również  na moim blogu.

Obszerna  książka mojego autorstwa na ten temat dotychczas nie ukazała się drukiem, mimo że na jej wydanie przyznane są środki finansowe przez Fundację Pamięci Ofiar Auschwitz-Birkenau.


Prezydent RP, Andrzej Duda, podczas swojej wizyty w bloku nr 11 w dniu 15 lutego 2019 r.  zapewne byłby zaskoczony, gdyby dowiedział się, że dotychczas nie ma opublikowanej monografii na temat Bloku Śmierci, będącego symbolem martyrologii Polaków w KL Auschwitz.

Udostępniam  dwa rozdziały mojego  opracowania „Blok nr 11 – jego funkcje” (z pominięciem przypisów), które są  zatytułowane: „Rozstrzeliwanie więźniów pod Ścianą Straceń” oraz   Więźniowie policyjni w bloku nr 11

W sprawie wydania mojej książki o bloku nr 11 zwróciłem się pismem z 14 listopada 2018 r. do dyrektora Muzeum Auschwitz,  dr. Piotra M.A. Cywińskiego,  na które do dzisiaj nie otrzymałem żadnej odpowiedzi.

Szanowny Panie Dyrektorze,

uprzejmie informuję, że  Fundacja Pamięci Ofiar Obozu Zagłady Auschwitz-Birkenau w lutym 2018 r. przyznała 15 tysięcy złotych na wydanie mojego opracowania „Blok nr 11 – jego funkcje”. Do niego załączony  jest także  wybór fragmentów relacji i wspomnień  byłych więźniów Auschwitz, które dotyczą bloku nr 11.

Fundacja ta zastrzegła jednak sobie, że warunkiem wydania tej pracy jest pozytywna opinia o jej treści (…) kierownika Centrum Badań Muzeum Auschwitz. Ponadto praca ta powinna być opublikowana przez Wydawnictwo Muzeum Auschwitz.

Uprzejmie proszę, aby taka opinia została mi przekazana w formie pisemnej, ponieważ chce przystąpić jak najszybciej do realizacji prac wydawniczych, zmierzających do opublikowania mojego tekstu, nad którym pracowałem wiele miesięcy.

Nadmieniam, że w 2011 r. przekazałem już ten tekst do recenzji i w roku następnym uwzględniłem sugestie oraz uwagi mi przekazane (…), zwracając poprawiony tekst do Centrum Badań.

Moja prośbę proszę potraktować jako pilną, ponieważ chciałbym, aby ta praca została opublikowana na rocznicę wyzwolenia Auschwitz 27 stycznia 2019 r.                                                                                                                                                                  

 Z wyrazami szacunku
Adam Cyra


cyk


 

POLECANE
Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic

Trzy osoby w szpitalu po wykolejeniu tramwaju na ul. Chorzowskiej w Katowicach. Ruch jest utrudniony, trwa akcja służb.

Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują z ostatniej chwili
Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują

Warszawa walczy z dzikami. Lasy Miejskie stosują metodę odławiania z uśmiercaniem, by ograniczyć zagrożenie dla mieszkańców.

Groźny incydent w gdyńskim szpitalu. 28-latka usłyszała zarzuty Wiadomości
Groźny incydent w gdyńskim szpitalu. 28-latka usłyszała zarzuty

28-latka, która w nocy z piątku na sobotę zaatakowała lekarzy na oddziale SOR gdyńskiego szpitala, usłyszała zarzuty. Prokuratura zastosowała wobec kobiety dozór policyjny i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych.

Świetne wieści dla kibiców Barcelony. Chodzi o Roberta Lewandowskiego Wiadomości
Świetne wieści dla kibiców Barcelony. Chodzi o Roberta Lewandowskiego

Robert Lewandowski znów trenuje z drużyną i jest gotowy do gry po kontuzji. Klub pokazał zdjęcie z treningu, na którym Polak ćwiczy razem z nowym trenerem - Hansim Flickiem.

„Cała Polska go przejrzała”. Kibice Lecha Poznań z jasnym przekazem Wiadomości
„Cała Polska go przejrzała”. Kibice Lecha Poznań z jasnym przekazem

W sobotę, 3 maja, Lech Poznań rozbił Puszczę Niepołomice aż 8:1. Mecz odbył się w ramach 31. kolejki Ekstraklasy. Już od początku było jasne, kto tu rządzi. Ale głośno było nie tylko o wyniku - kibice Lecha wywiesili bowiem mocny transparent dotyczący kandydata na prezydenta z ramienia KO Rafała Trzaskowskiego.

Sam na siebie podpisał wyrok. Szczerba szybko skasował udostępniony film, ale w internecie nic nie ginie z ostatniej chwili
"Sam na siebie podpisał wyrok". Szczerba szybko skasował udostępniony film, ale w internecie nic nie ginie

Seria kontrowersyjnych spotów Fundacji „Twój Głos Jest Ważny” wywołała burzę. Padają zarzuty o manipulację i finansowanie z państwowych spółek. Tymczasem nagranie fundacji udostępnił europoseł KO Michał Szczerba.

Nie mogę w to uwierzyć. Emocjonujący finał w „The Voice Kids” Wiadomości
"Nie mogę w to uwierzyć". Emocjonujący finał w „The Voice Kids”

Za nami wielki finał 8. sezonu „The Voice Kids” - programu, który od lat odkrywa młode wokalne talenty w Polsce. W ostatnim odcinku dziewięcioro uczestników dało z siebie wszystko, by zdobyć prestiżową statuetkę, kontrakt płytowy oraz nagrodę pieniężną w wysokości 50 tysięcy złotych.

To wygląda na złamanie przepisów. Baner Rafała Trzaskowskiego na terenie lubelskiego ratusza z ostatniej chwili
"To wygląda na złamanie przepisów". Baner Rafała Trzaskowskiego na terenie lubelskiego ratusza

Baner wyborczy Trzaskowskiego na parkingu ratusza w Lublinie. Popularny bloger sugeruje złamanie przepisów Kodeksu wyborczego.

Śmierć nastolatka w pożarze. Do aresztu trafiło 14 dzieci Wiadomości
Śmierć nastolatka w pożarze. Do aresztu trafiło 14 dzieci

Grupa 11 chłopców i trzech dziewczynek została aresztowana pod zarzutem zabójstwa po śmierci 14-latka w pożarze budynku w parku przemysłowym w Gateshead w północno-wschodniej Anglii – podała w niedzielę stacja Sky News.

Skandal w Niemczech. Polska telewizja nie wpuszczona na obchody rocznicy wyzwolenia obozu Ravensbruck z ostatniej chwili
Skandal w Niemczech. Polska telewizja nie wpuszczona na obchody rocznicy wyzwolenia obozu Ravensbruck

- Ekipa Telewizji Republika nie została wpuszczona na obchody wyzwolenia w byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego w Ravensbruck. To bardzo niepokojące wieści - przekazał dziennikarz Telewizji Republika Adrian Stankowski.

REKLAMA

Dr Adam Cyra: Muzeum Auschwitz. Niechciana pamięć o tragicznej historii Bloku Śmierci

Symbolem zagłady Polaków w KL Auschwitz jest blok nr 11 oraz na jego dziedzińcu Ściana Straceń. Pod Ścianą Straceń rozstrzelano co najmniej kilka tysięcy więźniów. Byli nimi przede wszystkim Polacy.
 Dr Adam Cyra: Muzeum Auschwitz. Niechciana pamięć o tragicznej historii Bloku Śmierci
/ Wikipedia CC BY SA 3,0 Tomasz
Blok ten zwany był Blokiem Śmierci.

Sale tego bloku, zarówno na parterze jak i na piętrze, miały różne przeznaczenie. Przebywali  w nich najpierw więźniowie karnej kompanii i kompanii wychowawczej oraz więźniowie odbywający kwarantannę wejściową lub wyjściową, a także w podziemiach tego bloku mieścił się areszt obozowy dla więźniów. Z jego historią związane są również tragiczne losy więźniów policyjnych, którymi byli Polacy (głównie Ślązacy) z rejencji katowickiej. Wystawa w bloku nr 11 na temat ich wstrząsających losów uległa likwidacji w maju 2018 r.

Relacje byłych więźniów KL Auschwitz na temat wydarzeń w Bloku Śmierci i na jego dziedzińcu pod Ścianą Straceń, gdzie rozstrzeliwano skazańców, są wstrząsające. Przytaczam jedną z nich, której autorem jest były więzień Tadeusz Bałut:

„W dniu 17 sierpnia 1942 r. mój brat Zbigniew został po wieczornym apelu wywołany przez blokowego, który polecił mu, że dnia następnego pozostać ma obozie, nie wolno mu iść do pracy, tylko ma zgłosić się w Hauptschreibstubie. Spaliśmy wówczas razem z bratem na bloku 17-tym. Wiedzieliśmy, że brat pójdzie jutro na rozstrzelanie, naradzaliśmy się, co zrobić; rozważaliśmy możliwość ucieczki, gdyż drogę ucieczki kanałami znałem, zrezygnowaliśmy jednak z tego, ponieważ obawialiśmy się, by rodziców naszych za nas nie pociągnięto do odpowiedzialności.

Następnego dnia po apelu porannym i po wymarszu komand do pracy, brat mój i mający takie same wezwanie inni więźniowie zebrali się w Hauptschreibstubie. W dniu 18 sierpnia 1942 r. było ich tam 56. Krótko po godzinie 8-ej przyszedł do Schreibstuby Palitzsch  z listą, wyczytał z niej nazwiska zebranych tam więźniów, sprawdził czy są wszyscy, a następnie ustawiono owych 56 w piątki i w otoczeniu Blockführerów, pod kierownictwem Palitzscha zaprowadzono na blok jedenasty. Pracując w tym czasie przy rollwadze, mogłem pozostać w obozie i słyszałem, że po zapędzeniu całej grupy na blok 11-ty, dochodził stamtąd głos pieśni „Jeszcze Polska nie zginęła”.

Wieczorem odwiedził mnie w bloku tłumacz z bloku 11-go, Ślązak z Katowic Kurt, wręczając mi kartkę, którą obecnie okazuje, opisał sposób wykonania egzekucji i powiedział mi, że brat trzymał się do ostatniej chwili bardzo dzielnie, nie tylko sam nie upadł na duchu, ale pocieszał swoich towarzyszy niedoli. Dosłownie powiedział mi, że mogę być dumny z mego brata.

Ten świadek okazał kartkę pisaną na papierze kratkowanym, ręcznie, ołówkiem, której treść jest następująca: „18.8.42. Moi najmilsi ! Ostatnie słowa piszę do Was ! Te ostatnie chwile poświęcam tylko Wam moi najukochańsi. Lecz nie martwcie się, bo to wszystko dla i za Ojczyznę, za Polskę. Żegnajcie moi najukochańsi ! – niech Bóg ma Was w swojej opiece. Bóg mnie kiedyś złączy znów razem z Wami. Zbyszek”. Pismo na kartce pochodzi z ręki mego brata. Kartkę te przesłałem przez znajomego mego Adama Kaczyńskiego, który pracował w Oświęcimiu jako robotnik cywilny, moim rodzicom, od których ją obecnie podjąłem”.

Archiwum Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau. Proces Hőssa t. 4, k. 4-5, zeznanie b. więźnia Tadeusza Bałuta.

O zbrodniczych funkcjach bloku nr 11 pisałem wiele w różnych moich publikacjach, jak  również  na moim blogu.

Obszerna  książka mojego autorstwa na ten temat dotychczas nie ukazała się drukiem, mimo że na jej wydanie przyznane są środki finansowe przez Fundację Pamięci Ofiar Auschwitz-Birkenau.


Prezydent RP, Andrzej Duda, podczas swojej wizyty w bloku nr 11 w dniu 15 lutego 2019 r.  zapewne byłby zaskoczony, gdyby dowiedział się, że dotychczas nie ma opublikowanej monografii na temat Bloku Śmierci, będącego symbolem martyrologii Polaków w KL Auschwitz.

Udostępniam  dwa rozdziały mojego  opracowania „Blok nr 11 – jego funkcje” (z pominięciem przypisów), które są  zatytułowane: „Rozstrzeliwanie więźniów pod Ścianą Straceń” oraz   Więźniowie policyjni w bloku nr 11

W sprawie wydania mojej książki o bloku nr 11 zwróciłem się pismem z 14 listopada 2018 r. do dyrektora Muzeum Auschwitz,  dr. Piotra M.A. Cywińskiego,  na które do dzisiaj nie otrzymałem żadnej odpowiedzi.

Szanowny Panie Dyrektorze,

uprzejmie informuję, że  Fundacja Pamięci Ofiar Obozu Zagłady Auschwitz-Birkenau w lutym 2018 r. przyznała 15 tysięcy złotych na wydanie mojego opracowania „Blok nr 11 – jego funkcje”. Do niego załączony  jest także  wybór fragmentów relacji i wspomnień  byłych więźniów Auschwitz, które dotyczą bloku nr 11.

Fundacja ta zastrzegła jednak sobie, że warunkiem wydania tej pracy jest pozytywna opinia o jej treści (…) kierownika Centrum Badań Muzeum Auschwitz. Ponadto praca ta powinna być opublikowana przez Wydawnictwo Muzeum Auschwitz.

Uprzejmie proszę, aby taka opinia została mi przekazana w formie pisemnej, ponieważ chce przystąpić jak najszybciej do realizacji prac wydawniczych, zmierzających do opublikowania mojego tekstu, nad którym pracowałem wiele miesięcy.

Nadmieniam, że w 2011 r. przekazałem już ten tekst do recenzji i w roku następnym uwzględniłem sugestie oraz uwagi mi przekazane (…), zwracając poprawiony tekst do Centrum Badań.

Moja prośbę proszę potraktować jako pilną, ponieważ chciałbym, aby ta praca została opublikowana na rocznicę wyzwolenia Auschwitz 27 stycznia 2019 r.                                                                                                                                                                  

 Z wyrazami szacunku
Adam Cyra


cyk



 

Polecane
Emerytury
Stażowe