Ryszard Czarnecki: USA i Skandynawia: niepolityczne zamachy na polityków

W Polsce toczy się bardzo upolityczniona dyskusja o tym, jak bardzo polityczny był zamach na prezydenta Gdańska ś. p. Pawła Adamowicza. Intencje głównych uczestników tej debaty - zarówno polityków opozycji, jak i mediów („Gazeta Wyborcza”, TVN, portal naTemat, ale też „Puls Biznesu”) są jasne: winą za „polityczny” zamach obarczyć rządzącą w Polsce formację. Nie będę w tych rozważaniach skupiał się na przypominaniu faktów, ze zarzuty prokuratorskie prezydent Gdańska otrzymał za rządów PO i PSL, że w tamtym czasie Platforma Obywatelska zawiesiła jego członkostwo w partii, a w ostatniej kampanii wyborczej był brutalnie atakowany przez polityków opozycyjnych (lider Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer pisała o nim jako o „polityku całkowicie skompromitowanym”, a konkurent do stanowiska prezydenta Gdańska, kandydat PO Jarosław Wałęsa publicznie mówił, że ś.p. prezydent Paweł Adamowicz będzie siedział...).
/ źródło: Screen You Tube
W Polsce toczy się bardzo upolityczniona  dyskusja o tym, jak bardzo polityczny był zamach na prezydenta Gdańska ś. p. Pawła Adamowicza. Intencje głównych uczestników tej debaty - zarówno polityków opozycji, jak i mediów („Gazeta Wyborcza”, TVN, portal naTemat, ale też „Puls Biznesu”) są jasne: winą za „polityczny” zamach obarczyć rządzącą w Polsce formację. Nie będę w tych rozważaniach skupiał się na przypominaniu faktów, ze zarzuty prokuratorskie prezydent Gdańska otrzymał za rządów PO i PSL, że w tamtym czasie Platforma Obywatelska zawiesiła jego członkostwo w partii, a  w ostatniej kampanii wyborczej był brutalnie atakowany przez polityków opozycyjnych (lider Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer pisała o nim jako o „polityku całkowicie skompromitowanym”, a konkurent do stanowiska prezydenta Gdańska, kandydat PO Jarosław Wałęsa publicznie mówił, że ś.p. prezydent Paweł Adamowicz będzie siedział...). Wolę pokazać, że i na świecie bywaly zamachów na polityków, które wcale nie były „polityczne”. Często ich sprawcami byli ludzie psychicznie niezrównoważenie, albo przynajmniej niestabilni. Ich motywem nierzadko była chęć „zabłyśnięcia”, sławy medialnej, skupienia na sobie uwagi. 
 
Klasycznym przykładem był zamach na prezydenta USA Ronalda Reagana. Miał on miejsce 38 lat temu, a zamachowcom był John Hinckley Jr. Jego motywem była chęć… zaimponowania słynnej aktorce Jodi Foster, w której kochał się od momentu, gdy pierwszy raz zobaczył ją w „Taksówkarzu”. Choć Foster raczej sprzyjała Demokratom, Republikanie nie oskarżyli o zamach swoich politycznych oponentów i nie zbijali kapitału politycznego na tym dramacie. 
 
Skądinąd Reagan przeżył cudem, bo kula o parę centymetrów ominęła jego serce. W zamachu tym ciężko ranny został rzecznik Białego Domu James Brady – Hinckley Jr. strzelił mu w głowę, w wyniku czego Brady zostal inwalidą. Zresztą po przeszło 30 latach zmarł właśnie w wyniku odniesionych wtedy obrażeń. Ranni też zostali: oficer ochrony i policjant Thomas Delahanty i Timothy McCarthy. Gdy z miejsca strzelaniny, spod hotelu Hilton w Waszyngtonie odtransportowano Reagana do szpitala noszącego imię pierwszego prezydenta USA George’a Washingtona, czterdziesty lokator Białego Domu w dziejach Stanów Zjednoczonych pokazał, że ma poczucie humoru nawet w tragicznych sytuacjach, mówiąc „I hope you’re all Republicans” („Mam nadzieje,ze wszyscy jesteście Republikanami”). Zdążył jeszcze usłyszeć odpowiedz, która weszła do historii USA: „Myślę, Panie Prezydencie, że w tej chwili wszyscy jesteśmy Republikanami”... 
 
Niedoszły zabójca Ronalda Reagana wyszedł z więzienia trzy lata temu, po 35 latach spędzonych za kratami. Miał wtedy 61 lat. Zamieszkał ze swoją 90-letnią  matką w stanie Wirginia. Sąd zakazał mu udzielania wywiadów, a także czynnego korzystania z portali społecznościowych, jak Facebook czy Twitter. 
 
Ponad 15 lat temu w Sztokholmie w wyniku zamachu zginęła szefowa MSZ Szwecji, Anna Lindh. Podczas robienia zakupów w centrum handlowym NK ciężko poranił ją nożem syn serbskich imigrantów Mijajlo Mijajlovic. Dzień po zamachu socjalistyczna polityk zmarła w szpitalu . Szwedzkiej opinii publicznej nie przyszło jednak do głowy, aby oskarżyć o tę zbrodnię centroprawicowa opozycje skupionej wokół partii Moderata i chadeków. Nikt nie wydał takiego werdyktu, bo byłoby to i nieetyczne i niedorzeczne. Po dwóch tygodniach złapano serbskiego Szweda (urodził się już w nowej ojczyźnie), który przyznał się do winy.       
 
Zamach w USA z 1981 roku i ten ze Skandynawii z 2003 były niewątpliwie zamachami na bardzo znanych i wyrazistych polityków. Jednak nie były to zamachy z pobudek stricte politycznych. Mam wrażenie, że tragedia w Gdańsku A. D. 2019 przypomina zdecydowanie bardziej kule w Waszyngtonie i nóż w Sztokholmie niż niewątpliwie polityczne morderstwa na pierwszym prezydencie RP Gabrielu Narutowiczu (sprawcą był skrajnie prawicowy fanatyk, malarz Eligiusz Niewiadomski) w 1922 roku i na łódzkim działaczu Prawa i Sprawiedliwości, Marku Rosiaku (sprawca był eks-członek PO, taksówkarz Ryszard Cyba) w 2010 roku. 
 
 
Warto rozmawiać o faktach i powściągać emocje.


*tekst ukazał się w miesięczniku "Nowe Państwo" (luty 2019)

 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław zapowiada jedną z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na zachodzie miasta. Węzeł „Kwiska” – dziś mocno obciążony ruchem i mało intuicyjny dla pasażerów – ma przejść metamorfozę porównywaną do tej na Placu Grunwaldzkim. Zmiany obejmą tramwaje, autobusy, rowerzystów i pieszych, a nowy układ przesiadkowy ma stać się jednym z najwygodniejszych w mieście.

Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu Wiadomości
Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu

Cztery osoby zostały poszkodowane po zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 16:00 na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Zagłoby. Ambulans przewrócił się na bok, a ratownicy oraz pasażerka drugiego pojazdu trafili do szpitala.

Gwiazda Barcelony wraca na boisko Wiadomości
Gwiazda Barcelony wraca na boisko

Niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen wrócił do treningów z piłkarską drużyną Barcelony cztery miesiące po operacji kręgosłupa. Według hiszpańskich mediów nie oznacza to jeszcze, że może być brany pod uwagę przez trenera Hansiego Flicka.

Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy tylko u nas
Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy

Oczywiste jest, że Instytut Jad Waszem (i nie tylko on) powinien wyraźnie podkreślać - zawsze i wszędzie - że to Niemcy na terenie okupowanej Polski wprowadzali rasistowskie, niemieckie prawo, jednocześnie dokonując ludobójstwa w imieniu państwa niemieckiego.

Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy z ostatniej chwili
Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy

W rozmowie z Polsat News szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki wytłumaczył powody odwołania spotkania Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem.

Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm z ostatniej chwili
Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm

W Hesji narasta niepokój wśród nauczycieli szkół podstawowych. Prawie 1100 z nich podpisało obszerną rezolucję, w której opisują pogarszające się umiejętności uczniów oraz trudne warunki pracy. Dokument trafił już do heskiego ministerstwa edukacji.

Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu z ostatniej chwili
Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu

Piłkarz Radomiaka Ibrahima C. został w poniedziałek aresztowany na trzy miesiące w związku z przedstawionym mu zarzutem zgwałcenia mieszkanki Radomia – potwierdziła PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają Wiadomości
Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają

Jaskrawozielona woda, którą od wczoraj można było zauważyć w Potoku Służewieckim, ponownie zaniepokoiła mieszkańców Służewa. Nietypowe zabarwienie było widoczne najpierw wzdłuż Doliny Służewieckiej, przy ulicy Puławskiej, a dziś najbardziej rzucało się w oczy dopiero poniżej bobrzej tamy przy ulicy Anody.

Ta ustawa tworzy realne zagrożenia. Nowe weto prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
"Ta ustawa tworzy realne zagrożenia". Nowe weto prezydenta Nawrockiego

Rzecznik prezydenta RP Rafał Leśkiewicz poinformował na platformie X, że Karol Nawrocki podjął decyzję o zawetowaniu ustawy o rynku kryptoaktywów. "Prezydent Karol Nawrocki korzysta z konstytucyjnej prerogatywy weta tylko wtedy, kiedy przepisy zagrażają wolnościom Polaków, ich majątkowi i stabilności państwa. A ta ustawa takie realne zagrożenia tworzy" – podkreślił Leśkiewicz.

Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję z ostatniej chwili
Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję

Podczas koncertu Kultu w Zielonej Górze widzowie zwrócili uwagę, że lider grupy wygląda na bardzo zmęczonego i ich zdaniem występ powinien zostać przerwany. Nagrania i relacje szybko trafiły do sieci i wywołały dyskusję.

REKLAMA

Ryszard Czarnecki: USA i Skandynawia: niepolityczne zamachy na polityków

W Polsce toczy się bardzo upolityczniona dyskusja o tym, jak bardzo polityczny był zamach na prezydenta Gdańska ś. p. Pawła Adamowicza. Intencje głównych uczestników tej debaty - zarówno polityków opozycji, jak i mediów („Gazeta Wyborcza”, TVN, portal naTemat, ale też „Puls Biznesu”) są jasne: winą za „polityczny” zamach obarczyć rządzącą w Polsce formację. Nie będę w tych rozważaniach skupiał się na przypominaniu faktów, ze zarzuty prokuratorskie prezydent Gdańska otrzymał za rządów PO i PSL, że w tamtym czasie Platforma Obywatelska zawiesiła jego członkostwo w partii, a w ostatniej kampanii wyborczej był brutalnie atakowany przez polityków opozycyjnych (lider Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer pisała o nim jako o „polityku całkowicie skompromitowanym”, a konkurent do stanowiska prezydenta Gdańska, kandydat PO Jarosław Wałęsa publicznie mówił, że ś.p. prezydent Paweł Adamowicz będzie siedział...).
/ źródło: Screen You Tube
W Polsce toczy się bardzo upolityczniona  dyskusja o tym, jak bardzo polityczny był zamach na prezydenta Gdańska ś. p. Pawła Adamowicza. Intencje głównych uczestników tej debaty - zarówno polityków opozycji, jak i mediów („Gazeta Wyborcza”, TVN, portal naTemat, ale też „Puls Biznesu”) są jasne: winą za „polityczny” zamach obarczyć rządzącą w Polsce formację. Nie będę w tych rozważaniach skupiał się na przypominaniu faktów, ze zarzuty prokuratorskie prezydent Gdańska otrzymał za rządów PO i PSL, że w tamtym czasie Platforma Obywatelska zawiesiła jego członkostwo w partii, a  w ostatniej kampanii wyborczej był brutalnie atakowany przez polityków opozycyjnych (lider Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer pisała o nim jako o „polityku całkowicie skompromitowanym”, a konkurent do stanowiska prezydenta Gdańska, kandydat PO Jarosław Wałęsa publicznie mówił, że ś.p. prezydent Paweł Adamowicz będzie siedział...). Wolę pokazać, że i na świecie bywaly zamachów na polityków, które wcale nie były „polityczne”. Często ich sprawcami byli ludzie psychicznie niezrównoważenie, albo przynajmniej niestabilni. Ich motywem nierzadko była chęć „zabłyśnięcia”, sławy medialnej, skupienia na sobie uwagi. 
 
Klasycznym przykładem był zamach na prezydenta USA Ronalda Reagana. Miał on miejsce 38 lat temu, a zamachowcom był John Hinckley Jr. Jego motywem była chęć… zaimponowania słynnej aktorce Jodi Foster, w której kochał się od momentu, gdy pierwszy raz zobaczył ją w „Taksówkarzu”. Choć Foster raczej sprzyjała Demokratom, Republikanie nie oskarżyli o zamach swoich politycznych oponentów i nie zbijali kapitału politycznego na tym dramacie. 
 
Skądinąd Reagan przeżył cudem, bo kula o parę centymetrów ominęła jego serce. W zamachu tym ciężko ranny został rzecznik Białego Domu James Brady – Hinckley Jr. strzelił mu w głowę, w wyniku czego Brady zostal inwalidą. Zresztą po przeszło 30 latach zmarł właśnie w wyniku odniesionych wtedy obrażeń. Ranni też zostali: oficer ochrony i policjant Thomas Delahanty i Timothy McCarthy. Gdy z miejsca strzelaniny, spod hotelu Hilton w Waszyngtonie odtransportowano Reagana do szpitala noszącego imię pierwszego prezydenta USA George’a Washingtona, czterdziesty lokator Białego Domu w dziejach Stanów Zjednoczonych pokazał, że ma poczucie humoru nawet w tragicznych sytuacjach, mówiąc „I hope you’re all Republicans” („Mam nadzieje,ze wszyscy jesteście Republikanami”). Zdążył jeszcze usłyszeć odpowiedz, która weszła do historii USA: „Myślę, Panie Prezydencie, że w tej chwili wszyscy jesteśmy Republikanami”... 
 
Niedoszły zabójca Ronalda Reagana wyszedł z więzienia trzy lata temu, po 35 latach spędzonych za kratami. Miał wtedy 61 lat. Zamieszkał ze swoją 90-letnią  matką w stanie Wirginia. Sąd zakazał mu udzielania wywiadów, a także czynnego korzystania z portali społecznościowych, jak Facebook czy Twitter. 
 
Ponad 15 lat temu w Sztokholmie w wyniku zamachu zginęła szefowa MSZ Szwecji, Anna Lindh. Podczas robienia zakupów w centrum handlowym NK ciężko poranił ją nożem syn serbskich imigrantów Mijajlo Mijajlovic. Dzień po zamachu socjalistyczna polityk zmarła w szpitalu . Szwedzkiej opinii publicznej nie przyszło jednak do głowy, aby oskarżyć o tę zbrodnię centroprawicowa opozycje skupionej wokół partii Moderata i chadeków. Nikt nie wydał takiego werdyktu, bo byłoby to i nieetyczne i niedorzeczne. Po dwóch tygodniach złapano serbskiego Szweda (urodził się już w nowej ojczyźnie), który przyznał się do winy.       
 
Zamach w USA z 1981 roku i ten ze Skandynawii z 2003 były niewątpliwie zamachami na bardzo znanych i wyrazistych polityków. Jednak nie były to zamachy z pobudek stricte politycznych. Mam wrażenie, że tragedia w Gdańsku A. D. 2019 przypomina zdecydowanie bardziej kule w Waszyngtonie i nóż w Sztokholmie niż niewątpliwie polityczne morderstwa na pierwszym prezydencie RP Gabrielu Narutowiczu (sprawcą był skrajnie prawicowy fanatyk, malarz Eligiusz Niewiadomski) w 1922 roku i na łódzkim działaczu Prawa i Sprawiedliwości, Marku Rosiaku (sprawca był eks-członek PO, taksówkarz Ryszard Cyba) w 2010 roku. 
 
 
Warto rozmawiać o faktach i powściągać emocje.


*tekst ukazał się w miesięczniku "Nowe Państwo" (luty 2019)


 

Polecane