ODSŁANIAMY MANIPULACJĘ. Jak tworzy się kłamliwą narrację, że Wolne Niedziele szkodzą małym sklepom

"Tak się dobija drobny handel", "Zakaz handlu zbiera żniwo", "Absurd zakazu handlu w niedzielę", to tylko niektóre nagłówki największych gazet i portali, które znów postanowiły uderzyć w wywalczone przez NSZZ "Solidarność" Wolne Niedziele. Od samego początku wdrożenia ustawy o ograniczeniu handlu trwa medialna nagonka na nowo uchwalone prawo, a gazety wręcz prześcigają się w budowaniu narracji, jak bardzo szkodliwe dla małych i średnich przedsiębiorców są skutki wprowadzenia tej regulacji. Czy tak jest naprawdę?
 ODSŁANIAMY MANIPULACJĘ. Jak tworzy się kłamliwą narrację, że Wolne Niedziele szkodzą małym sklepom
/ pixabay.com, screen money.pl
"Tygodnik Solidarność" dotarł do dokumentu sporządzonego przez Biuro Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców. Przedstawiona w nim treść nie pozostawia wątpliwości, że budowana w mediach narracja o szkodliwości ograniczenia handlu w niedzielę nie ma oparcia w konkretnych statystycznych danych. Małe sklepy notują spadki, owszem, jednak nic nie wskazuje na to, że przyczyną takiego stanu rzeczy jest ustawa o Wolnych Niedzielach. Wręcz przeciwnie! To właśnie w niedziele wolne od handlu mali i średni przedsiębiorcy zwiększają swe zyski i mają szansę nadrobić straty. 
 

"Gospodarcze skutki ograniczenia handlu w niedzielę - realizacja czarnego scenariusza". Jak wskazują eksperci Biura Analiz Sejmowych po wprowadzeniu ograniczenia handlu w niedzielę tygodniowe obroty drobnych handlarzy spadły o 20-30%


- czytamy w raporcie ZPP z 6 marca 2019 roku. Podobne dane przedstawił m.in portal "Business Insider", gdzie czytamy: 
 

Według danych, jakimi dysponuje Biuro Analiz Sejmowych tygodniowe obroty drobnych handlarzy spadły o 20-30%. W tym czasie udział dyskontów w rynku zwiększył się z 32,4% do 33,2%.


Zaglądamy w takim razie do dokumentu Biura Analiz Sejmowych, gdzie faktycznie czytamy:  
 

Małe sklepy największe obroty odnotowują w niedzielę, jednak w tygodniu ich obroty spadają o 20-30%. Możliwość pracy w niedzielę nie rekompensuje strat poniesionych od poniedziałku do soboty


Co ciekawe, Biuro Analiz Sejmowych podając tę informację w swym dokumencie nie powołuje się na żadne badania, a na publikację... "Rzeczpospolitej", która ukazała się 27.11.2018 roku, gdzie dziennik cytuje anonimowego "właściciela sklepu spod Warszawy".





Dalej rzeczoną informację podają największe portale i serwisy informacyjne, takie jak TVN24, "Dziennik Gazeta Prawna", "Money.pl" czy "Polsat News". Powołując się na analizę BAS. 



 
Biuro Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców to co się zadziało określa w swym dokumencie mianem "EFEKTU MGŁY INFORMACYJNEJ", gdzie informacja od anonimowego przedsiębiorcy stała się motorem napędowym całej kampanii informacyjnej, wymierzonej przeciwko Wolnym Niedzielom.




Co widzimy NAPRAWDĘ w opinii Biura Analiz Sejmowych? Opinia ta, wbrew narracji w/w serwisów informacyjnych jest bardzo wyważona. 
 

1. "Krótki czas obowiązywania nowych regulacji (...) a przy tym na razie w ograniczonym zakresie (...), nie pozwala na dokonanie pełnej i wiarygodnej oceny skutków ustawy."

2. W skali mikro zakaz nie spowodował wyraźnych efektów gospodarczych, ani w odniesieniu do wielkości sprzedaży detalicznej, ani poziomu zatrudnienia w handlu. Produkcja sprzedana przemysłu ogółu wykazała trend wzrostowy.

3. Brak danych dotyczących wyłącznie małych (rodzinnych) sklepów


- czytamy w opinii BAS.

Warto w tym miejscu przypomnieć publikację, która ukazała się na łamach portalu money.pl, a o której także informowaliśmy na łamach Tysol.pl. Artykuł przytacza wiele przykładów i dowodów na korzystny wpływ ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę dla małych sklepów. W Wolne Niedziele mali przedsiębiorcy uzyskują dochody wyższe o nawet 1500% w porównaniu do dochodów uzyskiwanych w niedziele handlowe.

Czytaj więcej: Wolne niedziele - Wreszcie zarabiamy - mówią mali sklepikarze w Money.pl



Warto jednak zadać sobie jednak pytanie, skąd w takim razie gigantyczna przewaga zagranicznych dyskontów, która doprowadza do upadku małe polskie przedsiębiorstwa? Przypomnijmy kilka faktów, które pomogą zrozumieć to co się obecnie dzieje na rynku handlowym.

W lipcu 2015 roku Grupa Schwarz, do której należą zarówno Lidl, jak i Kaufland, dostała preferencyjne kredyty na kwotę ok. 900 mln dolarów na rozwój sieci sklepów w Polsce oraz innych krajach Europy Środkowej i Wschodniej. Pieniądze - na preferencyjnych warunkach - pożyczyły Bank Światowy i EBOiR. Czy rząd polski uruchomił jakikolwiek kredyt preferencyjny dla polskich przedsiębiorców? 

Potencjalne dalsze przyczyny upadku polskiego handlu:

- Ceny dumpingowe, nadmierne nieuczciwe praktyki, brak reakcji UOKiK
- Ściganie nieuczciwych uczestników rynku nie odbywa się z Urzędu, ale z powództwa cywilnego
- Brak ustawy ograniczającej nadmierną ekspansję zagranicznych sklepów, obecnie dyskontów
- Nieuczciwe praktyki sprzedaży towarów  stosowane do  małych  sklepów. Towar w sklepie dyskontowym w znacząco niższej cenie aniżeli w hurtowni czy u producenta. 

"Tygodnik Solidarność" i portal Tysol.pl nie pozostawią tego tematu. Będziemy konsekwentnie informować na naszych łamach o tym, jak Wolne Niedziele NAPRAWDĘ wpływają na rynek i ujawniać manipulacje dokonywane przez inne media w tym temacie.

raw

#REKLAMA_POZIOMA# 

 

POLECANE
To uderzy w europejskie rolnictwo. Producenci z UE ostrzegają przed rewizją umowy UE-Maroko gorące
To uderzy w europejskie rolnictwo. Producenci z UE ostrzegają przed rewizją umowy UE-Maroko

Europejskie organizacje reprezentujące producentów owoców i warzyw - COPA i COGECA, AREFLH i EUCOFEL biją na alarm w związku z proponowaną przez Komisję Europejską rewizją układu o stowarzyszeniu UE–Maroko, a także nowym aktem delegowanym w sprawie oznaczania pochodzenia, które „grożą osłabieniem europejskich producentów, naruszeniem kluczowych zasad prawnych UE i wprowadzaniem konsumentów w błąd”.

Senator KO skazany na pozbawienie wolności w zawieszeniu z ostatniej chwili
Senator KO skazany na pozbawienie wolności w zawieszeniu

Warszawski sąd okręgowy wymierzył we wtorek kary 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu senatorowi, b. prezesowi NIK Krzysztofowi Kwiatkowskiemu oraz 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu b. szefowi klubu PSL Janowi Buremu w sprawie dotyczącej obsadzania stanowisk w NIK.

FIFA ukarała PZPN za mecz z Holandią z ostatniej chwili
FIFA ukarała PZPN za mecz z Holandią

PZPN został ukarany za zachowanie kibiców podczas ostatniego meczu z Holandią w eliminacjach do mistrzostw świata. FIFA nałożyła na związek karę w wysokości ponad 180 tys. złotych.

Ambasador Rosji doprowadził Holendrów do szału z ostatniej chwili
Ambasador Rosji doprowadził Holendrów do szału

Kontrowersyjny wpis rosyjskiej ambasady w Holandii wywołał lawinę oburzonych reakcji. Placówka ogłosiła na platformie X, że to „Rosja podarowała Holandii niepodległość”, co spotkało się z natychmiastowym i ostrym sprzeciwem holenderskich internautów. 

Nagła zmiana w sprawie Mercosur. Wniosek wycofany z ostatniej chwili
Nagła zmiana w sprawie Mercosur. Wniosek wycofany

Europejska Partia Ludowa (EPL) wycofała swój wniosek w Parlamencie Europejskim o procedowanie w trybie pilnym tzw. hamulca bezpieczeństwa do umowy handlowej UE z państwami Mercosur. Miało to pozwolić na szybkie zatwierdzenie całej umowy. W efekcie do głosowania we wtorek nie doszło.

Wiadomości
Czy antybiotyk może pogorszyć objawy grzybicy? Kiedy potrzebne leczenie skojarzone?

Antybiotyki, choć zwalczają bakterie, mogą zaburzać naturalną florę organizmu, stwarzając idealne warunki dla rozwoju grzybów. Czy antybiotykoterapia może nasilić objawy grzybicy, zwłaszcza w obrębie przewodu pokarmowego lub narządów płciowych? Kiedy samo leczenie przeciwgrzybicze nie wystarcza i konieczne jest zastosowanie terapii skojarzonej, uwzględniającej zarówno walkę z infekcją bakteryjną, jak i grzybiczą? To ważne pytania, na które warto znać odpowiedzi, by skutecznie dbać o zdrowie.

Atak zimy w Polsce. IMGW ostrzega z ostatniej chwili
Atak zimy w Polsce. IMGW ostrzega

We wtorek Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I i II stopnia przed intensywnymi opadami śniegu w dziewięciu województwach. Może tam spaść do 25 cm śniegu.

Żydowska agencja prasowa wściekła po przemówieniu ambasadora USA w Warszawie z ostatniej chwili
Żydowska agencja prasowa wściekła po przemówieniu ambasadora USA w Warszawie

Po wystąpieniu ambasadora USA Thomasa Rose’a w Warszawie żydowska agencja prasowa Jewish Telegraphic Agency ostro zareagowała na jego słowa. W swojej publikacji nie tylko kwestionuje ton przemówienia, ale także atakuje prezydenta Karola Nawrockiego, określając go jako „historyka rewizjonistę Holokaustu”.

Skandaliczny wpis Jad Waszem. Wydali oświadczenie: Nie widzimy powodu, żeby to dalej wyjaśniać z ostatniej chwili
Skandaliczny wpis Jad Waszem. Wydali oświadczenie: "Nie widzimy powodu, żeby to dalej wyjaśniać"

"Pierwszy i kolejny wpis Jad Waszem są historycznie prawidłowe i nie widzimy powodu, żeby to dalej wyjaśniać" – poinformował Ari Rabinowicz z departamentu medialnego Jad Waszem w oświadczeniu przekazanym serwisowi Onet.

Ile wynosi przeciętna emerytura w Polsce? ZUS podał dane z ostatniej chwili
Ile wynosi przeciętna emerytura w Polsce? ZUS podał dane

W 2024 r. przeciętna miesięczna emerytura z ZUS wyniosła 3862,61 zł i wzrosła o 14 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem – wynika z opublikowanych we wtorek danych GUS. Mężczyźni pobierali średnio o 1400 zł wyższe świadczenie niż kobiety.

REKLAMA

ODSŁANIAMY MANIPULACJĘ. Jak tworzy się kłamliwą narrację, że Wolne Niedziele szkodzą małym sklepom

"Tak się dobija drobny handel", "Zakaz handlu zbiera żniwo", "Absurd zakazu handlu w niedzielę", to tylko niektóre nagłówki największych gazet i portali, które znów postanowiły uderzyć w wywalczone przez NSZZ "Solidarność" Wolne Niedziele. Od samego początku wdrożenia ustawy o ograniczeniu handlu trwa medialna nagonka na nowo uchwalone prawo, a gazety wręcz prześcigają się w budowaniu narracji, jak bardzo szkodliwe dla małych i średnich przedsiębiorców są skutki wprowadzenia tej regulacji. Czy tak jest naprawdę?
 ODSŁANIAMY MANIPULACJĘ. Jak tworzy się kłamliwą narrację, że Wolne Niedziele szkodzą małym sklepom
/ pixabay.com, screen money.pl
"Tygodnik Solidarność" dotarł do dokumentu sporządzonego przez Biuro Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców. Przedstawiona w nim treść nie pozostawia wątpliwości, że budowana w mediach narracja o szkodliwości ograniczenia handlu w niedzielę nie ma oparcia w konkretnych statystycznych danych. Małe sklepy notują spadki, owszem, jednak nic nie wskazuje na to, że przyczyną takiego stanu rzeczy jest ustawa o Wolnych Niedzielach. Wręcz przeciwnie! To właśnie w niedziele wolne od handlu mali i średni przedsiębiorcy zwiększają swe zyski i mają szansę nadrobić straty. 
 

"Gospodarcze skutki ograniczenia handlu w niedzielę - realizacja czarnego scenariusza". Jak wskazują eksperci Biura Analiz Sejmowych po wprowadzeniu ograniczenia handlu w niedzielę tygodniowe obroty drobnych handlarzy spadły o 20-30%


- czytamy w raporcie ZPP z 6 marca 2019 roku. Podobne dane przedstawił m.in portal "Business Insider", gdzie czytamy: 
 

Według danych, jakimi dysponuje Biuro Analiz Sejmowych tygodniowe obroty drobnych handlarzy spadły o 20-30%. W tym czasie udział dyskontów w rynku zwiększył się z 32,4% do 33,2%.


Zaglądamy w takim razie do dokumentu Biura Analiz Sejmowych, gdzie faktycznie czytamy:  
 

Małe sklepy największe obroty odnotowują w niedzielę, jednak w tygodniu ich obroty spadają o 20-30%. Możliwość pracy w niedzielę nie rekompensuje strat poniesionych od poniedziałku do soboty


Co ciekawe, Biuro Analiz Sejmowych podając tę informację w swym dokumencie nie powołuje się na żadne badania, a na publikację... "Rzeczpospolitej", która ukazała się 27.11.2018 roku, gdzie dziennik cytuje anonimowego "właściciela sklepu spod Warszawy".





Dalej rzeczoną informację podają największe portale i serwisy informacyjne, takie jak TVN24, "Dziennik Gazeta Prawna", "Money.pl" czy "Polsat News". Powołując się na analizę BAS. 



 
Biuro Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców to co się zadziało określa w swym dokumencie mianem "EFEKTU MGŁY INFORMACYJNEJ", gdzie informacja od anonimowego przedsiębiorcy stała się motorem napędowym całej kampanii informacyjnej, wymierzonej przeciwko Wolnym Niedzielom.




Co widzimy NAPRAWDĘ w opinii Biura Analiz Sejmowych? Opinia ta, wbrew narracji w/w serwisów informacyjnych jest bardzo wyważona. 
 

1. "Krótki czas obowiązywania nowych regulacji (...) a przy tym na razie w ograniczonym zakresie (...), nie pozwala na dokonanie pełnej i wiarygodnej oceny skutków ustawy."

2. W skali mikro zakaz nie spowodował wyraźnych efektów gospodarczych, ani w odniesieniu do wielkości sprzedaży detalicznej, ani poziomu zatrudnienia w handlu. Produkcja sprzedana przemysłu ogółu wykazała trend wzrostowy.

3. Brak danych dotyczących wyłącznie małych (rodzinnych) sklepów


- czytamy w opinii BAS.

Warto w tym miejscu przypomnieć publikację, która ukazała się na łamach portalu money.pl, a o której także informowaliśmy na łamach Tysol.pl. Artykuł przytacza wiele przykładów i dowodów na korzystny wpływ ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę dla małych sklepów. W Wolne Niedziele mali przedsiębiorcy uzyskują dochody wyższe o nawet 1500% w porównaniu do dochodów uzyskiwanych w niedziele handlowe.

Czytaj więcej: Wolne niedziele - Wreszcie zarabiamy - mówią mali sklepikarze w Money.pl



Warto jednak zadać sobie jednak pytanie, skąd w takim razie gigantyczna przewaga zagranicznych dyskontów, która doprowadza do upadku małe polskie przedsiębiorstwa? Przypomnijmy kilka faktów, które pomogą zrozumieć to co się obecnie dzieje na rynku handlowym.

W lipcu 2015 roku Grupa Schwarz, do której należą zarówno Lidl, jak i Kaufland, dostała preferencyjne kredyty na kwotę ok. 900 mln dolarów na rozwój sieci sklepów w Polsce oraz innych krajach Europy Środkowej i Wschodniej. Pieniądze - na preferencyjnych warunkach - pożyczyły Bank Światowy i EBOiR. Czy rząd polski uruchomił jakikolwiek kredyt preferencyjny dla polskich przedsiębiorców? 

Potencjalne dalsze przyczyny upadku polskiego handlu:

- Ceny dumpingowe, nadmierne nieuczciwe praktyki, brak reakcji UOKiK
- Ściganie nieuczciwych uczestników rynku nie odbywa się z Urzędu, ale z powództwa cywilnego
- Brak ustawy ograniczającej nadmierną ekspansję zagranicznych sklepów, obecnie dyskontów
- Nieuczciwe praktyki sprzedaży towarów  stosowane do  małych  sklepów. Towar w sklepie dyskontowym w znacząco niższej cenie aniżeli w hurtowni czy u producenta. 

"Tygodnik Solidarność" i portal Tysol.pl nie pozostawią tego tematu. Będziemy konsekwentnie informować na naszych łamach o tym, jak Wolne Niedziele NAPRAWDĘ wpływają na rynek i ujawniać manipulacje dokonywane przez inne media w tym temacie.

raw

#REKLAMA_POZIOMA# 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe