[Tylko u nas] Proksa: Rząd podjął trzy z czterech postulatów "S.". Najdłużej głodujący zawieszają protest
![[Tylko u nas] Proksa: Rząd podjął trzy z czterech postulatów "S.". Najdłużej głodujący zawieszają protest](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c//zdj/zdjecie/30965.jpg)
Dzisiejsze rozmowy można uznać za konstruktywne. Na cztery nasze postulaty rząd podjął trzy. Skrócono staż, co prawda nie o tyle ile byśmy chcieli, wycofano się z nowego oceniania nauczycieli i w trybie pilnym zmieniono system wynagradzania, który będzie obowiązywał od przyszłego roku. Rozmowa ugrzęzła na ostatnim punkcie – 15 proc. waloryzacji płac, na chwilę obecną rząd oferuje 10 proc., co nas nie zadowala. Rząd poprosił o przerwę do rana, do godziny 8.00. Strona rządowa ma jeszcze przeliczyć pieniądze i przedstawić jutro nową propozycję. Premier Beata Szydło kilkukrotnie prosiła nas o zaprzestanie głodówki w Krakowie, zapewniając, że nasze postulaty zostaną spełnione. Trzy osoby, które najdłużej głodowały na naszą prośbę zawiesiły głodówkę. ZNP stale upiera się przy podwyżce tysiąc złotych, nie składa żadnych negocjacyjnych propozycji
– powiedział w rozmowie z Tysol.pl Ryszard Proksa, przewodniczący Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ Solidarność.
Publikujemy także komunikat Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ Solidarność z 1 kwietnia.
Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” zapoznała się z propozycjami złożonymi przez rząd podczas dzisiejszego (1 kwietnia) spotkania „ostatniej szansy” w Centrum Partnerstwa Społecznego „Dialog”. Na stole negocjacyjnym pojawiły się między innymi rozwiązania, o które zabiegała „Solidarność”. Nie wszystkie jednak propozycje złożone przez stronę rządzącą nas satysfakcjonują.
Przypomnijmy, KSOiW NSZZ „Solidarność” żąda podwyższenia płac wszystkich pracowników pedagogicznych w wysokości 15 % od 1 stycznia br. Warunkiem koniecznym jest podniesienie o 15 % kwoty bazowej określonej w ustawie budżetowej państwa obowiązującej na dzień 31 grudnia 2018 r. oraz zmiany systemu wynagradzania, według którego pensje nauczycieli byłyby powiązane z wysokością przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej.
Zdecydowanie podkreślamy, że propozycje rządu dotyczące podwyżki wynagrodzeń dla nauczycieli nie satysfakcjonują NSZZ „Solidarność”. Na uwagę natomiast zasługują rozwiązania dotyczące skrócenia stażu dla nauczycieli rozpoczynających swoją drogę zawodową - do dziewięciu miesięcy, określenie wysokości minimalnych stawek dodatku motywacyjnego i za wychowawstwo (propozycje „Solidarności”) oraz powrót do wcześniejszych zasad oceny pracy i możliwość skrócenia awansu zawodowego.
Z satysfakcją natomiast przyjęliśmy zapowiedź rządu, że w „trybie pilnym” zostaną przedstawione propozycje dotyczące zmiany systemu wynagradzania. Powinny zostać one wdrożone już w przyszłym roku. Tym samym nauczyciele nie musieliby walczyć co roku o podwyżki wynagrodzeń, ponieważ rosłyby one w sposób automatyczny (określane wskaźnikiem procentowym w stosunku do przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej).
Kontynuowany jest protest okupacyjny w Małopolskim Kuratorium Oświaty w Krakowie. Trwa także protest głodowy. Trzy osoby, które najdłużej brały w nim udział, na prośbę premier Beaty Szydło, zawiesiły go. Jest to znak dobrej woli ze strony protestujących. Nadal jednak trzy inne osoby prowadzą głodówkę.
Jutro rano kolejna tura rozmów związków zawodowych z rządem. NSZZ „Solidarność” liczy, że rząd przedstawi nowe propozycje związane z wynagrodzeniami pracowników pedagogicznych. Jak podkreśla Ryszard Proksa, przewodniczący KSOiW NSZZ „Solidarność” postulaty naszego Związku są możliwe do spełnienia, stąd oczekujemy refleksji ze strony rządu i poważnego podejścia do naszych postulatów.
Ryszard Proksa
Przewodniczący KSOiW NSZZ „Solidarność”