[Felieton "TS"] Mieczysław Gil: Co nie nadaje się na newsa

Akt terrorystyczny, jakiego w pierwszych dniach marca dopuścił się obywatel Nowej Zelandii w Christchurch, strzelając w meczecie do wiernych, zelektryzował całą społeczność międzynarodową. W zamachu zginęło 50 osób, a terrorysta, poprzez kamerkę zamocowaną przy kasku, nadawał na żywo relację z masakry. Premier kraju Jacinda Ardern zadeklarowała, że nigdy nie wypowie nazwiska terrorysty i na znak solidarności z ofiarami założyła burkę. Z przedsięwzięć mniej spektakularnych, ale za to konkretnych: ograniczono dostęp do broni.
 [Felieton "TS"] Mieczysław Gil: Co nie nadaje się na newsa
/ pixabay.com
W tym samym czasie w innym miejscu na Ziemi w ciągu miesiąca dokonano rzezi 120 osób. Jednorazowo zamordowano tam 52 osoby, a kilkadziesiąt zostało ciężko rannych. Zniszczono 143 domy. Dzień wcześniej, już w innej wiosce, dokonano masakry kolejnych 17 osób. Pod koniec lutego – 38 osób. A mimo to światowe media nie wysłały tam swoich reporterów (jest zbyt niebezpiecznie?!). Ba, nie było ani słów potępienia dla sprawców, ani empatii dla ofiar. Czołowi politycy milczeli. Świat zobojętniał. Przyzwyczaił się, że od dziesięciu lat w północno-wschodniej Nigerii dochodzi do ustawicznych aktów terroru, zwłaszcza wobec chrześcijan? Uznał to za normalne? W 2012 r. prezydent kraju ogłosił, że członkowie Boko Haram, islamskiej ekstremistycznej organizacji, przeniknęli do wszystkich struktur władzy państwowej, wojska i policji, utrudniając państwu walkę z rebeliantami. Napadają na miasta i wsie, palą domy, kościoły, szkoły i uniwersytety. Porywają i gwałcą kobiety i dziewczynki. Dokonują rzezi. Pozbawili życia ok. 30 tysięcy ludzi, a około 3 milionów zostało zmuszonych do ucieczki. Rada Bezpieczeństwa ONZ uznała Boko Haram za organizację terrorystyczną powiązaną z Al-Kaidą.

Ksiądz Ignatius Kaigama, arcybiskup Jos, przytacza liczne przykłady bestialstwa Boko Haram udokumentowane przez Organizację Misyjną Głos Prześladowanych: „[…] Kolejny chrześcijanin z Attagora powiedział, że był przywiązany do drzewa i torturowany za pomocą maczet i noży przez rebeliantów próbujących zmusić go do przejścia na islam”. 55-letni S. Wahdala z kolei opowiadał o tym, jak ponad 100 bojowników ubranych w wojskowe mundury weszło w czasie niedzielnego nabożeństwa do wioski zamieszkiwanej głównie przez chrześcijan. Zaatakowali maczetami i otworzyli ogień. On próbował ocalić 6-letniego chłopca, który mimo wielu ciosów maczetą przeżył. Gdy to zobaczyli, dziecku ścięli głowę, a Wahdalę pobili do nieprzytomności. Ważne jest to, żeby społeczność międzynarodowa okazywała więcej uwagi miejscom, które dotknięte są przemocą i aktami terroru, a które, z racji czy to poprawności politycznej, czy też słabej dostępności, umykają naszej uwadze.

Mieczysław Gil 

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (14/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

Po zderzeniu dwóch samochodów osobowych zablokowana jest droga krajowa nr 74 miejscowości Rozgół (Świętokrzyskie). W niedzielnym wypadku ranne zostały trzy osoby. Utrudnienia występują na trasie Kielce - Piotrków Trybunalski.

Nieoczekiwany finał domowej imprezy w Niemczech Wiadomości
Nieoczekiwany finał domowej imprezy w Niemczech

Noc z piątku na sobotę w Bremie przyniosła niespodziewany chaos na domowej imprezie, którą organizowała 17-latka. Planowane małe przyjęcie wymknęło się spod kontroli, gdy liczba gości szybko przekroczyła 200 osób.

Kradzież w Luwrze. Są nowe informacje z ostatniej chwili
Kradzież w Luwrze. Są nowe informacje

W związku z kradzieżą historycznych klejnotów w Luwrze poszukiwane są cztery osoby; sprawcy byli zamaskowani i zbiegli na skuterach - poinformowała w niedzielę prokurator Paryża Laure Beccuau.

Prawie pół wieku temu zadebiutował serial, który poruszył Polaków Wiadomości
Prawie pół wieku temu zadebiutował serial, który poruszył Polaków

16 października 1977 roku w telewizji pojawił się pierwszy odcinek serialu „Polskie drogi”. Dla wielu widzów to jedna z najlepszych polskich produkcji o czasach II wojny światowej.

Tragiczny wypadek w Poznaniu. Nie żyje 35-letnia kobieta Wiadomości
Tragiczny wypadek w Poznaniu. Nie żyje 35-letnia kobieta

Tragiczne wieści z Poznania. W nocy z soboty na niedzielę (z 18 na 19 października) na ulicy Grunwaldzkiej doszło do tragicznego wypadku.

Australia bije rekordy upałów. Meteorolodzy ostrzegają Wiadomości
Australia bije rekordy upałów. Meteorolodzy ostrzegają

Na zachodzie Australii odnotowano w sobotę najwyższe październikowe temperatury w historii pomiarów w kraju - przekazało australijskie biuro meteorologiczne. Stacja Nine News ostrzegła, że również mieszkańcy wschodniej Australii mogą się w nadchodzącym tygodniu mierzyć z rekordowymi upałami.

Sikorski uratuje rząd Tuska? Polacy odpowiedzieli Wiadomości
Sikorski uratuje rząd Tuska? Polacy odpowiedzieli

Wśród wyborców narasta zmęczenie rządami Donalda Tuska, ale pomysł zastąpienia go Radosławem Sikorskim również nie budzi entuzjazmu. Jak wynika z sondażu SW Research dla portalu rp.pl, większość Polaków nie wierzy, że taka zmiana pomogłaby koalicji utrzymać władzę.

Kamil Stoch pożegnał się ze skocznią w wielkim stylu. Polacy błysnęli w Hinzenbach z ostatniej chwili
Kamil Stoch pożegnał się ze skocznią w wielkim stylu. Polacy błysnęli w Hinzenbach

Kamil Stoch w efektowny sposób zakończył swój występ w Hinzenbach, osiągając 93 metry w drugiej serii. Polacy pokazali dobrą formę w przedostatnim weekendzie Letniego Grand Prix. Nasz trzykrotny mistrz olimpijski już wcześniej zapowiedział, że po sezonie 2025/2026 zakończy sportową karierę.

Nowy sondaż: Czy Polacy wierzą w zwycięstwo Ukrainy nad Rosją? Wiadomości
Nowy sondaż: Czy Polacy wierzą w zwycięstwo Ukrainy nad Rosją?

Najświeższe badanie United Surveys dla Wirtualnej Polski pokazuje, że większość Polaków nie wierzy w zwycięstwo Ukrainy w wojnie z Rosją. Optymizm w tej sprawie częściej deklarują wyborcy partii rządzących niż opozycji.

Szczęsny zniknął przed meczem. Kibice nie wiedzieli, co się dzieje Wiadomości
Szczęsny zniknął przed meczem. Kibice nie wiedzieli, co się dzieje

FC Barcelona pokonała Gironę 2:1, a Wojciech Szczęsny ponownie był jednym z bohaterów spotkania. Polak zagrał pełne 90 minut i zebrał świetne recenzje - wielu ekspertów podkreślało, że to właśnie on uratował drużynie punkty. Jednak jeszcze przed pierwszym gwizdkiem bramkarz przyprawił kibiców o spory niepokój.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Mieczysław Gil: Co nie nadaje się na newsa

Akt terrorystyczny, jakiego w pierwszych dniach marca dopuścił się obywatel Nowej Zelandii w Christchurch, strzelając w meczecie do wiernych, zelektryzował całą społeczność międzynarodową. W zamachu zginęło 50 osób, a terrorysta, poprzez kamerkę zamocowaną przy kasku, nadawał na żywo relację z masakry. Premier kraju Jacinda Ardern zadeklarowała, że nigdy nie wypowie nazwiska terrorysty i na znak solidarności z ofiarami założyła burkę. Z przedsięwzięć mniej spektakularnych, ale za to konkretnych: ograniczono dostęp do broni.
 [Felieton "TS"] Mieczysław Gil: Co nie nadaje się na newsa
/ pixabay.com
W tym samym czasie w innym miejscu na Ziemi w ciągu miesiąca dokonano rzezi 120 osób. Jednorazowo zamordowano tam 52 osoby, a kilkadziesiąt zostało ciężko rannych. Zniszczono 143 domy. Dzień wcześniej, już w innej wiosce, dokonano masakry kolejnych 17 osób. Pod koniec lutego – 38 osób. A mimo to światowe media nie wysłały tam swoich reporterów (jest zbyt niebezpiecznie?!). Ba, nie było ani słów potępienia dla sprawców, ani empatii dla ofiar. Czołowi politycy milczeli. Świat zobojętniał. Przyzwyczaił się, że od dziesięciu lat w północno-wschodniej Nigerii dochodzi do ustawicznych aktów terroru, zwłaszcza wobec chrześcijan? Uznał to za normalne? W 2012 r. prezydent kraju ogłosił, że członkowie Boko Haram, islamskiej ekstremistycznej organizacji, przeniknęli do wszystkich struktur władzy państwowej, wojska i policji, utrudniając państwu walkę z rebeliantami. Napadają na miasta i wsie, palą domy, kościoły, szkoły i uniwersytety. Porywają i gwałcą kobiety i dziewczynki. Dokonują rzezi. Pozbawili życia ok. 30 tysięcy ludzi, a około 3 milionów zostało zmuszonych do ucieczki. Rada Bezpieczeństwa ONZ uznała Boko Haram za organizację terrorystyczną powiązaną z Al-Kaidą.

Ksiądz Ignatius Kaigama, arcybiskup Jos, przytacza liczne przykłady bestialstwa Boko Haram udokumentowane przez Organizację Misyjną Głos Prześladowanych: „[…] Kolejny chrześcijanin z Attagora powiedział, że był przywiązany do drzewa i torturowany za pomocą maczet i noży przez rebeliantów próbujących zmusić go do przejścia na islam”. 55-letni S. Wahdala z kolei opowiadał o tym, jak ponad 100 bojowników ubranych w wojskowe mundury weszło w czasie niedzielnego nabożeństwa do wioski zamieszkiwanej głównie przez chrześcijan. Zaatakowali maczetami i otworzyli ogień. On próbował ocalić 6-letniego chłopca, który mimo wielu ciosów maczetą przeżył. Gdy to zobaczyli, dziecku ścięli głowę, a Wahdalę pobili do nieprzytomności. Ważne jest to, żeby społeczność międzynarodowa okazywała więcej uwagi miejscom, które dotknięte są przemocą i aktami terroru, a które, z racji czy to poprawności politycznej, czy też słabej dostępności, umykają naszej uwadze.

Mieczysław Gil 

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (14/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe