[Tylko u nas] Szef HAART Kenya:Handel ludźmi.14-latka porwana, zmuszana do prostytucji, aborcji, gwałcona
![[Tylko u nas] Szef HAART Kenya:Handel ludźmi.14-latka porwana, zmuszana do prostytucji, aborcji, gwałcona](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c//zdj/zdjecie/31152.jpg)
Handel ludźmi – tak jak każde przestępstwo jest zawsze trudne do oszacowania. ONZ twierdzi, że corocznie ofiarami niewolnictwa pada około 40 milionów ludzi – to więcej niż cała populacja Polski. Proszę sobie wyobrazić – 40 milionów ludzi! W liczbach bezwzględnych nigdy w historii ludzkości nie mieliśmy tyle osób będących w niewoli. Wychodzi na to, że te wszystkie konwencje, rezolucje, przepisy prawa międzynarodowego, karty praw człowieka nie zdają się na wiele. Co nie znaczy, że nie można nic zrobić. Ja zawsze przypominam moim pracownikom, że kiedy abolicjoniści w XVIII wieku prowadzili swoje kampanie przeciwko niewolnictwu to wielu pukało się w głowę, bo za handlem ludźmi stały wtedy potężne lobby z poważnym kapitałem. I co? Udało się, niewolnictwo zostało zdelegalizowane na całym świecie, choć odżyło w innej formie. Formie handlu ludźmi XXI wieku. Ale skoro oni dali radę to i my sobie z tym poradzimy.
Z jakimi najtrudniejszymi przypadkami spotkał się Pan w swojej pracy charytatywnej?
Nie wiem, od czego zacząć… Nam bardzo łatwo przejść do porządku dziennego nad liczbą 40 milionów ofiar, bo to jest już statystyka. A musimy sobie uświadomić, że za każdą liczbą stoi katastrofa czyjegoś życia. Kiedyś opowiadałem ludziom w Polsce prawdziwe historie naszych podopiecznych ze schroniska, ale ludzie mi nie wierzyli, mówili, że koloryzuję, że to niemożliwe, więc zacząłem omijać, wycinać najtrudniejsze elementy z tego, co handlarze zrobili naszym podopiecznym. Pomagaliśmy dziewczynkom, ba dzieciom, które przeżyły tyle nieszczęść, że wystarczyłoby to na życie dorosłej osoby. 14-latka, która została porwana do domu publicznego, zmuszona do prostytucji, zarażona wirusem HIV, zmuszona do aborcji i znowu gwałcona zaraz po zabiegu. Albo mężczyzna, który stracił rękę, bo zmuszono go do pracy w fabryce gdzie nie było zabezpieczeń i płomień usmażył mu całe przedramię żywcem…Mieliśmy kobietę, którą torturowano w naprawdę bestialski sposób – wycięto jej np. wargi sromowe. Mieliśmy też takie przypadki, że jedyną formą pomocy z naszej strony była pomoc paliatywna i godny pochówek. Handel ludźmi naprawdę niszczy życie! Jak można pomóc ofiarom? Szczegóły trwające kampanii „Wolni-Niewolni” czytelnicy znajdą na stronie Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Zachęcam do wysyłania SMS na numer 72052 o treści: Wolni.
Z jednej strony najokrutniejsze wojny, z drugiej największe inwestycje, z jednej boom demograficzny i bogacąca się klasa średnia z drugiej dzieci-wojny zabijające za działki narkotyków czy sprzedawane kobiety. Bardzo mało w Polsce mówi się o sytuacji w Afryce.
Afryka zaznała okresu względnego spokoju, od kiedy skończyła się Zimna Wojna i mocarstwa przestały traktować ten kontynent jako poligon zastępczy do rywalizacji między komunizmem a kapitalizmem. Jednocześnie jednak właśnie w Afryce widać negatywne efekty globalizacji. Do tego zmiany klimatyczne, duży wzrost populacji, którego nie jest w stanie zaspokoić wzrost gospodarczy i nadal istniejące konflikty takie jak w Somalii, Kongo czy w innych miejscach kontynentu powodują, że ludzie uciekają – migrują, bo chcą żyć normalnie. Niektórzy z nich padają właśnie ofiarami handlarzy ludźmi. Kiedy przebywam w Mogadiszu to często słychać strzały z kałasznikowa – żartujemy wtedy, że jak są to oddalone wybuchy to nie ma się co nimi przejmować. Ale w Afryce dokonuję się wiele dobrych rzeczy, o których nie usłyszymy w mediach – bardzo poprawia się dostęp do edukacji, wody pitnej czy energii elektrycznej. Kraje takie jak Kenia budują powoli instytucje, które dają nadzieję na przyszłość. W 2017 roku Sąd Najwyższy unieważnił wyniki wyborów, które miał wygrać urzędujący prezydent – jeszcze 10 lat temu to byłoby nie do wyobrażenia. Z drugiej strony Świat Zachodni ma wielki dług wobec Afryki – większość kłopotów afrykańskich społeczności to efekt brutalnej kolonizacji i eksploatacji przez kraje kolonialne. Brytyjczycy zamienili Kenię w jeden wielki obóz pracy. Belgowie doprowadzili w Kongo do śmierci 10 milionów ludzi – a w Brukseli nadal można spotkać pomniki króla Leopolda II, który do tego doprowadził. Wielu kacyków afrykańskich ma poparcie zachodnich rządów, bo pozwalają by europejskie koncerny nadal łupiły zasoby naturalne afrykańskich krajów. Nadszedł czas, by pomyśleć jak ten dług spłacić…
Rozmawiał Michał Bruszewski
