Czy nowe prawo w Szkocji będzie mogło penalizować katolików za postępowanie zgodne z nauczaniem Kościoła?

Szkocki urzędnik katolicki w zeszłym tygodniu publicznie zwrócił uwagę perspektywę tego, że wierni mogą wkrótce łamać prawo wyznając nauczanie Kościoła na temat małżeństwa i seksualności. Anthony Horan, dyrektor Katolickiego Biura Parlamentarnego, ostrzegł polityków, że nowe prawo dotyczące przestępstw z nienawiści może uwięzić zwykłych katolików, którzy ośmielą się dzielić nauczaniem Kościoła, powiedzmy, na temat małżeństw osób tej samej płci lub transseksualistów
- pisze Catholic Herald.
W klimacie podwyższonej wrażliwości istnieje bardzo realne niebezpieczeństwo, że wyrażanie lub nawet posiadanie indywidualnych lub zbiorowych opinii lub przekonań stanie się przestępstwem z nienawiści
- stwierdził Horan w nawiązaniu do konsultacji dotyczących Szkockiej Ustawy o Zbrodniach Nienawiści.
Niektórzy ludzie mogą sugerować, że wyrażanie stanowiska Kościoła katolickiego w sprawie małżeństwa lub seksualności ludzkiej może być próbą wzbudzenia nienawiści
- dodał.
Chociaż szkoccy katolicy byli ofiarami 57 proc. wszystkich przestępstw pogarszających sytuację religijną, zgłoszonych w 2018 r., Kościół nie prosi o nowe przepisy dotyczące przestępstw na tle religijnym...
- informuje portal.
Naszym problemem jest nie tyle sekciarstwo, co antykatolicyzm
- mówił abp Glasgow Philip Tartaglia.
Fundacja Małżeństwa zauważyła, że „dwóch mężczyzn lub dwie kobiety mogą wziąć ślub, ale nie ma prawa mówiącego, że musisz się z tym zgadzać”. Ta interpretacja została poparta przez Sąd Najwyższy, który orzekł w zeszłym roku, że prawo nie może zmusić ludzi do popierania małżeństw osób tej samej płci.
Jednak szkoła w Croydon w południowym Londynie próbowała naciskać, by wszyscy uczniowie wzięli udział w paradzie równości, co doprowadziło do usunięcia przez rodziców 110 dzieci
- podaje medium.
Dzisiaj nam, chrześcijanom, grozi niebezpieczeństwo, że niektóre rządy zabiorą naszą wolność sumienia, co jest pierwszym krokiem w kierunku odwrotnym do wolności wyznania – skomentował sprawę europejskiego prawodawstwa papież Franciszek - Myślę o chrześcijańskich lekarzach i instytucjach szpitalnych, które nie mają prawa do sprzeciwu sumienia, na przykład do eutanazji. Jak? Kościół poszedł naprzód, a państwa chrześcijańskie cofają się?
- pytał.
Wolność sumienia i wolność religijna - która nie ogranicza się tylko do wolności kultu, ale pozwala wszystkim żyć zgodnie z ich przekonaniami religijnymi - jest nierozerwalnie związana z godnością ludzką
- zaznaczył Franciszek.
adg
źródło: catholicherald.co.uk
#REKLAMA_POZIOMA#