"Die Welt" o reparacjach dla Polski i Grecji: "Miejmy nadzieję, że w Europie nie dojdzie do wojny..."

Sven Felix Kellerhoff opublikował w "Die Welt" artykuł na temat roszczeń reparacyjnych dla Polski, Grecji i Krajów Bałtyckich. Jego argumenty mogą zmarszczyć czoło największych nawet cyników.
 "Die Welt" o reparacjach dla Polski i Grecji: "Miejmy nadzieję, że w Europie nie dojdzie do wojny..."
/ pixabay.com

Moraliści i populiści są zgodni (co do zasadności roszczeń), lecz skutki zaspokojenia tych roszczeń byłyby dramatyczne

- pisze autor.
 

Kto wyrządził szkodę, musi ją naprawić 

- stwierdza Kellerhoff, zaznacza jednak, że jest to sprawa, której szkody przewyższyłyby zyski.

Niemcy są wg publicysty "notorycznym celem roszczeń reparacyjnych”, a Grecja i Polska domagają się „nierealnych sum".
 

Greckim i polskim populistom nie chodzi jednak o prawo międzynarodowe, lecz o moralną presję, która ma skłonić Niemcy do zmiany stanowiska

- uznaje.
 

Z jednej strony chodzi w nich o naprawę konkretnych szkód materialnych, z drugiej zaś o upokorzenie pokonanego przeciwnika

- podkreśla.
 

Krajom, które w przeszłości otrzymały reparacje, rzadko wyszły one na zdrowie

- dodaje.

Kellerhoff przytacza także negatywne skutki reparacji, które odczuły Niemcy po wypłacie odszkodowań za wcześniejsze wojny, w tym IWŚ.
 

Miejmy nadzieję, że w Europie nie dojdzie do nowej wojny, i że nawet aktualne roszczenia Polski i Grecji tego nie zmienią. Z pewnością jednak euro i Unia Europejska rozpadłyby się, gdyby oba te kraje blokowały pracę Brukseli, dopóki Niemcy nie uznają rzekomych zobowiązań reparacyjnych

- uważa autor.
 

Tak czy siak – reparacje są błędną drogą, tym bardziej, że od wojny dzielą nas już dwa pokolenia

- przytacza taki oto argument.

Dlaczego? Ponieważ polscy pracownicy nie byliby już mile widziani w Niemczech i Niemcy nie chcieliby już jeździć do Grecji, co może według niego wydarzyć się nawet jeśli Grecy i Polacy nie uzyskają odszkodowania.

Czyli... na wszelki wypadek lepiej się nie domagać, bo nas Niemcy przestaną lubić i zapraszać do pracy... np. przy zbiorze szparagów?



 

adg

źródło: TT, dw.pl

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Gwiazdor M jak miłość padł ofiarą oszustwa Wiadomości
Gwiazdor "M jak miłość" padł ofiarą oszustwa

Marcin Mroczek, aktor znany z roli Piotra Zduńskiego w serialu M jak miłość, podzielił się z fanami na Instagramie ważnym apelem. Powodem jest fałszywy profil w aplikacji randkowej, który został założony na jego nazwisko.

Tȟašúŋke Witkó: Dyplomacja sapogowa tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Dyplomacja sapogowa

3 września 2025 roku, w środę, na oficjalnej stronie ministerstwa spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej ukazała się transkrypcja wywiadu prasowego przeprowadzonego z szefem kremlowskiej dyplomacji, Siergiejem Wiktorowiczem Ławrowem. Rosjanin orzekł w nim, że Moskwa będzie kontynuować negocjacje pokojowe z Kijowem, jednak strona ukraińska musi uznać nowe realia terytorialne oraz dodał, iż musi zostać sformułowany nowy system gwarancji bezpieczeństwa dla obydwu, dziś ścierających się zbrojnie państw.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

Zakończyła się opóźniona rozbudowa dwóch odcinków drogi krajowej nr 46 na wschód od Częstochowy - przekazał katowicki oddział GDDKiA. Chodzi o trwającą od 2023 r. przebudowę ogółem 15 km tej drogi w rejonie Janowa i Lelowa, łącznym kosztem ponad 100 mln zł.

Incydent w krakowskim urzędzie. Poszkodowane urzędniczki Wiadomości
Incydent w krakowskim urzędzie. Poszkodowane urzędniczki

W piątek w Urzędzie Miasta Krakowa doszło do niebezpiecznej sytuacji - na dzienniku podawczym rozpylono drażniącą substancję, w wyniku czego poszkodowane zostały urzędniczki. Sprawcy mieli mieć na sobie stroje sanitarne.

 To nie tylko strategiczna decyzja. Szef MON o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO Wiadomości
"To nie tylko strategiczna decyzja". Szef MON o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO

Uruchomienie operacji Wschodnia Straż to nie tylko strategiczna decyzja, to wyraz odpowiedzialności za bezpieczeństwo całej wschodniej flanki NATO - ocenił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak--Kamysz po ogłoszeniu operacji NATO wzmacniającej obronność wschodniej flanki.

O tym nie dowiecie się z oficjalnych biogramów. Taka jest prawda o Walterze Hallsteinie - pierwszym, niemieckim przewodniczącym Komisji Europejskiej tylko u nas
O tym nie dowiecie się z oficjalnych biogramów. Taka jest prawda o Walterze Hallsteinie - pierwszym, niemieckim przewodniczącym Komisji Europejskiej

To postać ze spiżu: niemiecki profesor prawa, człowiek-legenda, pierwszy Przewodniczący Komisji Europejskiej przez dziewięć lat (1958-1967). Na drugim planie za Schumanem i Monnetem, odrobinę „dalszy ojciec” wspólnot europejskich, a tak naprawdę ich mózg założycielski. Postać kluczowa dla integracji europejskiej, negocjator pierwszych traktatów i ich faktyczny autor.

Nowa prognoza pogody. Co nas czeka w najbliższych dniach? z ostatniej chwili
Nowa prognoza pogody. Co nas czeka w najbliższych dniach?

Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nad Islandią występuje głęboki niż, który swym zasięgiem obejmuje całą północną i częściowo centralną Europę. Na wschodzie, południu i zachodzie Europy oddziaływają wyże z głównymi centrami nad Atlantykiem i Rosją. Polska pozostanie między niżem z ośrodkiem w rejonie Islandii a wyżem z centrum nad zachodnią Rosją. Od północnego wschodu po południowy zachód kraju rozciągać się będzie strefa frontu atmosferycznego. Nadal napływać będzie dość wilgotne powietrze polarne morskie, na południowym wschodzie cieplejsze.

Strzały pod Krakowem. Policja zatrzymała trzy osoby Wiadomości
Strzały pod Krakowem. Policja zatrzymała trzy osoby

Na parkingu przy autostradzie A4 w Podłężu doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Nietrzeźwy 28-latek wyciągnął broń pneumatyczną i oddał kilka strzałów w kierunku innych kierowców.

Dziennikarz wygrał z likwidatorem Radia Poznań Wiadomości
Dziennikarz wygrał z likwidatorem Radia Poznań

Bartosz Garczyński, były dziennikarz Radia Poznań, wraca do pracy po prawomocnym wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu. 5 września 2025 roku sąd oddalił apelację likwidatora spółki i potwierdził, że zwolnienie dziennikarza było nieuzasadnione.

Rosyjskie drony nad Polską. Jest reakcja NATO z ostatniej chwili
Rosyjskie drony nad Polską. Jest reakcja NATO

Po wtargnięciu rosyjskich dronów do Polski sekretarz generalny NATO Mark Rutte zapowiedział wzmocnienie Sojuszu na wschodniej flance.

REKLAMA

"Die Welt" o reparacjach dla Polski i Grecji: "Miejmy nadzieję, że w Europie nie dojdzie do wojny..."

Sven Felix Kellerhoff opublikował w "Die Welt" artykuł na temat roszczeń reparacyjnych dla Polski, Grecji i Krajów Bałtyckich. Jego argumenty mogą zmarszczyć czoło największych nawet cyników.
 "Die Welt" o reparacjach dla Polski i Grecji: "Miejmy nadzieję, że w Europie nie dojdzie do wojny..."
/ pixabay.com

Moraliści i populiści są zgodni (co do zasadności roszczeń), lecz skutki zaspokojenia tych roszczeń byłyby dramatyczne

- pisze autor.
 

Kto wyrządził szkodę, musi ją naprawić 

- stwierdza Kellerhoff, zaznacza jednak, że jest to sprawa, której szkody przewyższyłyby zyski.

Niemcy są wg publicysty "notorycznym celem roszczeń reparacyjnych”, a Grecja i Polska domagają się „nierealnych sum".
 

Greckim i polskim populistom nie chodzi jednak o prawo międzynarodowe, lecz o moralną presję, która ma skłonić Niemcy do zmiany stanowiska

- uznaje.
 

Z jednej strony chodzi w nich o naprawę konkretnych szkód materialnych, z drugiej zaś o upokorzenie pokonanego przeciwnika

- podkreśla.
 

Krajom, które w przeszłości otrzymały reparacje, rzadko wyszły one na zdrowie

- dodaje.

Kellerhoff przytacza także negatywne skutki reparacji, które odczuły Niemcy po wypłacie odszkodowań za wcześniejsze wojny, w tym IWŚ.
 

Miejmy nadzieję, że w Europie nie dojdzie do nowej wojny, i że nawet aktualne roszczenia Polski i Grecji tego nie zmienią. Z pewnością jednak euro i Unia Europejska rozpadłyby się, gdyby oba te kraje blokowały pracę Brukseli, dopóki Niemcy nie uznają rzekomych zobowiązań reparacyjnych

- uważa autor.
 

Tak czy siak – reparacje są błędną drogą, tym bardziej, że od wojny dzielą nas już dwa pokolenia

- przytacza taki oto argument.

Dlaczego? Ponieważ polscy pracownicy nie byliby już mile widziani w Niemczech i Niemcy nie chcieliby już jeździć do Grecji, co może według niego wydarzyć się nawet jeśli Grecy i Polacy nie uzyskają odszkodowania.

Czyli... na wszelki wypadek lepiej się nie domagać, bo nas Niemcy przestaną lubić i zapraszać do pracy... np. przy zbiorze szparagów?



 

adg

źródło: TT, dw.pl

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe