[Felieton "TS"] Karol Gac: Polska dzielnicowa

W czasach rządów koalicji Platformy Obywatelskiej z Polskim Stronnictwem Ludowym przyjęto założenie, że Polska powinna rozwijać się w modelu polaryzacyjno-dyfuzyjnym. Chodziło o to, by w centrum ustawić największe metropolie, które z kolei miały napędzać resztę kraju. Tyle oczywiście teorii. W praktyce mogliśmy obserwować „zwijanie się” państwa w wielu aspektach. Teraz radykalną decentralizację proponują samorządowcy związani z opozycją. Po co?
 [Felieton "TS"] Karol Gac: Polska dzielnicowa
/ screen YT
W strategii PO uznano, że szansa biedniejszych obszarów polegała przede wszystkim na uczestniczeniu w sukcesie najsilniejszych regionów. W efekcie najwięcej uwagi poświęcano metropoliom, co odbiło się niekorzystnie na pozostałych obszarach. Wystarczy przypomnieć wycofywanie się państwa z kolejnych dziedzin: likwidację posterunków policji, placówek pocztowych czy komunikacji publicznej. W ten sposób zaczęły powstawać pewnego rodzaju wyspy. A reszta? Tym się za bardzo nie przejmowano. 

4 czerwca, podczas obchodów 30. rocznicy częściowo wolnych wyborów, samorządowcy związani z Platformą Obywatelską podpisali deklarację „Samorządna Rzeczpospolita”. Dokument ciekawy, bo prezentujący spojrzenie polityków związanych z opozycją na przyszły kształt państwa. Jaki obraz się z niego wyłania? Zdecydowanie niepokojący. 

Samorządowcy postulują bowiem radykalną decentralizację państwa. Chodzi m.in. o pełne prawo wspólnoty samorządowej do samodzielnego decydowania o całokształcie spraw lokalnych, likwidację urzędu wojewody i kadencyjności, zwierzchnictwo nad zespolonymi służbami, oddanie mediów społecznościom lokalnym czy przekształcenie Senatu w Izbę Samorządową. 

Nie mam wątpliwości, że tak mocna decentralizacja doprowadziłaby do osłabienia państwa. Jeżeli postuluje się rozproszenie służby zdrowia, służb czy mediów, to jest to nic innego, jak próba stworzenia osobnych ksiąstewek w ramach jednego kraju. Nie łudzę się zresztą, że chodzi o coś innego niż przejęcie władzy. Opozycja, której pozycja jest wciąż silna na poziomie samorządowym, dostrzegła, że może to być wygodna formuła do zdobycia nowych kompetencji. Nie będzie to oczywiście łatwe. 

Choć za deklaracją kryje się wiele pięknych słów, to nie ulega wątpliwości, że chodzi o coś zupełnie odwrotnego. Największe miasta od lat pozostają bastionami liberalno-lewicowych partii. Metropolie dysponują ogromnymi budżetami i możliwościami, a to w połączeniu ze stagnacją polityczną prowadzi bardzo często do niejasnych powiązań i sieci zależności. Nic dziwnego, że wielu środowiskom zależy, by utrzymać, a wręcz pogłębić taki stan rzeczy. Władza przecież cementuje. W końcu, kto by się spodziewał, że w rocznicę 4 czerwca Władysław Frasyniuk będzie fetował Aleksandra Kwaśniewskiego? A jednak to widzieliśmy. 

Karol Gac

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (24/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

 

POLECANE
Duże roszady w TVP. Na horyzoncie gwiazda TVN gorące
Duże roszady w TVP. Na horyzoncie gwiazda TVN

W porannym programie TVP znów wrze. Za kulisami zapadają decyzje, które mogą całkowicie odmienić układ sił w śniadaniówce, a widzowie już spekulują, kto pojawi się na ekranie, a kto z niego zniknie. Jedno jest pewne - zmiany będą naprawdę głośne.

Co to ma być do cholery?. Poseł alarmuje i wzywa MSZ do interwencji w Niemczech z ostatniej chwili
"Co to ma być do cholery?". Poseł alarmuje i wzywa MSZ do interwencji w Niemczech

Poseł PiS Michał Wójcik alarmuje o dramatycznej sytuacji Polki zatrzymanej w Niemczech wraz z trójką dzieci. Jak twierdzi parlamentarzysta, niemieckie władze miały zignorować orzeczenia polskich sądów, a polskie służby dyplomatyczne – przez trzy tygodnie – nie zareagować na sytuację.

Co z cenami prądu od 2026 roku? Ważna deklaracja ministra energii z ostatniej chwili
Co z cenami prądu od 2026 roku? Ważna deklaracja ministra energii

Minister energii Miłosz Motyka  zaprzeczył doniesieniom o 50-procentowych podwyżkach cen prądu od nowego roku. W rozmowie z Radiem Zet przedstawił własną interpretację nadchodzących zmian i przekonywał, że zapowiadane wzrosty to fake news. 

Ważna rozmowa Xi – Trump. Tajwan i Ukraina na agendzie z ostatniej chwili
Ważna rozmowa Xi – Trump. Tajwan i Ukraina na agendzie

Przywódca Chin Xi Jinping zaapelował w poniedziałek podczas rozmowy telefonicznej do prezydenta USA Donalda Trumpa o „wydłużenie listy obszarów współpracy i skrócenie listy problemów”, różniących dwa mocarstwa – poinformowało MSZ w Pekinie. Obaj politycy poruszyli także kwestie dotyczące Tajwanu i Ukrainy.

Włodzimierz Czarzasty marszałkiem Sejmu: szyderczy paradoks historii tylko u nas
Włodzimierz Czarzasty marszałkiem Sejmu: szyderczy paradoks historii

Włodzimierz Czarzasty został wybrany marszałkiem Sejmu. Spójrzmy na to wybiórczo: pomińmy wszystkie zarzuty, jakie mu się stawia i weźmy pod uwagę tylko jedną jego życiową decyzję: wstąpienie do PZPR w 1983 roku.

„Waldemar Żurek wypowiedział prezydentowi Rzeczpospolitej wojnę” z ostatniej chwili
„Waldemar Żurek wypowiedział prezydentowi Rzeczpospolitej wojnę”

Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych sędzia Piotr Schab ostro skrytykował ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka za jego zapowiedź postawienia prezydenta Karola Nawrockiego przed Trybunałem Stanu. 

Najdroższy artefakt z Titanica trafił pod młotek. Cena zaskoczyła nawet ekspertów gorące
Najdroższy artefakt z Titanica trafił pod młotek. Cena zaskoczyła nawet ekspertów

Na jednej z brytyjskich aukcji sprzedano przedmiot związany z tragedią Titanica, który osiągnął niespodziewanie wysoką cenę. Eksperci podkreślają, że to nie tylko rzadki artefakt, ale także niezwykle poruszająca opowieść zapisana w drobnym detalu. Dopiero po ujawnieniu historii licytowanego przedmiotu stało się jasne, skąd taka wartość.

Polskę czeka fala zachorowań. GIS wydał ostrzeżenie Wiadomości
Polskę czeka fala zachorowań. GIS wydał ostrzeżenie

Szef GIS dr Paweł Grzesiowski ostrzega przed rosnącą liczbą zachorowań na grypę i wirus RSV w Polsce. Już teraz pojawiają się pierwsze sygnały wzrostu infekcji, a chłodna aura sprzyja rozprzestrzenianiu się wirusów.

Ważny komunikat dla kierowców. Za to zaniedbanie możesz dostać nawet 3000 zł mandatu z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla kierowców. Za to zaniedbanie możesz dostać nawet 3000 zł mandatu

Zimowe warunki to nie tylko śliska jezdnia i ograniczona widoczność. Kierowcy mają w tym czasie dodatkowe obowiązki, a ich zlekceważenie może skończyć się naprawdę wysokim mandatem. Policja przypomina, że zimą nieodpowiednio przygotowany do jazdy samochód to realne zagrożenie i groźba poważnych konsekwencji finansowych.

Donald Tusk zaproponuje Friedrichowi Merzowi nowy deal? Cena może być wysoka tylko u nas
Donald Tusk zaproponuje Friedrichowi Merzowi nowy deal? Cena może być wysoka

Relacje między Polską a Niemcami ponownie stają się tematem politycznych napięć. W obliczu zbliżających się konsultacji międzyrządowych Donald Tusk szuka sposobu na odbudowanie wpływu w Berlinie, podczas gdy kanclerz Friedrich Merz konsekwentnie realizuje twardą linię migracyjną. W centrum uwagi znalazła się sprawa trójki Somalijczyków odesłanych z Niemiec do Polski, która wywołała reakcję sądu w Berlinie i otworzyła nowy rozdział w sporze o pushbacki oraz odpowiedzialność za procedury azylowe w UE.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Karol Gac: Polska dzielnicowa

W czasach rządów koalicji Platformy Obywatelskiej z Polskim Stronnictwem Ludowym przyjęto założenie, że Polska powinna rozwijać się w modelu polaryzacyjno-dyfuzyjnym. Chodziło o to, by w centrum ustawić największe metropolie, które z kolei miały napędzać resztę kraju. Tyle oczywiście teorii. W praktyce mogliśmy obserwować „zwijanie się” państwa w wielu aspektach. Teraz radykalną decentralizację proponują samorządowcy związani z opozycją. Po co?
 [Felieton "TS"] Karol Gac: Polska dzielnicowa
/ screen YT
W strategii PO uznano, że szansa biedniejszych obszarów polegała przede wszystkim na uczestniczeniu w sukcesie najsilniejszych regionów. W efekcie najwięcej uwagi poświęcano metropoliom, co odbiło się niekorzystnie na pozostałych obszarach. Wystarczy przypomnieć wycofywanie się państwa z kolejnych dziedzin: likwidację posterunków policji, placówek pocztowych czy komunikacji publicznej. W ten sposób zaczęły powstawać pewnego rodzaju wyspy. A reszta? Tym się za bardzo nie przejmowano. 

4 czerwca, podczas obchodów 30. rocznicy częściowo wolnych wyborów, samorządowcy związani z Platformą Obywatelską podpisali deklarację „Samorządna Rzeczpospolita”. Dokument ciekawy, bo prezentujący spojrzenie polityków związanych z opozycją na przyszły kształt państwa. Jaki obraz się z niego wyłania? Zdecydowanie niepokojący. 

Samorządowcy postulują bowiem radykalną decentralizację państwa. Chodzi m.in. o pełne prawo wspólnoty samorządowej do samodzielnego decydowania o całokształcie spraw lokalnych, likwidację urzędu wojewody i kadencyjności, zwierzchnictwo nad zespolonymi służbami, oddanie mediów społecznościom lokalnym czy przekształcenie Senatu w Izbę Samorządową. 

Nie mam wątpliwości, że tak mocna decentralizacja doprowadziłaby do osłabienia państwa. Jeżeli postuluje się rozproszenie służby zdrowia, służb czy mediów, to jest to nic innego, jak próba stworzenia osobnych ksiąstewek w ramach jednego kraju. Nie łudzę się zresztą, że chodzi o coś innego niż przejęcie władzy. Opozycja, której pozycja jest wciąż silna na poziomie samorządowym, dostrzegła, że może to być wygodna formuła do zdobycia nowych kompetencji. Nie będzie to oczywiście łatwe. 

Choć za deklaracją kryje się wiele pięknych słów, to nie ulega wątpliwości, że chodzi o coś zupełnie odwrotnego. Największe miasta od lat pozostają bastionami liberalno-lewicowych partii. Metropolie dysponują ogromnymi budżetami i możliwościami, a to w połączeniu ze stagnacją polityczną prowadzi bardzo często do niejasnych powiązań i sieci zależności. Nic dziwnego, że wielu środowiskom zależy, by utrzymać, a wręcz pogłębić taki stan rzeczy. Władza przecież cementuje. W końcu, kto by się spodziewał, że w rocznicę 4 czerwca Władysław Frasyniuk będzie fetował Aleksandra Kwaśniewskiego? A jednak to widzieliśmy. 

Karol Gac

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (24/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe