[Tylko u nas] Tadeusz Płużański: Pilecki w Berlinie

Witold Pilecki – za sprawą lewactwa w Parlamencie Europejskim, w tym z Platformy Obywatelskiej – nie został w 2009 r. patronem walki z dwoma totalitaryzmami: niemieckim i sowieckim. Ale teraz tę nienawiść wobec polskiego bohatera można choć częściowo przezwyciężyć. W 80 rocznicę napaści hitlerowskich Niemiec na Polskę współcześni Niemcy będą mieli szansę poznać Pileckiego, jedynego na świecie ochotnika do niemieckiego obozu Auschwitz. 16 września wystawą o rotmistrzu inauguruje swoją działalność berliński oddział Instytutu Pileckiego – z siedzibą naprzeciw Bramy Brandenburskiej.
 [Tylko u nas] Tadeusz Płużański: Pilecki w Berlinie
/ screen YouTube
Minister kultury Piotr Gliński; prezydencki minister Wojciech Kolarski, a przede wszystkim przedstawiciele rodziny Pileckich, byli więźniowie Auschwitz i kombatanci wezmą udział w otwarciu tej wyjątkowej wystawy. Stronę niemiecką mają reprezentować ludzie ze świata nauki, kultury i polityki.

Pilecki edukuje

A więc sukces polskiej polityki historycznej? Chyba tak, bo ekspozycji „Ochotnik do Auschwitz” (potrwa do marca 2020 r.) będzie towarzyszył program edukacyjny, w tym warsztaty dla niemieckiej młodzieży.

Ale powstanie oddziału Instytutu Pileckiego w Berlinie to także szansa na lepszą współpracę ze stroną niemiecką: naukową, edukacyjną, archiwalną (dotychczasowym efektem jest digitalizacja przez Bundesarchiv 150 tysięcy dokumentów, w tym akt niemieckiej policji działającej na terenie okupowanej Polski).

I jeszcze jedno - kuratorem berlińskiej wystawy jest Jack Fairweather, słynny, nagradzany brytyjsko-amerykański korespondent wojenny, autor wydanej niedawno i odnoszącej sukcesy w USA i Wielkiej Brytanii książki o Pileckim „The Volunteer”.

Polska wywołała wojnę?

Wystawa o Pileckim w Berlinie – polskim bohaterze wojny obronnej z Niemcami we wrześniu 1939 r., oficerze wywiadu, który jako dobrowolny więzień Auschwitz dążył do wyzwolenia tego niemieckiego obozu, jest tym istotniejsza, że zarówno w Niemczech, jak i Rosji coraz częściej słyszymy kłamstwa, że Polska nie była ofiarą, ale inspiratorem wojny.

Co mówi Rosja? Że pakt Ribbentrop-Mołotow był jednym z wielu podpisanych wówczas paktów i wcale nie miał charakteru agresywnego. Właśnie Ministerstwo obrony Rosji opublikowało dokumenty z 1939 r., w tym kopie odtajnionych protokołów paktu szefów MSZ Niemiec i Rosji, działających w imieniu swoich szefów – Hitlera i Stalina. W komentarzu nakłamano, że Polska „wspierała faszystowski blok” Niemiec i Włoch na równi z Japonią.

Co mówią Niemcy? Po pierwsze, nie chcą wypłacać nam żadnych odszkodowań: komunistyczna PRL miała skutecznie zrezygnować z wojennych reparacji wobec komunistycznej DDR; choć w innych przypadkach współczesne Niemcy DDR nie uznają. Po drugie, też sugerują, że Polska II wojnę światową wywołała.

Historyk i wpływowy polityk niemieckiej partii Alternatywa dla Niemiec (AfD) Stefan Scheil od lat twierdzi, że agresywna Polska dyktatora Piłsudskiego „marzyła o zwycięstwie nad Niemcami”, pragnąc w pierwszym rzędzie odebrać Niemcom Śląsk i Gdańsk. A Niemcy musiały się tylko przed polskim imperializmem bronić.

Wracając do rotmistrza Witolda Pileckiego. Prócz instytutu Jego imienia w Berlinie powstaje – i to w Polsce - superprodukcja o naszym superbohaterze: prawdziwym Jamesie Bondzie. Ale o tym innym razem...

Tadeusz Płużański

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Sąd Najwyższy podjął decyzję w sprawie wnuka byłego prezydenta Lecha Wałęsy z ostatniej chwili
Sąd Najwyższy podjął decyzję w sprawie wnuka byłego prezydenta Lecha Wałęsy

Sąd Najwyższy oddalił wniosek kasacyjny w sprawie dwóch młodych mężczyzn skazanych za rozbój i pobicie obywateli Szwecji. Jednym z nich był wnuk byłego prezydenta Lecha Wałęsy. Bartłomiej W. odbywa karę 4 lat więzienia.

PE za wprowadzeniem limitu płatności gotówką. O jakie kwoty chodzi? z ostatniej chwili
PE za wprowadzeniem limitu płatności gotówką. O jakie kwoty chodzi?

Europarlament przyjął w środę przepisy, które mają wzmocnić walkę z praniem brudnych pieniędzy w UE. Jeśli zatwierdzi je Rada UE, zakaz płatności gotówką powyżej określonej kwoty zostanie wprowadzony.

Ryoyu Kobayashi skoczył 291 metrów! Zobacz najdłuższy skok w historii [WIDEO] z ostatniej chwili
Ryoyu Kobayashi skoczył 291 metrów! Zobacz najdłuższy skok w historii [WIDEO]

Japończyk Ryoyu Kobayashi ustanowił nieoficjalny rekord świata w długości lotu narciarskiego, osiągając odległość 291 metrów na specjalnie przygotowanej skoczni na zboczu wzgórza Hlidarfjall w miejscowości Akureyri na Islandii.

Były premier alarmuje: Ceny prądu dla przedsiębiorców będą no limit z ostatniej chwili
Były premier alarmuje: Ceny prądu dla przedsiębiorców będą no limit

„Pani Hennig-Kloska zapominała złożyć wniosek o notyfikacje pomocy dla przedsiębiorców. Innymi słowy ceny prądu dla przedsiębiorców będą noLimit” – alarmuje były premier Mateusz Morawiecki.

Obrońca ks. Michała Olszewskiego ujawnia szokujące kulisy sprawy z ostatniej chwili
Obrońca ks. Michała Olszewskiego ujawnia szokujące kulisy sprawy

„Ponieważ sprawa się rozlewa po dziennikarzach (rozmaitych barw i orientacji) pragnę odnieść się do ujawnionych już informacji” – pisze mec. dr Krzysztof Wąsowski, pełnomocnik ks. Michała Olszewskiego.

Mariusz Kamiński: Nie bójcie się, czasy walki z korupcją wrócą z ostatniej chwili
Mariusz Kamiński: Nie bójcie się, czasy walki z korupcją wrócą

– Jedyne moje przesłanie do funkcjonariuszy służb antykorupcyjnych w naszym kraju było takie: walić w złodziei niezależnie od tego, do jakiego ugrupowania się przykleili – mówił na antenie RMF były szef MSWiA Mariusz Kamiński.

Lista podsłuchwianych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody z ostatniej chwili
Lista podsłuchwianych przez system Pegasus nie będzie jawna. Bodnar podał powody

– To jest dla mnie przykre, że nawet na tej sali zwracam się do osób, które zostały objęte inwigilacją – mówił w Sejmie minister sprawiedliwości Adam Bodnar, przedstawiając sprawozdanie w Sejmie. Dodał, że lista podsłuchiwanych przez system Pegasus nie będzie jawna.

Niemieckie media: Polski pokaz siły w Waszyngtonie z ostatniej chwili
Niemieckie media: Polski pokaz siły w Waszyngtonie

„Pozycja Polski w NATO daje jej ogromny wpływ na sojuszników. Mówi się, że dyplomaci odegrali ważną rolę w porozumieniu USA w sprawie miliardowej pomocy dla Ukrainy. W przeciwieństwie do swoich europejskich sojuszników Warszawa ma do dyspozycji ważny zestaw instrumentów” – pisze niemiecki „Die Welt”.

Apel Piotra Dudy: To nie czas na bierność, to czas na solidarność z ostatniej chwili
Apel Piotra Dudy: To nie czas na bierność, to czas na solidarność

Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, wystosował apel do członków i sympatyków NSZZ „Solidarność”, w którym wzywa do obecności na demonstracji, jaką Solidarność i Solidarność RI organizują 10 maja w Warszawie.

„Narodowy Dzień gwałtu”. Szokująca akcja na TikToku z ostatniej chwili
„Narodowy Dzień gwałtu”. Szokująca akcja na TikToku

Na platformie społecznościowej TikTok w Niemczech pojawiają się fake'owe materiały promujące informację, jakoby 24 kwietnia miał miejsce „National Rape Day” [Narodowy Dzień Gwałtu – red.], w którym napaści seksualne na kobiety i dziewczynki rzekomo pozostają bezkarne. Sprawa wzbudziła reakcję berlińskich władz.

REKLAMA

[Tylko u nas] Tadeusz Płużański: Pilecki w Berlinie

Witold Pilecki – za sprawą lewactwa w Parlamencie Europejskim, w tym z Platformy Obywatelskiej – nie został w 2009 r. patronem walki z dwoma totalitaryzmami: niemieckim i sowieckim. Ale teraz tę nienawiść wobec polskiego bohatera można choć częściowo przezwyciężyć. W 80 rocznicę napaści hitlerowskich Niemiec na Polskę współcześni Niemcy będą mieli szansę poznać Pileckiego, jedynego na świecie ochotnika do niemieckiego obozu Auschwitz. 16 września wystawą o rotmistrzu inauguruje swoją działalność berliński oddział Instytutu Pileckiego – z siedzibą naprzeciw Bramy Brandenburskiej.
 [Tylko u nas] Tadeusz Płużański: Pilecki w Berlinie
/ screen YouTube
Minister kultury Piotr Gliński; prezydencki minister Wojciech Kolarski, a przede wszystkim przedstawiciele rodziny Pileckich, byli więźniowie Auschwitz i kombatanci wezmą udział w otwarciu tej wyjątkowej wystawy. Stronę niemiecką mają reprezentować ludzie ze świata nauki, kultury i polityki.

Pilecki edukuje

A więc sukces polskiej polityki historycznej? Chyba tak, bo ekspozycji „Ochotnik do Auschwitz” (potrwa do marca 2020 r.) będzie towarzyszył program edukacyjny, w tym warsztaty dla niemieckiej młodzieży.

Ale powstanie oddziału Instytutu Pileckiego w Berlinie to także szansa na lepszą współpracę ze stroną niemiecką: naukową, edukacyjną, archiwalną (dotychczasowym efektem jest digitalizacja przez Bundesarchiv 150 tysięcy dokumentów, w tym akt niemieckiej policji działającej na terenie okupowanej Polski).

I jeszcze jedno - kuratorem berlińskiej wystawy jest Jack Fairweather, słynny, nagradzany brytyjsko-amerykański korespondent wojenny, autor wydanej niedawno i odnoszącej sukcesy w USA i Wielkiej Brytanii książki o Pileckim „The Volunteer”.

Polska wywołała wojnę?

Wystawa o Pileckim w Berlinie – polskim bohaterze wojny obronnej z Niemcami we wrześniu 1939 r., oficerze wywiadu, który jako dobrowolny więzień Auschwitz dążył do wyzwolenia tego niemieckiego obozu, jest tym istotniejsza, że zarówno w Niemczech, jak i Rosji coraz częściej słyszymy kłamstwa, że Polska nie była ofiarą, ale inspiratorem wojny.

Co mówi Rosja? Że pakt Ribbentrop-Mołotow był jednym z wielu podpisanych wówczas paktów i wcale nie miał charakteru agresywnego. Właśnie Ministerstwo obrony Rosji opublikowało dokumenty z 1939 r., w tym kopie odtajnionych protokołów paktu szefów MSZ Niemiec i Rosji, działających w imieniu swoich szefów – Hitlera i Stalina. W komentarzu nakłamano, że Polska „wspierała faszystowski blok” Niemiec i Włoch na równi z Japonią.

Co mówią Niemcy? Po pierwsze, nie chcą wypłacać nam żadnych odszkodowań: komunistyczna PRL miała skutecznie zrezygnować z wojennych reparacji wobec komunistycznej DDR; choć w innych przypadkach współczesne Niemcy DDR nie uznają. Po drugie, też sugerują, że Polska II wojnę światową wywołała.

Historyk i wpływowy polityk niemieckiej partii Alternatywa dla Niemiec (AfD) Stefan Scheil od lat twierdzi, że agresywna Polska dyktatora Piłsudskiego „marzyła o zwycięstwie nad Niemcami”, pragnąc w pierwszym rzędzie odebrać Niemcom Śląsk i Gdańsk. A Niemcy musiały się tylko przed polskim imperializmem bronić.

Wracając do rotmistrza Witolda Pileckiego. Prócz instytutu Jego imienia w Berlinie powstaje – i to w Polsce - superprodukcja o naszym superbohaterze: prawdziwym Jamesie Bondzie. Ale o tym innym razem...

Tadeusz Płużański


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe