Szok! Gdyby decydowali pracodawcy, płaca minimalna wynosiłaby dzisiaj 1409 zł brutto!

Gdyby przyjąć argumenty pracodawców i podnosić płacę minimalną tak jak przez lata postulowali, wynosiłaby ona dzisiaj 1409 zł brutto. To blisko 850 zł mniej. Zawsze – ich zdaniem – wyższy wzrost miał spowodować ogromne problemy dla gospodarki, wzrost bezrobocia i masowe upadłości firm.
 Szok! Gdyby decydowali pracodawcy, płaca minimalna wynosiłaby dzisiaj 1409 zł brutto!
/ Fot. Marek Lewandowski
Pracodawcy – poza dwoma wyjątkami - od zawsze postulują wzrost płacy minimalnej o minimum ustawowe. I zawsze z tą samą argumentacją: jeśli nie, to zapaść, wzrost bezrobocia, bankructwa firm. Dzięki przede wszystkim presji związków zawodowych ta płaca jest dzisiaj o blisko 850 zł wyższa. Oczywiście do wieszczonego armagedonu nie doszło, wręcz przeciwnie, ale postulat i argumenty są niezmienne.

Tymczasem minimalny wzrost ustawowy to wzrost o 70 proc. powyżej inflacji. Jeśli inflacja wynosi np. 1 proc. to minimalna musi wzrosnąć nie mniej niż 1,7 proc. I tak jeśli liczyć od 2000 roku, gdy minimalne wynagrodzenie wynosiło 700 zł i trzymając się jedynie postulatów i argumentacji pracodawców w 2019 roku jej wysokość wyniosłaby 1409 zł.

Komentarz zbędny. Ale warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden element. Gdy od kilku ostatnich lat minimalna rośnie nieco szybciej, eksperci mocno podkreślają, że wzrost płac musi być powiązany z produktywnością i wydajnością. Problem w tym, że gdy rosły one w tempie rekordowym, a wzrost wynagrodzeń pozostawał daleko w tyle, wtedy jakoś te zasady ekonomii nie były przywoływane. A to tak samo źle i ma taki sam negatywny wpływ na gospodarkę jak zbyt szybki wzrost. Pisaliśmy o tym m.in. w raporcie „Praca Polska 2010”. Polecam.

Gdyby wzrost płacy minimalnej powiązany był ze wzrostem wydajności i produktywności, 3000 zł mielibyśmy już dawno. Ta różnica - to skala zapaści polskich wynagrodzeń.

A na koniec cytat z Adama Smitha, teoretyka kapitalizmu: „najniższa kategoria zwykłych robotników powinna zarabiać co najmniej dwa razy tyle, ile potrzebuje na własne utrzymanie, aby każdy był w stanie wychować dwoje dzieci” i „Człowiek musi zawsze żyć ze swojej pracy; jego płaca robocza musi mu co najmniej wystarczać na utrzymanie. W większości wypadków musi ona być nawet nieco wyższa w przeciwnym razie nie mógłby on stworzyć rodziny, a ród tych robotników wymarłby  w pierwszym pokoleniu”. Ale ten wątek jakoś nie jest eksponowany.

Marek Lewandowski

 

POLECANE
Globalne ocieplenie? Na Antarktydzie w latach 2021-2023 przybyło 110 mld ton lodu Wiadomości
Globalne ocieplenie? Na Antarktydzie w latach 2021-2023 przybyło 110 mld ton lodu

Według chińskich naukowców na Antarktydzie w latach 2021-2023 przybyło 110 mld ton lodu. Miało to spowolnić wzrost poziomu mórz o prawie 15 proc.

Belgia kupi od Polski do 300 zestawów Piorun z ostatniej chwili
Belgia kupi od Polski do 300 zestawów Piorun

12 maja br. w Skarżysku-Kamiennej, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz spotkał się z Theo Franckenem, ministrem obrony Belgii. Szefowie resortów obrony Polski i Belgii podpisali list intencyjny o współpracy wojskowej. Belgia ma zakupić między 200 a 300 zestawów przeciwlotniczych Piorun.

Brytyjski Daily Mail zdecydował. Polskie miasto pierwsze w rankingu z ostatniej chwili
Brytyjski Daily Mail zdecydował. Polskie miasto pierwsze w rankingu

Polskie miasta to najlepsze city-breaki dla Brytyjczyków. Poznań został liderem rankingu Daily Mail.

Tłum Wojowników Maryi wypełnił archikatedrę w Szczecinie Wiadomości
Tłum Wojowników Maryi wypełnił archikatedrę w Szczecinie

Ogólnopolskie Spotkanie Wojowników Maryi w Szczecinie. Kapłani i Wojownicy odnowili w czasie adoracji Najświętszego Sakramentu śluby jasnogórskie.

Były minister sprawiedliwości z PO skazany. Sąd ogłosił wyrok z ostatniej chwili
Były minister sprawiedliwości z PO skazany. Sąd ogłosił wyrok

Były minister sprawiedliwości z Platformy Obywatelskiej Cezary Grabarczyk skazany na rok w zawieszeniu – zdecydował w poniedziałek Sąd Okręgowy w Łodzi.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

W centrum miasta dojdzie we wtorek 13 maja do sporych utrudnień ze względu na planowane na ulicy Chałubińskiego zgromadzenie publiczne. Utrudnień należy się spodziewać koło południa i potrwają one – jak twierdzą służby miejskie – około dwie godziny.

Groźby maczetą na orliku pod Krakowem. 22-latek z zarzutami Wiadomości
Groźby maczetą na orliku pod Krakowem. 22-latek z zarzutami

Groźby z maczetą na orliku w Zielonkach pod Krakowem. 22-letni mężczyzna ma usłyszeć zarzuty. Dwaj niepełnoletni napastnicy trafią przed Sąd Rodzinny.

Kreml odpowiada Europie: Z nami nie można rozmawiać za pomocą ultimatum z ostatniej chwili
Kreml odpowiada Europie: Z nami nie można rozmawiać za pomocą ultimatum

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył w poniedziałek, że z Rosją nie można rozmawiać językiem ultimatum. W ten sposób odniósł się do słów europejskich liderów, którzy zagrozili Rosji nałożeniem kolejnych sankcji.

Zwłoki mężczyzny w walizce. Ujawniono tożsamość zmarłego z ostatniej chwili
Zwłoki mężczyzny w walizce. Ujawniono tożsamość zmarłego

W Ustce odnaleziono walizkę z ciałem mężczyzny. Prokuratura potwierdza zabójstwo, a policja szuka sprawcy.

Karol Nawrocki: Nigdy nie będę lokajem spraw niemieckich Wiadomości
Karol Nawrocki: Nigdy nie będę lokajem spraw niemieckich

- Nigdy nie będę lokajem ani kamerdynerem spraw niemieckich - podkreślił kandydat na prezydenta Karol Nawrocki na spotkaniu z wyborcami w Kielcach.

REKLAMA

Szok! Gdyby decydowali pracodawcy, płaca minimalna wynosiłaby dzisiaj 1409 zł brutto!

Gdyby przyjąć argumenty pracodawców i podnosić płacę minimalną tak jak przez lata postulowali, wynosiłaby ona dzisiaj 1409 zł brutto. To blisko 850 zł mniej. Zawsze – ich zdaniem – wyższy wzrost miał spowodować ogromne problemy dla gospodarki, wzrost bezrobocia i masowe upadłości firm.
 Szok! Gdyby decydowali pracodawcy, płaca minimalna wynosiłaby dzisiaj 1409 zł brutto!
/ Fot. Marek Lewandowski
Pracodawcy – poza dwoma wyjątkami - od zawsze postulują wzrost płacy minimalnej o minimum ustawowe. I zawsze z tą samą argumentacją: jeśli nie, to zapaść, wzrost bezrobocia, bankructwa firm. Dzięki przede wszystkim presji związków zawodowych ta płaca jest dzisiaj o blisko 850 zł wyższa. Oczywiście do wieszczonego armagedonu nie doszło, wręcz przeciwnie, ale postulat i argumenty są niezmienne.

Tymczasem minimalny wzrost ustawowy to wzrost o 70 proc. powyżej inflacji. Jeśli inflacja wynosi np. 1 proc. to minimalna musi wzrosnąć nie mniej niż 1,7 proc. I tak jeśli liczyć od 2000 roku, gdy minimalne wynagrodzenie wynosiło 700 zł i trzymając się jedynie postulatów i argumentacji pracodawców w 2019 roku jej wysokość wyniosłaby 1409 zł.

Komentarz zbędny. Ale warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden element. Gdy od kilku ostatnich lat minimalna rośnie nieco szybciej, eksperci mocno podkreślają, że wzrost płac musi być powiązany z produktywnością i wydajnością. Problem w tym, że gdy rosły one w tempie rekordowym, a wzrost wynagrodzeń pozostawał daleko w tyle, wtedy jakoś te zasady ekonomii nie były przywoływane. A to tak samo źle i ma taki sam negatywny wpływ na gospodarkę jak zbyt szybki wzrost. Pisaliśmy o tym m.in. w raporcie „Praca Polska 2010”. Polecam.

Gdyby wzrost płacy minimalnej powiązany był ze wzrostem wydajności i produktywności, 3000 zł mielibyśmy już dawno. Ta różnica - to skala zapaści polskich wynagrodzeń.

A na koniec cytat z Adama Smitha, teoretyka kapitalizmu: „najniższa kategoria zwykłych robotników powinna zarabiać co najmniej dwa razy tyle, ile potrzebuje na własne utrzymanie, aby każdy był w stanie wychować dwoje dzieci” i „Człowiek musi zawsze żyć ze swojej pracy; jego płaca robocza musi mu co najmniej wystarczać na utrzymanie. W większości wypadków musi ona być nawet nieco wyższa w przeciwnym razie nie mógłby on stworzyć rodziny, a ród tych robotników wymarłby  w pierwszym pokoleniu”. Ale ten wątek jakoś nie jest eksponowany.

Marek Lewandowski


 

Polecane
Emerytury
Stażowe