Ryszard Czarnecki: Unijna flaga, unijny totolotek…

Przed budynkiem Parlamentu Europejskiego w Brukseli przy Rue Wiertz flagi łopoczą na wietrze. Pierwsza najbardziej z lewej, nomen omen, jest flaga… Unii Europejskiej.
 Ryszard Czarnecki: Unijna flaga, unijny totolotek…
/ pixabay.com
Ale jak się patrzy od strony owych flag, to ta UE jest… najbardziej na prawo. Taka ciekawostka. Opodal, nieco na uboczu, nomen omen, jakby coraz bardziej osamotniony symbol euro. A propos :  ustępujący niemiecki komisarz Guenter Oettinger, który  w Brukseli reprezentował Berlin przez 10 lat zaproszony został przez nasz MSZ na coroczne spotkanie polskich ambasadorów. Za ministra Sikorskiego zaproszono szefa MSZ Rosji Sergieja Ławrowa… W kuluarach owego spotkania Niemiec rozpytywał polskich ministrów, kiedy Polska wejdzie „wreszcie” do strefy euro. Jeden z członków rządu, zresztą minister konstytucyjny, wykazał się chyba źle pojętą staropolską gościnnością i odrzekł: „chcemy jak najszybciej”...To oczywisty przypadek, ale mówi się, że ów gość bardzo chce być komisarzem...Cóż, przypadki chodzą po ludziach. 
Na razie, w kontekście kandydatów na komisarzy, europarlamentarne komisje mają sześć dni, aby sformułować po pięć (sic!) pytań do każdego, po czym kandydatki i kandydaci na członków Komisji Europejskiej będą mieli niespełna dwa tygodnie, aby na te pytania odpowiedzieć. A mówiąc precyzyjnie: 13 dni. Widać, że Unia Europejska nie boi się przesądów nic a nic i „trzynastkę” uznaje za liczbę taką, jak każda inna. Inaczej niż szereg linii lotniczych, gdzie nie uświadczysz w ich samolotach trzynastego rzędu. 
A propos liczb. Odwiedzałem właśnie w tejże Brukseli ambasadora Turcji przy UE. Jego gabinet mieści się na siódmym piętrze. Moim gospodarzom powiedziałem, że w Polsce siódemka jest uważana za szczęśliwą liczbę. Nie wiedzieli. Ale nawet oni wiedzieli, że z tą trzynastką jest coś nie halo… 
Skoro jesteśmy w świeci liczb, to w kontekście przesłuchania komisarzy ważne są trzy. Jakie? Oto one: 26, 5, 15. Dyscypliny dodatkowej nie ma – to nie totolotek. Dlaczego 26? Bo tylu jest kandydatów na komisarzy. Coś się nie zgadza? Owszem, słusznie to Państwo zauważyli. Oto bowiem Komisja Europejska składa się co prawda z 28 osób, ale jest przewodnicząca, więc powinno być teoretycznie 27 kandydatów. Ale nie ma – bo Wielka Brytania miała to w nosie i kandydata demonstracyjnie nie wystawiała. Londyn się przeliczył, bo nie widział, że Jej Królewska Mość Elżbieta ni stąd ni zowąd zakomunikuje, że nie ma mowy o Brexicie bez umowy. Efekt jest tego taki, że Brexitu na pewno nie będzie na koniec października, Zjednoczone Królestwo dalej będzie w UE, ale nie będzie miało swojego komisarza. Cóż, może Polska będzie reprezentować Albion i okolice w Brukseli, skoro w krajach, w  których nie ma ambasad państwa sprawującego unijną prezydencję inne kraje członkowskie (Francja zawsze bardzo chętnie) przyjmują jego reprezentowanie.... 
Jeszcze o liczbie 15 i 5: wstępne wystąpienie kandydata na komisarza ma trwać 15 minut, ale będzie miał jeszcze prawo do 5 minut odpowiedzi na koniec. 
Kto przegra tego unijnego totolotka? Zobaczymy. 

 

 

POLECANE
Brytyjski Daily Mail zdecydował. Polskie miasto pierwsze w rankingu z ostatniej chwili
Brytyjski Daily Mail zdecydował. Polskie miasto pierwsze w rankingu

Polskie miasta to najlepsze city-breaki dla Brytyjczyków. Poznań został liderem rankingu Daily Mail.

Tłum Wojowników Maryi wypełnił archikatedrę w Szczecinie Wiadomości
Tłum Wojowników Maryi wypełnił archikatedrę w Szczecinie

Ogólnopolskie Spotkanie Wojowników Maryi w Szczecinie. Kapłani i Wojownicy odnowili w czasie adoracji Najświętszego Sakramentu śluby jasnogórskie.

Były minister sprawiedliwości z PO skazany. Sąd ogłosił wyrok z ostatniej chwili
Były minister sprawiedliwości z PO skazany. Sąd ogłosił wyrok

Były minister sprawiedliwości z Platformy Obywatelskiej Cezary Grabarczyk skazany na rok w zawieszeniu – zdecydował w poniedziałek Sąd Okręgowy w Łodzi.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

W centrum miasta dojdzie we wtorek 13 maja do sporych utrudnień ze względu na planowane na ulicy Chałubińskiego zgromadzenie publiczne. Utrudnień należy się spodziewać koło południa i potrwają one – jak twierdzą służby miejskie – około dwie godziny.

Groźby maczetą na orliku pod Krakowem. 22-latek z zarzutami Wiadomości
Groźby maczetą na orliku pod Krakowem. 22-latek z zarzutami

Groźby z maczetą na orliku w Zielonkach pod Krakowem. 22-letni mężczyzna ma usłyszeć zarzuty. Dwaj niepełnoletni napastnicy trafią przed Sąd Rodzinny.

Kreml odpowiada Europie: Z nami nie można rozmawiać za pomocą ultimatum z ostatniej chwili
Kreml odpowiada Europie: Z nami nie można rozmawiać za pomocą ultimatum

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył w poniedziałek, że z Rosją nie można rozmawiać językiem ultimatum. W ten sposób odniósł się do słów europejskich liderów, którzy zagrozili Rosji nałożeniem kolejnych sankcji.

Zwłoki mężczyzny w walizce. Ujawniono tożsamość zmarłego z ostatniej chwili
Zwłoki mężczyzny w walizce. Ujawniono tożsamość zmarłego

W Ustce odnaleziono walizkę z ciałem mężczyzny. Prokuratura potwierdza zabójstwo, a policja szuka sprawcy.

Karol Nawrocki: Nigdy nie będę lokajem spraw niemieckich Wiadomości
Karol Nawrocki: Nigdy nie będę lokajem spraw niemieckich

- Nigdy nie będę lokajem ani kamerdynerem spraw niemieckich - podkreślił kandydat na prezydenta Karol Nawrocki na spotkaniu z wyborcami w Kielcach.

Nowy sondaż prezydencki. Tak chcą głosować Polacy z ostatniej chwili
Nowy sondaż prezydencki. Tak chcą głosować Polacy

Wyścig o fotel prezydenta nabiera tempa. Najnowszy sondaż IBRiS dla Polskiego Radia 24 pokazuje spadki u liderów i wzrosty u pozostałych kandydatów. Kto zyskał, a kto stracił?

Przerażające zjawisko. Ważny komunikat warszawskiego zoo pilne
"Przerażające zjawisko". Ważny komunikat warszawskiego zoo

Działający przy warszawskim zoo Ptasi Azyl zwrócił się w mediach społecznościowych z ważnym apelem.

REKLAMA

Ryszard Czarnecki: Unijna flaga, unijny totolotek…

Przed budynkiem Parlamentu Europejskiego w Brukseli przy Rue Wiertz flagi łopoczą na wietrze. Pierwsza najbardziej z lewej, nomen omen, jest flaga… Unii Europejskiej.
 Ryszard Czarnecki: Unijna flaga, unijny totolotek…
/ pixabay.com
Ale jak się patrzy od strony owych flag, to ta UE jest… najbardziej na prawo. Taka ciekawostka. Opodal, nieco na uboczu, nomen omen, jakby coraz bardziej osamotniony symbol euro. A propos :  ustępujący niemiecki komisarz Guenter Oettinger, który  w Brukseli reprezentował Berlin przez 10 lat zaproszony został przez nasz MSZ na coroczne spotkanie polskich ambasadorów. Za ministra Sikorskiego zaproszono szefa MSZ Rosji Sergieja Ławrowa… W kuluarach owego spotkania Niemiec rozpytywał polskich ministrów, kiedy Polska wejdzie „wreszcie” do strefy euro. Jeden z członków rządu, zresztą minister konstytucyjny, wykazał się chyba źle pojętą staropolską gościnnością i odrzekł: „chcemy jak najszybciej”...To oczywisty przypadek, ale mówi się, że ów gość bardzo chce być komisarzem...Cóż, przypadki chodzą po ludziach. 
Na razie, w kontekście kandydatów na komisarzy, europarlamentarne komisje mają sześć dni, aby sformułować po pięć (sic!) pytań do każdego, po czym kandydatki i kandydaci na członków Komisji Europejskiej będą mieli niespełna dwa tygodnie, aby na te pytania odpowiedzieć. A mówiąc precyzyjnie: 13 dni. Widać, że Unia Europejska nie boi się przesądów nic a nic i „trzynastkę” uznaje za liczbę taką, jak każda inna. Inaczej niż szereg linii lotniczych, gdzie nie uświadczysz w ich samolotach trzynastego rzędu. 
A propos liczb. Odwiedzałem właśnie w tejże Brukseli ambasadora Turcji przy UE. Jego gabinet mieści się na siódmym piętrze. Moim gospodarzom powiedziałem, że w Polsce siódemka jest uważana za szczęśliwą liczbę. Nie wiedzieli. Ale nawet oni wiedzieli, że z tą trzynastką jest coś nie halo… 
Skoro jesteśmy w świeci liczb, to w kontekście przesłuchania komisarzy ważne są trzy. Jakie? Oto one: 26, 5, 15. Dyscypliny dodatkowej nie ma – to nie totolotek. Dlaczego 26? Bo tylu jest kandydatów na komisarzy. Coś się nie zgadza? Owszem, słusznie to Państwo zauważyli. Oto bowiem Komisja Europejska składa się co prawda z 28 osób, ale jest przewodnicząca, więc powinno być teoretycznie 27 kandydatów. Ale nie ma – bo Wielka Brytania miała to w nosie i kandydata demonstracyjnie nie wystawiała. Londyn się przeliczył, bo nie widział, że Jej Królewska Mość Elżbieta ni stąd ni zowąd zakomunikuje, że nie ma mowy o Brexicie bez umowy. Efekt jest tego taki, że Brexitu na pewno nie będzie na koniec października, Zjednoczone Królestwo dalej będzie w UE, ale nie będzie miało swojego komisarza. Cóż, może Polska będzie reprezentować Albion i okolice w Brukseli, skoro w krajach, w  których nie ma ambasad państwa sprawującego unijną prezydencję inne kraje członkowskie (Francja zawsze bardzo chętnie) przyjmują jego reprezentowanie.... 
Jeszcze o liczbie 15 i 5: wstępne wystąpienie kandydata na komisarza ma trwać 15 minut, ale będzie miał jeszcze prawo do 5 minut odpowiedzi na koniec. 
Kto przegra tego unijnego totolotka? Zobaczymy. 

 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe