[Tylko u nas] Michał Bruszewski: Całowali Biblię przed pójściem na front w północnej Syrii

Młodzi żołnierze z chrześcijańskich oddziałów MFS całują Pismo Święte przed ruszeniem do walki. Północna Syria to rdzenne ziemie asyryjskich chrześcijan. Miasta, wioski, domy i kościoły syryjskich chrześcijan znalazły się na pierwszej linii frontu tureckiej operacji. Żołnierze asyryjskiego pochodzenia osławieni walkami z tzw. Państwem Islamskim wyruszyli na kolejną wojnę a jeżeli pakt Putin - Erdogan będzie wypełniany ich domy znajdą się po dwóch stronach „granicy”.
 [Tylko u nas] Michał Bruszewski: Całowali Biblię przed pójściem na front w północnej Syrii
/ screen YouTube Middle East Eye
Syryjskie Siły Demokratyczne (SDF) to de facto koalicja oddziałów wojskowych reprezentujących poszczególne grupy etniczno-religijne zamieszkujące północną Syrię. Znajdziemy tam kurdyjskich żołnierzy z Powszechnych Jednostek Ochrony (YPG) i kobiecych oddziałów frontowych z YPJ ale także – co wielokrotnie pisałem w swoich felietonach -  asyryjskich chrześcijan. Początki chrześcijaństwa na tych ziemiach datuje się już na I w. n.e. Główny rejon jaki zamieszkują Asyryjczycy to prowincja Al-Hasaka a miasta na które spadały tureckie bomby – Ras al-Ayn, Tell Tammer, Kamiszlo były ich domem. Wystarczy jedno spojrzenie na mapę i oczywistym się staje, że pierwsza linia frontu a teraz już nowa „granica” przebiega także tam, gdzie żyją asyryjscy chrześcijanie. Po dziewiętnastu dniach od rozpoczęcia tureckiej operacji Ankara może się pochwalić odbiciem dwóch ważnych ośrodków miejskich – Tall Abyad oraz Ras al-Ayn, z którego ewakuowano w końcu siły SDF. Powodem nie było tylko zawieszenie broni ale przede wszystkim fakt okrążenia przez tureckie oddziały. Dowódca SDF gen. Mazlum Abdi Kobani próbuje zręcznie lawirować między uznaniem tych postanowień zawieszenia broni z których mogą skorzystać doraźnie jego wojska uciekając od tych, których Kurdowie nie mogą zaakceptować. O podziale terytorialnym w północnej Syrii być może już zadecydowano wcześniej dzieląc Rożawę na strefę wpływów albo takie ustalenia dopiero co zapadły na spotkaniu „cara” i „sułtana” w Soczi. SDF a dokładnie YPG wraz ze swoim dowództwem znalazły się w geopolitycznej strefie zgniotu, w sytuacji bez wyjścia, nie tyle pokonane na polu bitwy, bo po kurdyjsku biły się dzielnie, ile po prostu wymanewrowane. Na ten moment to „pas terytorialny” między Tall Abyad i Ras al-Ayn ma stanowić „strefę bezpieczeństwa”, czyli domenę Ankary w której Turcy mogą realizować swój plan dot. uchodźców. Paradoksalnie, wojna się skończyła ale walki nadal trwają.

Na innych odcinkach frontu lub „nowej granicy” - jeśli postanowienia w Soczi uznać za obowiązujące, sytuacja w zasadzie pozostaje niewyjaśniona. Zwłaszcza sytuacja Kurdów. Jeżeli Turcja liczyła na szybkie i duże zdobycze terenowe to na drodze jej stanęły rządowe oddziały lojalnej wobec Damaszku Syryjskiej Arabskiej Armii (SAA). Poza Kobane, Rakką, Al-Tabqah oraz Manbij władze syryjskie zaznaczyły swoją obecność w Ayn Isa, Al Hasakah i wspominanym Tall Tammer. Jest to o tyle istotne w dyskusjach nad operacją „Źródło pokoju”, iż to w zasadzie wyścig o kontrolę nad strategiczną autostradą M4. Administrowana i kontrolowana przez Kurdów, teraz w wielu miejscach przeszła pod kontrolę Damaszku. Otwarty turecki atak na pozycje SAA oznaczałby de facto wojnę turecko-syryjską. Po tym jak turecka artyleria ostrzelała Amerykanów na ich dawnych pozycjach pod Kobane, możliwe były rozmaite scenariusze. Jaki będzie obrót spraw pokaże przyszłość ale siły Wolnej Armii Syrii (TFSA) powiązanej z Ankarą atakowały przykładowo zarówno YPG jak i SAA w Tall Tammer. W skład TFSA wchodzą także oddziały dżihadystów, które w tej kampanii dopuściły się profanacji kościołów. Miejsca gdzie żołnierze SAA wspierani przez Rosjan przejmują administrowanie z rąk Kurdów można uznać za strefę wolną od zagrożeń ze strony tureckiego lotnictwa i wojsk pancernych. Ciężko sobie wyobrazić celowy zatarg Ankary z Moskwą, zwłaszcza po wspólnych ustaleniach przywódców tych państw. Wszelako pozostaje cały czas TFSA od której prezydent Recep Tayyip Erdogan może się odcinać jak Władimir Putin od separatystów w Doniecku czy Ługańsku - są zatem nieobliczalni.  

Asyryjczycy znaleźli się w bardzo ciężkim położeniu. Dźwięki dzwonów bijące by ostrzec wszystkich mieszkańców – pierwszy raz od długiego czasu parafie postanowiły ostrzegać przed tureckimi atakami. W Al-Malikijja tuż przy tureckiej granicy asyryjscy żołnierze Syriackiej Rady Wojskowej (MFS) przed pójściem na front poszli do kościoła by się pomodlić i ucałować Biblię. Jeżeli ustalenia Erdogan-Putin zostaną wcielone w życie dla asyryjskich chrześcijan pojawia się kolejna niewiadoma. Część chrześcijańskich domów znajdzie się w „strefie bezpieczeństwa”, czyli na terenach kontrolowanych przez Turcję. Jak potraktują ich nowi zarządcy powiązani z Ankarą oraz oddziały TFSA? W odezwie asyryjskich organizacji z północnej Syrii, w toku walk, mogliśmy przeczytać: 

„Co ważne, Oni [Turcja – przyp.red] używają grup dżihadystycznych z taką samą ideologią jak ISIS, naruszających prawa człowieka, kradnących mienie, przenoszących grupy etniczne” – napisano w desperackim oświadczeniu.

Sam tytuł odezwy brzmiał: Zatrzymajmy Otomańską Turcję przed inwazją na Północną Syrię – Pozwólmy zostać chrześcijanom w Północnej Syrii – to wiele mówi o turecko-asyryjskich relacjach. Otwartą kwestią pozostaje czy w nowej rzeczywistości Asyryjczycy będą mogli pozostać na ojczystej ziemi. 

Michał Bruszewski
 

 

POLECANE
PiS z największym wzrostem poparcia, ale KO na czele zestawienia. Zobacz najnowszy sondaż z ostatniej chwili
PiS z największym wzrostem poparcia, ale KO na czele zestawienia. Zobacz najnowszy sondaż

Z najnowszego sondażu parlamentarnego wynika, że gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, wygrałaby je Koalicja Obywatelska, która odnotowała niewielki wzrost poparcia. Największy wzrost poparcia odnotowało z kolei Prawo i Sprawiedliwość.

Trwają intensywne działania. Komunikat Straży Granicznej pilne
"Trwają intensywne działania". Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego zarówno ze strony Białorusi, jak i Niemiec.

Donbas zostanie oddany Rosji? Ambasador Ukrainy zabiera głos z ostatniej chwili
Donbas zostanie oddany Rosji? Ambasador Ukrainy zabiera głos

Poniedziałkowe rozmowy pokojowe w Waszyngtonie pomiędzy prezydentami Donaldem Trumpem i Wołodymyrem Zełenskim, a także przywódcami europejskimi, skomentował ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Bodnar.

Do psychiatry szoruj. Burza w sieci po programie TVN gorące
"Do psychiatry szoruj". Burza w sieci po programie TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Polska bez przedstawiciela na rozmowach w Waszyngtonie. KPRP i MSZ zabierają głos z ostatniej chwili
Polska bez przedstawiciela na rozmowach w Waszyngtonie. KPRP i MSZ zabierają głos

– Prezydent Karol Nawrocki priorytetowo traktuje przygotowania do wizyty w Stanach Zjednoczonych 3 września, podczas której spotka się z prezydentem USA Donaldem Trumpem – przekazał w poniedziałek PAP rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka Wiadomości
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Wyżowa pogoda z nieuciążliwymi warunkami termicznymi będzie sprzyjała rekreacji na świeżym powietrzu. Osoby przebywające we wschodniej Polsce powinni być przygotowane na słabe, przelotne opady deszczu.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy Wiadomości
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Mieszkańców Warszawy i turystów, którzy odwiedzają stolicę, czekają nie lada utrudnienia. Ruszają kolejne remonty, które sparaliżują ruch w wielu punktach miastach. Zobaczmy, w jakich miejscach w stolicy trzeba będzie uzbroić się w cierpliwość.

Trump podał dwa warunki pokoju. „Zełenski może natychmiast zakończyć wojnę” z ostatniej chwili
Trump podał dwa warunki pokoju. „Zełenski może natychmiast zakończyć wojnę”

„Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski może zakończyć wojnę z Rosją niemal natychmiast, jeśli tego zechce” – napisał w niedzielę prezydent USA Donald Trump. Jak stwierdził, nie ma mowy o powrocie Krymu i członkostwie Ukrainy w NATO.

Iga Świątek w finale Cincinnati! Historyczny sukces Polki Wiadomości
Iga Świątek w finale Cincinnati! Historyczny sukces Polki

Iga Świątek po raz pierwszy w karierze awansowała do finału turnieju WTA 1000 na twardych kortach w Cincinnati. Rozstawiona z numerem trzecim polska tenisistka w półfinale wygrała z Jeleną Rybakiną z Kazachstanu (nr 9.) 7:5, 6:3.

Grafzero: Co będziemy czytać za 100 lat? z ostatniej chwili
Grafzero: Co będziemy czytać za 100 lat?

Grafzero vlog literacki zastanawia się, które współczesne książki będą czytane za 100 lat? Kto przetrwa, a kto przejdzie do historii?

REKLAMA

[Tylko u nas] Michał Bruszewski: Całowali Biblię przed pójściem na front w północnej Syrii

Młodzi żołnierze z chrześcijańskich oddziałów MFS całują Pismo Święte przed ruszeniem do walki. Północna Syria to rdzenne ziemie asyryjskich chrześcijan. Miasta, wioski, domy i kościoły syryjskich chrześcijan znalazły się na pierwszej linii frontu tureckiej operacji. Żołnierze asyryjskiego pochodzenia osławieni walkami z tzw. Państwem Islamskim wyruszyli na kolejną wojnę a jeżeli pakt Putin - Erdogan będzie wypełniany ich domy znajdą się po dwóch stronach „granicy”.
 [Tylko u nas] Michał Bruszewski: Całowali Biblię przed pójściem na front w północnej Syrii
/ screen YouTube Middle East Eye
Syryjskie Siły Demokratyczne (SDF) to de facto koalicja oddziałów wojskowych reprezentujących poszczególne grupy etniczno-religijne zamieszkujące północną Syrię. Znajdziemy tam kurdyjskich żołnierzy z Powszechnych Jednostek Ochrony (YPG) i kobiecych oddziałów frontowych z YPJ ale także – co wielokrotnie pisałem w swoich felietonach -  asyryjskich chrześcijan. Początki chrześcijaństwa na tych ziemiach datuje się już na I w. n.e. Główny rejon jaki zamieszkują Asyryjczycy to prowincja Al-Hasaka a miasta na które spadały tureckie bomby – Ras al-Ayn, Tell Tammer, Kamiszlo były ich domem. Wystarczy jedno spojrzenie na mapę i oczywistym się staje, że pierwsza linia frontu a teraz już nowa „granica” przebiega także tam, gdzie żyją asyryjscy chrześcijanie. Po dziewiętnastu dniach od rozpoczęcia tureckiej operacji Ankara może się pochwalić odbiciem dwóch ważnych ośrodków miejskich – Tall Abyad oraz Ras al-Ayn, z którego ewakuowano w końcu siły SDF. Powodem nie było tylko zawieszenie broni ale przede wszystkim fakt okrążenia przez tureckie oddziały. Dowódca SDF gen. Mazlum Abdi Kobani próbuje zręcznie lawirować między uznaniem tych postanowień zawieszenia broni z których mogą skorzystać doraźnie jego wojska uciekając od tych, których Kurdowie nie mogą zaakceptować. O podziale terytorialnym w północnej Syrii być może już zadecydowano wcześniej dzieląc Rożawę na strefę wpływów albo takie ustalenia dopiero co zapadły na spotkaniu „cara” i „sułtana” w Soczi. SDF a dokładnie YPG wraz ze swoim dowództwem znalazły się w geopolitycznej strefie zgniotu, w sytuacji bez wyjścia, nie tyle pokonane na polu bitwy, bo po kurdyjsku biły się dzielnie, ile po prostu wymanewrowane. Na ten moment to „pas terytorialny” między Tall Abyad i Ras al-Ayn ma stanowić „strefę bezpieczeństwa”, czyli domenę Ankary w której Turcy mogą realizować swój plan dot. uchodźców. Paradoksalnie, wojna się skończyła ale walki nadal trwają.

Na innych odcinkach frontu lub „nowej granicy” - jeśli postanowienia w Soczi uznać za obowiązujące, sytuacja w zasadzie pozostaje niewyjaśniona. Zwłaszcza sytuacja Kurdów. Jeżeli Turcja liczyła na szybkie i duże zdobycze terenowe to na drodze jej stanęły rządowe oddziały lojalnej wobec Damaszku Syryjskiej Arabskiej Armii (SAA). Poza Kobane, Rakką, Al-Tabqah oraz Manbij władze syryjskie zaznaczyły swoją obecność w Ayn Isa, Al Hasakah i wspominanym Tall Tammer. Jest to o tyle istotne w dyskusjach nad operacją „Źródło pokoju”, iż to w zasadzie wyścig o kontrolę nad strategiczną autostradą M4. Administrowana i kontrolowana przez Kurdów, teraz w wielu miejscach przeszła pod kontrolę Damaszku. Otwarty turecki atak na pozycje SAA oznaczałby de facto wojnę turecko-syryjską. Po tym jak turecka artyleria ostrzelała Amerykanów na ich dawnych pozycjach pod Kobane, możliwe były rozmaite scenariusze. Jaki będzie obrót spraw pokaże przyszłość ale siły Wolnej Armii Syrii (TFSA) powiązanej z Ankarą atakowały przykładowo zarówno YPG jak i SAA w Tall Tammer. W skład TFSA wchodzą także oddziały dżihadystów, które w tej kampanii dopuściły się profanacji kościołów. Miejsca gdzie żołnierze SAA wspierani przez Rosjan przejmują administrowanie z rąk Kurdów można uznać za strefę wolną od zagrożeń ze strony tureckiego lotnictwa i wojsk pancernych. Ciężko sobie wyobrazić celowy zatarg Ankary z Moskwą, zwłaszcza po wspólnych ustaleniach przywódców tych państw. Wszelako pozostaje cały czas TFSA od której prezydent Recep Tayyip Erdogan może się odcinać jak Władimir Putin od separatystów w Doniecku czy Ługańsku - są zatem nieobliczalni.  

Asyryjczycy znaleźli się w bardzo ciężkim położeniu. Dźwięki dzwonów bijące by ostrzec wszystkich mieszkańców – pierwszy raz od długiego czasu parafie postanowiły ostrzegać przed tureckimi atakami. W Al-Malikijja tuż przy tureckiej granicy asyryjscy żołnierze Syriackiej Rady Wojskowej (MFS) przed pójściem na front poszli do kościoła by się pomodlić i ucałować Biblię. Jeżeli ustalenia Erdogan-Putin zostaną wcielone w życie dla asyryjskich chrześcijan pojawia się kolejna niewiadoma. Część chrześcijańskich domów znajdzie się w „strefie bezpieczeństwa”, czyli na terenach kontrolowanych przez Turcję. Jak potraktują ich nowi zarządcy powiązani z Ankarą oraz oddziały TFSA? W odezwie asyryjskich organizacji z północnej Syrii, w toku walk, mogliśmy przeczytać: 

„Co ważne, Oni [Turcja – przyp.red] używają grup dżihadystycznych z taką samą ideologią jak ISIS, naruszających prawa człowieka, kradnących mienie, przenoszących grupy etniczne” – napisano w desperackim oświadczeniu.

Sam tytuł odezwy brzmiał: Zatrzymajmy Otomańską Turcję przed inwazją na Północną Syrię – Pozwólmy zostać chrześcijanom w Północnej Syrii – to wiele mówi o turecko-asyryjskich relacjach. Otwartą kwestią pozostaje czy w nowej rzeczywistości Asyryjczycy będą mogli pozostać na ojczystej ziemi. 

Michał Bruszewski
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe